Siema. Szukam nowej klawiatury i do pracy i do gier. Mam obecnie bardzo wygodną A4Tech Slim Moon, ale ma już sporo lat i się sporo zużyła i ślizga się po biurku. Potrzebuję przede wszystkim wygodnej, by się na niej dobrze pisało, klawisze najlepiej niższe, sama klawiatura by nie była wysoka, koniecznie dobrze wyprofilowana na nadgarstki, czyli taka podkładka na nadgarstki, by mieć gdzie ręce oprzeć, nie lubię jak zwisają i nie ma gdzie położyć. Najlepiej bez zbędnych bajerów. Wygodą zbliżona do tej co mam obecnie.
To fakt, najlepiej do 100 zł, z przewodem.
Microsoft SideWinder X6
Dużo droższa, ale szczerze polecam - najlepsza klawiatura, jaką kiedykolwiek miałem. Może być tylko problem z jej dostaniem.
Faktycznie trudno dostępna, już nie jest w sprzedaży. Może jednak coś trochę tańszego i obecnie dostępnego :)
Zastanawia mnie ten fenomen, że jak coś jest dobre, to przestają to produkować i tak jest ze wszystkimi produktami, cokolwiek mam dobrego, sprawdzonego, to po kilku miesiącach czy latach, już tego nie ma w sprzedaży.
Natec Medusa, jak padnie nie będzie powodu żeby płakać że sprzęt za niewiadomo ile stówek "sam" się zepsuł.
Moja działa od 4 lat do wszystkiego. Oczywiście nie jest to mechanik, klawisze niskie (jak lubię), dobre "x-scissors", gumki trwałe. Może być tylko tak że teraz nowsza generacja będzie gorzej wykonana bo niestety wszystko jest tak robione.
Sidewinder faktycznie był niezły, ale ten pomysł z podłączanym na magnesy modułem numerycznym, to porażka. Tylko, że to klawiatura chyba sprzed 5 lat, więc dawno nie jest produkowana. Ja bym poszukał czegoś z tańszych modeli Logitecha. Są całkiem niezłe. Sam użytkuje na co dzień taką zwykłą K120 i nie ma się do czego przyczepić. Nie ma jednak podpórki pod nadgarstki.
Tylko Logitech G510S
Do 100zl to są same badziewia a nie klawiatury.