Używam słuchawek JBL500. Po rozpoczęciu gry filmy z logo ID i Bethesdy słyszę "normalnie", czyli pełen przestrzenny dźwięk, ale gdy uruchamiam rozgrywkę, jest bardzo przytłumiony i suchy, totalnie nie wprawia w nastrój do mordu demonów. W innych grach (oraz, jak napisałem, w intrach przed grą) nie mam tego problemu. W opcjach dźwiękowych w grze nie widzę nic szczególnego - Czy ktoś z Was miał taki problem? Komp spełnia wymagania, wszystko śmiga ładnie i zgrabnie, tylko ten dźwięk...
Poranny up. Mam aktualne sterowniki, wszystkie inne gry "brzmią" dobrze tylko ten Doom, jakby dźwięk leciał z zardzewiałej rury. Pomóżcie kumotrzy bo gra wygląda świetnie, ale z tak chałowatym dźwiękiem nie chce się grać. Chyba że tak ma być? ;)
Nie, tak ma nie być. Ewidentnie masz problem :) A masz odpalony jakiś program do miksowania dźwięków, coś w stylu Realtek Audio Definition? Może tam się pobaw w ustawianie tego jak ma dźwięk wyglądać?
Tylko że dźwięk mam taki tylko w Doomie, wszystko inne brzmi świetnie, więc nie wiem czy grzebanie w Realtek Audio Definition coś pomoże. Myślałem żeby zmienić w opcjach dźwięku ilość bitów i herców na słuchawkach, ale nie wiedzieć czemu nie mogę zmienić na inny format. Kurczę, z tak suchym dźwiękiem nie chce się grać, odstawiam grę dopóki nie znajdę rozwiązania problemu.
Może to słynna bolączka poprzedniego Dooma, zbyt wysokia czestotliwość próbkowanie dźwięku ustawiona w Windowsie. Przy 96.0 kHz miałem kaszankę dźwiękową w grze, po przestawieniu na 48.0 kHz wszystko wróciło do normy.
Też tak podejrzewam, nie wiedzieć czemu jednak nie mogę zmienić częstotliwości w opcjach, mam szare pole --->