Nigdy nie byłem fanem strategii i gier ekonomicznych, ale stwierdziłem, że dam szansę kolejnej serii gier. Kiedyś padło na Warcrafta - spodobało mi się, innym razem na Herosów - niestety, nie. Tym razem chciałbym spróbować sił w Settlersach. Biorąc pod uwagę powyższe informacje, a także aspekt społecznościowy (chciałbym grać też po LANie), którą część polecacie? :)
Grałem tylko w trójkę, kultowa gierka.
Jak kultowa to tylko czesc druga ;)
Aczkolwiek pewnie teraz, zreszta chyba jak i 3, juz zdecydowanie dla niektorych nie do przyjecia ze wzgledow graficznych, chociaz dla mnie wciaz az nadto wystarczajaca.
Swoja droga to Settlers 3 lezy u mnie pewnie juz cos kolo 10 lat i wciaz w nia nie gralem. Moze sie jednak przekonac czas? ;p
Najlepsza jest moim zdaniem 3 - tylko teraz mogłaby odstraszać grafiką. Oczywiście 2 (w 1 nie grałem) też jest super, ale to już jednak opcja dla archeologów :)
Najnowsza 7 jest bardzo dobra, ale moim zdaniem z prawdziwymi Settlersami ma mało wspólnego - gra jest zdecydowania szybsza, w wyścigu do niektórych punktów zwycięstwa trzeba klikać jak w Starcrafcie, także nie ma czasu na powolny rozwój i obserwowanie jak nasi osadnicy pracują jak mróweczki, bo trzeba klikać :)
Dwojka doczekala sie dosc dobrych remakow.
https://www.gry-online.pl/gry/the-settlers-ii-10th-anniversary/z41ee9
https://www.gry-online.pl/gry/the-settlers-traditions-edition/z628f6
Aha, no tak, na śmierć zapomniałem o Settlers 2: 10-lecie, nawet mam na półce, nie wiem jak mogłem zapomnieć :)
Oj tak, odświeżona dwójeczka to najlepsze co mogło sie zdarzyć tej serii. Cudeńko. Mam tez częsc piata czy szóstą, nie pamietam, ale podgladając jak w to pogrywa żona nie mam pewności czy sie z tą grą zaprzyjaźnimy.
we wszystkie części nie grałem, ale z tych co grałem najlepsza była trójka i czwórka
Również polecam remake dwójki.
edit: ło w mordę, nie spojrzałem na datę...
<--