
I to dopiero nazywa się edycja limitowana
Tak wygląda edycja limitowana gry call of juarez: cartel.
To jest spełnienie moich marzeń dotyczących edycji rozszerzonych: masa gadżetów związanych z grą - koszulka, plakaty, bandana + jakieś gadżety związane z grą - a to wszystko za cenę 170PLN.
Dlaczego inni producenci gier nie dają takich dodatków, przecież dla fana danej gry lub serii to spełnienie marzeń!
Co o tym sądzicie, chcielibyście, żeby takie dodatki były dokładane do innych gier, czy wam to zwisa? Zamierzacie kupić tą edycje?
Ja osobiście raczej nie kupię, bo nie planowałem grać w nowego CoJ'a, a poza tym mam sporo innych wydatków, ale gdyby takie rzeczy były dołożone do nowego BF'a to na pewno dozbierałbym dodatkową 100, żeby móc nacieszyć się plakatem i koszulką z gry, która może okazać się podobnym sukcesem jak CoD4 ;)
Nie... Dodali czystą płytę... Coś lepszego niż ta gra...
Konkretna edycja! Szkoda, że najlepsze z tego wszystkiego jest wszystko prócz samej gry.
Napaliłem się na tę edycję, ale niestety będzie trzeba anulować. Szkoda.
Nie rozumiem podniecania się gadżetami i płytami, e-dystrybucja to jest to, tylko gra bez jakiś niepotrzebnych pierdół.
edit:down -- ja gdybym był bogaczem to bym kupował gierki na steamie bez przecen :))
[6] To jest dla kolekcjonerów jak sama nazwa wskazuje, kolekcjoner lubi sobie pozbierać różne graty, filatelistów też niewielu rozumie.
Gdybym był bogaczem i nie miał co robić z pieniędzmi, to bym chętnie takie edycje kupował.
Co o tym sądzicie, chcielibyście, żeby takie dodatki były dokładane do innych gier, czy wam to zwisa?
Lubię dobre wydania gier, ale nie wielkie pudła zawierające śmieci typu kawałki materiału, który się zaraz podrze i kupę naklejek, z którymi nie ma co zrobić.
Fajnie jak gra jest ładnie zapakowana i już samo pudełko ładnie się prezentuje na półce; ma jakieś gadżety, ale raczej coś trwałego i ładnego, typu figurka, wisiorek, otwieracz do butelek, ogólnie coś metalowego, lub plastikowego, byle było to coś konkretnego, plus ładnie wydana instrukcja, poradnik i jakaś książeczka... a nie smycze, słabej jakości koszulki dla nerdów, naklejki, ulotki, pocztówki plakaty i inne kartoniki, czyli stos badziewi napchanych, żeby tylko było tego dużo.
Rzeczy nr. 18 i 19. to chyba w grze?
@up: coś ty, to są materialne pistolety na wszelki wypadek dodane. Wiesz, kiedy już będziesz do białości wkurzony na bugi, to żebyś miał czym postrzelać w monitor :D
Pewnie, że chciałbym, żeby wersje pudełkowe były bogate, bo o to w nich chodzi. Dobija mnie chociażby pierwsze wydanie CoD:MW, badziewne pudełko i płyta, co to ma być... Właściwie chyba tylko erpegi i ertesy wydają porządnie... choć właściwie wystarczy ładne szersze pudełko w tekturowej kieszeni z książeczkami...
Najbardziej mnie dziwi taka sama, jak nie droższa cena tej samej gry w e-dystrybucji, dostaje się kod i nic więcej, no halo...