Mam poważny problem którym jest wykapanie psa.
Zawsze gdy chcę go wykąpać to on ucieka i nie mogę go złapać czy ktoś może wie co zaradzić?
spoiler start
To poważna sprawa!
spoiler stop
Kilka pierwszych prób może być ciężkich, ale później powinno być łatwiej. Może spróbuj to zrobić w jakimś małym pomieszczeniu.
gończy posawski
Zamknij drzwi do pomieszczenia w którym go myjesz, to daleko nie zwieje. Jak pies duży i sam go nie utrzymasz to poproś kogoś o pomoc.
Zamknij go pod prysznicem i po problemie ;)
Edit: jeśli masz zasuwany prysznic plastykowymi drzwiami.
Miałam podobny problem ale zdecydowanie większy, bo z dogiem niemieckim. Najlepszym rozwiązaniem było podjechanie gdzieś nad jezioro na dziką plażę z psem i szamponem i wskoczenie z nim do jeziora ;) Wtedy nie miał żadnych oporów przed wodą. Póki był mały jakoś podstępem udawało się go do wanny wsadzić, ale jak już miał 70 kg to po jednej próbie złapania go na podwórku i przyczepieniu go na smyczy do drzewa, żeby nie zwiał był później tak zestresowany, że nawet nie wiedział co zrobić z kiełbasą którą dostał w nagrodę ;) Także, jezioro okazało się wybawieniem :)
X@Vier455 --> Znakomity pomysl, a potem wystarczy tylko kupic nowa kabine prysznicowa. Poza tym trzeba pamietac, ze nie wolno dopusic do tego by psu woda i szampon dostala sie do oczu i uszu, bo potem beda problemy.
O tak, piana + świeczki i maseczka. Wskazany kieliszek wina "Bożole" rocznik 20.