Linia badpixeli i serwis RAGZ
Mam uszkodzoną matrycę w monitorze LG IPS226V. Usterka polega na tym, że od góry do dołu mam linię badpixeli grubą na 1px. Konsultant LG dał namiary do wysłania monitora do serwisu RAGZ. Tyle się oczytałem o tej firmie rzeczy, że strach trochę oddać sprzęt.
Pytanie: czy naprawa takiej usterki to jakaś fizyka kwantowa? Jaka może być przyczyna jej powstania?
Boję się, że monitor po 1-sze wsiąknie na długie miesiące, po 2-gie wróci jeszcze gorzej zmaltretowany i z większą listą usterek (opinie innych internautów!). Boję się również, że serwis zastosuje opisywaną na forach metodę zbywania klienta tłumaczeniem o zalaniu/zawilgoceniu.
Skoro źle działa linia, to nie jest to uszkodzenie matrycy tylko być może coś gdzieś nie styka na połączeniach. Usterka jest ewidentna a przyczyna łatwa do zdiagnozowania- zapomniałem co konkretnie powoduje taką usterkę. Wymienią jakiś duperel i po kłopocie. Nie stresuj się i tak co ma być to będzie ;)
Miałem coś takiego kiedyś w Samsungu z tym że w nowym. Nie bez problemów wprawdzie ale wymieniłem go w sklepie na inny egzemplarz.