Elon Musk pod ostrzałem rzekomego hakera Anonymous
w ostatni piątek kurs bitcoina spadł o 8%, gdy Elon Musk wstawił mema odnoszącego się do jego rozłamu z kryptowalutą.
To tylko pokazuje, jak rzetelna jest ta "waluta", a ludzie na jej punkcie wariują, bo myślą, że zrobią na tym biznes życia.
..niezdolność zrozumienia problemów zwykłych ludzi i oskarża go o manipulowanie rynkiem bitcoina w taki sposób, że straty poniosły osoby ciężko pracujące na życie.
Change my mind, ale nie wydaje mi się, by osoby mogące pozwolić sobie na stawianie solidnych koparek były tymi "ciężko pracującymi". Mam tu na myśli, że raczej nie są to osoby na etacie za przysłowiowe "3k", czy najniższą, dla których spadek wartości BTC byłby równoznaczny z zaczepieniem "zębów w ścianę".
Generalnie wygląda to wszystko tak, jakby kogoś zwyczajnie dupsko zapiekło. Ludzie tak się, brzydko mówiąc, zesrali na punkcie tych kryptowalut, że straty, czy zyski na tym są tylko i wyłącznie ich wyborem, loterią. Zdrowo myślący człowiek musi mieć na uwadze, że te całe kryptowaluty są bardzo niestabilne i co śmieszniejsze - zależne od memów Muska. To wszystko jest jakieś abstrakcyjne i dziwię się szukaniu tu winnych, jak to od zawsze śmierdziało jakimiś szwindlami.
I znowu " Elon Musk". To już zaczyna być podobnie jak : " Ile razy będzie artykuł o Wiedzminie ?"
„kolejnego narcystycznego bogacza, który desperacko pragnie atencji”
Tu znalazł :)
Typ wrzuca mema, spadek wartości pseudowaluty o 8%, świat płacze. Wielka organizacja hakerska, której powinno zależeć na działaniu pod przykrywką, wrzuca filmy na oficjalne serwery Google, wytykając błędy miliarderowi. To lepsze niż 5g i płaska ziemia :D
To oczywiste, że ktoś podszywa pod nimi.
Spytaj więc Wenezuelczyków co dla nich jest pseudowalutą. Cykliczność oraz korekty na rynku (nie tylko crypto) to norma. Bitcoin to aktywo cyfrowe które jest porównywane bardziej do złota niż do środka płatniczego. Obyś sam nie płakał jak "nierzą" złupie Cię na Twoje oszczędności oraz wywłaszczy Cię różnego rodzaju podatkami.
Zgadzam się z Siembi, to jakaś farsa. Poza tym gość mówi "We are Legion" .. a typ jakby osamotniony w tym materiale.
Fajna ta KRYPTOWALUTA taka niezależna od niczego, taka wolna... a nie jednak nie XD!
Musk pierdnie i -5% cała giełda leci, a nie daj Boże jakby powiedział/napisał, że krypto to zło i powinno być zakazane to poleci -90%.
Tera hakiery bendom Muska chakować.
Change my mind, ale nie wydaje mi się, by osoby mogące pozwolić sobie na stawianie solidnych koparek były tymi "ciężko pracującymi"
Bo tylko tacy w to inwestują.
Zgadzam się z Tobą. Bitcoin jest jak bańka mydlana, który nikt nie wie, kiedy pęknie.
Widzę że wasze priorytety obracają się tylko koło Bitcoina. Nawet jeżeli to podpucha to przynajmniej niech odpowiednie urzędy przeprowadzą inspekcje "złe warunki pracy w fabrykach Tesli, pracę dzieci w kopalniach litu i negatywny wpływ tychże kopalni na środowisko" Może to prawda.