Fitocracy - aplikacja RPG do wspomagania i punktowania treningu...
Ciekaw jestem czy korzystacie z Fitocracy albo innego programu wspomagającego treningi a przede wszystkim dającego za treningi punkty?
Co o nim sądzicie? A może znacie fajniejsze programy tego typu?
A teraz chwila wyjaśnienia co to jest, backgroundu oraz uzasadnienia dlaczego uważam tę apkę za coś genialnego.
Po urodzeniu się mojej córeczki, wkroczyłem w inny wymiar czasowy. Nie żebym kogoś zniechęcał do posiadania dzieci, ale o ile wcześniej brakowało mi na pewne rzeczy czasu, to teraz jest z tym już zupełnie tragicznie.
W takiej sytuacji ofiarą braku czasu stało się przede wszystkim dbanie o siebie.
Po całym dniu zapierdzielu w pracy a potem opieki nad córką brakowało mi motywacji i sił do regularnego odwiedzania siłowni.
Najpierw więc wpadłem na pomysł, że można pogodzić miłość do gier cRGP i konieczność regularnego ćwiczenia za pomocą apki na telefon, która będzie punktowała treningi XP-kami, które pomogą rozwinąć jakiegoś wirtualnego avatara.
A potem - jak zwykle - okazało się, że ktoś już gdzieś na świecie/w internecie taką apkę wymyślił.
Jest nawet kilka takich apek, ale najlepsza i najbardziej rozpowszechniona nazywa się Fitocracy.
Fitocracy uratowało mnie od stagnacji i brzucha, z tą apką chce mi się na siłkę chodzić, trenować, bo mam z tego poza własną satysfakcją wymierne korzyści w postaci nabijania kolejnych leveli - każdy miłośnik gier cRPG i MMO pewnie to zrozumie :) Powiem więcej, jak mi brakuje kilkuset punktów do kolejnego LVL UP! to nawet w domu przed TV biorę matę i robię serie spięć albo mostków izometrycznych.
Od razu uprzedzam, że apka na Androida jest w porównaniu z wersją IOS lekko kulawa, trzeba się wspomagać serwisem www. Może jak kupię abo to będę miał więcej featurów.
Oczywiście, podstawową zasadą jest żeby uczciwie podawać swoje wyniki, obciążenia i efekty programowi - tylko wtedy mamy realną wiedzę o sobie, o swoim progresie, oraz wiarygodne statystyki, pokazujące kiedy i gdzie targnąłem na sztandze najwięcej... :)
Sam zacząłem korzystać z Fitocracy w maju bieżącego roku. O samej aplikacji dowiedziałem się podczas wykładu, zapisałem w notatkach z myślą, że na pewno kiedyś to się przyda.
Dla mnie był to start w wykonywaniu ćwiczeń i jazdy na rowerze. Początkowo raczej po prostu przeglądałem dostępne ćwiczenia, zapoznawałem się z nomenklaturą. Dopiero później zacząłem układać swój plan treningowy. Nie przywiązywałem zbyt dużej wagi do samych punktów i propsów od innych. Raz przejrzałem questy i achievementy. Korzystałem tylko z serwisu internetowego, nie miałem styczności z aplikacją na androida.
Z perspektywy tych kilku miesięcy muszę powiedzieć, że bardziej traktowałem Fitocracy jako narzędzie do motywacji aniżeli poczucia postępu w punktach i poziomach. Co wydawać mogłoby się dziwne, bo bardzo lubię gry RPG, MMO czy MOBA. Od trzech tygodni praktycznie nie logowałem się na stronę, a ćwiczenia dość regularnie, mimo to, wykonuję. Cieszy mnie jednak, że był to impuls do poprawy kondycji i wyglądu.
Mathiuss1 - z ciekawości, można zapytać, który masz poziom w FC? :)
A co do samej apki i jej zakresu RPG - dobrze byłoby, gdyby element rozwoju postaci za punkty z treningu był bardziej wyrazisty, może jakiś avatar z ekwipunkiem, a nie tylko czysty poziom postaci ?
Wygląda na to, że 15, więc raczej niewiele :).
Daily questy mogłyby być ciekawym urozmaiceniem, o ile zachęcałyby do zwiększenia różnorodności ćwiczeń i próbowania nowych rzeczy.
Pewnie awatar i zdjęcie profilowe jednocześnie wprowadziłoby lekki dysonans, ale może jakaś wizualizacja postępu na zasadzie ludzika, który nabierałby rzeźby albo tracił masę w zależności od częstości wykonywania ćwiczeń.
Z ekwipunkiem śmieszna sprawa - buty +10% do punktów za każdy bieg. Dobry materiał na mikrotransakcje :).