Pytanie w sumie proste. Kolejny filmik na tvgry kusi żeby spróbować swoich sił w grze LEGO, no i nie bardzo wiem która część na PC jest najlepsza "na początek"?
Pozdrawiam, z góry dzięki.
A zakładając że wszystkie te universa znam dosyć dobrze, czyli raczej będę znał wszystkie postaci i nie będę miał problemu z wyciągnięciem wszystkich niuansów, to czysto "gameplaye'owo" która częśc wypada najlepiej?
lego indi - duzo zagadek
lego batman - duzo bicia sie, czyli jeden z gorszych elementow lego
lego hp - zagadki troche bardziej wymagajace niz w indim bo jest mnostwo czarow do wyboru
lgo sw - jak dla mnie najlepsza czesc, super klimat, super gameplay
Lego Star Wars: The Complete Saga - wg. mnie najlepiej zacząć od tego, bo to pierwsza ich seria, a jednocześnie w tej grze jest wszystko co potrzeba. Potem Harry Potter, bo jest dość rozbudowana i ma świetny klimat. Odradzam zdecydowanie Lego Clone Wars, za bardzo dla dzieci, z wprowadzonymi nieprzemyślanymi nowościami(np. zdobywanie planet - beznadzieja, albo latanie z jednej bazy do drugiej, żeby wybierać misje...). Batman też jest jakiś infantylny.
Sam nie przechodziłem całych gier, ale też sporo pograłem i obserwowałem grę brata :)
A LEGO pirates of the caribbean? Bo nikt o tym nie wspomniał : )?
Piraci to według mnie najgorsza część. Misje nie takie złe, ale wszystko się błyszczy jak psu jajca i to psuje całą grę. U mnie na pierwszym miejscu jest potter 1-4. Długa rozrywka, ponad 160 postaci, dużo misji i jeszcze więcej dodatkowych zadań (zbieranie klocków, szukanie uczniów itd). A jak kupisz razem z 5-7, to masz grę na minimum 30h.
[8] Piraci wg mnie również fajnie wyszli, choć mi ta gra nie podeszła, ze względu na wykorzystywane uniwersum... poza tym jakoś gry lego, w których postacie nie mają "mocy" jak w SW i w HP(zaklęcia są świetne) nie mają tego czegoś... nie da się za bardzo wypełnić tej niszy innymi bajerami, choć w Piratach było już o wiele lepiej niz w Batmanie i Indianie, bo jest te okrągłe menu wyboru jak w HP i postacie nie są aż tak ograniczone.
Aha, i mam takie wrażenie, że części SW były bardziej "z klocków" :P Tzn. chodzi mi elementy zbudowane z klocków w lokacjach. Im nowsza gra, tym tej "klockowatości" mniej, ale to jest raczej mankament widoczny tylko dla kogoś, kto kiedyś(a teraz też by chętnie) budował dużo z klocków :P