Wyszedł właśnie trzeci Mass Effect, a że wcięło mi sejwy z wcześniejszych części, a i pamięć już nie ta co kiedyś :)
postanowiłem sobie jedynkę i dwójkę odświeżyć, zanim wezmę się za trójkę. Przy okazji zrobiłem przebudowę mieszkania, i ekran 21" zastąpił telewizor 32". W zasadzie nie grywam więc już na klawiaturze, tylko na padzie. Jak jakaś gra go nie obsługuje, to używam genialnego xpaddera i poza grami wymagającymi głównie myszy (typu Diablo cz Freelancer) da się grać we wszystko. I tu jest problem. Mass Effect 1 chyba gryzie się z moim Wireless x360 controller for windows. Jak pod prawą gałkę dam ustawienia myszy, a pod lewą poruszanie postacią, to po wychyleniu obu gałek w lewo kamera wariuje. Myślałem, że ustawię ruchy na d-pad, ale wtedy z kolei się zacina, albo Sheppard robi w tył zwrot. Wygrzebałem z szafy mojego starego pada i na nim problemów tego typu nie ma, ale on z kolei jest mało precyzyjny, więc strzelanie i obsługa interfejsu taktycznego to katorga. Użyłem też xinput emu (plik directinput8.dll czy jakoś tak), żeby zapobiec wykrywaniu przez grę pada (bo przyszło mi do głowy, że choć oficjalnie xboxbowego nie wspiera, to jakieś tam pozostałości w kodzie każą jej go zauważyć)
Jakiś pomysł co to może być i jak to obejść?
Sorry za długi post, ale chciałem wyjaśnić wszystko, żeby uniknąć rad, które już przyszły mi do głowy.