Którą z tych gier opłaca się bardziej kupić?
Witam. Rozpoczął się Giermasz a z nim kilka gier które chciałbym kupić, lecz nie wiem czy się nie zawiodę. Chcialbym mieć różnorodność gatunków, więc proszę nie pisać : zamiast London 2012 bierz Red Faction (tak samo w innych przypadkach). A więc ktora, jedna z tych, jest lepsza od drugiej?
- London 2012 vs Vancouver 2010
- Dirt 3 vs F1 2012
- Tropico 4 vs Total War: Shogun 2
- Lost Planet Colonies vs Aliens Colonial Marines.
Będę wdzięczny za podpowiedź. :)
No to tak:
Między London 2012, a Vancouver 2010 Ci nie odpowiem, gdyż nie grałem w żadną z nich.
Natomiast między D3, a F1 polecam D3, gdyż grając w nią wydawała mi się ona bardziej dynamiczna i trudniejsza.
Tropico 4, a STW2 to tu jest problem, bo za Shogunem poszedłby głos mojego serca, bo uwielbiam Total War-y, ale seria z Shogunem jest po prostu spartaczona niestety i psuje to wizerunek Creative Assembly, a Tropico 4 kupiłem właśnie dziś i jestem mile zaskoczony - Od czasu do czasu zabawne teksty,przyjemna dla oka grafika i ciekawy system uzupełniania wojsk.
No i wiadomo na koniec polecam Lost Planet, do Aliens-ów nie mogę się przekonać tak samo jak do GTA V może Tobie bardziej podpasuje :)