Chciałbym rozpocząć swoją przygodę z serią Assasin's.
Nie wiem od której części zacząć, aby mieć całą frajdę z gry (czy w ogóle grać w jedynkę?).
Liczę na odpowiedzi :D
Podobne pytanie zadałem kiedyś na forum i pewien użytkownik podpowiedział mi, że wystarczy jak zagram w drugą część i bez problemu się połapię w fabule. Teraz jestem mu wdzięczny, bo faktycznie miał rację, jednak w AC:R jest dość duże nawiązanie do części pierwszej (mam nadzieję, że nie spoileruje) i chyba lepiej byłoby gdybyś zaczął od jedynki.
Właśnie też bym pyknął w któregoś Assasina. Na wszystkie części szkoda mi czasu, ale w przynajmniej jednego bym chciał zagrać. Która część jest najlepsza?
Fett-->dwójeczka
Fett bierz się za dwójkę, przeczytaj tylko streszczenie fabuły jedynki, żeby wiedzieć co i jak, bo szkoda na nią czasu, przez godzinę jest fajna, ale potem robi się to samo cały czas i staje się cholernie monotonna i nudna.
Fett -> bierz się za jedyneczkę. Najlepsza część IMO.
Ten kilmat, ta zdrada, ten Altair... mmmmm miód cud i orzeszki.