Wspaniała grafika, niesamowity silnik odpowiadający za zniszczenia, analizujący wszystko w czasie rzeczywistym, ciekawe podejście do gatunku RTS-ów. Naprawdę warto czekać.
Opinia
Dawid Mączka
15 marca 2007
Czytaj Więcej
"Ogólnie poziomem destrukcji produkcja studia Massive przywodzi na myśl genialną Company of Heroes." Nie wiem czy to aktualne, ale podobno w World in Conflict nie będzie deformacji terenu, co mogliśmy zaobserwować w Company of Heroes. Podkreślam, że moje informacje są sprzed dobrych kilku miesięcy (maj 2006 r.), więc może po zobaczeniu Company of Heroes (data wydania - 11 września 2006 r.) Massive Entertainment też zdecydowało się jednak na zastosowanie tego elementu fizyki. Oby. Bo w przypadku użycia bomby atomowej taka deformacja terenu byłaby jak najbardziej na miejscu i mile widziana przez graczy :)
Choć z drugiej strony deformacja terenu znacznie może wpływać na AI jednostek, które być może nie będą potrafiły się "odnaleźć" w nowym, zdeformowanym środowisku/terenie. W Company of Heroes AI jednostek jest znakomite. Może Massive Entertainment też nad nim porparcował bo jak widać na przykładzie dzieła Relic Entertainment jest to do zrobienia, a producenci z Massive Entertainment to przecież nie nowicjusze :) Oby tak było.
Jeśli jednak nie będzie deformacji terenu to fizyka/poziom destrukcji w World in Conflict bardziej niż Company of Heroes będzie więc przypomniał Faces of War.
Ogólnie jednak podzielam entuzjazm autora zapowiedzi :)
Szykuje się najprawdopodobniej naprawdę porządna gra. Wolałbym jednak jakąś pauzę, bo to znowu będzie "mysi zabójca".
Jeżeli jednak będzie deformacja terenu to myślę że z AI nie będzie tak źle. W końcu to nie scorched earth, gdzie "znikaly" całe metry sześcienne gruntu. Zrobią testy i powinno być ok.
Panowie, to nie jacyś tam amatorzy, tylko profesjonaliści :) naprawdę oglądając trailery był wręcz zaskoczony że o grze dowiaduje się dopiero przy okazji pisania tej zapowiedzi :) A jeśli chodzi o deformacje terenu to WiC ma prawdopodobnie (tak wynika z zapowiedzi twórców) przewyższać w tym aspekcie CoH :) Palenie lasów, trójwymiarowe modele chmur (naprawdę robi wrażenie), no i o efektach wybuchu nuklearnego nie ma co wspominać bo wygląda genialnie :)
Zapowiada się growa tunguska ( oby nie katastrofa;-) ). Wierzę w ich profesjonalizma, ale ciekaw jestem jak z wymaganiami, bo nawet COH mi przycina...
Offtop:A propos wybuchu nuklearnego. Amerykanie do testów jakiś czas temu zaprzęgli baardzo silne komputery (mocy pewnie paru tysięcy takich intel duo). No i zrobili animowaną symulację takiego eksplozji.
Zobaczcie czterdziesty screen
Screeny z giery poprostu brak słów grafa jak na rts poprostu miażdży. 32 - wybuch bomby atomowej :]
Gierca zapowiada się świetnie i oby taka była.
Mimo wszystko wolałbym grę na podstawie wspomnianego "Kotła" Larryego Bonda
Najpierw autor podkresla roznice pomiedzy WiC, a SC a pozniej mowi ze moze mu zagrozic. Dziwne to troche. Skoro grze najblizej do CoHa, to chyba wlasnie ta gra jest najbardziej zagrozona. Fani RTSow klasycznych nada beda grac w SC.
Volvox >> chodziło mi o to że w chwili obecnej najpopularniejszymi grami RTS w sieci są Starcraft i Warcraft III ... a World in Conflict może zdetronizować te gry właśnie w multi dzięki ciekawemu podejściu do tego trybu
nie czytalem zapowiedzi ale po scrrenach zapowiada sie na dorba gre, oczywiscie okarze sie to we wrzesniu . ciekawia mnie wymagania tej gry .... napewno mi nie pojdzie na x300SE :)
po screenach zapowiada sie na dobra gre... ile bylo gier ktore na screenach byly kozackie a potem okazywaly sie totalna kicha? nie czaje tego systemu oceniac gre po wygladzie...
A po czym oceniać skoro na razie są tylko screeny i opis?.
Zawsze są powody przed premierą żeby ocenić czy gra może być ciekawa. Tutaj jest dużo argumentów za tym że może być naprawdę dobrze.
Nikt przecież nie mówi już teraz: "to za*****sta gra". Hm?.
Nie rozumiem tylko jednego: dlaczego większość porównań odnosi się do CoH? Przecież są inne równie ciekawe i dobre gry (a może i nawet lepsze). Na przykład taki Faces of War. Po patchu jest to bardzo dobra gra. Wygląda na to, że wielu ludzi chwyciło się na te kampanie reklamowe CoH i dlatego tak to wysławiają. No ale dobra - gadam od rzeczy. Jeśli ta gra będzie tak dobra jak o niej piszą/mówią to to może być pewnego rodzaju przełom w RTS'ach. Ja niestety nie podzielam entuzjazmu autora zapowiedzi. No ale... pożyjemy, zobaczymy.
Zapowiada sie swietna gra. Ciekawe tylko czy moj potworek z hipermarketu jeszcze to uciagnie... Mam nadzieje ze nie okaze sie przereklamowanym syfem z ladna graficzka jak CoH.
@Tygrys205
Porównania do COH są nieuniknione. Chociażby ze względu na skalę przedsięwzięcia i zapewne budżet. Przeszedłem COH i FOW i stwierdzam jednomyślnie że Kompania jest lepsza. Czemu?. Można długo pisać, ale generalnie chodzi o to że gra nie jest aż tak irytująca, najeżona absurdami i głupotami jak FOW. Prawda, w spaczowane FOW nie grałem, gra nadal mi się podoba. Ale dla mnie to jednak krok w tył w porówaniu do Soldiers.
Dlatego COH (w tym gatunku) rządzi i nie bez powodu był hitem 2006. Stąd porównania, WIC ma znamiona hitu (a jak będzie, to się okarze, może kupa?).
Milutko:)."Ground Control"1 i 2 dla mnie do tej pory nie ma strategi z taką kamerą i efektownym jej wykorzystaniem.Myślę,żekolejny produkt będzie równie dobry.A CoH to zupełnie inna gra,nie wiem z kąd to porównanie.
ELZOP ====> w czym inna? Chyba tylko tematycznie bo co do rozgrywki to nie ma sensu na razie się wypowiadać. Porównania są nieuniknione. Założę się, że w każdej recenzji World in Conflict - obojętnie czy w Polsce czy gdzie indziej - nazwa "Company of Heroes" zostanie użyta co najmniej raz.
ELZOP, chciałbym wiedzieć dlaczego sądzisz, że Company of Heroes to zupełnie inna gra niż World in Conflict. Jeśli tylko chodzi o tematykę to zupełnie inną grą niż Company of Heroes jest także (a może nawet bardziej niż World in Conflict) Warhammer 40.000: Dawn of War... A chyba jednak tak nie jest, co?
Już w Lipsku w zeszłym roku obstawiałem World in Conflict jako swojego faworyta w kategorii zapowiedzianych RTSów. Kolejne materiały z gry sugerują, że się nie pomyliłem.
Kto grał, nie ma żadnych wątpliwości odnośnie potencjału multiplayera, pozostaje tylko dobre zbalansowanie jednostek.