Witam
Mam problem z odpaleniem Far Cry'a 4 , podczas włączania pojawia się logo ,potem czarny ekran i gra staje, po naciśnięciu dowolnego klawisza gre wywala do Windowsa
Mój setup:
-Radeon HD 4850
-Intel Q8300
-2 GB ram DDR2
Czy możliwe jest,że nie odpala ze względu na słaby setup kompa?
2 gb to jeszcze nic, bo gra by działała pewnie ale słabo. Problemem jest karta bez dx11
Procesor OK.
RAM do minimalnych detali też powinien wystarczyć, oczywiście jak powyłączasz wszystko co tylko się da czyli zbędne usługi systemowe, aplikacje w tle itd.
GPU - tu jest problem, bo wydajnościowo nie jest tak tragicznie, ale 4850 nie ma wsparcia dla DirectX 11, który jest wymagany przez praktycznie wszystkie nowe gry.
Jeśli Twoja płyta główna obsługuje DDR3, to możesz jeszcze coś z tego komputera wycisnąć. Po prostu kup 8 GB pamięci na DDR3 i do tego jakąś w miarę sensowną kartę graficzną jak np. GF 660 lub jej odpowiednik od AMD i przez najbliższy rok czy dwa jeszcze pograsz, a do tego w przyszłości do wymiany będziesz miał tylko płytę główną i CPU.
Gorzej jak masz płytę z obsługą tylko DDR2, wówczas wymiana pamięci jest nieopłacalna, a szkoda, bo Core2Quad to nadal dobry CPU i jedyny sensowny upgrade dla niego to Core i5, bo przy Core i3 zyskasz niewiele, jeśli w ogóle jakikolwiek wzrost wydajności.
2 Gb ram to w dzisiejszych czasach za mało na przeglądarkę a ty chcesz grać w gry? Przecież windows zajmuje ci pewnie cały ram
Akurat Far Cry 4 nie jest chyba jakimś mega zjadaczem RAMu, bo u mnie cały system + FC4 zajmuje ~2,95GB.
Co nie zmienia faktu, że 2GB to za mało, a HD4850 to zabytek, więc nawet jeśli jakimś cudem uruchomisz to i tak nie pograsz.
A z obecną co jest nie tak? Zmień grafikę, dokup 2GB pamięci (70zł na allegro) i będzie git. Wymiana płyty na taką z DDR3 z socketem pod Twój obecny procesor (czyli przestarzałym) jest kompletnie bez sensu. Bo później jak będziesz chciał zmienić procesor, to płytę też będziesz musiał.
A jest sens inwestować?
Za ramy zapłacę 150 zł,za grafikę w miarę ogarniętą z 300 zł..