Od jakiegoś czasu zniknęło powiadomienie o niskim stanie baterii. Wcześniej wyswietlalo się ostrzeżenie, teraz nic. Nikt nic nie przestawial ani nie grzebał, powiadomienia są włączone w opcjach. Dodatkowo komputer z jakiegoś powodu wyłącza się przy 35% baterii. I nie da się go włączyć ponownie dopóki nie podłącza się zasilania. Próbowałem już chyba wszystkiego w opcjach, szukałem rozwiązania w internecie i nic nie znalazłem.
Nie mam pojęcia czy to kwestia ustawień czy bateria pada czy o co chodzi. Laptop chodzi na W7.
Bateria pada. Tak jak to uwzgledniles powyzej.
Albo cos sie psuje, albo wejdz w panel sterowania i sprawdz czy nie zmienil Ci sie plan zasilania bateryjnego na jakis z glupimi ustawieniami (np. wylaczaniem przy 35%).
Wtedy zmien plan na inny albo skonfiguruj ten konkretny.
Stawiam na umierającą baterię. Również tak miałem ale po pewnym czasie aż do kompletnego zepsucia lapka ponownie informował o niskim stanie baterii i dosłownie chwile potem sie wyłączał
Dzięki za odpowiedzi, chyba faktycznie bateria dogorywa.