Witajcie wszyscy! Szukam gier RPG, które ruszą na moim laptopie i będą grywalne.
Szczególnie interesują mnie gry w których steruje się jedną postacią, a nie drużyną.
Zależy mi również, na jako takiej fabule :3
Specyfikacja laptopa to:
- i5-8250u
- MX150
- 8gb RAM
Gry, które ograłem/ogrywam:
- Baldur's Gate (staram się, bo wiem, że ma fajną fabułę)
- Pillars of Eternity
- Risen 1,2,3
- Gothic 1,2,3 + Arcania
- Wiedźmin 1, 2
- Skyrim
- Fallout 3 i NV
- Dragon Age - Origins, 2 i Inquisition trochę.
Nie kręcą mnie gry typu Dark Souls.
Liczę na waszą pomoc i z góry dziękuję za wszelką chęć okazania pomocy.
-Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi
-Fallout 1 i 2 (tu mimo, że drużyna to warto!)
-Icewind Dale 1 i 2 (wiem drużyna - ale można solo ;) )
-Neverwiner Nights 1 i 2
-Kotor 1 i 2
Z H&S:
-Diablo 2 + dodatek Pan zniszczenia
-Sacred 1
-Dungeon Siege
Fallouty odpadają, próbowałem i nie potrafię się w nie wkręcić, dlatego mam ograne tylko te "3D".
Icewind Dale też mam zamiar próbować, ale po Baldurze.
Neverwinter Nights to przecież gra drużynowa? Próbowałem.
Kotora przeszedłem. To są właśnie te przypadki, kiedy gry wypadają z pamięci :/
H&S średnio do mnie przemawiają.
Możecie podawać też nowsze gry. Te podzespoły nie są aż takie słabe
Generalnie o klasykach już Ci powiedziano - od siebie dodam parę mniej znanych tytułów, które potrafią mocno wkręcić: Suikoden 1-2, Tales of Maj'Enyal, Underrail oraz Balrum.
Polskie Two Worlds 1 i 2. Mass Effect 1 ma sporo elementów RPG mimo, że jest shooterem tps. Możesz wydawać rozkazy drużynie w postaci rzucania mocy biotycznych czy granatów, eksplorowac zamknięte sektory i prowadzić dialogi z różnymi npc. Dochodzi rozwój postaci z klasami i masa różnorodnych pukawek, które mają ulepszenia. Pozostałe części do trójki polecam również.