Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Łysi - wystąp!

18.03.2014 14:36
😊
1
zanonimizowany270422
89
Generał

Łysi - wystąp!

Siema!

Wątek skierowany do wszystkich, z którymi czas i genetyka nie obchodzi się zbyt łagodnie i na głowie pojawiają się prześwity, zakola i inne gniazda oraz do tych, którzy lubią oszczędzać na szamponie.

Pytanie moje brzmi - jak się golić, żeby uniknąć paskudnych czerwonych plam, krost i innych placków na łysej głowie po goleniu? Golę się od pół roku i początkowo myślałem, że muszę przyzwyczaić skórę, ale nic z tego. Próbowałem różnych żeli, pianek, raz nawet goliłem się na "mydło" - nie pomaga. Z włosem, pod włos - zawsze to samo. Przed prysznicem, w trakcie, po - żadnej różnicy. Jednorazówki, trzyostrzówki, wymienne ostrza - chyba nie muszę mówić, że nie ma to w moim przypadku znaczenia. Podrażnienia nadal są i nadal denerwują. Co ciekawe, pojawiają się tylko z tyłu głowy na wysokości uszu i poniżej, nawet na szyi - w innych miejscach jest w porządku. Jak tego uniknąć? Jacyś bardziej doświadczeni łysi mogli by się podzielić tą wiedzą tajemną?

Dzięki z góry!

[2] - u dermatologa byłem, poradził mi, żeby się golić... na mydło. Chyba nie muszę mówić, jaka to katorga i jak łatwo wtedy o zacięcia. No i oczywiście - "Proszę Pana, to normalne przy goleniu na łyso! Poza tym po co się tak do skóry golić?!".

18.03.2014 14:37
Milka^_^
2
odpowiedz
Milka^_^
244
8 gwiazdek

Wygląda jakbyś miał niewydezynfekowaną skórę/ostrza. To raz.

Dwa: Do dermatologa.

18.03.2014 14:42
3
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

Ja swoje kolanko robie, nakladajac cienka warstwe kremu depilujacego Veet. I trzymam tak z jakies 3-4 minuty. Nie dluzej, bo mozna poparzyc sobie skore. I tyle... Pozniej tylko ladnie myje, natluszczam i gotowe. Zadnych maszynek i innych wynalazkow.

18.03.2014 14:43
4
odpowiedz
pisz
180
nihilista

Ja sobie nie poradziłem z goleniem szyi, przerobiłem najdroższe żele hipoalergiczne do golenia z aptek i balsamy, maszynki takie i owakie, nic z tego - przy nadwrażliwości czy łojotokowym zapaleniu skóry nie poradzi się nic na rany, krosty i podrażnienia. Robię więc tak, że maszynką elektryczną nie golę się do zera, tylko przycinam zarost bardzo krótko. To samo proponuję na głowie.

18.03.2014 16:25
😊
5
odpowiedz
zanonimizowany270422
89
Generał

[3] - I co, po takim goleniu żadnych podrażnień? Zawsze tak goliłeś głowę, czy wcześniej zwyczajnie, maszynkami? Jak wypada porównanie pomiędzy tymi dwoma sposobami?

18.03.2014 17:16
grish_em_all
6
odpowiedz
grish_em_all
250
Grish

Łysi - wystąp!
Obecny! :)

Od lat golę się maszynką elektryczną, tak się składa że miałem same Phillipsy, najpierw 2-głowicowe, teraz z trzema. Golę się na sucho, co 2-3 dni (w zależności od lenistwa) i żadnych efektów ubocznych nie zaobserwowałem. O czystość maszynki oczywiście dbam.

18.03.2014 17:36
Dryf Wiatrów Zachodnich
😊
7
odpowiedz
Dryf Wiatrów Zachodnich
143
Generał

Witam łysych :)

Gole sie elektrykiem na minimum, splukuje woda, pianka i powolna praca maszynka reczna. Podraznien brak. Jesli masz podraznienia widze 3 mozliwe powody:
1. Wrazliwa skora
2. Tepa maszynka
3. Maszynka nie jest zdezynfekowana. Masz jedna do glowy a druga do twarzy czy uzywasz tej samej? Niezaleznie od odpowiedzi - sprobuj nastepnym razem przed goleniem pomoczyc ja w goracej wodzie.

18.03.2014 17:44
8
odpowiedz
zanonimizowany270422
89
Generał

[7] - zawsze przed goleniem moczę w gorącej wodzie i nie pomaga. Wymieniałem ostrza w maszynce - osobno do głowy i twarzy, ale z biegiem czasu stwierdziłem, że dużo lepiej goli mi się jednorazówkami i przed każdym goleniem łepetyny wyciągam świeżą, ostrą.

Dziwi mnie, że podrażnienia wyskakują tylko w jednym miejscu. Góra, boki - zero podrażnień. Tylko z tyłu. Naprawdę tylko ja mam ten problem? ;)

Co do elektryków - nigdy nie używałem, więc wybaczcie głupie pytanie. Da radę tym ogolić zupełnie "na gładko"? Bo słyszałem, że elektryk ma problem z dogoleniem na idealne zero.

18.03.2014 17:52
Dryf Wiatrów Zachodnich
9
odpowiedz
Dryf Wiatrów Zachodnich
143
Generał

[8] Co do elektryków - nigdy nie używałem, więc wybaczcie głupie pytanie. Da radę tym ogolić zupełnie "na gładko"? Bo słyszałem, że elektryk ma problem z dogoleniem na idealne zero.

Nie. Nawet bez tej nakladki zostaje jakies pol milimetra futra. Zamiast gladkiej powierzchni masz na glowie taka krociutka i ostra szczecine. Testu chusteczki na pewno nie przejdziesz ;) Plus taki ze nie jedziesz ostrzem po skorze i prawdopodobienstwo podraznien jest niewiele wyzsze od zera.

Warto uzywac po to aby przygotowac grunt pod prace reczne.

18.03.2014 18:02
10
odpowiedz
zanonimizowany270422
89
Generał

Tego się właśnie obawiałem, wolałbym jednak przejść test chusteczki ;)

Ja jako grunt stosuję strzyżarkę do włosów, taką jak u fryzjera. Jadę bez nakładki na milimetr długości, dopiero wtedy wjeżdża ostrze i do gołej skóry.

A, właśnie, jak często golicie czerep? Raz-dwa w tygodniu czy częściej?

18.03.2014 19:19
Belert
11
odpowiedz
Belert
182
Legend

lepiej idz do dermatologa , po zgoleniu wlosow wychodzac na jaw rzeczy o ktorych nie wiedziales ;))
Chyba ze zniklo.
Mnie pomogla masc od dermatologa ,inna sprawa ze ja nigdy hardcorowo nie gole glowy zyletka brrrpoprzestaje na maszynce elektrycznej philipsa.

18.03.2014 19:41
12
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

VanTheMan
I co, po takim goleniu żadnych podrażnień? Zawsze tak goliłeś głowę, czy wcześniej zwyczajnie, maszynkami? Jak wypada porównanie pomiędzy tymi dwoma sposobami?

Kompletnie zadnych podraznien. Bo niby jakie mialyby powstac przy depilowaniu czaszki kremem? :) Jedyne na co trzeba uwazac, to jak juz wspomnialem, nie mozna przesadzic z czasem, w ktorym krem bedzie na glowie, bo moze dojsc do poparzenia. Zawsze golilem sie na przyslowiowy milimetr, ale ze na samym czubku glowy wlosow juz nie mam, postanowilem golic sie na kolano. Tak wiec, najpierw golenie na milimetr, pozniej nalozenie kremu na 3-4 minuty i obfite splukiwanie woda. Porownanie? Z kremem zajmuje to doslownie 5 minut . A teraz pomys, ile zajmie ci czasu delikatne i ostrozne golenie maszynka, aby sie nie pozacicnac. Niech do tego dojda jakies zmiany skorne (znamiona, blizny, pieprzyki) i bedziesz musial czarowac, zeby czegos nie odciac.

Jedyny minus? Bardzo smierdzi... depilacja kremem Veet to nic innego, jak cspahemiczne lanie wlosow, wraz z cebulkami. Stad zapach jakby palonych wlosow. No i kremy nie sa zalecane do tego typu depilacji, ale gdy sie jest ostroznym, nic nie grozi.

18.03.2014 21:07
13
odpowiedz
zanonimizowany270422
89
Generał

Dobra, przekonałeś mnie. Trochę smrodu nikomu nigdy nie zaszkodziło. Spróbuję tego Twojego sposobu, tylko powiedz mi jeszcze, jaki krem byłby do tego najlepszy - są jakieś, których nie tykać i jakiś, który bije inne pozostałe na, nomen omen, głowę?

I jak często powtarzasz taki zabieg? Włosy szybko odrastają?

18.03.2014 21:14
14
odpowiedz
zanonimizowany942483
1
Konsul

Lepsza łysa pała niż te pedały z włosami do ramion.

18.03.2014 21:24
15
odpowiedz
zanonimizowany30338
137
Legend

VanTheMan
Uzywam kremu, ktory kupuje sobie moja zona - http://www.veet.pl/veet-3-minute-hair-removal-cream.php (rozowy). Innych nie probowalem, wiec nie bede polecal. Opinie na temat skutecznosci kremow Veet sa rozne z przewaga tych, gdzie niby efekty sa zerowe. Ja za kazdym razem mam glace niczym pupa niemowlaka. Czynnosc powtarzam co trzy tygodnie. Taka wskazowka... Splukuj glowe letnia woda.

/edit/
Gdybys nie chcial ryzykowac podraznieniem skory glowy, bo w sumie niewiadomo, jak ona zareaguje na krem do depilacji, to skorzystaj z tego kremu - http://www.veet.pl/veet-sensitive-skin-hair-removal-cream.php :) Jest dla skory wrazliwej.

18.03.2014 21:31
16
odpowiedz
nerdlord
31
Pretorianin

@zyciejakwmadrycie

Wykazałeś się inteligencją a teraz wyjdź

Forum: Łysi - wystąp!