Szukam ciekawych gier przygodowych, ale takich, gdzie nie ładuję do plecaka każdej napotkanej rzeczy. Niestety w wielu grach jest tak, że włączasz grę, grasz 30 minut i w plecaku masz pełno śmieci np. miska, garnek, czajnik, okruchy, pręt i pełno innych rzeczy, które na chwilę obecną nie były i nie są w ogóle przydatne, to tak jakby w realu jechać do babci autem i zatrzymywać się na stacji i zabierać wszystko co się da do kieszeni z myślą "hmm może pilniczek i spinka przydadzą mi się. O i ta cegła też może mi się kiedyś przyda no i jeszcze ta pusta butelka i metr sznurka i kapsel i zużyta guma do żucia"
Chcę zagrać w taką przygodówkę, gdzie jeśli biorę coś do plecaka, to tylko w jakimś konkretnym znanym mi celu. Jeśli znacie jakieś takie gry, proszę wymienić tytuły. Może w końcu zagram w jakąś normalną grę, gdzie nie muszę kursorem jeździć po całym ekranie i klikać na wszystko co jest interaktywne i zabierać do plecaka 4325 itemów z każdego pomieszczenia.
@odświeżam
@odświeżam
Amnesia ? Silent Hill 1, 2, 3 ? Penumbra ?
To z takich "przygodowo-zręcznościowo-survivalowo-horrorowych". ;P
Sanitarium, mało przedmiotów się podnosi.
Adera - troszke zbierania jest, ale naprawde nie wiele. Wiekszosc rzeczy podnosi sie w celu natychmiastowego wykorzystania.
I jesli dobrze pamietam - Grim Fandango.
Neverhood
Blade Runner - ostatnio grałem i ani razu nie trafiła mi się sytuacja w stylu przeszukiwania ekranu w poszukiwaniu ukrytych aktywnych pikseli. Plus sama gra naprawdę niezła, losowanie wartości różnych zmiennych od których zależy fabuła przy każdym rozpoczęciu nowej gry to genialny pomysł.