Kiedyś to nie było tylko ułatwienie w przejściu pozornie nie do przejścia momentu, ale też ciekawostka jak np. kod na wielkie głowy, albo mówienie przez postacie śmiesznym głosem. Fajnie się je sprawdzało kiedyś z książeczkami zawierające "tipsy". Obecnie są dość często robioną trainery, ale one rzadko działają, a odkąd przeszedłem na win10 to prawie żadne. :(
Czy nikt z was nie zauważył ich braku?
Gry są łatwiejsze, a rzeczy takie jak "wielkie głowy" można teraz sprzedać jako DLC.
Teraz bardziej mnie zastanawia, czemu nikt o tym nie mówi, nikt tu nigdy się nie bawił kodami?
Teraz kody trzeba kupić jako dodatki DLC, ewentualnie są one już dostępne w 'edycjach limitowanych', razem z toną innego śmiecia.
Obecnie są dość często robioną trainery, ale one rzadko działają, a odkąd przeszedłem na win10 to prawie żadne. :(
Zaden trainer jeszcze nie odmowil mi posluszenstwa pod Win10.