Niedawno zepsuł mi się komputer, a mianowicie stało się tak że gdy teraz uruchamiam komputer to wszystko się w środku kręci lecz jest czarny obraz i nie było słychać piknięcia. Sądze że to płyta główna poszła ,ale musze mieć pewność na 100% więc może wy mi pomożecie. Teraz wam opisze jakie czynności wykonywałem żeby sprawdzić czy to jest to
-resetowałem bios poprzez wyciągnięcie baterii i dalej nie działa
-odpalałem komputer na zintegrowanej karcie graficznej i sprawdzałem czy moja działa w innym komputerze (karta działa) i dalej czarny ekran.
-wkładałem do komputera inny zasilacz i sprawdzałem w innym kompie mój(zasilacz działa) dalej czarny ekran
-wyciągnołem ram słychać było kilka piknięć chyba 4
-sprawdzałem dysk na innym komputerze i normalnie działa
PS. I tak dla jasności monitor działa.
Ponadto pamiętam, że wtedy kiedy komp jeszcze działał to często wyskakiwały bluescreeny czasem nawet zaraz po uruchomieniu.
Mój komp:
-Płyta główna msi 760g e51
-Karta graficzna Nvidia Geforce 9800GT 512mb
-Procesor Athlon II X4 3.0Ghz
-Zasilacz 420W noname
-4GB ram
-Dysk Western Digital WD Caviar Blue 640GB
Dolaczam sie do pytania, mam identyczny problem, tyle ze z calkiem nowym komputerem! Najprawdopodobniej plyta glowna, tak mi sie wydaje...
Chłopaki, ale stu procentowej pewności to na odległość Wan nie da nikt.
Jest duże prawdopodobieństwo. Aczkolwiek miałem ostatnio taki przypadek, jednak wiedziałem, że do wymiany jest także dysk i po wymianie dysku komputer zaczął wstawać normalnie :o - i chodzi dalej przez trzy tygodnie.
Siwy ma rację. Ciężko stwierdzić w tym przypadku co może być przyczyną. Bo może to być płyta główna, może to być karta graficzna, może to być dysk twardy a nawet może to być przewód sata!!! W tym przypadku radzę się udać do serwisu. Oni znajdą przyczynę.
[2] Co do ciebie to skoro masz nowy komputer to i gwarancję musisz mieć. Udaj się do punktu, w którym kupiłeś PC-ta i powiedz im o przyczynie. Po naprawieniu napisz tu co było przyczyną tego, aby inni mniej więcej wiedzieli co mogło paść.
Trudno stwierdzić, co się stało z komputerem... To już chyba ten moment, gdzie trzeba skorzystać z gwarancji, chyba ze już wygasła. Jeśli tak to polecam serwis komputerowy www.mediakoder.pl przyjeżdżają na miejsce i szybko i sprawnie naprawiają kompa.
Jezeli odpiales wszytko od plyty ( dyski, dvd itd ), odpalales plyte na innym zasialczu - to jest wysokie prawdopodobienstwo ze poszla wlasnie plyta. Aczkolwiek PEWNOSCI nie ma nigdy.
Ok problem rozwiązany, to nie była wina płyty głównej a RAM'u kupiłem nowy i wszystko pięknie hula.