Wyciek z Twitcha był kwestią czasu - twierdzą byli pracownicy
Anonimowe źródła podkreślają, że kierownictwo platformy zawsze było bardziej skupione na finansach niż kwestiach bezpieczeństwa...
Nie jest to wielce szokujące wiedząc, że Twitch kompletnie przymyka oko na softporno podczas streamów, z którego przecież mają masę kasy ;)
Coś takiego po czym można człowieka poznać od podszewki nawet nie włam sory wchodząc na jego poczte
Platforma Twitch ponoć nigdy nie przykładała najwyższej wagi do zabezpieczeń...
Żadna nowość. Tak jak większość platform, witryn etc. dopóki na własnej skórze nie doświadczy tych przykrości to ma na to "wyrąbane".
Bo po co inwestować w zabezpieczenia...
No bo jak tu inwestować w bezpieczeństwo kiedy są inne priorytety, jak 500% premii dla kierownictwa...
Myślę, że wyciek był kontrolowany. Dawno nie było żadnej kontrowersji wokół Twitcha, a chcą nowych widzów.
I po czymś takim więcej ludzi chciałoby tam założyć konto czy korzystać z niego?
Tak dokładnie, perfekcyjna reklama.
"Załóż konto u nas i miej skradzione swoje dane już dziś".
"Pogrywanie z Makułą nie mogło skończyć się inaczej." wersja dla mniej wtajemniczonych?
Z wonzia nie mają mamony
Co tu kryć, przecież z inwestycji w zabezpieczenia na nowe Porsche się nie zarobi.
"Załóż konto u nas i miej skradzione swoje dane już dziś"
Teraz nie ma już anonimowości - wszyscy oddali swoje odciski palców, swoje podpisy, swoje dane, swoje dokumenty, zdjęcia swojej paszczy - następne będą chipy dla dobra społocznego i nawet nikt nie mruknie.
A dla Twicha, to dobra reklama. Teraz wszyscy wiedzą, jakie miliony pato nieroby zarabiają i teraz każdy będzie tak chciał. Tam wystarczy średnio rozgarnięty szympans i cyk, darmowa kasa leci grubym strumieniem.
Może, ale jest różnica pomiędzy tym kiedy ma to korpo a kiedy zwykły Kowalski może se je zgarnąć.
