"Na pewno dla wielu taki rozwój zdarzeń może być zaskoczeniem"
Chyba ty.
Mnie to nie dziwi że Apple TV- jest kojarzone z serialami w których opowieść jest niedokończona jak np. Hello Tomorrow.
Dziwi mnie natomiast, że Mythic Quest doczekał się tylu sezonów że nawet spinoff nakręcili.
To jest jakaś patologia współczesnych seriali. Serial się podoba, wciąga, człowiek inwestuje czas i emocje i co..? Kasacja po jednym sezonie – standard. Dokąd to zmierza? Po co w ogóle kręcić seriale, skoro wiele z nich nie ma gwarancji domknięcia całości? Widz przestaje być odbiorcą opowieści, tylko staje się statystyką. Współcześni twórcy nauczyli się sprzedawać początki, ale zapomnieli o znaczeniu zakończeń.
Zgadzam się, to jest patologia. Było już wiele serialu które skasowano po 1-2 sezonach, zostawiając widza na lodzie. Człowiek boi się rozpoczynać oglądanie jakiejś nowej produkcji, bo nigdy nie ma pewności, że znowu będzie przez producentów wydymany.
Serial głupi na tyle, że nie dokończyłem pierwszego odcinka. Nie ma czasu na głupoty.
OK, każdy ma swój gust, ale wyobraź sobie, że coś Cię wciąga, a ktoś z góry decyduje, że nie warto tego dokończyć. I to jest właśnie problem.