Czołem. Nie będę się rozdrabniał bo kolizja (mała, ale kolizja) była koniec końców z mojej winy, bo nie ważne jakie zajdą okoliczności to i tak osoba która wjeżdża w kuper innej ponosi winę.
I tutaj mam do Was doświadczonych pytanie, bo pytanie zadaje młody szczaw. Domyślam się że zwyżki będę miał, samochód został sprzedany jakiś czas temu, i ubezpieczenie też już nie jest na mnie. Ale napisałem oświadczenie, nr. polisy i inne tego typu rzeczy. Moje pytanie jest następujące, gdy będę kupował jakieś auto i będę chciał je ubezpieczyć to jak będzie z tą wzwyżką? Pomijam wiek i inne czynniki wpływające na wysokość ubezpieczenia, bo chodzi mi o tą zwyżkę za wypadek. Na stronach gdzie kalkulują OC jest pole dotyczące kolizji w przeciągu 3 lat. Czyli zakładając, że kolizję miałem w tym roku, to po 3 latach zwyżka przepadnie?
Z góry dziekuję za pomoc.
Nie chciałbym kłamać, bo wszystko zależy od firmy ubezpieczeniowej, ale wydaje mi się, że nie tyle są podnoszone koszty ubezpieczenia, co likwidowane są zniżki, które za kolejne lata bezwypadkowej jazdy zyskujemy. Są firmy ubezpieczeniowe gdzie możesz się ubezpieczyć (hehe) od likwidacji zniżki po drobnej kolizji, ale to inna historia.
Jak będziesz kupował auto to i tak policzą ci standardowo uwzględniając min. wartość auta, twój wiek, miejsce zamieszkania i ewentualnie dostaniesz zniżki, albo niej.
Nie ma czegoś takiego jak zwyżka za wypadek, jest zmniejszenie zniżek za bezszkodową jazdę.
za bezszkodową jazdę zyskujesz zniżki, jak masz jakąś stłuczkę tracisz np. 10% z tych zniżek albo nie zyskujesz za ten rok, albo w ogóle nie ma to znaczenia, jeśli straty, które wyrządziłeś były bardzo małe.
miałem podobną kolizję jak Ty, nie wyhamowałem i lekko uderzyłem w zderzak poprzedzającego samochodu, nic się nie stało prócz tego, że uszkodziłem jeden z czujników cofania. spisaliśmy oświadczenie, nie ucięto mi zniżek.
edit:
doczytałem i jednak są zwyżki, ale do tego musiałbyś stracić wszystkie zniżki i mocno zaleźć za skore ubezpieczycielowi.
Nie ma czegoś takiego jak zwyżka za wypadek, jest zmniejszenie zniżek za bezszkodową jazdę. No to się grubo mylisz, są jak najbardziej zwyżki. Towarzystwa ubezpieczeniowe ustawiają sobie tak taryfikaje, żeby pozbyć się nierentownych, czyli szkodowych klientów. Jeżeli prawko masz 2 lata i w ciagu tych dwóch lat miałeś 1 szkodę, potrafią dowalić 30% zwyżki, ale to zależy od ubezpieczyciela.
Co do pytania autora, to przy zawieraniu umowy idzie zapytanie o Twoją historie ubezpieczenia do UFG, które sprawdza ostatnie 5 lat i 3 lata. Za te właśnie lata jest uzależniona Twoja składka (plus wiek, pojazd, miejsce zamieszkania itp.)