Nie żyje James Horner
autor muzyki do takich filmow jak "titanic", "avatar", "braveheart", "piekny umysl" czy "obcy - decydujace starcie" zginal w katastrofie lotniczej. mial 61 lat.
Świetny kompozytor. Niepotrzebna śmierć.
Wielka, wielka szkoda. Wzbogacił swoją twórczością wiele znakomitych filmów.
R.I.P (Rest In Peace).
To już drugi wielki człowiek w tym roku. Szkoda.