Xbox ma już 2,5 roku, przez ten czas nie był używany zbyt często. Przez pierwsze pół roku regularnie odpalałem konsolę codziennie lub co 2 dni. Później rzadziej (raz na dwa tygodnie albo na miesiąc). Większość czasu przeleżała w pudle. Dodatkowo dorzuciłbym headset Microsoftu i pada. Konsola nie ma dodatkowego dysku, tylko te wbudowane 4GB. Powiedziałbym że stan bdb. Mam pudełko i wszystkie papiery, z tym że już jest dawno po gwarancji. Nie była przerabiana. Dodatkowo gry: Halo 1 (na Xbox), Mirror's Edge, Forza Horizon, GTA IV, GTA EFLC, COD BO2, GOW 1, Red Dead Redemption, Fifa 11 i może coś jeszcze, ale póki co sobie nie przypominam. Gry (wszystkie są bdb stanie) sprzedałbym osobno, bo to chyba bardziej mi się opłaca. I tutaj pytanie: ile mógłbym dostać za konsolę + gry gdybym puścił licytację na tydzień od złotówki? Tak mniej-więcej. Dałoby radę 500 razem? Z góry dzięki.
Na licytacji 500 to max. Jak dobije do 400 to będzie dobrze. Wystaw konsole za 400 a gry sprzedaj osobno, zestawy kiepsko się sprzedają.
Ja bym próbował za 450/500zł. Sam śledzę allegro, bo szukam odpowiedniego Xboxa i właśnie w takich granicach śmigają Slimki 4GB.