Witam,
zastanawiam się nad kupnem nowej karty sieciowej USB obsługującej 5 GHz. Mam w umowie internet o prędkości 300 Mb/s i zależy mi na tym, żebym miał na nowej karcie sieciowej przynajmniej 230-250 Mb/s przez Wi-Fi (bo obecnie na karcie 2.4 GHz mam marne 130-170 Mb/s). Jaką byście mi polecili kartę?
Czy taka karta będzie odpowiednia? ->
https://www.x-kom.pl/p/364093-karta-sieciowa-asus-usb-ac53-nano-1200mb-s-a-b-g-n-ac.html
Marcin, dziękujemy za Twoją opinię. Realne połączenie w częstotliwości 5 GHz wynosi do 867
Mb/s natomiast przesyłanie poprzez USB do 480 Mb/s. W razie dodatkowych pytań jesteśmy
do Twojej dyspozycji pod numerem: 34 377 00 30 lub adresem: [email protected]. Postaramy
się pomóc.
Czyli będę miał niemal 300 Mb/s i to z zapasem? Czy jednak rozglądać się za innym modelem, np takim?
Takie szybkosci po wifi? Raczej zapomnij. jezeli nie mozesz pociagnac kabla sugerowalbym raczej uzycie powerline adapters. To takie rozwiazanie ktore wykorzystuje kable elektryczne jako nosnik sygnalu. To takie troche oszukane polaczenie kablowe. Ale dziala...
Ja mam taką i jest niezawodna:
https://www.morele.net/karta-sieciowa-tp-link-archer-t3u-usb-3-0-5817282/
Wiadomo, po wi fi nie wyciągniesz mega transferów, ale to i tak jest wystarczające. Zależy tez do czego Ci potrzeba :)
Wyszukałem jeszcze taką kartę sieciową oraz powerline adapter
https://allegro.pl/oferta/adapter-plc-zestaw-avm-fritz-powerline-510e-6782863133
Może być, czy lepiej kupić kartę i adapter zaproponowane przez
Pierwsze i podstawowe pytanie - jak daleko od routera jest twoj komputer. Chodzi mi o odleglosc w metrach i ilosc scian po drodze.
Wyszło mi 4-5 metrów (ale w linii prostej może będą 3-4 metry). Ilość ścian wynosi 2-3 (w zależności od tego jak wyliczam odległość, czy przez przedpokój czy przez salon). Komputer jest w moim pokoju (obok salonu), a router w kuchni. Samo mieszkanie nie jest jakieś duże (40 m2).
No i fajnie byłoby, gdyby prędkość nowej karty sieciowej nie była zakłócana przez nadajnik Bluetooth (którego mam podłączonego do USB, zresztą wygląda on dość podobnie do tych kart sieciowych) oraz przez bezprzewodowe słuchawki na Bluetootha. Ale zakładam, że karty z 5 GHz nie mają z tym problemu?
Chodziło o model laptopa;), czy obsługuje pasmo 5GHz?
Jeżeli to stacjonarny komp to wifi przez USB jest bez sensu.
Na co dzień używam stacjonarnego kompa. I na nim miałem najwięcej 170 Mb/s. Ale posiadam też laptopa (rocznik 2017) i na nim osiągnąłem wczoraj prędkości bliskie 300 Mb/s. Oto ten laptop:
A oto karta sieciowa którą obecnie używam w komputerze stacjonarnym:
https://www.x-kom.pl/p/180834-karta-sieciowa-asus-usb-n14-80211b-g-n-300mb-s.html
Troszke sie mylisz. Lacznosc po pasmie 5GHz jest szybsza od2.4GHz ALE duzo bardziej wrazliwa na przeszkody ( sciany ). Powiem wiecej - nie zdziw sie jezeli przy Twojej konfiguracji 2.4 bedzie chodzilo.. szybciej niz 5. Dziwne ale prawdziwe. Karty-pchelki na usb sobie odpusc. One zapewniaja lacznosc, ale nie szybkosc. Jezeli zalezy Ci na przepustowosci to bierz pod uwage TYLKO karte zamontowana w kompie ( czytaj w zlaczu PCI ) ktora obsluzy standard ac i bedzie miala konkretny kawal anteny. Bedac na Twoim miejscu celowalbym w powerline'y - np cos takiego co pokazal maciell - ten model ktory On pokazal sluzy tez za wzmacniacz wifi - to Ci nie jest potrzebne. Za kazdu dodatkowy bajer placisz ekstra. Ty szukasz polaczenia punkt - punkt. Powerline'y powinny pracowac w standardzie 500, 600 lub 1000Mb ( same cyferki to belkot marketingowy ale przynajmniej odrozniaja generacje urzadzen ). Trafisz tez na aukcjach starsze modele z predkoscia 200 - 250. Nie bierz ich nawet pod uwage. Co do producentow - TP-link, Netgear, Devolo, Belkin. To moge polecic w ciemno - ale nie twierdze ze inne sa zle. Po prostu ich nie znam.
Nie będziesz mieć. Ciągnij kabel, rób wszystko żeby go pociągnąć, nawet jak ma trochę wystawać. Mówię z doświadczenia, bo miałem kilka miesięcy temu ten sam dylemat przy przeprowadzce. Router w salonie, a komputer w pokoju biurowym. Próbowałem cudów z kartami sieciowymi i to lipa, potem usłyszałem że naturalnym przedłużeniem wifi jest tylko i wyłącznie kabel. W końcu sam wypiąłem kabel i go sobie przeciągnąłem do drugiego pokoju. Bajka.
Przy wifi jest zbyt dużo zmiennych. Miałem w umowie prędkość 400 Mb/S i na tp link archer miałem zawrotne 60 Mb/s. Na repeaterze 160. Nie da rady aż takiej prędkości dostać na wifi, przynajmniej nie zwykłymi sieciówkami.
Kup kabel cat. 5e i zapomnij o kartach sieciowych.
Bez przesady, na lapku mam w tej chwili 246/26 a na kablu 430/30, lapek 5Ghz router z UPC w drugim pokoju pod TV.
To jakieś cuda Panie :) Ja robiłem wszystko, żeby mieć na wifi zadowalającą prędkość, w końcu dałem sobie spokój i pociągnąłem kabel. Nie żałuję niczego.
Ale życzę oczywiście szczęścia, może będzie większe niż u mnie. U mnie opcja only wifi, zwłaszcza przy grach, nie dawała rady.
Żadne cuda, na lapku początkowo nie mogłem wymusić łączenia na 5GHz i uparcie wchodził na 2,4GHz, co skutkowało gównianą szybkością.
Dało radę dopiero jak na routerze wyłączyłem pasmo 2,4GHz i zostawiłem tylko 5GHz.
Na stacjonarnym, z którego piszę, mam kabel a po lapka specjalnie poszedłem żeby zrobić test.
Zgadza sie - to nie sa cuda, ale KAZDY dom jest inny. U jednych wifi hula bez zadnych problemow, a u innych nie popedzisz chocby nie wiem co. Material z ktorego wykonane sa sciany, to co w nich jest, grubosc, faktura, katy odbicia - nawet uzyta farba. Wszystko to ma wplyw na rozchodzenie sie sygnalu. Ja tez preferuje polaczenie kablowe, jezeli jest to jednak niemozliwe, to dalej ida w ruch powerline'y, a na koncu wifi.
Z poprowadzeniem kabla to tak średnio będzie, więc odpada ta alternatywa. Więc jestem skazany na Wi-Fi. No chyba że kupię adaptery sieciowe i podłączę je do sieci elektrycznej.
Ciekawostka - wczoraj na laptopie (rocznik 2017, czyli nie aż taki stary) udało mi się osiągnąć 299,7 Mb/s. Czyli da się. Z kolei na komputerze stacjonarnym miałem najwięcej 170 Mb/s. Widocznie karta wbudowana w laptopie obsługuje 5 GHz, a w komputerze mam taką oto kartę sieciową, która obsługuje tylko 2,4 GHz ->
https://www.x-kom.pl/p/180834-karta-sieciowa-asus-usb-n14-80211b-g-n-300mb-s.html
Gdy miałem w umowie wolniejszy internet (ok. 150 Mb/s) to wszystko było dobrze, powyższa karta sieciowa osiągała prędkości prawie takie jak w umowie. No ale od jakiegoś czasu mam szybsze łącze i od tego momentu zaczęły się schody.
A jaki kanał (od 1 do 9) polecacie wybrać w ustawieniach routera? Na jakim prędkość powinna być największa?
Karty na PCI-e też odpadają. Po pierwsze nie wiem, czy faktycznie zasięg takiej karty będzie lepszy (biurko mam zabudowane, a anteny z takiej karty będą zupełnie z tyłu obudowy komputera). A po drugie, nie wiem czy moja płyta główna posiada wejście na taką kartę (model płyty to Gigabyte Technology Co. Ltd. P55-UD3L (Socket 1156), płyta ma 11 lat).
Ostatecznie kupiłem kartę zaproponowaną przez