Forum: EVE Online – pytania, porady, opinie. Część VII

EVE Online – pytania, porady, opinie. Część VII

EVE Online – pytania, porady, opinie. Część VII

EVE Online - najlepsza gra MMO na świecie (np. wg rankingu na mmorpg.com), dziejąca się w kosmosie w odległej przyszłości. Gracze mają absolutną dowolność działania, niemal każdy aspekt świata jest od nich zależny. Ogólnie mówiąc EVE to gra nieco podobna do 'Frontiera' czy 'Privateera' - gracze w swoich statkach handlują, wydobywają, produkują, mordują się i okradają... Możliwa jest nawet kariera polityczna. Duża część systemów znajduje się pod kontrolą graczy, tworzących często wielotysięcznych sojuszy składających się z wielu korporacji (korporacja to coś w rodzaju klanu znanego z innych gier MMO). Gra poraża złożonością reguł oraz możliwościami ich zastosowania, jest to jedyna znana mi gra w której jednym z najważniejszych przycisków interfejsu jest kalkulator:) Dostępny jest dwutygodniowy trial, key do wygenerowania na stronie eve-centrala.pl lub eve-online.com.

Informacja dla zainteresowanych: Nie, nie ma pirackich serwerów. Słowo. Poważnie i serio, serio. Nikt jeszcze nie kupił sobie sprzętu mogącego obsłużyć 30 tysięcy graczy jednocześnie.

Time Code za walutę z gry: Tak, istnieje taka możliwość. Legalna i oficjalnie sankcjonowana przez CCP. Na chwilę obecną cena abonamentu za 30 dni oscyluje w okolicy 360 milionów.
Nie, nie da się tyle zarobić na trialu.

Przejście z triala na pełne konto: przy użyciu TC nie trzeba żadnych dodatkowych opłat. Wykupiony okres subskrypcji jest dodawany w całości do dwóch tygodni z triala.

EVE w pigułce: http://www.eve-pirate.com/uploads/LearningCurve.jpg

Strona oficjalna: http://www.eve-online.com
Polska strona o EVE: http://www.eve-centrala.pl
Historie pirackie: http://www.eve-pirate.com/
Nieoficjalne forum angielskie: http://www.scrapheap-challenge.com/
Wyszukiwarka cen: http://eve-central.com/home/market.html
Tygodnik z życia EVE: http://www.eve-tribune.com/
Stan serwerów: http://www.eve-offline.net/
Baza danych [misje, COSMOS, etc.]: http://eveinfo.com/
Baza danych eksploracji [na chwile obecną chyba nie działa, ale na wszelki wypadek]: http://www.d-nightmare.de/exploration/OGDB/database.php
Misje, etc: http://eve-survival.org/
Wyszukiwarka agentów: http://www.eve-agents.com/
EVE wiki: http://eve.grismar.net/

Poprzedni wątek: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10327140

W nowy rok z nowym wątkiem;) Dożyjemy części VIII?

wydając komendy w stylu "orbituj w odległości 5km", albo "utrzymaj odległość 100km". ---> Wydaje się je głosowo, przez mikrofon, po angielsku, czy jest lista komend? Jak się to sprawdza, nie sprawia takie sterowanie problemów?

Jest opcja swobodnego ruchu kamery?

P.S. Klient waży coś ponad 2 GB...

Komendy oczywiście klikając myszką na odpowiednią ikonkę. Generalnie lepiej się zorientujesz, jeśli założysz konto trialowe i zainstalujesz grę - nic to nie kosztuje, a da całkiem niezłe pojęcie o interfejsie.

Napisz po prostu, że gry MMO ci się znudziły, a nie mieszaj ich z błotem... :P

[4]
Możesz też kogoś poprosić po zaznajomieniu się z podstawami o zaproszenie na triala 21-dniowego.

Rzeczywiście, niektóre rzeczy można by poprawić w EVE. Ale nie zmienia to faktu, że twórcy starają się i część błędów poprawiają. Nowe możliwości niosą ze sobą nowe błędy, a jeśli mieliby je wydawać bez błędów, to nowe "dodatki" do EVE by się ukazywały podobnie jak do WoWa - co ok 2 lata, a nie 6-7 miesięcy.

Kiedy nowe awatary mają trafić na TQ?

Autopilot wylatuje ~10km od bramy. Jak chcesz szybko podróżować, to musisz kliknąć "warp to" a później "jump". Wtedy statek warpi się na ok 2km i od razu można skoczyć. ;)

Ekonomia zmienia się z dnia na dzień. To co mogło być korzystne wczoraj, jutro może przynosić straty. Tak jak w real-life. ;) Najlepszym sposobem na zarabianie w handlu to (długotrwała) obserwacja runku. Poznanie popytu i podaży wszystkich przedmiotów, zwracanie uwagi na aktywność graczy i CCP. Każdy czynnik ma znaczenie. :)

Zaproszenie wysłane. :)

Domyślam się, że jak ktoś mi odstrzeli dupę, to tracę również całą kasę jaką mam ze sobą (no bo zawartość ładowni to dość oczywiste:>)
Jest jakiś sposób na nie wożenie całej kasy ze sobą? Jakiś bank, czy skarpeta wisząca w doku do której można upchać kasę? :)
Aha - i skąd się bierze schematy? Aukcje? Questy? Rozwój jakiejś specjalności? Na przykład nowy statek.

Nie tracisz pieniędzy. Po zniszczeniu statku tracisz statek i cześć modułów oraz ładunku - reszta zostaje we wraku. Stan portfela nawet rośnie - dostajesz wykupione lub podstawowe ubezpieczenie. Aż takiego hardkoru żeby tracić pieniądze z portfela w EVE nie ma;)
Innymi słowy to co masz w zakładce "Wallet" to taki RoR w szwajcarskim banku - nie do ruszenia, chyba że dasz dyspozycję.
Schematy - BPO - możesz pozyskać na wiele sposobów - kupić na markecie, kontraktach, pożyczyć, ukraść, zrabować, znaleźć, wydropić na misji, kupić za LP, dostać za questa itd. Te na podstawowe statki [T1] zawsze będą na markecie. T2 istnieją w ograniczonej ilości i są wybitnie ciężkie do zdobycia. T3 w sumie nie mam pojęcia, chyba tylko z inwencji albo eksploracji. Frakcyjne głównie za LP albo z dropu.

W ramach specjalnej promocji dla ludzi z userid poniżej 1000 - odezwij się do mnie [Max Dercad] w grze jakbyś czegoś potrzebował;) Właśnie reaktywowałem konto na 5 dni i noszę się nawet z zamiarem nabycia plexa na 30 dni, więc co jakiś czas powinienem być online.

"reszta zostaje we wraku" - no ale ktoś, kto mi zasadził rakietę w tyłek :D może obrobić wrak czyż nie? Czy też do obrobienia jest tylko część stanu posiadania?

I czy jest jakaś możliwość sterowania statkiem? Typu klawisze strzałek, WSAD, czy inne cholery? Taki free-fly.

Zacząłem grać dzisiaj w nocy, więc nawet określenie noob jest niezasłużenie wysokie :D Zrobiłem tutorial i ze dwie misje :P

Wrak jest free for all, wiec obrobić może go każdy. Przeważnie oczywiście ten, kto jest autorem wraku, jednak w bitwach innych niż 1vs1 są szanse, że to nasi wygrają, i dostanie się to co po nas zostało. Statkiem steruje się z myszki - dwuklik na punkcie w przestrzeni ustawia nam dziób w tamtym kierunku, dwuklik na pasku szybkości ustawia szybkość. Jednak taki free-fly jest raczej rzadko używanym ficzerem - przeważnie podróżujesz za pomocą overview - wybierasz sobie obiekt do którego chcesz lecieć i dajesz warp to. W walce przeważnie używasz automatycznego orbitowania lub utrzymywania dystansu. Ręczne sterowanie ma sens w specyficznych przypadkach, jak na przykład pilotowanie interceptora, kiedy chcesz utrzymywać dużą prędkość kątową względem przeciwnika, albo sztuczkach w rodzaju awaryjnego mwd warpu z gate campa. Pograsz dłużej to złapiesz, nie martw się;)

A co tam, pomęczę Cię skoro sie tu objawiasz :P Trza korzystać :D
W moich podstawowych skillach nie mam czegoś takiego jak Learning, Eidetic Memory, Analytical Mind czy coś takiego. A są takie w guide'ach, które znalazłem z informacją, żeby jak najszybciej to wyskillować. Mam to kupić, znaleźć, czy co?

Praise the Viking gods of EVE!
Te skille zostały jakiś czas temu usunięte z gry, za co każdy nowy gracz powinien co najmniej złożyć ofiarę dziękczynną z wołu. Dzięki tej zmianie zaczynasz grę bez konieczności nudnego i bezproduktywnego pakowania miesiąca czasu rzeczywistego w skillowanie learningów.
W odpowiednim poradniku przejdź do sekcji mówiącej o tym, co skillować po zrobieniu Learning, Eidetic Memory, Analytical Mind etc.

Kilka nowych pytań :D

1. Koło skilli do trenowania znajdują sie tajemnicze liczby -> 1x, 2x, 3x. Oznaczone są jako Time Multiplier. Jak to cholera działa?
2. Powiedzmy, że mam Destroyera z 8 slotami na broń - czy jak upcham tam 8 laserów miningowych, to będę mógł 8 x szybciej zbierać ore ? :)

Warto w ogóle inwestować w Destroyera na początek? Trochę mała ta fregata która mam :-)

Zależy co chcesz robić. Ja przeskoczyłem od razu na krążowniki. Chyba jedynym sensownym zastosowaniem destroyera jest przystanek w drodze do interdictorów, a to ma sens jeśli planujesz bawić się w pvp w 0.0.

To znaczy nie chcę na razie walczyć :P Siakieś tam misje z piratami i inne badziewia, a głównie taki początkowy mining i takie tam.
Tak, tak wiem, że nie ma to jak PvP, ale ja jestem raczej PvE typ :)
Myślałem, że Destroyer będzie ok na początek, bo ma 8 slotów na bronie/lasery górnicze, 450m3 miejsca (+dodatkowe cargo coś tam) ... więc i mogę przykopać piratom i mogę sobie coś pozbierać bez wracania trzy razy na stację :)
Pamiętajcie, kurde, że dopiero zaczynam :)

Destroyer nie jest dobry w pve. Masz 8 slotów na bron, ale i tak wszystkiego nie obsadzisz, bo zabraknie CPU/PG. Na kopaniu sięnie znam, ale chyba i tutaj od razu lepiej iść na krążownik /Osprey/. Jeśli chcesz kopać, pogoogluj za Halada's mining guide, tam jest cały rozwój górnika dokładnie opisany.
Napisz jakiej rasy statkami chcesz latać, to powiem Ci co mniej więcej powinienneś pod pve wyskillować.

Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale jestem Gallente/Gallente. I pewnie przy takich bym chciał zostać.

Exequror do kopania, Vexor do strzelania w krzyżyki. Tylko na Vexorze używasz raczej dron niż dział, co potrafi być lekko irytujące. Trzeba pamiętać żeby je pozbierać, pilnować żeby nie łapały aggro itp.
Potem, jeśli ciągle idziesz w misje i pve - Myrmidon -> Dominix -> Ishtar.

Dzięki wielkie :) Teraz tylko uzbierać kasę na Vexora :P I jak serwer wstanie to trza będzie rozgryźć drony :)

A nie lepiej Thoraxa wziąć?

Thorax to raczej pvp. W pve jakoś nigdy nie miałem przekonania do statków close range - krążownikiem raczej kiepsko się tankuje misje lvl 2 kiedy wszystko strzela w ciebie z optimala. Zwłaszcza na słabych skillach. A rail-rax pewnie ma dps sporo niższy od Vexora.

A właśnie, taktyka robienia misji na Vexorze:
Wlatujesz, ściągasz aggro na siebie za pomocą dział, wypuszczasz drony, odpalasz afterburner i trzymasz się na granicy zasięgu swoich dron, do czasu aż wykończą wszystkich wrogów. Sposób dość powolny i nudny, ale bezpieczny.

Tak poza tym pytanie: jak wygląda teraz skillowanie nowej postaci? Tzn. są jakieś bonusy na początku czy coś w tym stylu? Pytam, bo na mainie podchodzę pod 60m SP i już nie bardzo wiem co w kolejkę wrzucić. Na capitale mnie nie stać, specjalizacje w gunach t2 na poziom 5 ani kompensacje na max chyba mi do szczęścia nie są potrzebne, latać mogę już praktycznie wszystkim na 4 lub 5... Myślę więc o zrobieniu sobie na koncie alta pod tanie pvp.

Jeżeli są jakieś bonusy, to nie zauważyłem :D

Kurde jeszcze jakieś 3 mln ISK do cruisera :( Chyba muszę się wziąć na serio za mining :P

Czy warto - skoro chcę się zajmować miningiem :P - wytrenować i kupić np. Iterona I ?
Nie chce mi się tak latać w te i z powrotem, a on chyba może zabrać cały cargo can wypchany do 240.000 m3. To jednak trochę więcej niż 340 m3, które mogę zapakować do ładowni :-)
Mam tylko nadzieję, że nikt mi nie podpierdoli wypchanego po brzegi pudełka jak będę leciał po transport :)

Jeśli chcesz się zajmować miningiem, to przeczytaj Halada's mining guide: http://www.eveonline.com/ingameboard.asp?a=topic&threadid=434899
Tam masz odpowiedź na każde pytanie, także to o Iterona.
Poza tym dołączenie do korporacji szkoleniowej Unseen Academy może być dobrym pomysłem. Sam z ich usług nie korzystałem, ale mają generalnie dobrą opinię.

Czytam, czytam. Tylko jest tam trochę skrótów myślowych, których nie rozumiem :P
Ale dzięki :)

No, jak z Halady trudno wyczytać, to powiem;) Tak, opłaca się skillować Iterona, chociaż Badgera bardziej. Tak, będą próbowali kraść minerały z puszki. W żadnym wypadku nie strzelaj do złodziei.

Tak. Kopanie nie jest silne mocą. Ani ciekawe, ani dochodowe. Misje są nieco mniej nudne i nieco bardziej zyskowne. I przy okazji skilujesz pod pvp.

Robię i jedno i drugie :P Nie mam zamiaru docierać do własnej planety czy cos w tym rodzaju :) Po prostu sie dobrze bawię :P

"Max cargo cana to chyba 24k (czy 27k) a nie 240k :) " - a może :)

Hmmmmm ... a co by było jakbym założył drugie konto i z niego miningował, a głównym kontem w tym czasie bym przewoził pojemniki haulerem, żeby mi ich nikt nie podprowadził? :)
Zastanowię się jeszcze :) Może się skończyć tak, że po miesiącu skończę grać ^^

Alt do zwiadu/czuwania/kopania/produkcji jak najbardziej opłaca się. :) Tylko utrzymanie 2 kont jak się nie jest aktywnym za bardzo i się nie farmi jest kosztowne... ;)

Można pobawić się też w handel, ale to polecam dopiero po gruntownym zapoznaniu się z mechaniką gry i gospodarką Nowego Edenu. :)

AAAAARGH. Tak właśnie jest jak się nie zna drobiazgów :P
Co ja się naszukałem pieprzonego Scordite to moje.
W końcu znalazłem gdzieś na necie, żeby je sobie "zaptaszkować" w Overview .... /facepalm

Co to jest to podkreślone?

Brakuje tam agentów L5... Ale chyba ich misji Hellmaker nie będzie wykonywał. ;P

Chciałbym "przenieść" swoją bazę operacyjną na inną stację. Tyle, że na aktualnej mam 4 statki. Jak je zawlec na inną ? :(
Mój wymyślony sposób to:
1. Kupić Shuttle w Bazie 2. Przesiąść się na niego.
2. Polecieć do Bazy 1.
3. Przesiąść się na statek. Sprzedać Shuttle.
4. Polecieć moim statkiem do Bazy 2.
5. Wrócić do pkt 1 ;)

Albo jeżeli chciałbym kupić statek w innej bazie - musiałbym zrobić podobnie. Po prostu kupić shuttle, polecieć nim na tą inną bazę, kupić nowy, przesiąść się, a shuttle sprzedać.
Bo w mojej bazie Vexor to ponad 5 mln, a 2 skoki ode mnie jest za 3 mln 700 tys. :P

Sposób pewny i niespecjalnie kosztowny, ale irytujący. Jakiś inny ? :)

Myślałem, że kapsuła jest dostępna tylko po zestrzeleniu :)

Aha i co radzicie do Vexora?
4 x Dual 150mm Carbide Railgun I
czy
3 x 200mm albo 250mm?

Tank to znaczy co? :)

Nie krzyczcie na mnie, że zadaję takie bzdurne pytania :)
Tak, tak wiem, powinienem dołączyć do Unseen, to mi wszystko powiedzą :)
Ale wolę Was pomęczyć, żeby mieć jakieś pojęcie o grze zanim do nich dołączę :)

Tank to - w wersji pve dla Vexora - Medium Armor Repairer [najlepiej jakiś named] + aktywne hardendery pod damage ratów + może Damage Cotrol Unit. To wszystko na low sloty. Potem wkładasz 10mn afterburner i cap rechargery na med sloty, a działa montujesz takie, na jakie pozwala Ci PG/CPU i stabilność capacitora.

Zrobiłem obrazek poglądowy. Program to EFT, link pewnie jest gdzieś w pierwszym poście. Jeśli jeszcze nie masz, to zainstaluj.
Jak widać całość nie jest cap stable, ale kilkanaście minut powinno wystarczyć. Inna sprawa, że to wszystko na moich pasywnych skillach, więc u Ciebie będzie znacznie gorzej:(

O, linka do EFT jednak nie było w pierwszym poście. Proszę: http://www.eveonline.com/ingameboard.asp?a=topic&threadid=548883

A tutaj ten sam fit na całkowicie nowej postaci... Już zapomniałem jak się fajnie zaczyna w tej grze:D

A jak już robię słitaśne fotasie, to wrzucę jeszcze przykładowy fit dla Vexora pivipi. W sumie nie wiem, czy tak się teraz lata, i czy to w ogóle ma sens, bo Thorax pewnie wychodzi o wiele lepiej. Jednak jako poglądówka ilustrująca całkowity brak zdolności do tankowania i nacisk na all-out dps chyba jest ok.

Ja tym nie mam zamiaru latać, wrzuciłem tak dla ilustracji różnic między fitem pve a pvp:)
Anyway po zmianie całość wygląd tak->
Dzięki włożeniu LSE obserwujemy wzrost liczby effective hp z minimalnego do... hmm... no, też minimalnego, ale to zawsze te pare sekund różnicy.
Brak weba powoduje, że nie jesteśmy w stanie spowolnić celu, ale scrambler pozwala na wyłączenie mu dopalacza, co w większości przypadków wystarczy dla utrzymania się w zasięgu naszych dział.
Aha, ten fit najpewniej wymaga dość dobrych skilli - patrząc na CPU widzimy, że bez Weapon Uogrades V raczej nie wejdzie.

Nie mam rigów, bo jestem biedny:D
Anyways osobiście jednak wolę latać BC'ekami - jestem generalnie noobem, co pociąga za sobą typowe noobowskie przypadłości - drżenie rączek, nietrafianie w przyciski i wolną reakcję:D Z tego powodu duża poduszeczka ehp jest bardzo mile widziana:D

A chciałbym [[email protected]] :) Co prawda kiedyś sobie obiecałem, że do Draka nie wsiądę, ale cóż, efektywność przede wszystkim;) Problem w tym, że na missile mam strasznie biedne skille, ale może coś się uda sklecić.

No, a myślałem, że mam dużo skillpointsów:D HAM'y II sobie jeszcze załatwiłem luźnym milionem co mi został z learningów, ale do gang linka to mam chyba z miesiąc. Na charyzmie w dodatku:D A nie wspomnę, że supporty do rakiet też zdałoby się na 5 a nie 4;) Szkoda, bo chciałem przetestować anty-vagowego fita.

Ja mam 60 i jeszcze wczoraj myślałem, żeby w ogóle przestać skillować maina:D

Skillpointów nigdy za dużo... ;P

Ja mam 253 tys. SP :)
A żeby nie tracić czasu jak skilluję sobie pod Cruisera, to zbieram rudę:) Z jakiejś początkowej misji dostałem Iterona, upchałem dodatkowe zbiorniki, Mining Laser i se zbieram.
Tzn. jak mi się nie chce grać i robić misji. Czytam książkę, albo gram w WoWa ;P a ruda mi się zbiera. I co 45 minut przelot na stację, zostawienie rudy i hop z powrotem :-)
Mam już coś ponad 300 tys. jednostek Rich Plagioclase - jak dozbieram zanim skille się skończą (do jutra rana mniej więcej), przetopię (już sobie przeliczałem - bardziej się opłaca przetopić niż sprzedać czystą, a ceny na tej stacji są stabilne póki co), to będę miał na Vexora z pełnym pakietem urozmaiceń, a kilkanaście godzin później jak mi się skończy jeszcze jeden skill to na Mammotha z osprzętem ;)
I jeszcze mi powinno jakieś 3-4 mln zostać.

Tak, tak wiem są lepsze sposoby, ale powiedzmy, że póki co tak mi pasuje :D Trochę za bardzo zajęty teraz jestem, żeby się bawić w "full time" granie :(
Mój jedyny sensowny statek dostał w dupę na misji, więc tak naprawdę został mi tylko ten Iteron :D Pozostałe sprzedałem, bo mnie denerwowały :)

Hmm, kopać to nie kopię, ale zawsze słyszałem opinie, że najbardziej opłaca się kopać Veldspar i - do momentu osiągnięcia niezłych skilli w rafinacji oraz standingów do frakcji na której stacji przerabiamy - sprzedawać bez przetopienia.

Rich Plagioclase daje mi bardzo dużo Mexallonu czy jakoś tak - a to wybija dziurę w niebie cenowo w porównaniu do Veldsparu. I oczywiście znakomita część Plagioclasu to Pyerite.

Mam inne pytanie. Lata za mna jakis ciołek. Strasznie uparty. Przykleił sie do dupy mojego Iterona (sam siedzi w Navitasie) i generalnie nic nie robi tylko se wisi. Jak przelatuję w inne miejsce, to za mną leci i nadal se wisi. Kopnąć go w dupę czy co?

O ten zakreślony.

Chciałem mu wysłać whispera, żeby się zapytać grzecznie "WHAT THE FUCK ARE U DOING FUKIN' FUCKTARD?" :) , ale zażyczyło sobie ode mnie 1 mln ISK za połączenie o_O

Ale poważnie. Co on robi? Czy jest możliwość skanowania zawartości czyichś ładowni? Tak, żeby - bo ja wiem - poczekać, aż się prawie zapełni, a potem przyleci innym, odstrzeli dupę i ukradnie rudę? Przecież to bez sensu.

Jest możliwość skanowania ładowni. Jest możliwość odstrzelenia Twojego statku. Tylko, że się nie opłaca, bo wszystkie statki biorące udział w ataku zostaną zniszczone przez policję, a to co im się wydropi raczej nie pokryje strat.
Prawdopodobnie czeka, że się wkurzysz i kopniesz go w dupę:D Wtedy policja Ciebie skasuje;)
Generalnie to jest EVE - tutaj kilkudniowa postać kopiąca skałki w hi-secu ma napisane nad głową "GRIEF ME". Podstawa to nie dać się sprowokować - jak lecisz tanim statkiem i wieziesz tani [<100m] towar, nikt nie będzie robił samobójczych ataków.

Aha, EVE to poza tym gra sandboxa, sensitive dependence on initial conditions [lol:D] i konsekwencji;) "WHAT THE FUCK ARE U DOING FUKIN' FUCKTARD?" pod odpowiednim adresem możne nieco zmienić 'gaming experience';)

Lindil ---> Z tym "zapytaniem" oczywiście żartowałem :) Po prostu chciałem się zapytać w jakim celu mi zawraca dupę. Dopóki ktoś mnie nie wku*wi na maksa to traktuję to jako ... no cóż ... grę :D
Nawet w pełnym retardów WoWie listę ignore mam praktycznie pustą poza automatycznymi ignorami z BadBoy (addon filtrujący gold spam whisper/trade). Nie jest mnie łatwo wkurzyć - w końcu to tylko kupa pikseli :)
A mininguję - jak pisałem wcześniej - Rich Plagioclase w Algongille, więc jakoś oszałamiająco by się nie obłowił :D Pewnie w sumie jakieś 100 tys. pewnie nawet mniej.

Eeeeee... jeszcze dzisiaj o 3 rano, w Airkio było 5 Asteroid beltów. Są nadal ale .... puściusieńkie. Ani jednego kamulca w okolicy. Co jest? Ktoś wpadł w szał zbierania rudy ? :D

[80]
Prawdopodobnie tak. :) Pewnie jakaś grupka osób zrobiła mining OPa. ;)

Pytanie mam odnośnie Armor Tanking na statkach Amarr. Jakie skill'e są potrzebne? Aktualnie latam sobie Drake'em i niedługo miałem robić remap na P/W i skillować na Tengu, ale jakaś siła chce koniecznie abym pobawił się laserami :] Zakładam, że Hull Upgrades i Repair Systems na 5, 4x Armor Compensation też się przyda. Jakie jeszcze przeoczyłem?

Wszystkie skille do capacitora;)

Już są na max :] Electronics, E Upgrades, Energy Grid U, Energy Management, Energy Systems Operation. Te mam na 5, jakieś może przeoczyłem od Cap'a? :)

Wygląda na to, że wszystko:)
edit kontrolny: że wszystko masz wyskillowane, nie że wszystko przeoczyłeś ofc:D

Cześć i czołem,

zacząłem w piątek swoją przygodę z Eve. Nigdy nie grałem w żadne MMO*, a Ewka ma stosunkowo niewielkie wymagania sprzętowe** i nie jest pieprzonym fantasy mob-grinderem, których mam dosyć z SP RPG-ów ostatnich czasów. Raczej nie interesuje mnie stricte PvE i PVP. Czym więc warto się zająć? Mining brzmi trochę nudno i mało opłacalnie, myślałem o jakimś R&D, industry, albo o craftingu. Da radę z tego wyżyć i dobrze się bawić?

No i jest tu może ktoś stosunkowo świeży w grze, coby trochę wspólnie polatać?

btw. jest jakaś polska korporacja, do której warto się zaciągnąć? Inglisz mi akurat nie przeszkadza, ale różnica stref czasowych między nami, a US może być problemem. ;-)

* (dwa lata GW, ale status gatunkowy jest tu dość dyskusyjny)
** (no właśnie, jak to tu jest realnie? Nie mam zamiaru uczestniczyć w wojnach i wielkich bitwach, a gram na lapku - Asus 1215n. Początkowe lokacje (kończę właśnie tutoriale) działają bardzo płynnie w 1366x768 i pełnych detalach minus HDR. Później również da radę, czy odpuścić sobie na starcie?)

Na początek dobrą korporacją powinna być Unseen Academy - tam też wyjaśnią co można robić i co się opłaca.

I w dodatku przejdziesz całe szkolenie. Wyjaśnią Ci praktycznie każdy z podstawowych aspektów gry, pokażą co i jak, a jak będziesz miał dodatkowe pytania to odpowiedzą.

Mam coś w rodzaju dylematu :)

Chodzi mi o Rigsy.
Cargohold Optimization występuje w trzech rozmiarach - Small, Medium, Large (oczywiście też wersje I i II, ale nie o to mi chodzi).
Przy czym nie ma znaczenia tenże rozmiar, bo np. Small Cargohold Optimization I zużywa tyle samo Calibration (100) jak i daje taki sam bonus do cargo (15%) ...

Powiedzmy mam Myrmidona, którego przystosowuje do miningu (hej, to tylko hipotetycznie :>)
Ma 400 Calibration.
Czyli co? Mogę tam upchnąć 4 x Small CO I i dostać 60% zwiększony cargohold?
I dokładnie tak samo będzie z Medium czy Large? Czy może jest to "ograniczone", że np. Small mogę upchać tylko w - powiedzmy - Vexora, Medium w Myrmidona, a Large w Mammotha?
Szukałem i nie mogę znaleźć info :(

P.S. Właśnie kupiłem Myrmidona :)

Są ograniczenia. Info statku -> Fitting -> na dole powinno być Rig size. Jak small to możesz tylko small dać, jak med to med, jak large to large.

http://wiki.eveonline.com/en/wiki/Rigs

Dzięki wielkie :)

Ja przestałem miningować z containerem w 0.9 (tzn. Vexor + jettison +zabieranie Mammothem jak się wypełni) po tym jak przyleciał jakiś piździelec Stealth Bomberem, sypnął mi w container i uciekł.
Potem się pojawiał co 5 minut, żeby sprawdzić czy nadal tam jestem.

Teraz jak mininguję (na razie jeszcze Mammothem - zostało mi jakieś 22-24 dni do Hulka) to często się pojawiają jakieś głąby w Stealth Bomberach, tak co pół godziny, badają system i walą dalej.
W Unpas i okolicach już chyba nikt nie zbiera rudy do kontenerów, bo to nie trwa długo jak przyleci jakiś dupek i rozwali.
Niestety nic się nie da zrobić, a policja jest za wolna żeby go dorwać.

Pewnie zaraz fani EVE mnie zjadą, ale to właśnie mi się nie podoba w EVE. Z jednej strony nie ma możliwości uniknąć takich sytuacji jak wyżej, a z drugiej strony goście są praktycznie bezkarni.
Latają na altach poza korporacją, więc nawet nie ma komu wypowiedzieć wojny :P Policja reaguje do momentu kiedy gość jest w układzie, a z reguły tacy od razu uciekają i za chwilę wracają, a wtedy policja ma ich już w dupie. Powinno być coś w stylu co najmniej 24 h "policyjnego bana" na dany system dla kogoś kto napadł niewinnego na zasadzie - jak się pojawisz w ciągu 24h w danym systemie, to policja strzela bez ostrzeżenia i jest na tyle potężna, żeby zabić jedną salwą.
Niestety nawet "account wide" taki ban byłby nieskuteczny, bo chyba większość starych graczy ma po dwa lub więcej kont.

Wkurwia mnie jedno - jeżeli ktoś mi rozwali container, to lootowanie go - w końcu to, kur*a MOJA RUDA! - generuje ostrzeżenie, że od tego momentu mogę być Kill on Sight przez kogokolwiek z Korporacji, której członek właśnie mnie napadł! No sorka, ale to już jest przegięcie pyty. Nie dają mi nawet możliwości uratowania tego co jest moje.

Po jaki psi siusiak w ogóle systemy hi-sec, skoro do zwykłego kopania rudy musisz mieć ochronę? A nawet i to nie pomoże, jak gość wleci w system, wsadzi ci w dupę rakietę i ucieknie. No chyba, że twoi ochroniarze będą rozwalać każdy statek, który wleci do systemu "tak na wszelki wypadek".
Diabła tam ... przylatując do Warpa otoczonego przez policję na zasadzie "warp to 0m" nie masz gwarancji, że ktoś ci nie walnie w puzon. Czy jak powyżej podczas dokowania, gdzie czasami mija te kilkanaście sekund na uzyskanie pozwolenia na dokowanie - nawet jeżeli warpowałeś się na 0m.
Wywalić całkiem te oznaczenia i zrobić całkowicie wolną amerykankę bez stwarzania pozorów jakiegokolwiek bezpieczeństwa.

Gwarancja bezpieczeństwa - faktycznego bezpieczeństwa - w systemach hi-sec mogłaby ściągnąć więcej graczy do EVE. A tak wielu po prostu odchodzi po pierwszej takiej wtopie.
Och, jasne argument "nie trzeba nam tu masy dzieciaków, community EVE jest dojrzałe, stabilne i wystarczająco dobre, itd.".
Wybaczcie, ale to gówno prawda. Jest taki sam procent idiotów i gówniarzerii jak w każdej grze. A że community jest mniejsze, to i liczbowo jest ich mniej. Ale są i mają się dobrze, a w dodatku są kompletnie bezkarni.
Może przydałoby się jednak trochę świeżej krwi w tym "stabilnym" (a raczej zastałym) światku? Bo gra jest fajna, ale ... czasem wyjątkowo zniechęcająca. Szczególnie dla nowicjuszy.

Z jednej strony nie ma możliwości uniknąć takich sytuacji jak wyżej, a z drugiej strony goście są praktycznie bezkarni.

Możliwość jest, a co do bezkarności - zawsze możesz czynić drugiemu...;)

Policja reaguje do momentu kiedy gość jest w układzie, a z reguły tacy od razu uciekają i za chwilę wracają, a wtedy policja ma ich już w dupie.

Concord zawsze zniszczy statek, nie da się przed tym uciec.

Wkurwia mnie jedno (...)

Tutaj nie wiem, musiałbyś zapytać kogoś kto się para piratką, jak dokładnie hi sec aggro działa.

przylatując do Warpa otoczonego przez policję na zasadzie "warp to 0m" nie masz gwarancji, że ktoś ci nie walnie w puzon.

Nigdy mi się nie zdarzyło tak oberwać - przy warp to 0 to wręcz niemożliwe przed skokiem. W każdym razie nigdy nie widziałem, żeby ktoś próbował zabijać w hi sec statki bez kill rightsów albo pewności, że ofiara wiezie towar za kilkaset milionów.

w eve nie ma bezpiecznych miejsc to nie jest gra ze zostawiasz postac afk i dziesz sobie zrobic herbate .
To ostra jazda bez trzymanki .
A co do zestrzelenia gosica to poleci do kumpla wsiadzie w tani statek ten go zestrzeli i latwa kasa w kieszeni :)

"Concord zawsze zniszczy statek, nie da się przed tym uciec. " - nawet w pasie asteroidów w 1.0, albo 0.9? To czego byłem "ofiarą" dowodzi czegoś kompletnie innego. Chyba, że piszesz tylko o okolicy warpa/stacji. Ale nawet wtedy powinien być nałożony na gościa ban, żeby nie poleciał sobie kupić innego taniego badziewia (albo po prostu wziąć z magazynu czy coś) i przylecieć nadal polować.

"zawsze możesz czynić drugiemu...;) " - to znaczy komu? Gość się od tamtego czasu nie zalogował na tego chara, którym mi rozwalił container. A jego Korporacja to jakiś bezsensowny zlepek cyfr typu 01971204731274. A mścić się na innych ... sorka, ale dlaczego mam być takim samym dupkiem?

"musiałbyś zapytać kogoś kto się para piratką, jak dokładnie hi sec aggro działa." - ale właśnie pisałem jak było. Rozwalił mi container i uciekł. Policja nawet się oczywiście nie pojawiła (0.9 sec), bo gość był w układzie kilkanaście sekund, a po zniszczeniu containera warpnął się praktycznie natychmiast. Jak próbowałem otworzyć rozwalony container (flying cargo czy jakoś tak) i zabrać chociaż część ładunku, to mi dało komunikat, że to własność kogoś innego i właściciel oraz jego Korporacja dostają prawa KoS jeżeli zabiorę z niego chociaż bryłkę. Kogoś innego? To moja ruda do cholery.
I jeszcze żebym chociaż miał tam rudy za miliardy. Ale 12 tys. m3 Pyroxeres? ... no bez jaj.
To nie dla zysku, tylko z czystego skurwysynizmu. Pytanie na lokalu zaowocowało większą ilością komunikatów o tym bucu, który po prostu przelatywał przez wszystkie asteroid belty w okolicy i rozwalał containery.

"przy warp to 0 to wręcz niemożliwe przed skokiem" - może - nie raz byłem namierzany przy Warp to 0 w momencie jak wygaszałem silniki warpa, a zanim mogłem skoczyć. Och, jasne, ze skoczyłem zanim dostałem, ale nadal ...

Z jednej strony człowiek ma wrażenie, że gry MMO powinny się rozwijać, czy dbać o jakiś dopływ świeżych ludzi, a z drugiej strony widać, że mają to w dupie. Serwery więcej nie zniosą? Czy po prostu im się nie chce? Wystarczy im kasy, którą ciągną?
W tej chwili EVE się kompletnie kisi w sosie tych samych graczy z minimalnym dopływem nowych.

Tak jak pisałem - wypieprzyć Security system i przestać udawać, że są jakiekolwiek różnice pomiędzy hi-sec i low-sec. Jest zbędny, a tylko zniechęca tych, którzy wierzą twórcom gry.

Jasne, że whinuję :P Po prostu piszę rzeczy, które mi się nie podobają. Na razie jeszcze gram i nawet staram się wciągnąć ... ale ...

W sumie najprostsze byłoby uniemożliwienie atakowania statków nieoflagowanych PvP w hi-sec - np. 0.7 do 1.0. Ale by się wrzask podniósł :)
Te trzy "poziomy" dałyby świeżaczkom czas na okrzepnięcie, możliwości spokojnego miningu żeby się czegoś tam dorobić, bez większych strat własnych i robienie podstawowych misji Lvl 1 i 2 - zapoznanie się z grą.
Drugą sprawą jest właśnie nihil novi sub sole(s) :) Jakby starzy mieli się czym zajmować, toby z nudów nie mordowali wszystkiego co się rusza dookoła warpa w 0.8 czy 0.9.

No ale do tego, żeby dodać coś nowego, trzeba mieć kasę dla devsów. A żeby mieć kasę, trzeba mieć więcej subskrybentów. A żeby mieć więcej subskrybentów, trza ruszyć głową i zainteresować ich, żeby przyszli grać. A że popadli w stagnację i uważają za osiągnięcie - że się tak wyrażę po WoWowemu - "shaman class changes" :) to jest jak jest ...
No nic ... albo się przyzwyczaję, albo odejdę.

Kurde no, zniechęcacie mnie do Eve takim gadaniem. :-) Zostały cztery dni triala na podjęcie decyzji. Teraz nawet mi się podoba, ale skoro piszecie, że gra robi się mało satysfakcjonująca, gdy coś się osiągnie, to jestem w kropce. :-( Bo po cholerę mam poświęcać czas i pieniądze, jeśli mam za x miesięcy stwierdzić, że na cholerę mi to było, bo się nudzę.

Omijałem, jak mogłem, ale może faktycznie spróbuję WoWa? ;-)

Jak znaleźć najbliższą bazę z działem Science & Industry? Próbowałem się przeklikać przez różne opcje na mapie, ale ... :P [edit] znalazłem :P

"Osiagniecie czegos zajmuje lata." - Głównie dlatego, że trzeba najpierw przez pierwsze dwa lata trenować potrzebne skille :P Co jest jedną z najefektywniejszych form marnowania czasu :P
Już spokojnie mógłbym coś tam sobie robić, ale jak widzę skill, który zajmuje prawie 22 dni na nauczenie się, to mi trochę ręce opadają. A bez niego ani rusz z następnymi potrzebnymi mi skillami. I to nie jest TOP END SUPER WYPAS SKILL, tylko jeden z podstawowych - co prawda Lvl5, ale nadal jeden z wyjściowych do innych potrzebnych skilli.
Trochę przedobrzyli z czasem trenowania.

Nie chce ktoś może sprzedać konto z postacią do stricte racenia ? (Nightmare,mach coś w ten deseń) albo się zamienić za imba konto w wowie ? :P

Hmm, trzymałem to chyba na inną okazję, ale co tam:D

Hej, skoro najgorsze już i tak nastąpiło, to czemu by nie spróbować znowu? Co złego jeszcze może się stać? :D

A może to ten stary numer z... co to było, system.ini? :D

Poleciałem na jakąś misję lvl 1 - trza było tylko wytłuc piratów. Postanowiłem rozwalić bazę piratów :P chociaż nie musiałem, ale co tam ...
Zajęło mi to koszmarną ilość czasu :) Ale wypadł cargo container. Myślałem, że jak zwykle jakiś badziew, a tam ... Large Super Duper Działo 650mm :) Poszło za 4 mln :)
W misji L1 :)

Dlaczego mi się niektóre skille zrobiły takie na żółto? o.O

Asmodeusz ---> Dzięki :) Przysiągłbym, że aż do dzisiaj niedokończone treningi mi nie dawały takiego kolorku, ale mogę się mylić. Pewnie nie zwracałem uwagi albo co.

A pomęczę Was trochę jeszcze :P
Jestem Gallente.
Robię misje dla Spacelane Patrol Logistic Support w przestrzeni Caldari.
Standing agenta (druga od góry w Agents) mi ładnie rośnie, standing dla Spacelane Patrol dużo wolniej. To zrozumiałe :)
Ale wykonując tylko jakieś kompletnie badziewne misje dla innych na początku gry dostawałem standing dla całej frakcji(?), np. Minmatar (w sumie zrobiłem tylko kilka dla Core Complexion Inc. zanim się połapałem, że robię nie dla tych co chcę :>, ale standing dla Minmatar się pojawił).
Natomiast pomimo zrobienia jakichś kosmicznych (hehe) ilości misji dla SPLS, nadal nie mam w swoich standingach Caldari.
Czemu? :(

P.S. Czytałem na tych EVE wikiach i innych, ale coś się nie mogę połapać do końca :/

Mój kolega z corpa potrafi(ł) 24h spędzić non-stop (z krótkimi przerwami) na farmieniu plexów, najlepszych anomalek, czasem też frakcyjnych BSów na paskach, czasem trochę PVP. Najlepsze, że pracuje, do tego ma żonę i dziecko... :o
Wyciąga(ł) nawet do 2-3b na dzień (main+2 alty)... I nie korzystał z żadnych bugów, czy niedociągnięć CCP. Ale szczerze mówiąc - ja bym tak nie potrafił. ;P

Chciałem sobie zrobić dwa konta, żeby np. jednym miningować, a drugim przewozić urobek do bazy, żeby zminimaliozwać ryzyko "rozwalaczy containerów".
Ale ...
"While we appreciate your enthusiasm to try EVE, we would also appreciate if you could limit yourself to using a single trial or subscription accounts only."

Co, nie mogę mieć odpalonych dwóch EVE naraz?

Aaah! No tak. Dzięks :)

Muszę się spytać, bo kompletnie nie mogę się zdecydować. Planuje robić misje l4 dla amarr i w amarr space ale nie wiem który BS wybrać. Nie zależy mi na żadnych ISK/hr, chcę robić na spokojnie misje. Doradźcie mi który wybrać, Abaddon, Armageddon, Apocalypse, czy może zainwestować któryś z Navy?

† na drogę ---> Mam to dodatkowe konto opłacone właśnie PLEXem. Plus oczywiście 21 dni z Buddy.
Tak, czy inaczej zaczynam zarabiać na tyle, że jak dobrze pójdzie, to następne obie płatności (główne konto + to) będę opłacał już "normalnie" PLEXami :P
Wiem, że na dłuższą metę biorąc ciągle Buddy + PLEX zaoszczędzę, ale chciałbym na obu kontach mieć dość porozwijane skille, a nie tylko podstawowe :) Mam pewne szczwane plany, ale jeszcze muszę trochę nad nimi pomyśleć :)
Na razie i tak muszę kupić Dominixa + pełne wyposażenie, więc nie wiem jak to na razie będzie - ale nie powinno być problemów.

Pobawiłem się trochę w EFT z Abaddon'em i takie dwa fit'y zrobiłem. Co sądzicie?

http://img153.imageshack.us/g/23631880.jpg/

Edit: Mały błąd się wkradł i mi dwa takie same się zrobiły.

Prawie 11m jeśli chodzi o SP. Skill'e od cap'a, itp są na max'a. Tak samo jeśli chodzi o armor tanking (prócz armor compensation które mam na 4). Jedyna różnica pomiędzy All 5 a moją postacią przy resist'ach to skill amarr bs, którego jeszcze nie mam, no i skill'e z gunnery, które aktualnie trenuje.

Rozwaliłem całą bazę Serpentis (chociaż nie musiałem :P), ale poza jakimiś tam śmieciami dropło mi 4 x Scientist :) Przydają się do czegoś? Czy sprzedać jako niewolników? :)

I jeszcze jedno.
Zainteresowało mnie Planetary Interaction. Tak, wiem, że nudne i w ogóle :)
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym? Może się podzielić uwagami?
Proszę, nie piszcie, że to "nudne, głupie, nic nie warte, irytujące, itd..." bo to wiem :D
Chodzi mi konstruktywne uwagi :)

Dawno temu to wydawało mi się dobrym źródłem. Nie wiem, czy aktualne: http://wiki.eveuniversity.org/w/index.php?title=Planetary_Interaction

o to właśnie mi chodziło :) Dzięks :)

O_o

SHC przestało działać? wiecie cos o tym?

http://scrapheap-challenge.com/

As of 09/04/2011, SHC has been shut down due to ongoing hosting costs. SHC has been in operation for almost five years, and in its time went from being a tiny little community ship discussion site, to the premiere site for real Eve related news as well as a favoured forum for devs to get community feedback. Its been a great ride and I wish you all the best. Please email [email protected] if you want to get in touch!

IIRC nie ma planu wrzucenia całości na inny serwer, ale ktoś już wystartował z forum o dokładnie takim samym układzie.

http://www.failheap-challenge.com/

gentlemen, i figured you deserved a post explaining this.

welcome to your new home~

I przypomnijcie mi żebym zmienił pierwszy post, jak już doczłapiemy do nowej części:D

z tego co głosi plotka nie odszedł, tylko został zwolniony z ccp (calmdown pracował tam jako ccp claw) i strzelił megafocha. co może byc prawdą lub nie, jako ze w eve od dłuższego czasu nie gram, niewiele mnie to interesuje, to co mnie naprawdę boli to fakt że shc miało jedno z najlepszych 'other games forum' na całej sieci:(

Ja tam znowu nie gram, a SHC zawsze było dla mnie za hermetyczne. Tylko fitów stamtąd używałem, więc drama nic mi nie mówi.
Swoją drogą to intrygujące: grałem w WoWa, grałem w WARa, grałem w LOtRO, grałem w AOC i pewnie jeszcze w coś, czego teraz nie pamiętam. Ale tylko z EVE mimo prawie trzyletniej absencji od aktywnego grania jakoś zerwać nie mogę. Może to dlatego, że to moje pierwsze mmo?

no ale to że jest się bittervetem, to jeszcze nie powód żeby od razu zamykać shc... rozumiem kwestię opłat za serwer, ale mimo kilku chętnych na przejęcie strony, calmdown po prostu wyłączył prąd. i stąd moja teza o magafochu...

asmodeusz - spróbuj dc universe online. nie na długi czas, ale zabawa przednia.

Gdzieś kurcze wpadło mi w oko takie coś jak tabelka porównawcza "opłacalności" wydobycia różnych rud. Ma to ktoś może pod ręką, bo nie mogę znaleźć :(

Co to? :)

Właśnie przed chwilą załapałem się na najszybciej zarobione prawie 20 mln :) Nie śmiać się - to dla mnie sporo :D
Przez przypadek trafiłem na jakąś sporą ilość Omber wystawioną ponad 50% poniżej region average :) Kupiłem i od razu sprzedałem za 0.97% poniżej regional average :) Różnica była właśnie ok 20 mln \o/

† na drogę ---> Właśnie o to mi chodziło :) Dzięki wielkie :)

<ciach>
a, dobra ... dam se jakoś radę :P

Siema,

Mam pytanie, znacie może jakieś systemy na sprzedaż w 0.0 ?
Przynajmniej - 0.5 w dół.

Sprawdzona korporacja w której jestem szuka nowego domu, dodam, spokojnego domu. płacimy regularnie :D

Pozdrawiam

Esoteria jest spokojna ;p a miejsca są na sprzedaż z tego co wiem

a do kogo się trzeba odezwać? kto zarządza systemem?

Startowa rasa ma ogromne znaczenie - od tego wyboru zależy wygląd awatara.

[173]
A nie? ^_^

To co z tymi systemami? D:

Ktoś coś wie?

Bo u nas w Teneryfie szykuje się wojna AAA z WhiteNoise, ehhh - Latają już grupy po 90 statków :) a spokojnym rentierom nie dane spokojnie żyć :D

Kardde, zaproszenie poszło. Adamus Prime

Odezwij się do mnie na gadu jutro, (na niewidoku jestem) to ci podam namiary do kogo się odezwać :)

Chciałem coś wyklarować :)
Asmodeusz napisał, że ma 80 bln majątku.
Tylko pytanie - czy to jest w "jednostkach" gry, czy po polsku? :) Bo różnica jest olbrzymia :)

milion (po polsku milion) -> billion (po polsku miliard) -> trillion (po polsku bilion)

:) Czy pisząc po polsku to jest 80 miliardów ISK, czy 80 bilionów ISK? :)

kardde -> sorki, to miało być do kajmana :D

Dalej czekam na info z wolnym jakimś systemem, bo floty po 120 neutów z 2-3 supercarierami to ciekawe zjawisko :D ale nie dla mnie.

Jak? :) ---------------------->

eeeee .... myslałem, że takie cos jest np. dostępne po - powiedzmy - osiągnięciu jakichś tam certyfikatów na Elite (czy coś takiego) i że to jest coś w rodzaju bonusu z tychże hiper-duper certyfikatów :)
A jak tak, to bleh.

Witaj Esoterio :D

[188]
Która część (jaki ally)?

GTS, jako część Covenu, a jaka część to nie wiem :)

Przynajmniej spokój będziesz miał, bo ostatnio nic się nie dzieje ;)

warto, ale gra jest dosyc skomplikowana (patrz obrazek) i specyficzna. najlepiej, sciągnij sobie wersję trial i przekonaj się sam:)

Pierwsze parę miesięcy i tak przeznaczysz na naukę skilli. A żeby zarabiać na tyle, żeby kupować PLEXy (czas gry za kasę in-game), to musisz albo wykazać cholerny talent w handlu, albo ładować mining 24/7 (pierwsze miesiące i tak zajmie Ci podciągnięcie skilli tak, żeby to miało sens), albo dołączyć do jakiejś konkretnej korporacji gdzie będziesz robił z ludźmi różne rzeczy i to Ci będzie przynosić jakąś tam kasę, albo trzaskać setki misji.
Generalnie przygotuj się, że pierwsze miesiące (2-4 zależy jak się rozwiniesz) i tak będziesz płacił gotówką.

Pewnie weterani maja inne zdanie, ale ja to mówię z punktu widzenia początkującego :P
Ten miesiąc chyba mi się uda opłacić PLEXami za dwa konta (jak lubisz bawić się w takie rzeczy solo, to dwa konta są niezbędne do miningu) :P z miningu - głównie Pyroxeresu :)
Potem będzie lepiej - na razie brakuje mi jakieś 20-22 dni do Hulka.
Z Planetary Interaction wyciągam jakieś 40 mln co 3 dni (nie cuduję z komponentami najwyższej klasy - praktycznie tylko zbieram podstawowe i przerabiam - na obu kontach mam po 4 planety) praktycznie nic nie robiąc :)

Generalnie - tak, warto :)

I dorobisz na tyle, żeby np. grać PvP. Sporo statków się traci w "okresie nauki", a one niestety nie są najtańsze :)

Btw - zauważyłem, że tak naprawdę Dominixem mam w sumie większą wydajność niż Retrieverem. Jednostkowo przeliczając na cykle, to oczywiście Retriever jest lepszy o jakieś 5-10%. Ale biorąc pod uwagę całość mojego kopania ...
- Mogę obrabiać w sumie 6 asteroidów naraz. To jest w pewien sposób powiązane z punktem 2.
- Retriever ma 3 min cykl. Więc jeżeli w asteroidzie zostaje np. 100 jednostek Pyroxeresu, to dowiaduję się o tym dopiero po 3 minutach, gdy daje mi hasło ".... depleted". A pojedynczy cykl Pyroxeresu to prawie 3,5 tys. jednostek. Zmarnowane w cholerę czasu.
Dominix ma (tak lasery jak i drony) 1 min cykl. Żeby nie wtapiać za dużo czasu, to muszę być "zwarty i gotowy" i praktycznie co zaczynam nowy asteroid, muszę sprawdzać scannerem, przeliczać ilość jednostek na ilość cykli, a potem się czaić, żeby ręcznie przerwać cykl wcześniej. Irytujące troszkę :)
Przy takiej ilości Pyroxeresu jaką wykopuję (dziennie zjadam dwa lub dwa-i-pół pasa asteroidów Pyroxeresu), to te dwuminutówki zmarnowanych cykli przekłada mi się na duże straty.
Powinni, cholera, to przerobić tak, żeby nie czekał do końca cyklu, tylko jak się wyczerpie, to od razu daje znać :(

Wiem, wiem. Ale i tak idę w Hulka, a Retriever był niejako "po drodze" :)
A nie chce mi się zmieniać sfitowanego do misji Dominixa na mining.
I tak głównie np. czytam książkę, albo oglądam filmy albo robię jeszcze coś innego jak kopię, więc ... :)