nie wiem czy napisałem to już gdzies tutaj czy nie, ale jeżeli tylko uda się trumpowi uporządkować burdel w social services z głównym szambem sprokurowabym jeszcze przez Obamę w służbie zdrowia, a do tego bedzie się trzymał klasycznego stwierdzenia "gospodarka głupcze" to przed republikanami długie i owocne czasy. Bo przeciętnemu Amerykaninowi nie chodzi o to czy Musk hailowal czy pozdrawiał albo czy miliarder zarobi miliard więcej, tylko o to czy będzie mu sie lepiej żyło i czy USA zaczną w końcu panować nad sytuacją międzynarodowa bo ich dominującą pozycja w świetle rządów Bidena była mocno dyskusyjna, powoli kończy się rozgrywanie ludzi emocjami w social mediach, przynajmniej w US, tam też jest trochę inna mentalność nawet słynne muskowe boostowanie w grze nie jest przejawem przede wszystkim cwaniactwa a skuteczności, i nie ma. tam aż takiego bóldupienia jak gdzies indziej, co nie znaczy że go nie ma.
Drackula - Możesz spłycać temat, przekręcać i dopowiadać swoje, ale zamykanie się w swojej bańce do niczego nie prowadzi.
Europa znajduje się gospodarczej stagnacji i jest to niezaprzeczalny fakt. Stany Zjednoczone wyprzedzają państwa UE w każdym wskaźniku ekonomicznym i nic nie wskazuje na odwrócenie tego trendu. Co więcej, ten proces przyspiesza.
Ekonomiści wskazują wprost - Europejska gospodarka na tle Stanów Zjednoczonych jest mniej wydajna, mniej innowacyjna a co za tym idzie i mniej konkurencyjna. Problemy dotykają wiele branż, a w szczególności przemysł wysokich technologii, który wyniszczają nadmierne regulacje i wysokie koszty energii elektrycznej. Wystarczy nawet spojrzeć, z jakimi problemami zmagają się Niemcy. Więc nie, to nie są bajki, ale realny problem który nas bezpośrednio dotyka, bo nasze gospodarki są współzależne.
stary ogarnij sie i zdecyduj sie o czym chcesz pisac. Nikt nie mowi, ze gospodarka EU nagle wyprzedza USA wiec poki co to sam sobie jakies tezy stawiasz. Roznice pomiedzy tymi gospodarkami sa ogromne i te roznice powoduje, roznice we wzroscie nawet przy takich samaych warunkach rynkowych. Niestety wbrew temu co chcielibyscie sadzic, wplyw trumpa na to co definijuja te roznice jest dosc znikomy, co jednak nie przeszkadza tobie abys bredzil ze Trump jednym podpisem w jeden dzien (tak jak zakonczyl wojne na Ukrainie) spowoduje upadek gospodarki EU.
Bredzisz cos o naglym spadku konkurencyjnosci a wbrew temu co piszesz, firmy z USA wcale sie nie pakuja i nie uciekaja z EU oraz nie zmieniaja swoich strategii inwestycyjnych.
Osobiscie mam nadzieje ze gospodarka US utrzyma trend z ostatnich lat bo lubie patrzec na wzrosty mojego portfela Vanguard S&P 500 30+% w skali roku.
Tak wiec ani nie bylo zapasci za rzadow Bidena ani nie bedzie spektakularnych wzrostow podczas Trumpa.
No moze poza takimi elementami jak crypto coin Trumpa, ktorym wyru...a swoich apogletow ;)
Widzę że lubisz sobie dopowiadać różne rzeczy, więc:
Nigdzie nie padło stwierdzenie, że dekrety Trumpa spowodują upadek gospodarki UE i odpływ obcego kapitału. To tak nie działa.
Ja powtórzyłem jedynie prognozy ekonomistów, te dekrety spowodują że państwa UE staną się jeszcze mniej konkurencyjne. Ulgi podatkowe dla przemysłowców i wycofanie się z porozumień klimatycznych to kolejne wyzwanie dla europejskich gospodarek, a zwłaszcza dla Niemiec.
Trudno jest konkurować z amerykańskim przemysłem, który w celu maksymalizacji zysków działa z ogromną szkodą dla środowiska naturalnego.
No moze poza takimi elementami jak crypto coin Trumpa, ktorym wyru...a swoich apogletow ;)
Nie pierwszy i nie ostatni scam w wykonaniu Trumpa. Będzie z czego się pośmiać :)
Tylko że Amerykanie coraz częściej odkrywają, że ten wzrost nie przekłada się na ich jakość życia a jedynie na majątek najbogatszych. Stąd nie wróżę republikanom wielkiego sukcesu bo oni wcale nie zamierzają adresować dwóch kluczowych problemów:
1) rosnącego rozwarstwienia społecznego
2) spadającej jakości i dostępności usług publicznych
Piszesz u Obama Cera jak o problemie, tyle że dla lwiej części amerykanów to jedyna opcja na jakąkolwiek opiekę zdrowotną. System prywatnej służby zdrowia ma tam całkowitą zapaść pod względem efektywności względem kosztów. Od 2008 roku koszty leczenia i ubezpieczeń szybko rosną, znacznie szybciej niż wynagrodzenia. Wiele miast jest na skraju lub dawno za granicą bankructwa i nie są w stanie utrzymywać swojej infrastruktury. Ogólnie coraz więcej osób widzi problem, stąd chęć głosowania na Trumpa ekstremistę, który obiecuje, ze je rozwiąże. Czego nie zrobi, bo on chce umocnienia mechanizmów, które te problemy tworzą.
Po prostu amerykanie masowo uznali, ze wolą głosować na człowieka, który chce rozwiązywać problemy mechanizmami, które same do nich doprowadziły niż na człowieka, który większości z nich nie dostrzega albo jak dostrzega to proponuje rozwiązania, z którymi czują się nieswojo i postrzegają jako nie amerykańskie.
A co do samego wzrostu PKB, ważny współczynnik, ale to tylko jeden z wielu.
Nie wiem czy ta odpowiedź miała paść pod moim wpisem, ale trudno się nie zgodzić.
Głównymi beneficjentami potęgi gospodarczej jest grupa najzamożniejszych miliarderów, gdy klasa średnia coraz bardziej dostaje po łapach. Kiedyś nawet rozważałem tymczasową migrację zarobkową do USA, ale po przeanalizowaniu tego wszystkiego uznałem, że nie warto. Nawet wyższe wynagrodzenie nie przełożyłoby się na wzrost standardu życia, a ostatecznym gwoździem do trumny był właśnie system opieki zdrowotnej. Podwinęłaby mi się noga, to leżałbym i robił pod siebie.
To co , już otrząsnąłeś się? Zrozumiałeś już że dzięki podpisowi trumpa ani Ameryka nagle nie stanie się tygrysem gospodarczych wzrostów ani Europa nie popadnie w gospodarczą zapaść?
Moj CEO by się nieźle ubawił czytając te rewelacje, szczególnie że koszty operacyjne oddziałów w USA są 3x wyższe niż tych w EU.
Nie wiem co sobie znów ubzdurałeś, bo nigdzie nie padły takie stwierdzenia.
I kolejny raz występujesz w roli forumowego pajaca i ignoranta odpornego na fakty. - przecież Drackula to jest jakaś śmieszna postać, gość uważa się za mędrca - tymczasem wie nic o życiu. Nie karć go, gdyby nie takie osoby to to forum byłoby mniej atrakcyjne.
Przynajmniej nie musze udawać ze pracuje w amerykańskim korpo panie marketing manager odpowiedzialny za DEI
Przynajmniej nie musze udawać ze pracuje w amerykańskim korpo - z pewnością, pracownicy magazynu z uprawnieniami do jazdy wózkiem widłowym są także jak najbadziej potrzebni.
panie marketing manager odpowiedzialny za DEI - widać że nie masz pojęcia o czym mówisz, nawet nie wiesz na czym polega marcom i jak wygląda praca osoby za nią odpowiedzialnej w międzynarodowej korporacji. W firmach takich nie ma kierowników marketingu odpowiedzialnych tylko za dei.
Juz przestan sie osmieszac z tym amerykanskim korpo. Dzis to nie jest jakis ewenement i nikomu juz to nie szpanuje. Nie masz pojacia jak DEI dziala w korpo ani kto jest odpowiedzialny za jego wdrazanie na poszczegolnych szczeblach.
Chciales blysnac, nie wszyszlo ale brniesz w to dalej, popierajac sie jakas wydumana praca w korpo, jakby to mialo z ciebie zrobic eksperta. A wsytarczy wejsc na strone jakiejs korporacji aby zobaczyc czego dotyczy DEI, jak jest wdrazane i kto jest za ten dzial odpowiedzialny.
Juz przestan sie osmieszac z tym amerykanskim korpo - przeciez jedyną osobą która się ośmiesza jesteś ty. No spójrz powyżej, nazywają cię notorycznym „forumowym pajacem odpornym na fakty” i nie są to moje słowa.
Chciales blysnac, nie wszyszlo ale brniesz w to dalej, popierajac sie jakas wydumana praca w korpo - coż, od 23 lat pracuje tylko w amerykańskich korporacjach, w każdej (poza pierwszą) w której pracowałem wcześniej też byłem zatrudniany na stanowisku marketing managera.
A wsytarczy wejsc na strone jakiejs korporacji aby zobaczyc czego dotyczy DEI, jak jest wdrazane i kto jest za ten dzial odpowiedzialny. - ty jako osoba udająca że się na wszystkim zna byś tak zrobił, ja natomiast odwołałem się do własnego doświadczenia w firmie w której pracuję.
Via Tenor
Moj CEO by się nieźle ubawił - twój ceo już się nieźle bawi, ale nie patrząc na koszta operacyjne tylko na to jak radzisz sobie z wózkiem widłowym.
Jak już opowiadasz bajki to postaraj się być choć odrobinę wiarygodny;)
Jako manager marketingu twoją styczność z DEI to okresowe odbębnienie kursu od pracodawcy, więc już przestań z tą odpowiedzialnością za wdrażanie DEI ;)
Poza tym 23 lata robisz to samo? Przecież ty jesteś zwykłym przedstawicielem handlowym i mykasz do klientów z nowymi folderami. MM masz na wizytówce aby poważniej wyglądać. Ludzie po kilku latach zostają dyrektorami oddziałów a ty bidoku nadal to samo, jak chomik w kołowrotku;)
Przecież ty jesteś zwykłym przedstawicielem handlowym i mykasz do klientów z nowymi folderami. MM masz na wizytówce aby poważniej wyglądać. Ludzie po kilku latach zostają dyrektorami oddziałów a ty bidoku nadal to samo, jak chomik w kołowrotku;) - znowu brak wiedzy w temacie. MM nie myka do klientów z folderami, robi to właśnie przedstawiciel handlowy. Natomiast dyrektorzy mają często mniejszą pensję od MM a co gorsza podlegają pod lokalnego prezesa. Jako MM jestem w pełni niezależny od lokalnych układów, działu HR w Polsce i podlegam bezpośrednio pod GlobalMM w USA. Znowu nie trafiłeś z niczym.
Dzizas, wchodzę to wątku o nastawieniu Trumpa do woke, a tu mi wyskakuje Duda sprzed wieków. Do tego praktycznie 90% to off-topy. Pozamykaj posty, które robią bałagan (chyba, że Ci to nie przeszkadza).
Zamykanie postów innych użytkowników śmierdzi mi cenzurą znanej z komuny lub faszyzmem a nawet nazizmem - na tym forum znam tylko jednego „człowieka” który tak robi a nazywa się
Edit - ty z policji jesteś? Po co ta głupia analiza mojej wizytówki (post 22.17) Nie jest ważne czy pracuje w AMD tylko jakie jest tak naprawdę podejście do dei największych firm amerykańskich działających globalnie.
"Rzymski salut" w Berlinie.
Ciekawe co na to "Benito" (btw z zyciu nie widzialem zeby ktos go nazywal po imieniu nie dopisujac nazwiska. Co to kurwa, twoj wujek? Czy tylko idol?) i Cyceron. xD
i Cyceron. xD - XD to ty masz w głowie:
For example, Cicero reported that Octavian pledged an oath to Julius Caesar while outstretching his right hand: "Although that youth [the young Caesar Octavian] is powerful and has told Antony off nicely: yet, after all, we must wait to see the end. But what a speech! He swore his oath with the words: 'so may I achieve the honours of my father!', and at the same time he stretched out his right hand in the direction of his statue.
Super, że Ci się aż tak chce ale nigdzie nie znajdziesz źródeł historycznych gdzie Rzymianie wykonują pozdrowienie w stylu faszystowsko/nazistowskim. XIX w. malarstwo też się nie liczy.
Jeszcze podstawowe pytanie, dlaczego nagle Elon zaczął odwoływać się do początków Cesarstwa Rzymskiego (wg Ciebie)? USA to demokracja a Elon pochodzi z RPA. Z jakiegoś powodu też, ignoruje wszystko co się działo na świecie w pierwszej połowie XX w.
Wg mnie, opcje są dwie:
- rżnie głupa
- jest głupi
xD
No coz, nie bedziemy sie klocic z takim erudyta.
Pozostaje mi wyrazic nadzieje, ze twoj idol bedzie nasladowal innych twoich idoli we wszystkim i az do konca. Oboje maja sie czym pochwalic.
Oddzielmy może dwie sprawy: sam gest i Muska.
co do gestu nie pisałem że jest to 1:1 gest jaki był stosowany w cesarstwie rzymskim tylko że wywodzi się z cesarstwa rzymskiego, innymi słowy m.in. opis Cycerona oraz statua Augusta z prima porta a także niektóre płaskorzeźby były inspiracją. Zwróciłem także uwagę że gest z podniesioną prawą ręką był widziany w pracach okresu neoklasycznego a traktujących / nawiązujących do starożytnego Rzymu i imperium rzymskiego. Duce inspirował się także innymi elementami, w tym przedstawieniam reżyserowanymi przez d'Annunziego który zresztą sam korzystał z tego gestu interpretując w ten sposób opis znaleziony u Cycerona.
co do Muska to nie znam go i nie wiem jakie ma poglądy polityczne. Wiem natomiast że lubi kopiować pomysły innych więc nie dziwi mnie że wykorzystał gest który sam w sobie jest wymowny. To że pochodzi z RPA nie czyni go faszystą. Jednak Twoja uwaga odnośnie symboliki w zachowaniu Muska jest faktycznie niepozbawiona sensu, wtedy Trump musiałby być cesarzem - może o to chodziło Muskowi. Nie przepadam za nim więc nie analizowałem aż tak dokładnie. Głównie skupiłem się na geście gdyż zdażylo mi się już kilka razy na ten temat rozmawiać (acz w kontekście Benia i partii faszystowskiej a nie Elona).
Moze i sciemniacz i naciagacz ale zawsze lepiej dmuchac na zimne. CEO stellantisa pewnie nie bawil sie az tak dobrze czytajac newsy...
x.com/charliekirk11/status/1882147964199850161
we've lost, ciagle jeszcze dla mnie to jakis rok na wnioski, ale to co mowia ci panowie z WEF akurat bardzo milo sie slucha:
x.com/GuntherEagleman/status/1882124820630188285
Na forum wiele osób pisało, ze w tej materii Trump, pomimo absolutnie niepokojących zapowiedzi, jako nieprzewidywalny narcyz, może zaskoczyć, jeśli tylko Putin się na niego wypnie. A Putin chyba właśnie się na Trumpa wypiął...
Co nie zmienia faktu, że to, co wyżej, to jak na razie też tylko słowa. Czekamy dalej.
Putin chyba właśnie się na Trumpa wypiął... - te dwie panie grają do jednej bramki.
Uff no to Murica juz oczyszczona.
Mozna jebnac po malym fentanylku i cieszyc sie oczyszczonym krajem. Najbogatszym krajem trzeciego swiata.
https://www.youtube.com/watch?v=PWGwCbSUECw&pp=ygUXa2Vuc2luZ3RvbiBwaGlsYWRlbHBoaWE%3D
Ciekawe kiedy dojdzie otrzezwienie ze oprocz pomniejszych dilerow, wyjebuje tez ludzi wykonujacych najmniej lubiane i pozadane prace fizyczne i za chwile beda mieli kryzys na rynku pracy i szok jak "rasowy" amerykanin bedzie musial isc do fizycznej roboty. I to jeszcze na ulicy.
Ale w sumie taki jest cel. Dojebac klase srednia i zamienic ja w nizsza. Ze wzgledu na to ze edukacja podstawowa w Stanach, jest na rowniez na poziomie trzeciego swiata, ci ludzie jeszcze tego nie rozumieja po prostu.
Ale zrozumieja.
ps. Ten film pokazuje BARDZO malo. Skala tego co tam (i nie tylko tam, Kensington jest poprostu najbardziej znane) jest o wiele, wiele wieksza. Niektore filmiki, ktorych jest tona na yt to jest kosmos.
I nie, lepiej nie bedzie. Bedzie tylko wiecej "bialego koloru" na ulicach.
Dobry materiał, fajnie się ogląda taki kontrast wspaniałej ameryki z Europą którą trzeba naprawić (M-E-G-A). W moim łbie to się nie kalkuluje gdzie są dzielnice gdzie lepiej nie wjeżdżać rowerem bo wyjedziesz (albo raczej wyjdziesz) bez niego (i pewnie z kosą w żebrach jako bonus), o tym że chodzące zombie to codzienność (normalnie po ulicach) jest to dla mnie niesamowity szok kulturowy.
Jako ciekawostka, zauważyłem kolesia z hinduskim symbolem szczęścia, pewnie fana rzymskiego salutu. Ktoś chce strzelać kiedy rzymski salut będzie używany na rajdach republikanów?
A tak a propos, co z Muskiem i jego gestem? Przeprosił, jakby zrobił człowiek z klasą? No co Wy. No to chociaż powiedział że 'lewaki są delikatne, ale rzeczywiście miałem lekką gafę bo ktoś mógł to źle odebrać'? Dobre żarty. Musk po prostu wali naziolskimi żartami które śmieszyłyby mnie w podstawówce kiedy miałem fazę edgelorda https://x.com/elonmusk/status/1882406209187409976
Oto najbogatszy człowiek świata i geniusz, proszę państwa.
Apropos powoooolnego skretyniania społeczeństwa, widzę że Trump zaczyna udupiać granty na research, teraz oberwało głównie NIH ale kto wie co będzie dalej.
Spoko, Urszula ich zaprosi do Europy.
MURICA KURWA! MAGA! Tutaj video juz age restricted.
https://www.youtube.com/watch?v=MVdikMTicrE
Najlepsze fragmenty to 0:25 i dalej (na przypale albo wcale lol) oraz 5:50 gdzie mamy Cyberpunk 2025 i datazz. ;P
btw. To jest Filadelfia, nie jakas wiocha. Siodmy pod wzgledem ludnosci okred miejscki w Stanach, oraz miejsce gdzie kladziono podwaliny pod amerykanska demokracje i panstwowosc.
Bardzo ladnie.
Będzie tylko lepiej a obniżenie podatków rozwiąże nawet problem bezdomności!
https://youtu.be/snN0PNZVWNA?si=KHuN9-L4u5p79msY
Ciekawe kiedy dojdzie otrzezwienie ze oprocz pomniejszych dilerow, wyjebuje tez ludzi wykonujacych najmniej lubiane i pozadane prace fizyczne i za chwile beda mieli kryzys na rynku pracy i szok jak "rasowy" amerykanin bedzie musial isc do fizycznej roboty. I to jeszcze na ulicy.
^^Ta "pokazówka" potrwa z tydzień i USA wróci do swoich strukturalnych problemów, których oczywiście Trump nie rozwiąże (aczkolwiek jest na bardzo dobrej drodze, żeby jeszcze je pogłębić).
Dlatego (nie wdając się w szczegóły, bo wyszedłby mi esej) KOMPLETNIE nie rozumiem tych europejskich kompleksów wobec USA i ciągłego powtarzania (na zasadzie samospełniającego się proroctwa), że jesteśmy w dupie, bo pomarańczowy zacznie rozdawać karty, razem ze swoimi oligarchami.
Dotyczy to też Polski - przeczytałem ostatnio u Świdzińskiego (taki "mędrek" z bartosiakowego think-tanku), że UE jest w dupie ciemnej i głębokiej, bo Trump w Davos (w czasie videokonferencji) zapowiedział: cła na UE, obniżenie podatków i kosztów pracy w USA, tanią energię (oferta skierowana do europejskich korpo, inwestujących głównie w Azji), przez co będzie opłacalne lokowanie inwestycji w Stanach i deregulacje (wiadomo jak z tym jest w UE, IMO to jest największa słabość gospodarki w Europie).
Już teraz (a nie za cztery lata) mogę napisać - wielki chuj z tego będzie i nie ma się czego bać:
- cła są bronią obosieczną
- koszty pracy, tania energia, etc - choćby republikanie w Stanach się zesrali, to nie są w stanie przebić Chin (czy szerzej Azji), pod tym względem. Żadnych inwestorów z Europy nie przyciągną. A firmy z amerykańskim rodowodem nie wrócą do macierzy (bo i robić w USA nie ma kim, za grosze, jakie chciałby płacić Trump, po takie upokarzające zarobki mogą sięgnąć tylko migranci, bo nie mają wyboru). Już jakiś czas temu słyszałem, w radio, że nawet Levi Strauss zlikwidował wszystkie fabryki w Stanach, bo taniej szyć dżinsy w Azji, więc - z czym do ludu?
- regulacje są upierdliwe, ale w ogólnym rozrachunku decydują koszty pracy i :"cena, cena, cena". Tutaj USA niewiele mają do zaoferowania i to się nie zmieni, bo Trump "nakaże" dekretem
A na sam koniec - pewnie Stany wygrają wyścig w AI, a stopa amerykańskiego astronauty stanie w końcu na Marsie. Zatkną na czerwonej planecie flagę USA albo logo muskowego SpaceX. Ale to w Polsce, przy całym dziadostwie naszej służby zdrowia, dostaniesz bez problemu paski do glukometru, a w USA typowy John może umrzeć na cukrzycę, o ile nie pracuje na trzech etatach, żeby go było stać na lekarstwa.
Zaiste - najbogatszy kraj trzeciego świata.
Żadnych inwestorów z Europy nie przyciągną.
weź ty spojrzyj na statystyki fdi z UE do USA
Proszę, natomiast nie bardzo wiem co to zmienia?
https://www.statista.com/statistics/188579/united-states-direct-investments-in-europe-since-2000/
Zmienia czy nie zmienia, chodzi o to że poziom inwestycji pomiędzy EU a USA jest od lat na podobnym poziomie.
Cokolwiek trump podpisze lub nie, nie zmieni jakiś diametralnie tej sytuacji.
Tym bardziej że amerykańskie korpo nie planują powrotów do USA bo im dobrze tam gdzie są.
Podoba mi się że ten przepis nie mówi że ktokolwiek może kandydować po raz trzeci (pewnie żeby Obama nie miał głupich pomysłów) - tylko Trump, żeby było uczciwie. Ja to bym generalnie całkiem pominął wybory, po co się patyczkować.
Via Tenor
Pewien nieznany bliżej nikomu polityk z Polski
-->
Niezły towar w tekście. Nowy Midas ... o ile nie dziwię się, że takie kwiatki wychodzą w USA, to nie bardzo rozumiem, z czego wynika fascynacja nowym prezydentem, w innych krajach (także w Polsce).
Heh, prawica mnie rozbraja. Gotowi są stworzyć przepis kompletnie z dupy (który w zamyśle ma funkcjonować dekady), tylko po to, żeby chwilowo ich kandydat mógł nagiąć obowiązujące reguły. Problemem jest to, że tworzenie przepisów najwyższego szczebla ad-hoc, na potrzeby jednego człowieka lubi z reguły wypalić w twarz ekipie, która przepisy forsowała.
Parę dni minęło i już się zaczyna. Pojawiają się pierwsze problemy z ustawą Trumpa, chodzi o ustalanie płci biologicznej.
https://apnews.com/article/trump-transgender-passports-prisons-eggs-sperm-da1d1d280658a8c85c57cfec2f30cefb
It defines the sexes in an unconventional way, based on the reproductive cells — large cells in females or small ones in males. And it suggests that humans have those cells at conception.
Biologists say that’s a problem because egg cells develop many weeks later, and sperm cells are produced at puberty, not at conception.
“At that stage, sexual differentiation has not started to take place,” said Carl Bergstrom, a University of Washington evolutionary biologist. “I can’t see any logically coherent way to interpret the definition in this executive order, given the addition of the phrase ‘at conception.’”
Ewidentnie żaden biolog przed podpisaniem tego na oczy nie widział. A to jest wiedza na poziomie polskiej podstawówki.
Ołeć dziecka można poznać około 14 a 16 tygodnia kiedy narządy płciowe są już widoczne. Pewnie zmienią lub powinni zmienić sformułowanie “w chwili poczęcia”.
Ciekawe - zapytałem swoje dziecko jakie opinie o Trumpie i dei prezentuje nasza licealna młodzież. Podobno Trump robi na podrostkach fenomenalne wrażenie i większość z nich chciałaby mieć takiego prezydenta.
Zastanowiło mnie to chwilę w kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich w Polsce. Uczniowie 3 i 4 klasy mają wszak czynne prawo wyborcze, ciekawe na kogo młodzież w większości zagłosuje.
Natomiast opinii o dei publicznie przytaczać nie będę gdyż jest zbyt kontrowersyjna.
wydaje mi sie ze akurat wiekszosc dzieciakow ma o DEI podobne zdanie, moja stwierdzila ostatnio ze w brytyjskiej szkole bardziej sie oplaca miec plaskostopie niz dobrze sie uczyc, bo to pierwsze wiaze sie z wieksza iloscia przywilejow. Ten topor ma dwa ostrza.
Trump swego czasu byl w szkolach mniej wiecej na tym poziomie co w watku dobrej zmiany "pomaranczowy psychopata, ktory nienawidzi tiktoka", ale to nauczyciele bardzo czestyo byli inicjatorami hejtu (UK)
Zapytałem moich uczniów i moje dziecko, jakie opinie o Trumpie i DEI prezentuje nasza młodzież i pokolenie 20-latków. Podobno Trump to dla nich synonim obciachu i obleśnego dziada, zaś opinii o przeciwnikach DEI nie będę publicznie przytaczał, gdyż jest zbyt kontrowersyjna. ;)
A dla tych, którzy jednak chcieliby pogadać na poważnie, kilka informacji o tym, jak młodzi głosowali w Stanach:
https://now.tufts.edu/2024/11/12/young-voters-shifted-toward-trump-still-favored-harris-overall
Calkowicie sie zgadzam z Bukarym, klasyczny gorszy pieniadz, sam widze co sie dzieje w szkolach w UK. nozyczki do pracy techniki musze miec odpowiednio zaokraglone krawedzie bo inaczej dzieci moglyby sie zadzgac, w szkolach (gimnazjach) na porzadku dziennym jest przeszukiwanie plecakow w poszukiwaniu ostrych narzedzi, zadnych scyzorykow, srubokretow, wszystko jest grozna dla zdrowia i zycia, w US jest podobnie, a Polska jest na dobrej drodze, chociaz srubokrety podobno jeszcze mozna przynosic na zpt.
moja stwierdzila ostatnio ze w brytyjskiej szkole bardziej sie oplaca miec plaskostopie niz dobrze sie uczyc, bo to pierwsze wiaze sie z wieksza iloscia przywilejow. Ten topor ma dwa ostrza. - ciekawa informacja. Zapytam zaraz jak - i czy w ogóle - są jakieś przywileje wynikające z dei w polskiej szkole.
kilka informacji o tym, jak młodzi głosowali w Stanach - tak, też właśnie sprawdziłem jak głosowała młodzież w USA. Okazuje się że wśród najmłodszych wyborców demokraci stracili impet W 2020 r. Biden zapewnił sobie ich poparcie, zdobywając 24-punktową przewagę. W tym roku jednak przewaga Harris zmniejszyła się do zaledwie 13 punktów. Wynik w procentach też pokazuje że nawet najmłodsi coraz bardziej popierają Trumpa, acz faktycznie Kamala ma 6 procent przewagi.
To pewnie jakas miedzynarodowo-amerykanska szkola takze ja wierze. - nie, najlepsze państwowe liceum w Warszawie.
Zapytam zaraz jak - i czy w ogóle - są jakieś przywileje wynikające z dei w polskiej szkole.
Nie ma, nie było i raczej nie będzie.
nie, najlepsze państwowe liceum w Warszawie
Naprawdę sugerujesz, że polska patointeligencja ma prawicowe poglądy? ;)
I znowu na poważnie: jak głosowała niedawno polska młodzież?
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9323015,wybory-2023-jak-glosowali-mlodzi-exit-poll.html
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-2023-jak-glosowali-najmlodsi-kolosalne-zmiany/555sx6c
a Polska jest na dobrej drodze
A niby dlaczego? Jakichś istotnych zmian w tej materii na przestrzeni ostatnich 25 lat nie zauważyłem.
z brytyjskich ciekawostek, to dobre szkoly "secondary" czyli gimnazja nie robia naboru wedlug wynikow w nauce, kazda szkola ma rejon, im dalej dziecko mieszka, tym mniejsze szanse na dostanie sie.
Wyjscia sa dwa, przeprowadzic sie w rejon szkoly co wiaze sie z czesto niebagatelnymi kosztami, badz prostsze, wynalezc dziecku problem zdrowotny - niedosluch, cukrzyca, depresja itp znam pare osob ktore kombinowaly w taki sposob.
Nie ma jeszcze mniejszosci etnicznych ale kto wie....
Najlepsze państwowe liceum w Warszawie, w skrócie myślowym, popiera Trumpa?
Wydawało mi się, że inteligentna, żyjąca w dobrobycie młodzież raczej będzie popierać postulaty lewicowo-socjalne. W zasadzie tak to funkcjonuje w większych miastach, no ale być może Warszawa jest enklawą zaściankowości, prostego bezrefleksyjnego rozumienia świata i ordynarnego resentymentu. Szok. No chyba, że to stwierdzenie jest wyssane z palca :)
Edit: Ostatnio robiłem sobie rachunek sumienia w kontekście edukacji, były to przemyślenia pod kątem jakości edukacji- na bazie doświadczeń moich i rówieśników.
No i doszedłem do wniosku, że dobre liceum to głównie jednak ekspozycja na dobre wzorce funkcjoniwania a nie gwarant dobrej przyszłości.
wynalezc dziecku problem zdrowotny - niedosluch, cukrzyca, depresja
Ale to źle, że dzieci z problemami zdrowotnymi mają jakieś udogodnienia związane z kwestiami "logistycznymi"? (Pomijam, rzecz jasna, patologie związane z "udawanymi" chorobami). W Polsce od bardzo dawna mamy również pewne "ulgi" dla osób chorych (związane np. z egzaminami).
BTW, nie podejrzewałem, że pisząc o DEI, macie na myśli jakieś dzieci z przewlekłymi i poważnymi chorobami. Przecież to chyba normalne w każdym cywilizowanym kraju, że stosuje się różne udogodnienia dla tego rodzaju osób.
No i doszedłem do wniosku, że dobre liceum to głównie jednak ekpozycja na dobre wzorce funkcjoniwania a nie gwarant dobrej przyszłości.
Wszystko zależy też od tego, co rozumiemy pod pojęciem "dobre". Jeśli chodzi o tzw. renomowane licea z wielkich miast (czyli takie, które mają wielu olimpijczyków i najlepsze wyniki matury), słowo "dobre" jest co najmniej wieloznaczne. Nigdy bym np. nie posłał dziecka do takiej szkoły, bo wyścig szczurów prowadzi w nich do różnego rodzaju patologii (po stronie i uczniów, i nauczycieli), a dobre wyniki często mają swoje źródło w ogromnych kwotach przeznaczonych na korepetytorów oraz uzależnieniu od "dopalaczy" (najczęściej narkotyki). To problem wielokrotnie już opisywany w różnych mediach. Jedyną (w miarę) sensowną miarą jakości nauczania w szkole jest edukacyjna wartość dodana oraz tzw. "tutorskie" podejście do ucznia (plus tzw. "atmosfera"). To rzeczywiście zapewnia "ekspozycję" na dobre wzorce funkcjonowania.
Liceum do którego chodziłem w Warszawie było wówczas w top 3 krajowych.
Wybory regularnie wygrywał Korwin, potem zdecydowana większość ekipy się wyleczyła/dojrzała.
BTW, nie podejrzewałem, że pisząc o DEI, macie na myśli jakieś dzieci z przewlekłymi i poważnymi chorobami.
Ja nie podejrzewalem ze moje dziecko (raczej topka uczniow na roku) bedzie mi mowilo ze nie oplaca sie uczyc bo i tak wiekszosc szkolnych przywilejow przysluguje dzieciakom z przyslowiowym plaskostopiem.
Jezeli chodzi o skrot to zakladam, ze go rozumiesz? I zeby bylo jasne, ja zdaje sobie sprawe z tego, ze choroby moga byc przerozne, nie rozumiem jednak dlaczego maja miec znaczenie w przyjeciu do - zaznaczam - szkol o wysokim poziomie nauczania, nie szkol specjalnych, nie szkol nowoczesnych w ktorych dzieci z problemami zdrowotnymi duzo lepiej czulyby sie niz w szkolach o z reguly wysokim rygorze, katolickich (w wiekszosci przypadkow) gdzie standardy nauki bardzo czesto sa nizsze niz w szkolach komunalnych dotowanych w pelni przez panstwo (szkoly wyznaniowe sa tylko czesciowo)
Zakladam jednak, ze przyjecia wiaza sie z dodatkowymi gratyfikacjami finansowymi, stad taka sytuacja.
A jezeli chodzi o szkoly i preferencje uczniow, no to chyba wszyscy wiemy jak to wygladalo, instynkt stadny sie nie zmienil.
Nie ma, nie było i raczej nie będzie. - tak też myślałem. Dziecko mówi że nawet gdyby były to i tak nikt by się nie przyznał do popierania koncepcji dei.
Naprawdę sugerujesz, że polska patointeligencja ma prawicowe poglądy? ;) - muszę przyznać że sam jestem bardzo ździwiony tym Trumpem, myślę jednak że to jego osobowość odgrywa tu główną rolę a nie poglądy (poza krytyką woke i dei - widzę że młodzież się z tego śmieje). Przy okazji za dużo wiary pokładasz w teksty Maty.
Wydawało mi się, że inteligentna, żyjąca w dobrobycie młodzież raczej będzie popierać postulaty lewicowo-socjalne. - też mi się tak wydaje, myślę że w temacie Trumpa główną rolę odgrywa jego charyzmatyczny charakter a nie poglądy. Gdy były wybory w USA w listopadzie i zapytałem dziecko na kogo byłoby zagłosowało to usłyszałem że na Kamalę.
Ciekawy jestem czy wśród młodych Polaków nastąpi zwrot w prawo podobnie jak to miało miejsce w USA czy niektórych krajach Europy.
Jezeli chodzi o skrot to zakladam, ze go rozumiesz?
Udogodnienia dla osób chorych były czymś normalnym, zanim jeszcze pojawił się w powszechnym obiegu skrót "DEI" i związane z nim znaczenia w ramach wojen kulturowych. To miałem na myśli.
nie rozumiem jednak dlaczego maja miec znaczenie w przyjeciu do - zaznaczam - szkol o wysokim poziomie nauczania, nie szkol specjalnych, nie szkol nowoczesnych w ktorych dzieci z problemami zdrowotnymi duzo lepiej czulyby sie niz w szkolach o z reguly wysokim rygorze, katolickich (w wiekszosci przypadkow) gdzie standardy nauki bardzo czesto sa nizsze niz w szkolach komunalnych dotowanych w pelni przez panstwo (szkoly wyznaniowe sa tylko czesciowo)
Nie mam pojęcia, jak to wygląda w UK. Z tego, co piszesz, wynika, że rozchodzi się - jak zwykle - o kasę lub aspiracje rodziców, a nie o żadną ideologię czy jakieś wartości. Państwo narzuca to, kogo i w jakiej kolejności przyjmuje się do "elitarnej szkoły", czy też decyduje o tym dana placówka? I dlaczego placówki nie walczą z "patologią" (czyli "punktami" za wymyślone "płaskostopie")? Co więcej: czy to nie rodzice przypadkiem odpowiadają za wysyłanie chorych dzieci do "rygorystycznych" szkół, choć mogliby skorzystać z lepszego wyjścia (szkoły specjalistyczne)?
Pytam, bo sądziłem, że rozmowa dotyczy bardziej kwestii narzucania polityki DEI przez państwo (polityków lewicowych), co wywołuje niezadowolenie obywateli (o poglądach prawicowych). A zeszliśmy na temat udogodnień dla chorych dzieci w brytyjskim systemie oświaty.
Ja nie podejrzewalem ze moje dziecko (raczej topka uczniow na roku) bedzie mi mowilo ze nie oplaca sie uczyc bo i tak wiekszosc szkolnych przywilejow przysluguje dzieciakom z przyslowiowym plaskostopiem.
Przede wszystkim warto wyjaśnić dziecku, że nie uczymy się dla ocen. ;) A na serio to nie rozumiem tego stwierdzenia: dlaczego nie warto się uczyć? Jakie przywileje w klasie ma dziecko z płaskostopiem?
widze kortpo matolek od DEI nadal ten temat ciagnie. Znalales juz podstawe prawna dlaczego korpo musialy DEI stosowac w usa? :p
lutz, do jakis dziwnych szkol te swoje dzieci posylasz :)
w szkolach (gimnazjach) na porzadku dziennym jest przeszukiwanie plecakow w poszukiwaniu ostrych narzedzi, zadnych scyzorykow, srubokretow, wszystko jest grozna dla zdrowia i zycia, z niczym takim sie nie spotkalem. No ale ja nie zyje w miejscu gdzie w szkole 80% to dzieci imigrantow wiec moze u was w tym ladku jest inaczej :p
to dobre szkoly "secondary" czyli gimnazja nie robia naboru wedlug wynikow w nauce, kazda szkola ma rejon, im dalej dziecko mieszka, tym mniejsze szanse na dostanie sie. Nieprawda, sposob naboru wynika ze statusu szkoly i tego kto szkola zarzadza. U mnie w trzech wybranych secondary (wszystkie to moj catchment area), 2 wymagaly pisania egzaminow od wynikow ktorych zalezy przyjecie.
wynalezc dziecku problem zdrowotny - niedosluch, cukrzyca, depresja itp znam pare osob ktore kombinowaly w taki sposob strasznie glupi pomysl bo wtedy dziecko lapie sie do mniejszej puli przyjec przypisanych do tej kategori, co zaniza szanse dostania miejsca.
Bukary nie ma punktow za plaskostopie, lutz sobie wymysla. Jest kategoria dla dzieciakow ze "special needs" lub czasem "looked after kids"
Przeciez DEI nie odnosi i nigdy nie odnosilo sie wylacznie do mniejszosci seksualnych czy etnicznych, powiedzialbym, ze akurat jednostki chorobowe zwlaszcza szeroko pojety mental health to w takim UK rzecz nietykalna i absolutnie nie kwestionowalna, idziesz do lekarza mowisz ze masz depresje, lekarz pyta czy 4 tygodnie starcza i nikt tego nie zakwestionuje.
Domyslasz sie pewnie ze wskutek takiego podejscia patologie to chleb powszedni, i tak jak pisalem, dzieci to zauwazaja, i wcale nie dziwie sie ze to kwestionuja i moze im sie to nie podobac.
Udogodnienia dla chorych to sprawa z ktora nikt nie bedzie raczej dyskutowal. Do momentu, kiedy chorych zaczyna byc wiecej niz zdrowych, i kolejka do stolowki sklada sie w duzej czesci (nie bede szastal procentami) z uprzywilejowanych w rozny sposob jednak nie sa to osoby, dla ktorych ich brzemie mialoby jakos znacznie wplywac na ich zycie.
Nie chce wchodzic w temat za bardzo, bo nie czas i miejsce, ale dziecko z plaksostopiem ma pierwszenstwo w kolejce caly czas, natomiast "student of the week" ma pierwszenstwo tylko jeden dzien :D tyle w kwestii roznic.
Drackula - bredzisz. nabor zalezy od catchment area (o czym napisalem w moim pierwszym poscie), nie masz pojecia o czym piszesz.
kolejny, ktoremu sie wydaje ze zna temat :)
Napisze jeszcze raz, nie wszystkie szkoly publiczne tzw secondary w UK przyjmuja dzieci ze wzgledu na catchment area. Czesc szkol przyjmuje wedle wlasnych kategorii gdzie catchment area moze stanowic pewien odstetek przyjetych ale nie musi.
Najlepsza publiczna szkola w moim hrabstwie catchment area ma jako osatnia kategorie a samo catchment area to tylko kilka sasiadujacych ulic.
Nie chce mi sie juz ciagnac tematu bo jak zwykle wszedl drackula i zaczal bredzic od rzeczy
Nie piszemy tutaj ani o grammar - ktore paradoksalnie w wiekszosci przypadkow sa bardzo przecietnymi szkolami, ani o szkolach specjalnych, wiekszosc jest zalezna od catchment area i to podstawowy czynnik przyjecia, wewnetrzne egzaminy (nie 11+ ktore decyduja o kwalifikowaniu do grammar) nie decyduja o przyjeciu a glownie o przydzieleniu do levela i tak robi wiekszosc szkol. Trzy najlepsze szkoly w uk maja catchment area jako podstawowy element pozniej jest sibling (czyli rodzenstwo) rodzice pracujacy w szkole i kwestie zdrowotne o ktorych wspomnialem wczesniej.
I tak kombinowanie z chorobami jest jak najbardziej udokumentowane, rodzice probuja roznych sztuczek zeby pociechy chodzily tam gdzie trzeba, dzieje sie to zawsze czyims kosztem a efekty sa takie, jak juz napisalem wczesniej.
kolejny, ktoremu sie wydaje ze zna temat :) - no Drackula musi się wtrącić w każdą rozmowę gdyż zna się na wszystkim i wszystko wie, to pewnie jedyny polski emigrant w UK manewrujący wózkiem widłowym w magazynie o tak obszernej wiedzy pochodzącej z 4 liter.
Jak to jest gdy nie mozesz sie przyznac ze nie masz racji? :)
Ja caly czas podkreślam ze pisze o publicznych secondary. Nie pisze o Grammar, nie pisze o prywatnych, nie pisze o 6th form.
Przyklad jeden z wielu --> https://www.nsb.northants.sch.uk/
Edyta,
Te Cyceron, idz sobie z kumplami ustalic co ja w tym UK robie abyscie sie tak nie rozjezdzali z typowaniem mojego zajecia ;) Albo lepiej idz poczytac o DEI aby to co zmyslasz jakies podstawy chociaz mialo.
kretynie, state funded non grammar czy faith schools inna rzecz ze szkolami specjalizowanymi i wybranymi akdemiami bez catchment to sa sporadyczne wyjatki jak to co podales, jest tego okolo 1-3% w UK wiec skoncz pieprzyc glupoty. i brnac w temat o ktorym w ogole nie mialo byc mowy, klasyczny straw man.
Masz racje, nie powinienem uzywac public school bo to bledne. Wszystkie szkoly w UK, poza grammar sa state-founded. Public odnosi sie do prywatnych.
Takze przyklad ktory podalem to taka sama kategoria szkoly jak kazda inna secondary, ktora nie jest Grammar lub prywatna. A ty jak chcesz z logiki qwe robic to sie nie krepuj.
idz sobie z kumplami ustalic co ja w tym UK robie - #nikogo to. Zamiast pisać głupoty w każdym wątku idź poczytać manual, przyda ci się w pracy.
Ja nie podejrzewalem ze moje dziecko (raczej topka uczniow na roku) bedzie mi mowilo ze nie oplaca sie uczyc bo i tak wiekszosc szkolnych przywilejow przysluguje dzieciakom z przyslowiowym plaskostopiem.
Nie chce wchodzic w temat za bardzo, bo nie czas i miejsce, ale dziecko z plaksostopiem ma pierwszenstwo w kolejce caly czas, natomiast "student of the week" ma pierwszenstwo tylko jeden dzien :D tyle w kwestii roznic.
Dygresja:
Ciekawa szkoła. Przecież sam pomysł, że za dobre wyniki w nauce w danym tygodniu omija się kolejkę na stołówce, jest bezdennie głupi i sprzeczny z zasadami współczesnej pedagogiki (albo zgodny z zasadami pedagogiki XIX-wiecznej). Zakładam, że tego rodzaju "przywilej" ma służyć za dodatkowy element motywacji do nauki? I rodzice temu przyklaskują? Ładne pranie mózgu się tam odbywa. I - zgodnie z tym, co piszesz - jest właśnie kontrefektywne, bo nie pokazuje dzieciom prawdziwego sensu zgłębiania wiedzy, tylko wpaja młodym ludziom fatalne nawyki i zgubny sposób myślenia, np. "nie warto się uczyć, bo i tak nie ominę w tym tygodniu kolejki na stołówce". :)
Żeby nie było: w Polsce też zdarzają się równie idiotyczne pomysły na "przywileje", często będące wynikiem inicjatywy rodziców lub uczniów. Ale nie jest to jakaś norma powszechna czy narzucana odgórnie.
Koniec dygresji.
Via Tenor
No to juz chyba tylko nam brakuje posta na temat tego, co sadza znajomi z penthouse'ow w Burj Khalifa oraz kontrahenci z MIT i CERNu. Potem jakies podsumowanko cytatem z Cycerona albo Benito i mozemy zamykac temat.
Czekam z niecierpliwoscia.
Plus dodatkowa relacja z rozmow w pracy W AMERYKANSKIM KORPO o Benito Mussolinim, wloskiej partii faszystowskiej i czemu byly super.
Ewentualnie cos wiecej o elitarnym szkolnictwie w UK od kolegi. Westminster czy Hampton? Chyba ze dziewczynka, to pewnie St Paul.
jprdl jaki temat.
Via Tenor
Plus dodatkowa relacja z rozmow w pracy W AMERYKANSKIM KORPO o Benito Mussolinim, wloskiej partii faszystowskiej i czemu byly super. - nigdzie nie napisałem że rozmawiałem o nim w pracy, nigdzie też nie napisałem że Benio był super.
Obawiam się, że MIT i CERN to dla niego za nisko. Gdyby Hawking żył, lub Einstein, to byłby może partner do rozmów dla niego i dyskutowaliby o DEI. Oczywiście zawsze jest opcja, że zwyzywałby ich od kierowców wózków widłowych, ale to szczegół ;) No a ze szkołą, wiadomo, dla Marketing Managera nic poniżej prywatnego nauczania na Harvardzie nie będzie ;) Zastanawia mnie czy ludzie naprawdę myślą, że pisząc takie baity inni będą to łykać bez popitki :D
Btw., zauważ jak w tym wątku w nocy zmienia się rozkład łapek w górę i w dół ;)
Cos slabo z ta Ameryka. Dolar juz ponizej 4zl i leci na ryj w kierunku 2zl.
Miala byc Great Again a niedlugo beda Amerykance te dolary palic w piecu i smazyc kielbasy u nas w Zabce.
dla nich akurat dobrze... rozruszaja krotkoterminowo export i produkcje co zawsze probowali razem z chinami. Ale po korekcie pewnie wroci i bedzie trum plakal znowu
I tak dużo niższy był gdy Biden walczył ze schodami.
O Usa to ty się nie bój martw się Polskę.... najdroższy prąd w Europie, najwięcej podatków+ zielony wał, w USA masz 10 razy więcej wolności gospodarczej niż w Polskim padole...
USA masz 10 razy więcej wolności gospodarczej niż w Polskim padole
https://www.heritage.org/index/pages/all-country-scores
Różnica wcale nie jest aż taka wielka jak się powszechnie wydaje, większa jest pomiędzy taka Dania a USA, oczywiście na korzyść Danii.
Co nie zmienia faktu, że u nas jest źle.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio ogłosił zamrożenie niemal wszystkich programów pomocy zagranicznej na co najmniej 90 dni. Według źródeł agencji prasowych ma to dotyczyć również wsparcia USA dla Ukrainy, choć nie pomocy dla Izraela.
Trump próbuje majstrować przy 14. poprawce do Konstytucjiz 1868:
§1. Każdy, kto urodził się lub naturalizował w Stanach Zjednoczonych i podlega ich zwierzchnictwu, jest obywatelem Stanów Zjednoczonych i tego stanu, w którym zamieszkuje. Żaden stan nie może wydawać ani stosować ustaw, które by ograniczały prawa i wolności obywateli Stanów Zjednoczonych. Nie może też żaden stan pozbawić kogoś życia, wolności lub mienia bez prawidłowego wymiaru sprawiedliwości ani odmówić komukolwiek na swoim obszarze równej ochrony prawa.
Robi się wesoło a z jakichś nieznanych powodów Polonia w USA zaczynam trząść portkami. Jak każde sprawiedliwe prawo na świecie, miało by działać wstecz.
Potrzebuje tylko 3/4 Kongresu plus zgody wszystkich stanów na zmianę konstytucji.
Plus pacyfikacji protestow, bo watpie zeby bez nich sie obylo.
O ile w niektorych stanach i miastach poszloby latwo, to w miejscach takich jak np Bronx czy Compton nie obylo by sie bez... moze nie Marines (ci od wczoraj pilnuja granicy z Meksykiem lol), ale na pewno gwardii narodowej.
Będziemy mieli rzady kaczki w USA.
Oby nie skończyło się tak jak z PiS w Polsce.
Inflacja plus 100% i tworzenie gospodarki na kredyt oraz konsumentów socjalnych podział społeczeństwa plus stworzenie równych i rowniejszych A za wszystko płacili ci co coś tworzyli lub mieli. Niestety od drugiej kadencji coraz więcej nie dalo rady utrzymywać tego przez co jesteśmy w kryzysie co nawet w 2008 nie wydarzyło się u nas na taka skalę.
Zamordyzm się nie sprawdza.
przez co jesteśmy w kryzysie
W sensie Tusk nie może powstrzymać tego rozdawnictwa? ostatnio na wp mignęło mi, że na kościół wpłacił rekordową sumę. Ba nawet afera wizowa jest podtrzymywana.
https://wiadomosci.wp.pl/skandal-z-polska-w-roli-glownej-co-z-wizami-dla-filipinczykow-7112429551352576a
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,31272726,16-zlikwidujemy-fundusz-koscielny-tak-obiecywal-tusk-zamiast.html
Ale wiadomo, że to PiS nas zniszczył na 100 lat do przodu i nikt nie jest w stanie tego zmienić więc nie wiem po co wybieramy sobie nowy rząd który podtrzymuje wszystko co PiS wprowadził.
Oby nie skończyło się tak jak z PiS w Polsce.
Inflacja plus 100% i tworzenie gospodarki na kredyt oraz konsumentów socjalnych podział społeczeństwa plus stworzenie równych i rowniejszych A za wszystko płacili ci co coś tworzyli lub mieli. - Za rządów pis każdemu prawie Polakowi żyło się lepiej, ceny (aż do wybuchu wojny na ukrainie) rosły bardzo powoli a inflacja skoczyła do 18 procent właśnie w chwili napaści rosji na ukrainę. Zobacz sobie sondaże - większość ludzi uważa że lepiej im się żyło za pis niż obecnie. PIS jednak zaczął niepotrzebnie mieszać w wymiarze sprawiedliwości co stworzyło realne zagrożenie dla fundamentów demokracji w naszym państwie - i na tym polega największy błąd pisu (o takich pajacach jak macierewicz i jego komisja nie będę wspominać gdyż to był oczywisty przekręt).
Wcześniejszych można zignorować jako trolling.
ValiantThor. Nie Tak to działa.
Inflacja jest spowodowana tym że pieniędzy jest coraz więcej w porównaniu z ilością towarów.
U nas było to spowodowane drukowaniem pieniędzy głównie w czasie covid. PiS drukowal i rozdawał komu się dało przez co zaczęła rosnąć inflacja.
Następnie ci id... zamiart schłodzić to we współpracy z glapinskim utrzymywali stopy procentowe w okolicy 0% co dodatkowo pobudzalo społeczeństwo do pozbywania się gotówki co wraz z socjalem doprowadziło do przegrzania gospodarki i w efekcie do skoku inflacji. Ten krótki okres mógł być dla wielu fajny bo niskie bezrobocie wszyscy chcą kupować jeszcze wszędzie główka dostępna dlatego nieświadome społeczeństwo mogło myśleć za PiS to fajnie. Tylko co z tego jak później trzeba za to zapłacić inflacją i biedą bo te pieniądze trzeba później ściągnąć z rynku (ja to mówię oddać i zapłacić odsetki od imprezy oraz zlikwidować miejsca pracy gdzie szła darmowa kasa)
Wojna na Ukrainie to była dobra wymówka obwiniać Putina zamiart politykę PiS.
Później musieli trochę schłodzić żeby nie rozwalić gospodarki i teraz mamy co mamy A to tylko efekt tego co zrobili PiS wcześniej reszta to wymówka.
Oczywiście pompowanie Ukrainy i zielona sciema też dodatkowo generuje straty dla naszych finansów i gospodarki.
Za rządów pis każdemu prawie Polakowi żyło się lepiej, ceny (aż do wybuchu wojny na ukrainie) rosły bardzo powoli a inflacja skoczyła do 18 procent właśnie w chwili napaści rosji na ukrainę.
Panie manager, już przed wojną inflacja to było 6%...
Widzisz, to tak jak w USA, polskie media piszą o inflacji za czasie Trumpa a jednak 9/10 zapytanych na ulicy amerykanów uważa że żyło im się lepiej w czasach jego poprzedniej kadencji. Podobna sytuacja jest w Polsce. Większości badanych pod koniec 2024 roku uważa że standard ich życia był o wiele wyższy za pis niż w czasie ostatniego roku rządów KO i klakierów.
Znamienne jest też to że media takie jak Rzepa jeszcze 4 miesiące temu publikowały podobne dane, obecnie ukrywa je jednak za paywallem. O TvP rządowej (ta tv zawsze wspiera ekipę rządzącą bez względu kto rządzi) czy Tvn nawet nie ma co wspominać. I owszem zdaje sobie sprawę że dla równowagi powstały media przeginające w drugą stronę takie ja tvrepublika i tvwpolsce24.
Zarabiam nieźle ale za rządów pisu było mnie stac na więcej. Sam zwróciłem uwagę na kilka faktów - np. za pisu kupowałem mieszkanie w nowym bloku (2018) za niespełna 15 tysięcy a dzisiaj mógłbym je sprzedać jako używane za 30 tysięcy + (warszawa powiśle), za średniej klasy mercedesa płaciłem w 2023 niespełna 300 tysięcy, dzisiaj za ten sam model z 2025 krzyczą prawie 400. Za pisu dostawałem ulgi do opłat za energię, obecnie za KO + banda płacę 900 złotych za dwa miesiące. Podobnie wzrosty z opłatami za gaz. Czynsz za mieszkanie na koniec rządów pis 2000 złotych, obecnie za KO ponad 3 koła. Przykłady mógłbym mnożyć bez liku.
O doplatach dla dzieci (500 i 800 +) nawet nie ma co wspominac, to co dla Tuska było niem0żliwe za kaczynskiego stało się dostępne od ręki.
Inflacja jest spowodowana tym że pieniędzy jest coraz więcej w porównaniu z ilością towarów. - owszem m. in. tak. Jednak zwróć uwagę iż skok inflacji nastąpił w polsce (i nie tylko, co daje do myślenia) od momentu wybuchu wojny na ukrainie.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Inflacja_w_Polsce
Uważam także że obwinianie pisu za nieudolnośc KO i spółki nie ma najmniejszego sensu - sam zobacz, efektywnośc tego rzadu ma się nijak do rzadów pis. Ci ostatni w każdym zakresie - czy to zakamuflowanego niszczenia podstaw demokracji czy działań populistycznych czy poprawy bytu jednostki - byli zwyczajnie lepsi.
pietruš - nie wcinaj się proszę gdy dorosli rozmawiają
"Widzisz, to tak jak w USA, polskie media piszą o inflacji za czasie Trumpa a jednak 9/10 zapytanych na ulicy amerykanów uważa że żyło im się lepiej w czasach jego poprzedniej kadencji. "
Widzisz większość Polaków uważa, że rząd ma swoje pieniądze.Tylko co z tego.
Na resztę szkoda czasu.
Dlaczego nie jestem zdziwiony, że ty jako prochinski i proruski troll wklejasz link z legaartis.
To co mnie nieco dziwi to krótką pamięć innych userow którzy zdecydowali się wypowiedziec w wątku założonym przez ciebie. Trolow się nie karmi, nawet jak napiszą 'trump' i 'woke'. Trolow się zwalcza albo ignoruje.
Ja jakoś nie śledziłem wątków i wypowiedzi które pisał, więc nie wiedziałem czego się spodziewać. Jednak poziom bredni, zmyślonych historii pod tezę i marnej, tępej propagandy przebił wszystko co widziałem na tym forum. Tak więc ostatni komentarz tutaj a troll został zablokowany.
"Widzisz, to tak jak w USA, polskie media piszą o inflacji za czasie Trumpa a jednak 9/10 zapytanych na ulicy amerykanów uważa że żyło im się lepiej w czasach jego poprzedniej kadencji. "
Tych samych 9 na 10 powie, ze jeszcze lepiej niż za Trumpa żyło im się za Obamy. To jest to o cym pisałem, od kryzysu z 2008 większość amerykanów czuje, ze z roku na rok żyje im się coraz gorzej.
Dlaczego nie jestem zdziwiony, że ty jako prochinski i proruski troll wklejasz link z legaartis. - dlaczego nie jestem zdziwiony że jak zawsze opowiadasz glupoty. Masz tu link do Rzepy, ktora pisze to samo - spadek poparcia dla obecnego rzadu jest faktem. PiS wyprzedził KO, i rośnie poparcie dla konfy. Gdyby było tak cudownie za Tuska to sondaże wyglądałyby zupelnie inaczaj a tak to już dzisiaj konfa i pis mogłyby utworzyć koalicję i rządzic krajem na czym tylko skorzystaliby wszyscy Polacy a nie tylko jednostki.
Trolow się zwalcza albo ignoruje. - faktycznie nie powinienem tobie nawet odoowiadac, wracaj do dobrej zmiany głaskac się z kolegami po pupach gdyż faktycznie nie masz nic ciekawego do powiedzenia.
Tych samych 9 na 10 powie, ze jeszcze lepiej niż za Trumpa żyło im się za Obamy. To jest to o cym pisałem, od kryzysu z 2008 większość amerykanów czuje, ze z roku na rok żyje im się coraz gorzej - a pytałeś ich lub mozesz podac link do sondażu potwierdzającego twoją opinię? Nawet jesli by tak było to ten watek dotyczy Trumpa wiec do Obamy zwyczajnie się nie odnosilem.
https://www.reddit.com/r/news/comments/1i9v2p5/elon_musk_appears_on_video_at_german_far_right/?utm_name=web3xcss
Tłumaczone z translatorem google.
Kluczowe punkty:
* Elon Musk niespodziewanie pojawił się w sobotę podczas kampanii wyborczej niemieckiej AfD (Alternative fuer Deutschland) w Halle we wschodnich Niemczech, przemawiając publicznie do 4500 osób wraz z liderką partii Alice Wiedel, popierając skrajnie prawicową partię po raz drugi w ciągu tylu tygodni.
* Musk mówił o zachowaniu niemieckiej kultury i ochronie narodu niemieckiego. "Dobrze jest być dumnym z niemieckiej kultury, niemieckich wartości i nie stracić tego w jakimś rodzaju wielokulturowości, która wszystko rozrzedza" – powiedział Musk.
* Powiedział również, że "dzieci nie powinny być winne grzechów swoich rodziców, nie mówiąc już o ich pradziadkach", najwyraźniej odnosząc się do nazistowskiej przeszłości Niemiec. "Zbyt wiele uwagi poświęca się poczuciu winy z przeszłości i musimy wyjść poza to" – powiedział.
* Powiedział do gapiów: "Jestem bardzo podekscytowany AfD, myślę, że naprawdę jesteście największą nadzieją dla Niemiec... walczyć o wielką przyszłość dla Niemiec"
* Wcześniej w tym miesiącu Musk gościł Weidel w wywiadzie dla X, wzbudzając obawy o ingerencję w wybory.
* Około 100 tys. antyprawicowych aktywistów w różnym wieku protestowało wokół Bramy Brandenburskiej w Berlinie, a do 20 tys. w Kolonii, pomimo zimowej pogody.
żródło: https://www.reuters.com/world/europe/elon-musk-appears-video-german-far-right-campaign-event-2025-01-25/
Ma mozliwości więc chce także kształtowac swiatową politykę. Ciekawe czy był tam jako osoba prywatna, czy też wyrażał poparcie dla Alternative für Deutschland całej obecnej ekipy Trumpa. Jak wczesniej pisałem rozpoczyna się złota era dla rzadów prawicowych, co nie znaczy że trzeba się z tego cieszyć oczywiscie. Ludzie jednak są zmęczeni degrengoladą jaką przez wiele lat serwowały partie lewicowe i zbieramy teraz tego efekty.
No niekoniecznie bo podobno wg "Daily Mail" szefowa personelu Białego Domu Susie Wiles odmówiła przyznania miliarderowi biura w tym samym skrzydle budynku, w którym mieści się Gabinet Owalny oraz wyraźnie przestrzegła go przed próbą zostania "drugim wiceprezydentem"
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/elon-musk-odsuniety-od-donalda-trumpa-za-wszystkim-stoi-lodowa-dama/bmhwgxz,79cfc278
Alternative für Deutschland dalej nie uznaje zachodniej granicy Polski i chce powrotu Breslau i Stettin do Macierzy?
Tak, ta pani to doświadczony polityk więc przewidując ew. możliwe problemy z Muskiem w przyszlosci woli trzymac ekscentrycznego miliardera na dystans już od samego początku prezydentury Trumpa.
Musk - zdajac sobie sprawę z faktu że pracuje dla Trumpa powinien być bardziej zachowawczy i unikac zachowań ktore moglyby narazić na szwank dobre imię obecnego prezydenta USA. Mainstreamowe media niesprzyjające Trumpowi tylko czekają na takie potknięcia.
Jednak nie podejrzewam aby o wizycie EM w niemczech i jego wystąpieniu na wiecu AfD obecna administracja w Waszyngtonie dowiedziala się z mediów.
Alternative für Deutschland dalej nie uznaje zachodniej granicy Polski i chce powrotu Breslau i Stettin do Macierzy? - wraz z nasileniem się ruchów prawicowych tendencje rewizjonistyczne mogą być coraz silniejsze.
Niemniej nigdzie takiego stanowiska w programie AfD nie znajdziesz, kontrowersje wzbudziło określenie Mitteldeutschland czyli środkowe Niemcy w odniesieniu do terenów byłego NRD.
Mitteldeutschland nie odnosi sie do calego NRD i tu chyba jest problem, nawet Berlin nie jest Mitteldeutschland tylko ostdeutschland, podobnie jak Brendenburgia, Saxonia i Meklemburgia
Tak, niemniej chodziło mi o interpretację dziennikarską mającą na celu wywołanie wrażenia któremu uległ kolega rpg-7.
Nie chodzi mi o żadne interpretacje dziennikarskie tylko o ustalenia Konferencji w Poczdamie (1945), do których odwołuje się Alternative für Deutschland. Ostateczne uzgodnienia w sprawie zachodniej i północnej granicy Polski miało mieć miejsce podczas konferencji pokojowej, która nigdy się nie odbyła a wschodnie rejony Niemiec znajdują się pod tymczasowym polskim zarządem.
Ale gdzie w programie AfD jest postulat dotyczący rewizji wschodnich granic? Wiesz w wypowiedziach niektórych polskich polityków (konfa) też znajdziesz podobny ton tyle że dotyczący wschodnich terenów Polski zabranych nam przez ZSRR i „podarowanych” Ukrainie po zakończeniu 2WŠ.
Trampek wyśle skazanych transów uważających się za kobiety do męskich więzień:
https://www.nytimes.com/2025/01/23/us/trump-transgender-inmates-prison.html
Brzmi nieco perfidnie.
Lubię jak tak złożone problemy są rozwiązane przepisem wymyślonym na kolanie ku uciesze gawiedzi. Zamiast zaawansowanej psychologicznej ewaluacji, testów hormonalnych, wywiadu środowiskowego, zakresu zmian (niektóre "Panie" po tranzycji mają większą fujarę niż sam Trump) prosta formuła - wystarczy sprawdzić czy ktoś miał siusiaka jak się urodził.
Przecież jak do kobiet trafią te "Panie" ze zdjęcia to nikt nawet nie zauważy, w ogóle nie będą się wyróżniały.
Dodam że w drugą stronę działa równie dobrze, od razu widać że te osobniki powinny zostać zapuszkowane z facetami.
U amadeusza jak zwykle konkretny research :D
a w wiezieniach zycie idzie swoim trybem, tutaj pare przykladow, ale generalnie jak sie wpisze transwoman jailed to mozna przebierac....
Trzeci wynik. Jak widać system działa perfekcyjnie - teraz będzie jeszcze lepiej.
Pomijam fakt że np. pierwsza osoba z tego kolażu może mieć więcej estrogenu niż twoja stara, nie mieć fujary od 20 lat i żyć w związku z facetem jako kobieta - ale jest konwencjonalnie bardzo nieatrakcyjna więc kij jej oko.
Wspominałem już że problem jest złożony (i wymaga znacznie więcej refleksji niż "urodziłeś się z jajami -> trafiasz do facetów"), ale widzę że jak Trump czy Musk coś odwalą to jest bezbłędne, więc toczyć dyskusji nie widzę sensu.
W tym zakresie byłbym bardziej liberalny jak Trump - osoby chore na zespół dezaprobaty płci starałbym się leczyć, jednak jeśli nie byłoby to możliwe w wypadku osobników skazanych za pospolite przestępstwa to zamknąłbym je/ ich / onu / jenu (wstaw whatever you like) w miejscach odosobnionych. Wsadzanie takich „pacjentów” do więzień męskich (tym bardziej z recydywą) skazuje je/ ich / onu / jenu na dodatkowy wyrok. Pozostaje mieć nadzieję że AMŻ lub Biejat Magdalena stworzą dla nich - być może - odpowiednie warunki resocjalizacji w Polsce a Donald amerykański porozumie się z niemiecką Urszulą w tym zakresie.
Nie chodzi o atrakcyjnosc tylko o plec, do meskich wiezien nie trafiaja tylko miesniaki po 130 kilo, to raz, druga rzecz, ze koles z samej gory zgwalcil w wiezieniu n-kobiet, to nie sa osoby majace problem mentalny tylko kolesie ktorzy wiedza ze system jest slaby i mozna go oszukac. I to jest problem podstawowy.
Nie wiadomo bowiem w ktorym miejscu wylewa sie dziecko z kapiela, przy nadmiarze czy niedomiarze. Podana przez Amadeusza "wisienka na torcie" to sporadyczny przypadek, pozostale to recydywa i konkretne zarzuty - gwalty, rozboje, uszkodzenia ciala i tak jest w wiekszosci przypadkow, bo spedzanie czasu w kobiecym wiezieniu jest dla tych zwyroli duzo przyjemniejszym zabijaniem czasu niz w meskim.
Niemniej jednak prawda jest duzo mniej atrakcyjna niz podawane wczesniej przyklady, ktore nie maja praktycznie zadnego przelozenia na realia.
mozna poczytac, jak zwykle kopiuj wklej bo gol mnie nie lubi :D Mysle, ze ta pani wie troche wiecej, przynajmniej w tym konkretnym temacie niz przecietny wszystkowiedzacy uzytkownik social mediow,
x.com/hoovlet/status/1883607864025194744
Młody baron trump po kilku latach w Polsce.
[link]
Trump robił to z wiekszą gracją.
Co by nie mówić o Trumpie, to jaja ma.
W skrócie wysłał dwa samoloty z nielegalnymi imigrantami do Kolumbii, prezydent Kolumbii odmówił ich przyjęcia. Jeszcze tego samego dnia Trump zarządził 25% cła na produkty z tego kraju + ban na wjazd dla oficjeli do USA. Prezydent Kolumbii w mikrosekundę obsrał zbroję i zapowiedział że będzie odbierał imigrantów z USA własnym samolotem xD
Chłopie jak Trump mocniej tupnie to i Chiny obsrają zbroje. Jedyne wyjście dla polityków to smarować tyłek wazeliną i stać pod gabinetem Trumpa.
Czyli Rumcyk potwierdzasz to o czym kolega wyżej powiedział. Trump jest nie do pobicia o czym nie tylko chińska polityka świadczy ale i nastawienie Urszuli, wszyscy go niby krytykują ale i w tym samym czasie przytulają, a aktywistów woke na plan dalszy zrzucają. Liczy się kasa a nie jakieś pierdolety.
Prezydent Kolumbii w mikrosekundę obsrał zbroję i zapowiedział że będzie odbierał imigrantów z USA własnym samolotem xD
A to nie jest jednak tak, że na groźbę skierowaną przez Trumpa prezydent Gustavo Petro odwzajemnił się tym samym i również zapowiedział (na twitterze zresztą) wprowadzenie dokładnie takich samych ceł na amerykańskie towary?
https://x.com/petrogustavo/status/1883624818811236502
https://sanctionsnews.bakermckenzie.com/president-trump-threatens-tariffs-and-sanctions-against-colombia-colombia-retaliates-with-25-tariffs-on-us-imports/
edit.
Wygląda na to, że Petro jedno a rząd w Bogocie drugie.
https://abcnews.go.com/Politics/trumps-threatens-colombia-tariffs-after-2-us-military/story?id=118122985
Jeśli po tym zagraniu Estados Unidos ktoś w UE nadal będzie blokował umowę z Mercosurem, to oznacza że jesteśmy rządzeni przez zgraję idiotów.
sabaru, na pewno katastrofalne w skutkach dla USA. Właśnie zapowiedział wprowadzenie ceł na półprzewodniki z Tajwanu, a to potężnie uderzy w amerykańską gospodarkę. I to nie tylko w przeciętnego Johna, który musi kupić nowy telefon, samochód lub telewizor, ale też w cały sektor nowych technologii, pracujący nad rozwojem AI.
Dobre! Tyle, że ostatnio (grudzień 1989) na dziesięć lat przed przekazaniem jurysdykcji nad kanałem panamskim republice Panamy USA zajęły ten kraj siłą więc kto wie jak będzie teraz.
Ledwo się zaczęła druga kadencja Trumpa a już jest nowa rezolucja w kongresie - republikanie chcą trzeciej kadencji dla obecnego prezydenta.
Trump "has proven himself to be the only figure in modern history capable of reversing our nation's decay and restoring America to greatness, and he must be given the time necessary to accomplish that goal," said Rep. Andy Ogles
https://www.cnbc.com/amp/2025/01/23/trump-third-term-amendment-constitution-ogles.html
republikanie chcą trzeciej kadencji dla obecnego prezydenta.
Za to demokraci chcą aby stany gdzie rządzą demokraci opuściły USA.
RFK jr bedzie najprawdopodobniej jednak przejdzie, cieszy mnie to, bo ostatnie dni to byly wszystkie rece na poklad big pharmy, agencje pozarzadowe, PR, co tylko sie dalo.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Trump to taki Hitler XXI wieku i chyba nie trzeba przypominać jak tak drugi skończył. Jego (trampka) prezydentura doprowadzi tylko do jednego: rozpadu USA, a proces ten rozpoczął się już za Bidena.
No nie wiem czy nazwanie go Hitlerem jest adekwatnym porównaniem. Myślę że nic takiego jak rozpad USA nie nastąpi w czasie jego kadencji.
Bardziej niebezpieczny jest Musk, który już jako oficjalny przedstawiciel obecnej administracji USA ingeruje w politykę innych państw nawołując jednocześnie do zdystansowania się Niemiec od polityki Brukseli. To wygląda jak działalność wywrotowa w UE za zgodą białego domu. AfD nie wygra ale USA już w jawny sposób angażuje się w politykę europejską. Putin musi być z Muska bardzo zadowolony.
Wypisywanie się ze wszystkich międzynarodowych umów i organizacji oraz straszenie wszystkich cłami a nawet aneksją terytorium to polityczne, ekonomiczne i gospodrcze samobójstwo dla USA. Kraju który od lat jest g. a nie liderem świata. Nawet to co wydaje się być słuszne czyli pozbycie się nielegalnych imigrantów to strzał w stopę a nawet w głowę dla USA które opiera swoją gospodarkę na niewolniczym wyzysku właśnie tych imigrantów. W USA na pierszym miejscu jest stan, a dopiero później jakiś tam kraj o nazwie USA, który nawet nie jest krajem tylko związkiem tych stanów. Wystarczyło że Rosja zaczęła się rozliczać w dinarach, rupiach oraz rublach i "światowa" wartość amerykańskiego dolara spadła.USA są silnie nastawione i zależne zarówno od importu jak i eksportu. Gdy do wszystkich sapiesz i obrażasz tak jak to robiła Polska za nierządu pislamu to w końcu wszyscy pokazują ci środkowy palec. Kolejna secesja jest więc jak najbardziej możliwa, szczególnie że 18 stanów wprost wypowiedziało trampkowi wojnę.
Hitlerem XXI wieku jest Putin.
Spełnia wszystkie atrybuty, głupi ruski morderca dzieci.
Też nie mam najlepszego zdania o tym kraju (szczególnie w ujęciu historycznym i jego nastawieniu do Polski w czasie dzielenia świata razem z ZSRR już w czasie trwania 2WŚ) jednak nie zmienia to mojego realnego spojrzenia na obecną sytuację. Powiedz mi - czy znasz przynajmniej jeden przypadek udanej secesji stanu lub stanów w historii USA? Na razie jedyny jaki był - zwany wojną domową w USA - nie powiódł się.
Według sondażu przeprowadzonego przez Zogby Analytics w 2018 roku (nie znam innego nowszego) 39 procent Amerykanów jest zdania że jeśli większość mieszkańców któregoś stanów USA wyraża wolę oderwania się to należy im na to pozwolić. Natomiast 32 procent uważa że w takim wypadku rząd federalny ma prawo użyć siły militarnej aby powstrzymac secesję. Zdania wśród społeczeństwa są +/- równomiernie podzielone acz faktycznie większość obywateli wyrażających zgodę na secesję lokuje swoją sympatię po stronie demokratów.
Gdy do wszystkich sapiesz i obrażasz tak jak to robiła Polska za nierządu pislamu to w końcu wszyscy pokazują ci środkowy palec - OK, tylko że USA to nie Polska. Sam zobacz jak wszyscy przywódcy krajów zachodniej (i nie tylko) Europy „tulą” się do Trumpa. Ledwo zagroził rozwiązaniem NATO a już pełno deklaracji o zwiększeniu wydatków na sojusz i zakupy w USA. Ledwo Trump wygrał wybory a jego administracja wstrzymała / zamroziła pomoc dla Ukrainy, to kraj ten zaczyna ponosić coraz większe porażki na froncie a Rosja wzmozyla swoją ofensywę zajmując kolejne tereny i przesuwając seiją granicę w kierunku zachodnim. Ledwo Trump tupnął nogą w kierunku Chin, to już UE myśli o przestawieniu swej - korzystnej obecnie z ekonomicznego pkt. widzenia - polityki ekonomicznej tak aby bardziej odpowiadała USA.
Hitlerem XXI wieku jest Putin. Spełnia wszystkie atrybuty, głupi ruski morderca dzieci - nie bądźmy tacy wybiórczy i nazywajmy rzeczy po imieniu. Wiek XXI ma najmniej dwóch Hitlerów. Drugim jest scigany listem gończym przez Międzynarodowy Trybunał Karny niejaki Netanjahu a odpowiedzialny za czystki etniczne w Palestynie i nawet większe zbrodnie na ludności cywilnej jak Putin. Dla ścisłości Putina nazwałbym Stalinem a Netanjahu Hitlerem właśnie.
Naprawdę chcesz porównywać obecną sytuację USA do tej z 1861? Dzisiaj dowolny stan by się odłączył a rząd federalny nawet by nie pierdnął w tej sprawie. Wiesz dlaczego? Z tego samego powodu dla którego Amerykanie popierają opuszczenie NATO: forsa. Żaden Amerykanin nie chce wojny na terytorium USA, a tym bardziej wojny domowej. Bez wsparcia USA Rosja byłaby w stanie zająć całą Europę w mniej niż miesiąc. I zanim ktoś tutaj coś zacznie bredzić że "na ukrainie siedzą już 3 lata". Trzeba być ślepym aby nie zauważyć że to jest konflikt globalny. Rosja pomimo braków w nowoczesnej technice i tak daje radę. Natomiast po drugiej stronie jest uzbrojenie i technologia z Europy, USA i nie tylko. Co by zrobiła ukraina bez zachodnich dronów, starlinka, nowoczesnych AMERYKAŃSKICH przeciwpancernych wyrzutni rakietowych? Przegrałałby właśnie w te "3 dni".
Są rzeczy gdzie Trumpa nie popieram. Są takie gdzie popieram. I to jest jedna z nch.
O taaaaak, zwłaszcza przywracanie ludzi wywalonych za odmowę przyjęcia szczepionek bardzo wzmocni obronność USA.
Kolejny genialny ruch pomarańczowego.
No nic, imperia jak czują się niepewnie często zaczynają wykonywać głupie ruchy.
Ja mogę przyjąć szczepionki na wszelkie malarie, gruźlice i inne polio i co tam na świecie jest, ale na COVID-19 NIE przyjąłem i nie przyjmę.
Za Swaroga i Swarozyca nie bylo szczepionek i bylo okej.
Ale my wiemy, że jesteś sznurem, nie musisz się chwalić.
Do szura to mi BARDZO daleko.
Ale my wiemy, że jesteś sznurem, nie musisz się chwalić. - my? Towarzysze? Jesteś trybunem ludowym? Nazywasz go szurem gdyż ma inne zdanie? Brak umiejętności odpowiedzi wynikającą z niewiedzy zawsze rodzi odwoływanie się do pozamerytorycznych argumentow.
Na Swaroga, nie wciskaj się między wódkę a zakąskę, gdy starzy użytkownicy rozmawiają!
nie wciskaj się między wódkę a zakąskę, gdy starzy użytkownicy rozmawiają! - widzę że nawet sam nie potrafisz odpisać gdyż brak ci weny do stworzenia twórczej riposty. Potrafisz jedynie przepisać ostatni akapit mojego postu 50.6 w którym napisałem „pietruš - nie wcinaj się proszę gdy dorosli rozmawiają”.
...
Edit. Miałem w głowie stary art. gdzie w ogóle by takim osobom zakazywał służby a tu chodzi o DEI i zaimki. Jeżeli jednak miałoby dojść do zwolnień tylko ze względu na tożsamość płciową to byłoby dość paskudne i dyskryminujące posunięcie.
https://www.rp.pl/polityka/art41498981-armia-usa-znow-nie-dla-osob-transplciowych-donald-trump-przywraca-stare-porzadki
Wojsko to ostatnie miejsce, gdzie powinny być wszelkie szopki, jak szaleństwa lewicowe, dobrze Trampek robi.
Nie tu.
Zeby nie bylo ze marnuje posta, wrzucam live feeda ze swiatlej ameryki.
https://www.youtube.com/watch?v=s0Y2l2jQ38o
Swoja droga, po moich postach na temat Kensington, youtube mi codziennie nowy live feed stamtad poleca. Fajne akcje tam odchodza. ;P Ten w zoltym przed chwila kupowal dosc sporo.
Chyba maja dress code.
Zas 15 metrow w lewo jakies dwie panny sie kluly pod sciana, a 15 metrow w druga strone jest przejscie dla pieszych i stoja dwie dziewczynki z tornistrami (na oko lat powiedzmy po 10).
MURICA. Stawia sie Kolumbii. Much WOW! SO BRAVE!
Co ma do tego Kolumbia?
Najpopularniejszym narkotykiem w US jest w tej chwili fentanyl, silnie uzalezniajacy syntetyk. Kto jest najwiekszym producentem skladnikow fentanylu? Chiny prosze pana, zadna tam Kolumbia.
Jak siegniesz do historycznych artykulow, do byc moze nawet doczytasz, ze problem probowano rozwiazac na szczeblu rzadowym - Biden mial poprosic Chiny o ograniczenie exportu (nieudokumentowanego rzecz jasna). Sporo bylo opinii far-rightowych, ze Chiny bardzo szczodrze obdzielaja produktami meksykanskie kartele, inna rzecz, ze wsrod migrantow wysylanych z poludnia bardzo duzy odsetek to wlasnie Chinczycy.
Cala sprawa jest duzo bardziej skomplikowana niz proste "kartele narkotykowe zalewaja usa dragami"
Kolumbia to inna bajka.
To bylo tylko tak napisane, zeby pokazac ze zamiast zajmowac sie prawdziwymi problemami i ewentualnie naprawde zaczac sprzatac, tam gdzie trzeba posprzatac, bedziemy mieli 4 lata propagandowo-swiatopoglodowej populistycznej siekanki, ktora nie zmieni ogolnego wizerunku ameryki wogole (a wrecz go pogorszy). Tak sama ze stopa zyciowa, czy bezpieczenstwem na ulicach. Szczerze watpie ze bedzie jakikolwiek efekt.
Nie chodzi stricte o Kolumbie i ten czy inny narkotyk, tylko o populizm zamiast prawdziiwej checi naprawy czegokolwiek.
Taki w sumie maja cel moje posty o kensington. Taki whataboutyzm (i jestem tego swiadomy).
Jednak to ze takie miejsce istnieje (i nie tylko to, bo jest jesxcze Skidrow i tona innych) to wogole jest kosmos.
btw. Fentanyl to juz zaczyna byc stara spiewka. Teraz mieszaja to z tym gownem i nie dosc ze masz te stojace w miejscu zombie (ten efekt jest spotegowany), to jeszcze powoduje martwice w miejscu wkluc:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ksylazyna#U%C5%BCycie_rekreacyjne
Masakra.
Do tego dochodzi ta spierdolona amerykanska duma i mentalnosc "robta co chceta" jesli chodzi o np. bron czy to co sie dzieje na ulicach. Ogolnie wszyscy maja wyjebane, a nawet aprobuja dopoki nie napierdalaja sie na ulicach co 10 minut. To ze dziesieciolatki mijaja poklutych w drodze do szkoly i pewnie za 8 lat same tam beda lezec? e tam. MURICA. WOLNOSC.
I chyba nie musze mowic, ktora strona i partia wiedzie tutaj prym jesli chodzi o ta mentalnosc.
Ameryce dzis potrzebna jest praca u podstaw, a nie wieczne zgrywanie kowboja i postepujaca oligarchia. Skonczy sie rozpdadem, albo panstwem wlasnie typowo oligarchicznym, trzymanym w kupie sila.
Nie wiem, ktora partia wiedzie prym, wiem, ze problem jest zlozony, niektore miasta ktore na przyklad wdrozyly popularna do niedawna dyrektywe "defund the police" mialy nawet 80% wzrosty przestepczosci, a kwestie broni, zabojstw, rankingow kto kogo w jakim kolorze, to dosc klarowne historie, ktore przy odrobinie zainteresowania tematem da sie podrazyc.
Tez prawda. Nie mowie ze druga strona jest swieta. Kazdy skrajnosc jest z zalozenia niebezpieczna, a glupi i skrajny (i populistyczne takze) pomysl, nazwe glupim, skrajnym i populistycznym pomyslem.
Policji w USA nie jest potrzebny defund, ale tez wlasnie praca u podstaw, bo instytucja jest przezarta choroba nie od dzis, tylko mamy narastanie problemow od kilkudziesieciu lat. Co doprowadzilo do jej dzisiejszego image i pelnienia funkcji, ktore nie zawsze sa po drodze z tym co najlepsze dla spoleczenstwa.
To jest kolejna cegielka, ktora dobitnie pokazuje ze na dluzsza mete ameryka w dzisiajszym stanie jest nie do utrzymania. Podzialy socialne, swiatopoglodowe i ekonomiczne sa zbyt duze zeby to sie dalo utrzymac w obecnej formie (luzna federacja z duza autonomia poszczegolnych stanow). I niestety te rzeczy nie sa leczone, wrecz przeciwnie z kadencji na kedencje sie poglebiaja a zwady sa podsycane i jatrzone.
Historia sie lubi powtarzac.
Kwisatz ma całkowitą rację. Zwłaszcza że gada językiem Turchina*, Kleina i Pettisa**. Miód na moje uszy. ;)
* "Czasy ostateczne"
** "Wojny handlowe to wojny klasowe"
Kwisatz ma całkowitą rację. Zwłaszcza że gada językiem Turchina*, Kleina i Pettisa** - nie, dla mnie „gada” językiem plebsu. BTW jak się cieszę że moje dziecko nie chodzi do prowincjonalnej szkółki w której uczysz.
It is the peculiar quality of a fool to perceive the faults of others and to forget his own.
Marcus Tullius Cicero
Ja nie udaje erudyty z wikipedia otwarta z zakladce obok, od 20 lat pracujacego w najlepszych swiatowych korpo, posylajacych dzieci do elitarnych warszawskich szkol, a pomimo tego spedzajacego dzien za dniem klocac sie z ludzmi na tematy polityczne na forum o gierkach.
Do tego z data rejestracji zgrywajaca sie z rozpoczeciem najzacieklejszej kampanii wyborczej w Stanach (co wyjasnia dlaczego tak bardzo probujesz rozruszac ten temat, a nie trolujesz watku ogolnego albo ruskiego).
Podsumowujac. Nie rozsmieszaj mnie zabawny czlowieczku.
Nie wiem po co i czemu tutaj jestes (nie udzielam sie czesto w "powaznych" tematach, czasem cos wrzuce jak mnie temat ciekawi. A naprzyklad rozwarstwienie spoleczno-ekonomiczne w USA i powolny rozklad tego kraju mnie ciekawi), ale naprawde udawac madrzejszego niz sie jest, tez trzeba potrafic.
Jak sie nie potrafi, to wyglada sie jak (jak juz cytujemy sobie) "Swinia probujaca grac na puzonie" - Terry Pratchett.
Nieźle udajesz przepisując cytat z Marcus Tullius Cicero Quotes (wcześniejszy ci się nie udał więc zmieniłeś na ostatni z tej strony):
https://www.azquotes.com/author/2894-Marcus_Tullius_Cicero
Tak szczerze to Nie można … dojść do doskonałości w wymowie jeśli ten kto przemawia, nie przyswoi sobie tego, o czym mówi. (De oratore Cycerona będące połączeniem teorii dotyczącej właśnie sztuki wysławiania się z praktyczna wiedzą wynikającą z aktywności oratorskiej).
Ja nie udaje erudyty - nawet byłbyś nie dał rady.
spedzajacego dzien za dniem klocac sie z ludzmi na tematy polityczne na forum o gierkach. - z nikim się nie kłócę, wyrażam jedynie swoje poglądy w kulturalnej acz czasem dosadnej dyskusji, co nie zmienia faktu że niektóre posty (np. twoje) dobrze mnie bawią.
Do tego z data rejestracji zgrywajaca sie z rozpoczeciem najzacieklejszej kampanii wyborczej w Stanach - poszukaj lepszej interpretacji. Kampania rozpoczęła sie juz 27 czerwca 2024 roku gdy odbyła się pierwsza debata wyborcza między kandydatami demokratów i republikanów. Debatę zorganizowano dwa miesiące wcześniej (zazwyczaj odbywała się we wrześniu właśnie) z uwagi na nieformalne zakończenie prawyborów już w marcu i skupienie uwagi mediów i opinii publicznej na bezpośredniej rywalizacji dwóch głównych kandydatów (wtedy jeszcze po stronie demokratów był to biden).
Jak sie nie potrafi, to wyglada sie jak (jak juz cytujemy sobie) "Swinia probujaca grac na puzonie" - Terry Pratchett. - wg Gogola to właśnie największe świnie wymagają zazwyczaj od ludzi, żeby byli aniołami (skoro już sobie cytujemy).
Dwie godziny mu zeszlo zeby poznajdywal cytaty, zredagowal posta i poczytal na wiki o czym pisal Marek Cycek. ;)
A w miedzyczasie odcineczek sztuki wyzszej dla osob po szkolach, nieudajacych erudytow, aka Star Wars Skeleton Crew.
I tak sie zyje powolutku, na tej wsi.
xD
Tymczasem w najbogatszym bantustanie na planecie:
https://www.cnbc.com/2025/01/28/google-reclassifies-us-as-sensitive-country-like-china-russia-.html
https://old.reddit.com/r/technology/comments/1icfmvq/google_declares_us_sensitive_country_like_china/
Google’s list of “sensitive” countries includes China, Russia, Israel, Saudi Arabia and Iraq.
Wiem ze nie on piewrszy to powiedzial, ale po raz kolejny zacytuje bardzo madrego (a przy tym przyzwoitego, choc kumplowal sie zawodowo z Gaimanem, ale do czasu tylko az pierwszy raz wyszlo na jaw ze Gaiman jest pojebany) czlowieka...
“There is a curse.
They say:
May you live in interesting times.”
- Terry Pratchett, Interesting Times
A teraz możecie pogłaskać się po pupciach.
nie, dla mnie „gada” językiem plebsu. BTW jak się cieszę że moje dziecko nie chodzi do prowincjonalnej szkółki w której uczysz
Thorze, czujesz się tak niepewnie w obecności użytkowników forum, że musisz się niemal za każdym razem zamieniać w parodystyczną wersję chlopka-roztropka, który nagle w akcie rozpaczy i bufonady zaprzągł niewielkie zasoby mentalne do lektury Wikipedii? Obawiam się, że w twoim przypadku wizytówka w kieszeni nie dodaje żadnych punktów ani do Charyzmy, ani do Retoryki, ani tym bardziej do Inteligencji. Jak to mawiał pewien mędrzec, z gówna bicza nie ukręcisz.
Moja rada: jeśli chcesz, żeby błazeńska korona z powrozu, o którą zabiegasz, przypominała choć czasem kaduceusz, to nabierz trochę dystansu do siebie.
lubie to "subtelne" namaszczanie przez bukarego, zawsze mnie bawily jego kij i marchewka sprzedawane w "ja nie jestem tutaj strona" opakowaniu, niektorym na tym forum naprawde sie wydaje ze sa bardziej niz inni....
lubie to "subtelne" namaszczanie przez bukarego
Ojojoj, myślisz, że jakiś forumowy trumpik pokroju Thora będzie po mnie (nieprowokowany) jechał, a ja nadstawię drugi policzek? Niemniej jednak cieszę się, że dostarczamy sobie nawzajem zabawy. Bo ja z kolei uwielbiam to twoje przeświadczenie, że nagle możesz przenieść dyskusję na poziom "meta" lub ad personam i nikt już nie będzie pamiętał o tym, jakie mądrości wcześniej pisałeś.
uuu forumowy grafoman mi pojechal po madrosciach, jak tam sytuacja u "polskich nazistow" tak przy okazji? Powiedzieli juz ze sprawa zamknieta c'nie no to widocznie zamknieta?
Nie ma zadnego poziomu meta to jest forum internetowe. Tu sie albo odpowiada kiedy wiadomo ze mozna przypierdolic, albo zostawia watek bez odpowiedzi kiedy nie ma argumentu. (ok mozna jeszcze poleciec jakas zarcikiem nie na temat)
jak tam sytuacja u "polskich nazistow" tak przy okazji?
No i trafiłeś kulą w płot, drogi interlokutorze, choć miało być błyskotliwie i złośliwie. Nowacką (i cały rząd) już niejednokrotnie oceniłem negatywnie. A twoja uwaga o "polskich nazistach" jest tym bardziej zabawna, że stałeś się na forum jednym z głównych obrońców hailowania.
Ale skoro lubisz dygresje, to może napisz, jak wyglądają w tym tygodniu na szkolnej stołówce kolejki, o których wcześniej pisałeś.
nigdy nie bylem obronca hailowania, ale z tamtego watku moglbym wywnioskowac pewnie stosujac te sama metodyke ze jestes obronca teorii "o polskich nazistach", no chyba ze bylo to cos przypadkowego co media opozycyjne do ... niepotrzebne skreslic... urobily do rangi problemu pierwszego swiata.
Co do kolejek, ciagle sa, ten temat ma gdzies z rok juz i moje dziecie przyzwyczailo sie prawdopodobnie do swojego miejsca w lancuchu zaleznosci. Na cale szczescie rozumie, ze jest w stanie nadrobic swoje braki, w innych miejscach i uczy sie pilnie.
Skoro stanie w szkolnej stołówce za “platfusem” jest takie poniżające, to rodzice mają możliwość oszczędzenia tego dziecku i mogą przygotować obiad dla dziecka samemu ;)
widzisz jestem w tej komfortowej sytuacji że moje dzieci potrafią sobie ogarnąć podstawowe posiłki same.
Oczywiście mogłyby wziąć sobie do szkoły przygotowane przez rodziców obiady ale stwierdzily, że to średnio wygodne, stąd sponsorujemy im stołówkę ze swoich, jako że w odróżnieniu od wielu innych rodzin nie dostajemy żadnych dodatkowych benefitow.
o tym był temat?
Thorze, czujesz się tak niepewnie w obecności użytkowników forum, że musisz się niemal za każdym razem zamieniać w parodystyczną wersję chlopka-roztropka, który nagle w akcie rozpaczy i bufonady zaprzągł niewielkie zasoby mentalne do lektury Wikipedii? Obawiam się, że w twoim przypadku wizytówka w kieszeni nie dodaje żadnych punktów ani do Charyzmy, ani do Retoryki, ani tym bardziej do Inteligencji. Jak to mawiał pewien mędrzec, z gówna bicza nie ukręcisz. - tyle frazesów i nietrafionych presupozycji mogłoby znudzić nawet posąg, a to nieudane krygowanie się na psychologa nawet mnie rozbawiło. Napisałem że nie chciałbym aby moje dziecko miało takiego nauczyciela jak ty gdyż twoje core competiences oceniam bardzo nisko a wnioskuję tak po naszej tu wymianie zdań.
Mnie ujelo zastosowanie slowa "presupozycja", zeby brzmiec madrzej.
Po raz kolejny przytocze mistrza Terrego i jego niesmiertelna swinie grajaca na puzonie. To jest dokladnie ta sama sytuacja i ta sama mentalnosc, ktora on tym cytatem i w tej ksiazce wysmiewa.
Pierwszy raz zobaczyłem film pt. Jeniec: tak daleko jak nogi poniosą. Także pierwszy raz od wielu lat film w telewizji (tvplus) zatrzymał mnie przy ekranie na 3 godziny (niestety były reklamy w czasie seansu który zaczął się o północy i dopiero skończył). Gość wytrwały jak Trump w swoim dążeniu do prezydentury.
Doceniam nawiązanie do sugestii na temat kampanii Trumpa, ale nie tak kreuje się wizerunek majętnego przedstawiciela klasy wyższej. Alex na przykład, choć nie raz tu sobie zaprzeczał i wiele można mu zarzucić, w temacie pieniędzy, spędzania wolnego czasu i hobby jest konsekwentny. A tutaj? Stary film w TV? Z reklamami? Mogłeś przynajmniej dodać, że w ich trakcie czytałeś jakąś książkę... Narracja powinna być spójna, więc zachowaj czujność, bo na takich szczegółach łatwo się wyłożyć.
nie tak kreuje się wizerunek majętnego przedstawiciela klasy wyższej
Ten wątek jest ciekawym przypadkiem wyjątkowej spójności między duchem i literą. Dotyczy bowiem człowieka, który jest niby wykształcony, bogaty, obyty w towarzystwie, a zachowuje się jak wujek na wiejskiej potańcówce (nie rozstrzygam, czy to wyłącznie poza) i prezentuje poglądy żywcem wyjęte z podręcznika mormonów kolonizujących górskie pustkowia. Został natomiast założony przez użytkownika, który pozuje na warszawskiego nuworysza i korporacyjnego menadżera wysyłającego dzieci do elitarnych szkół, czytającego w przerwie na przyniesioną przez sekretarkę kawę Elemente der Literarischen Rhetorik Lausberga, gardzącego "plebsem", a równocześnie wypowiadającego się w stylu ludzi trafnie diagnozowanych nawet przez niepełnoletnich uczniów prowincjonalnych szkół na południu Polski za pomocą określenia "guptok". Jakie forum, taki Trump.
Jakie forum, taki Trump.
Dodałbym jeszcze, że jego rozpaczliwe próby wywyższenia się stanowiskiem oraz pogarda do pracowników fizycznych (zwłaszcza do jednej z grup) świadczą o sytuacji wprost przeciwnej, którą ów osobnik kreuje.
Mysle, poswiece te 15 minut, to tylko 3 miechy, zobacze co tam pisal i przeskoczylem do daty rejestracji. Zaczalem czytac i dowiedzialem sie ze jego corka jest najlepsza uczennica w tym elitarnym liceum, w jej klasie nikt nie pali oprocz jednej laski, ktora on w tym wspiera (bo przeciez "woke" jest bardziej szkodliwe niz rak pluc)...
Mysle ok...
Potem doszedlem do posta w ktorym pisze ze nauczyl sie SONATY KSIEZYCOWEJ na jakims podswietlajacycm klawisze zlomie, i jest to jeden z dwoch utworow ktore "potrafi" zagrac (za to jego corka napierdala na pianinie od 10 lat).
Dalej nie dalem rady.
Wrzucam bardzo dobre technicznie wykonanie Sonaty Ksiezycowej Beethovena jako filmik pogladowy i napisze tylko ze osoba nie potrafiaca grac, nie znajaca teorii muzyki (ewentualnie nie bedaca sawantem grajacym ze sluchu) wymieka najpozniej w 35 sekundzie jak trzeba nacisnac 7 klawiszy naraz. Obojetnie czy klawisze sie komus podswietlaja czy nie.
Ogarnijcie sobie jak wygladaja dlonie i palce osoby na filmiku. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=sbTVZMJ9Z2I
Drugim utworem, ktory potrafi zagrac jest "Dla Elizy", ktory jest jednym z najprostszych utworow Beethovena i jego skomplikowanie porownujac z Sonata jest duzo mniejsze. DUZO mniejsze.
Wcale nie wypisal tych dwoch bo to jedyne, ktore zna z nazwy.
xD
aha bo bylbym zapomnial. 1st movement to jest TA LATWA CZESC. 3rd movement to jest ta, ktora zna kazdy i ktora by pewnie byla uzyta w jakims pierdolniku do "nauki grania".
https://www.youtube.com/watch?v=BV7RkEL6oRc
hehe
I na rozluznienie atmosfery, laseczka ktora naprawde potrafi to zagrac ze sluchu (wiek na filmiku chyba 19 lat). ;)
https://www.youtube.com/watch?v=o6rBK0BqL2w
Izi Pizi
Aha no i sorki ze tak niby sie przypierdzielam do niego i rozwalam temat, ale koles pisze w sposob mega antypatyczny, glupi, a jesli chodzi o przekaz to wrecz szkodliwy i mnie poprostu troche wk...ia. ;P Do tego ewidentnie jest tu po to zeby jatrzyc i rozsiewac propagande.
Jak napisalem wczesniej, ja o polityce rzadko wiec juz sobie ide. ;)
Ale to mogło być jakieś uproszczone opracowanie. Jak sobie nucisz pod nosem to też tylko jeden dźwięk na raz wydobywasz z siebie.
Pietruš
wizerunek majętnego przedstawiciela klasy wyższej. - jeśli uważasz że osoby zatrudnione jako kierownicy ds. marketingu są klasą wyższą to chyba będę musiał poprosić o namiary na dealera z którego usług korzystasz.
Mogłeś przynajmniej dodać, że w ich trakcie czytałeś jakąś książkę... - w przerwach dyskutowałem z forumowym Atrydą.
Bukary
Został natomiast założony przez użytkownika, który pozuje na warszawskiego nuworysza i korporacyjnego menadżera wysyłającego dzieci do elitarnych szkół, - masz chyba problem z samoakceptacją. Pozujesz na intelektualistę psychologa a tymczasem nie dostrzegasz prawdy nawet gdybyś się o nią potknął. Twoje analizy są - powiem szczerze - komiczne i dobrze się przy nich bawię.
Zrozum go, on po prostu zazdrości innym kompetencji ;)
Ja akurat widłakiem się w życiu najeździłem. Tak samo jak traktorami a nawet koparka , kombajnem i innymi egzotycznymi pojazdami spotykanymi na wsi.
Tak więc zaczepki tego typa i jemu podobnych po mnie akurat spływają;)
A chodziło mi konkretnie o tą wypowiedź z tego wątku. - i tak właśnie wyglada demagogia. Facet zarzuca mi że nie lubię pracowników fizycznych, tymczasem ani w tej ani w żadnej innej swojej wypowiedzi tak nie napisałem i nie jest to prawda. Chodziło o prace wykonywaną w UK przez emigranta Drackulę i do niego był ten post adresowany.
Dodałbym jeszcze, że jego rozpaczliwe próby wywyższenia się stanowiskiem oraz pogarda do pracowników fizycznych (zwłaszcza do jednej z grup) świadczą o sytuacji wprost przeciwnej, którą ów osobnik kreuje - jedź dalej ze swoją spekulacją i domysłami, proszę pożyczę ci auto, może wtedy będziesz to robić z klasą.
Oh, samochód nie świadczy o klasie ;)
PS. Coś się godzina na desce rozdzielczej nie zgadza ;)
spoiler start
Mam stado 50 - 100 sztuk (rozmnażają się niekontrolowanie i w zależności od okresu jest ich rożna ilość) w 250l - tj. w innym akwarium niż pawiookie oczywiście, później zrobię zdjęcie.
https://www.gry-online.pl/forum/animal-stories-milosnikow-zwierzat/zff92d46#post0-16649639
spoiler stop
Czemu to zdjecie jest zrobione przez szybe? Przeciez wyraznie widac odbicie obrazu sprzed szyby...
Moge podobne z mustangiem czy rolsem wrzucic lol.
Kurde, moja dwuletnia motka za 900zł robi lepsze zdjęcia. A on się niby iPhonem chwalił?