Pikseloza na filmach i obrazkach
Mam monitor LG W2361V od troszkę ponad dwóch lat. Gwarancja skończyła się dosłownie miesiąc temu. I od tamtego momentu zaczęły się problemy. Mianowicie zaczęło się od tego, ze przy próbie włączania czasami nie reagował(czujnik dotyku na obudowie). Dało się to opanować poprzez chwilowe odłączenie od zasilania. Ale dzisiaj już go szlag trafił. Przy ponownym zacięciu i próbie włączenia go pojawiły się hmm... piksele. Przy poruszających się obrazkach i głównie przy filmach widać jak zamiast płynnie przesuwających się klatek przesuwają się gdzie nie gdzie piksele. Jest to dość odczuwalne. Dodatkowo gry żadnej nie odpalę. Teraz podpiąłem się pod TV i wszystko działa.
Ktoś ma jakieś rady? Monitor na złom?
Nie strasz. Mam taki sam monitor i nadal działa a już po gwarancji z rok będzie. Jeśli możesz to spróbuj podpiąć monitor pod jakiś inny komp i zobacz jaki będzie efekt. Nie upadł Ci albo coś ? Bo to raczej wygląda na mechaniczne uszkodzenie.
Zmień Kable, podpinasz go pod HDMI ? a pod TV jak kompa podpiąłeś? Mój tylko czasem ma zachciankę sam się włączyć ale to raz na długi czas, przychodzę do domu a jemu "łezka" się świeci nie wiadomo czemu, ale poza tym dla mnie w stosunku jakość/cena w tamtym okresie jak go kupowałem był idealny i nadal świetnie daje radę.
PS: sory za nowy post a nie EDIT [2] - tak z rozpędu ;)