
Ddw Cwtwwszdnk. I pozdrowić wszystkich !!! (869) - 249
Witam w nowej części!
Poprzednio: https://www.gry-online.pl/forum/ddw-cwtwwszdnk-i-pozdrowic-wszystkich-868-248/z8b46afe?N=1
Śniegu (przynajmniej u mnie) nie ma, ale jako że jest zima -->
Nie było 300 postów !!!!!!!!!!!!!!!!!
Toż to rozbój w biały dzień !! Barbarzyństwo ! Jarek ratuj nasz kraj ! Anarchizm ! Prawica ! Lewica ! Smoleńsk ! Rosjanie !!!!! !11111!!!!One1!!1111 Strzały słychać !
zapomniales o "PRECZ Z AKTA"!!!
Precz! Niech żyją bałwany!
I podziw dla Strangera - jak on te piersi (widoczne na obrazku) eee ..skonsumuje ;)
rozpusci i wypije
....albo
Roztopi wzrokiem. Iście szatański zamiar....
Póki co lodowe dziewice mogą rządzić ;) I to jak :)
Brrr ..aż się musiałem rozgrzać jakże dalekim wspomnieniem:
http://www.youtube.com/watch?v=OTHRg_iSWzM
Pewnie że są - są lodowe dziewice i ogniste dziewice - ta lodowa na zdjęciu to już Strangera a te ogniste..
Ostatnio widziałem w Skyrim - to atronachy ognia .. po użyciu - palą łóżko razem z chałupą
lodowe dziewice? a to sa ogniste dziewica ? dawac je tu
Wpisz Oglaf w google i czytaj od początku. Co prawda dziewice to nie będą, ale lodowe i ogniste jak najbardziej.
kong
to juz normalnych termometrow w domu nie masz czy sprzed komputera po prostu nie schodzisz?
Siostra do mnie z najzimniejszych rejonów bieszczad napisała, że rankiem przywitało ją rześkie -28*C...
brrrr
Właśnie dostałem e-maila od administracji budynku w którym pracuję:
"Proszę nie zostawiać na noc otwartych okien"
..ale ;) ..pisałem o słoneczku co już ma swoją moc ..tam gdzie ono grzeje (Zakopane) jest -4 ;)
Oczywiście tylko w południe ;)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11055399,Juz_siedem_osob_zamarzlo_w_Malopolsce.html
w uzupełnieniu
Ja dziś wróciłem do New Vegas, znowu tworząc nową postać, jako, że już wiem jak gra działa, to lepiej przejde początek. Plus uczyć się trzeba, więc musze sobie znajdować zajęcie.
Mam trzy, ale obecnie nie mam co o nich myśleć, bo zanim się za nie zabiore, to wiele wody w Wiśle się wykruszy.
po co dodatki jak sie uczy? :O
Orlando, nowe Californication jest ;)
Ważne aby były zainstalowane - także czwarty. Zmienia to balans gry i nie tylko. Taka paczka GRA (niedostępna póki co dla nas na Steamie) daje od początku gry (niemal) ciekawe bronie. Moja ulubiona - karabin Garand, przyjemnie wręcz używać ;)
I ciekawostka - dodatek czwarty wygląda lepiej na xboks - zawsze było odwrotnie - jestem zaskoczony ;)
Meeh, Cali od czwartego sezonu mocno śmierdzi. To najpewniej jego humor, który zgnił przez słabych scenarzystów.
nawet niejaki Dustin Hoffman pokochał już seriale - może to i dobrze tylko kiedy to wszystko oglądać
dobre rozplanowanie obowiazkow i np ja jestem na biezaco z 7 serialami ktore stale ogladam
..właśnie spostrzegłem między oknami małą ofiarę (muchę) ..rozgrzana słońcem przez chwilę latała - teraz czeka ją śmierć ;(
Czy wezwać policję czy od razu Pogotowie?
jezeli mieszkasz wysoko - straz pozarna
To może od razu wszystkie trzy instytucje pomocy? Wtedy, mnie czekała by czwarta - szpital dla słabych umysłowo w Kobierzynie ;)
'miedzy oknami' ? znaczy nie masz wymienionych okien !? :o szoker, to musi pizgac w zimie
Nie okna , a ocieplenie ważne....
Ej - to jeszcze cały tydzień roboty , co nie ? Czemu te weekendy to takie rzadkie dziadostwo jest ;(
czy ma ktos jakas wiedze w dziedzinie zaegarkow? czy lorus to dobra marka jesli mysle o zegarku do 200 zl?
Żebyś wiedział Taikun - wymieniłem wszystkie okna - sporo ich było.. Na te od słonecznej strony nie starczyło kasy i teraz mam przesrane bo pod nimi siedzę ;(
A musi być zegarek teraz Valem jak komórkom tylko wodotrysku brakuje? Ja noszę zabytkowy - z przyzwyczajenia ;)
meczace jest to wyciaganie telefonu ciagle
ja mam telefon z 4" wyswietlaczem wiec uwierz ze mam ciezej ;)
to jak z tym lorusem?
Valem -> Och, daj spokój, zawsze możesz przylansić 4 calami na ekranie, a tak z zegarkiem to już pretekstu nie będzie do wyciągania co pół minuty... :D
Ostatecznie Valem możesz sobie tę czterocalówkę przymocować przylepcem do ręki - będziesz miał Pip-boya ;)
tylko nie mam zadnego wypasionego lasera jak Bond :(
myslalem ze sie bez oddzielnego watku obejdzie ale widze ze jednak chyba nie :D
to juz normalnych termometrow w domu nie masz czy sprzed komputera po prostu nie schodzisz?
nie no normalne też mam, ale ten komputerowy jest najbardziej optymistyczny ;)
podbijam, moze jednak jest jakis "szpec"
http://allegro.pl/zegarek-lorus-kurier-gratis-gwarancja-pl-rxh97hx9-i2043030395.html
Valem-> ladny, tyle moge powiedziec nei wiem o co pytasz? jesli o mechanizm w srodku to pewnie chinski tak jak w reszcie w tym przedziale cenowym
Ja ci moge taki polecic mam uzywam, jestem zadowolony
http://zegarownia.pl/zegarek-meski-beside-bem-111d-1avef
o lorusie czytalem wlasnie pochlebne opinie, a ze maja mechanizmy seiko to jestem dosc spokojny tylko chcialbym to potwierdzic u kogos bardziej obeznanego :)
chcialbym sie zmiescic w 200 zlociaszach no i obowiazkowo pasek bo mam dosc chuda lape w tym miejscu
seiko mechanizmy są w porządku - mam właśnie taki zabytkowy seiko quartz od wielu lat ;)
wezme go chyba, bo bez zegarka reka jakas taka.... pusta, dzieki FLyby ;)
http://www.youtube.com/watch?v=XBdLsNNT064&feature=player_embedded
Jeśli chodzi o zegarki to jestem w tych sprawach bardzo zielony ;) Posiadam obecnie jakiś marki Geneva na bransolecie - no i co ja mogę o nim powiedzieć? No... działa. Co prawda z tego co wyczytałem jest to klasa raczej ''bazarowa'' ale nie wygląda obciachowo. A że go dostałem to jakoś nie wypada wyrzucać :P
Mam też jeszcze jakiś elektryczny model, który zdaje się ma już ok 12 lat i dalej działa - nie zachwyca może już wglądem ale jak na tamte czasy to był Ferrari wśród zegarków. Nie pamiętam już nazwy ale jak go wygrzebię to mogę pokazać :)
A obecnie jako zegarka używam telefonu - z małymi wyjątkami. Gdy wiem, że sytuacja nie pozwoli mi wyciągnąć komórki lub jest to niestosowne to wtedy biorę zegarek ;)
No ale mój telefon ma tylko 2,2' wyświetlacz ale wiem co to znaczy wyciągać taki sprzęt z kieszeni w celu tylko sprawdzenia godziny :)
zakupilem, a co, obym tylko nie dostal kilku kartofli/pyr/ziemniakow (to tak z poszanowaniem dla ludzi z roznych rejonow naszej ojczyzny)
Kiedy życie daje ci frytki, to zrób sobie zegarek... Czy jakoś tak
A to coś tam o cytrynach nie było ;) ? Ale one takie kwaśne.... - gębę wykrzywiają ;( Oficjalnie stwierdzam , że cytryny nie są pokojowo nastawione do człowieka.... A mogło być tak pięknie ;(
to jak z kobietami Ishi
Oficjalnie stwierdzam , że cytryny nie są pokojowo nastawione do człowieka....
BZDURA!!!
Wlasnie popijam bimber z cola, lodem i CYTRYNA i bardzo dobrze taka mieszanka sie komponuje!
Z tłuszczem smaczniejsze, zwłaszcza jak się cholesterol odkłada, mniam! A teraz przepraszam, zdrętwiały mi nogi, muszę to rozchodzić :)

Howdy pardner!
A kto Ci Orlando, tak zdrowie uszczuplił - zabrakło słonecznej lemoniady? Toż tego świństwa pełno, nawet w skrzyniach NCR - można brać
Przez burze piaskową zachłystnąłem się piaskiem, a i w oczy mi się dostało.
Raczej bym poczuł swąd wieprzowiny. A zapalniczke i dynamit trzymam w osobnych kieszeniach (ha, główka pracuje).
[58] - Wanderer ? Brzyyyyydaaalllll !
Ahh New Vegas.... Ahh Skyrim..... Ahh KOTOR..... I co tu wybrać ? :<
Też jesteś śliczny, Jasonie.

..aha Orlando, gdybyś zauważył taką okularnicę w terenie, to nie rzucaj w nią dynamitem - mimo 6 levelu trafia w lecący dynamit ;)
Chrzanię to ..nie dam rady grać w Fallouta NV ..zaczął mi się wieszać na ekranie ładowania ..wtedy nie daję rady zamknąć gry Menagerem bo ekran ładowania nie schodzi do listwy i Menagera nie widać ..muszę restartować komputer ..po kilku razach mam dość
D:
Wiedząc , ile ta gra dla ciebie znaczy - ubolewam wraz z tobą.... Ekran startowy gry , czy wczytywania save'a ?
wczytywanie sejwa czyli ekran ładowania ..przedtem też się zdarzało teraz co drugi save
Ja przy uruchomieniu gry, już dla pewności, daję "Nowa gra", omijam filmik i od razu jak się biały ekran pojawia to wciskam Esc i ładuje swój save. Ale co z tego, jak między pomieszczeniami mi też wywala.
Obsidian, kocham was, ale nauczcie się pisać dobre technicznie gry.
Panie Orlando i panie Flyby.....
Jakbyście czasem słuchali , co się do was mówi , to by problemów nie było....
Orlando mówi prawdę - wczytanie któregoś z poprzednich działających saveów i wczytanie obecnego pomaga , a crashe między pomieszczeniami da się łatwo wyeliminować. Banalnie wręcz. Wyłączamy w opcjach save'y przy podróży , przemieszczaniu się i spaniu i instalujemy to cudeńko....
http://newvegas.nexusmods.com/downloads/file.php?id=36730
Problem solved.
Tak, musiałem wgrać wcześniejszy auto save ..Jest w grze kilka pechowych miejsc gdzie nie należy robić save i gdzie przemieszczenie też się nie zawsze się udaje ..To przede wszystkim owe skrzyżowanie dróg, bodajże posterunek 188, gdzie jest widać natłok ładowanych naraz postaci i dźwięków.. Nawet na xboksie ta lokacja przy ładowaniu save czy przemieszczeniu, potrafiła zawieszać grę. Tylko że na xboksie to poprawiono a na pececie jak widać nie bardzo, bo właśnie tam teraz zawisłem raz za razem ;)
Ściągnąłem to Ishi ale jako że nie chcę studiować angielskiego - co ten mod praktyczne usuwa i przyśpiesza oraz dodaje? Usuwa ten nieszczęsny ekran ładowania?
To system autosave'a - można ustawić bezpośrednio w grze jego częstotliwość . Skutecznie eliminuje crashe przy wczytywaniu ( taki jak ty miałeś ) , a także odpowiada za automatyczne zapisywanie podczas gry , więc w czasie gdy wędrując po Mojave i nie wchodząc do pomieszczenia przez dłuższy czas gra uraczy nas crashem , my jesteśmy "kryci" :)
Uprzednio tylko należy wyłączyć domyślne autosave'y w opcjach ( podróż , spanie , czekanie , wchodzenie do pomieszczeń )
Jak tam z zamarzaniem ? Mam w pokoju 17 stopni niestety a gdzieś w okolicy pękła rura i pewnie zostanę bez wody ;)
To już roczek z wami panowie :* :* :*
.... i panie gdzieniegdzie też ;)
Panowie, zanim otworzycie link z przyzwyczajenia, załóżcie słuchawki (a jak kto nie ma, to podkręcamy głośniki). Wyłączcie światło, usiądźcie wygodnie, upewnijcie się, że nic wam nie będzie przeszkadzać. Wtedy włączcie
http://www.youtube.com/watch?v=bXHPkug85Qk
I zamknijcie oczy.
Uuuu ..nastrojowe ..Wychodzę sobie na dwór czy na pole, siadam na ławeczce, zakładam słuchawki żeby gawiedzi nie ściągnąć, śnieżek prószy i odpływam..
Płaski a nie chcesz aby strzałą w kolano? Jeszcze mogłem się 15min przespać a mnie zbudziłeś...
Ps u mnie tylko -20*C
U mnie -27. Gdybym raniej zobaczył to może byłoby więcej. Komputerowy gadget pokazuje tylko -26.
To ja nie mam się czym chwalić ..Może tym że wciąż 17 stopni w pokoju ;(
Pikusiem się owijam, pokojówka chucha mi na stopy. Chociaż może powinno być odwrotnie. Ale woda jest, wczoraj nie było a najważniejsze że prund jest.
Tak z ciekawości Pl@ski czym to zdjęcie robiłeś? :P
Podobno to ostatnia noc takich mrozów - ma się robić cieplej co jednak nie oznacza, że -19 -15 stopni to cieplej ;)
Dobrze, że jest elektryczność - bez tego teraz człowiek to jak bez powietrza ;)
Cały "wolny internet", z przydatkami, na tej elektryczności wisi ..wystarczy zrobić pstryk
A w ogóle Plaski co to za termometr? Jak go odczytywać? Które gwiazdki są aktualne? Termometr do ściemniania ;) Zupełnie jak z tą Madzią
Zupełnie jak z tą Madzią
Prowokacja GOLowa w skali kraju....
Ja rozumiem szok , rozumiem to , że po zabiciu własnego dziecka musiała przeżywać katusze , ale taka historia.... Może chodziło o własny spokój wewnętrzny ? Doprowadzić się do takiego stanu , żeby samemu uwierzyć , że córa została porwana.... To na pewno byłaby z dwojga złego mniej tragiczna prawda do przyjęcia.
U mnie minus ileś. Nie chce mi się patrzeć....
http://www.youtube.com/watch?v=_Ow1hgPl-48
Jedna z fajniejszych reklam jakie widziałem ;) Ale sam telefon średnio mi się podoba. Z Nokią straciłem kontakt bardzo dawno temu i już chyba nie wrócę do tej marki.
A ta cała historia z tą Madzią... brak słów. Takiego obrotu zdarzeń się nie spodziewałem. Matka pokazała pokaz głupoty chyba na skalę światową.
Jak sobie jaśnie pan życzy....
Proszę nam wybaczyć, panie inżynierze ..ee, śmiałość - jak tam z jakością ocen inżynierstwa? Dawali kwiaty?
Żadnych kwiatów, żadnych alkoholi.. Już dość pieniędzy oddałem wydziałowi - niech oni im za te moje pieniądze kupują jakieś gadżety.. ;)
A co do oceny to na dyplomie będę miał 4.0 :) Choć i tak znaczna część uczelni na rekrutację na drugi stopień bierze pod uwagę średnią ocen przedmiotów, która u mnie wynosi niestety tylko 3.53..
No, ale nawet jakbym dostał za pracę 5 (dostałem 4.5) i za obronę 3x 5 (dostałem 3; 4; 5) to bym na więcej niż 4 nie wyciągnął ;)
gratulacje Arxel, podziwiam wszystkich ktorzy sie informatykuja bo dla mnie programowanie to ciemna magia :)
a dzisiaj tylko -15, czyli idealna pogoda na samotny spacer
Zacząłem sobie Dead Money, ponieważ dowiedziałem się, że New Vegas będzie skończone po głównym wątku fabularnym (bez powrotu), co mi średnio odpowiada.
http://www.youtube.com/watch?v=UAWcs5H-qgQ&feature=related
jak sobie wyrobi jakis wyrazny styl to moze cos z tego rudzielca byc, tak mi sie wydaje przynajmniej
Stitch -> Telepatycznie obudziłem Cię zdjęciem termometru? Zmień dealera... ;)
kong123 -> Aplikacja Camera ZOOM Pro, Xperia X10...
BTW: Może mi ktoś powiedzieć, jak w standardowym oprogramowaniu aparatu w Androidzie włączyć lampę błyskową? :D
Flyby -> Przecież to zwykły termometr, nie rozumiem w czym problem... :)
kong123 -> Reklama zajebista, ale ta Nokia jest okropna (zresztą jak większość telefonów od Nokii). Nie wiem, jak z systemem, z Windows Phone 7 nigdy do czynienia nie miałem, a bardzo bym chciał...
Panie "inrzynieże" Arxelu -> Gratsy. :)
tylko ze nokia cenowo przesadzila jak zwykle, htc mozart jest dwa razy tanszy praktcznie
Valem -> Oni sprawiają wrażenie, jakby im się wydawało, że ich gówniane smartfony są tak lansiarskie, jak iPhone'y i dlatego mogą sobie za nie tyle liczyć.... :D
jakbym mial tyle pieniedzy to jednak raczej bym wybral galaxy sii, z reszta, mam "jedynke" i w zyciu bym sie nie zamienil na lumie
Ostatnia Nokia jaką miałem to N95 i muszę przyznać, że nie wiem co w nim ludzie widzą...
Pl@ski - o to niezły masz telefonik. 4' wyświetlacz robi wrażenie aczkolwiek nie wiem, czy na stronie, na której czytałem o X10 nie wkradł się błąd - mianowicie chodzi o liczbę kolorów (na prawdę ma 64k kolorów?).
Ze swojego telefonu jestem póki co bardzo zadowolony - przypomina mi nieco mój poprzedni model SE.
Lumia już z wyglądu mi się nie podoba - ale fakt, reklama im wyszła bardzo dobrze ;)
Valem -> Ja bym się WP7 chętnie pobawił w ramach testów, ale żeby zamienić swój smartfon na coś z WP7 to nie ma mowy... :]
kong123 -> Nie wiem jak to jest z tą liczbą kolorów, podobno po update oprogramowania jest już 16 mln kolorów, czy rzeczywiście tak jest trudno powiedzieć, wiem na pewno, że obraz na nim wygląda lepiej niż na przekontrastowanych Super AMOLEDach chociażby, a kolorów liczyć nie zamierzam... :]
matisf -> Du hast!
Zwykły termometr czy nie, Plaski, wystraszył moje ogrzewanie ..Temperatura spadła mi do 16 stopni a to już trochę przy siedzeniu niewygodne.. Mam tylko nadzieję że jakoś do poniedziałku dociągnę
Flyby
ja tez mam niewymieniane okna, lacze sie w bulu i nadzieji :)
Plaski
no jakbym dostal na tydzien telefonik to tak ale na stale tez nie, jakos to do mnie nie przemawia
Na Filmweb był konkurs, w którym można było wygrać Lumię... nie chciało mi się brać udziału...
A konto na FW mam już jakiś czas - podobają mi się statystki, ile filmów obejrzałem wraz z ocenami. Wykryło mi już ponad 400 tytułów filmowych i ponad 100 gier.
Flyby -> Noo, ja też mam już na maksa wyziębiony dom od tego @$^@%% wypizdowia na polu, tylko w pokoju z kominkiem jest OK, u siebie muszę elektrycznym piecykiem dogrzewać, bo jak z pracy wracam, to termometr 15*C pokazuje... :/
Czyli Plaski, Valem walczymy z tym samym ;) Przyznam się że dzisiaj komputer trochę zaniedbałem, szukałem cieplejszych miejsc ;)
ahh te cieplutkie pokoje akademikowe.. :D
Kurde.. Ledwo pierwszy dzień po zakończeniu nauki, człowiek ma wolne, masę gier do nadrobienia, ale i tak jakoś grać się nie chce.. I cóż ja mam czynić przez następne 4 tygodnie..
Kolega dostał(raczej nie kupił, nie tylko w Polsce jest droga ;P) Lumię w zeszłym tygodniu i dał mi się trochę pobawić. Telefonik całkiem ładny, system działa dość szybko. W pewnym stopniu przypomina mi on iOS-a - szybki, przejrzysty i w dodatku trzeba się narobić, żeby go jakoś spersonalizować(według relacji kumpla). WP7.5 jest jednak dość ubogi jeśli chodzi o ilość aplikacji - w AppStore ich jest blisko pół miliona, w Market Place ok. 10 000 a jakość jest różna.
Ogólnie jednak kolega sobie chwali. Przynajmniej na razie.
Ekran działa dość dobrze, a jakość obrazu jest raczej OK.
Taka ciekawostka o telefonach. iPhone w języku kefirków, oznacza "diabelskie urządzenie"
Po hiszpańsku Lumia znaczy pros... tz. kobieta lekkich obyczajów ;)
Do 18 stopniowego mrozu doszły dzisiaj obfite opady śniegu - jak to dobrze, że nigdzie nie muszę jechać aż do czwartku ;) W pokoju temperatura spadła mi drastycznie do 14 stopni - na szczęście jest grzejniczek elektryczny, który już jest w akcji ;)
Tiaa... a ja narzekam na te +17*C na zewnątrz...
Natomiast, w zeszłym tygodniu u mnie również były "mrozy" - temperatura na poziomie ok. +5*C to była norma, a ja mieszkam w budynku bez ŻADNEGO ogrzewania(żadnego pieca, styropianu na ścianach - nic) - w mieszkaniu momentami temperatura <10*C :/
Skończyło się na tym, że do końca ferii(albo i dłużej) będę siedział w domu przeziębiony...
Wyjeżdżając do Arabów trzeba się z tym liczyć..... Chociaż nie wiem jak ktoś z Polski może narzekać na temperaturę wyżej od zera.
Bethesda kocham was za to co zrobiliście , ale nauczcie się pisać lepiej gry ;(((((
No i skończyłem Dead Money i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony, chociaż spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Dodatek przede wszystkim wygrywa dobrze rozplanowaną, wciągającą fabułą z małą liczbą postaci, jednak dzięki temu są one rozbudowane w kwestii charakteru, historii i motywów.
Po RPGu typu 'open-world' spodziewałem się nową dużą lokację w postaci HUB'a (centralne miasto) i lokacjami pobocznymi. Jednak chociaż na początku pomysł wrzucenia gracza w sam środek nowej lokacji, beż żadnych własnych broni i ekwipunku średnio mi podchodził, to im dalej grałem tym mniej mi to przeszkadzało.
Postacie lśnią i błyszczą. Każdy jest inny, wyjątkowy, przez subtelne słowa i wyrażenia w dialogach łatwo jest się do nich związać, chociaż dla mnie Domino był dla mnie w tym stopniu najsłabszy. Z wszystkich najbardziej polubiłem Christine. To prawdziwe dokonanie napisać postać w taki sposób, by poczuć sympatię i ludzkie zachowanie i jednocześnie utrzymać tą postać jako niemowę. Dalej pamiętam opisy, gdy czuła strach, że "boi się iść dalej." Dog/Ghost byli interesującym przypadkiem rozdwojenia jaźni, jednak nie miałem za dużo możliwości do spędzienia czasu z Dogiem, jednak następnym razem tego błędu nie popełnię.
Gdyby nie moja okropna niecierpliwość 'a co dalej?' to spędziłbym dodatkowe 4-6 godzin na dokładnej eksploracji terenu, który jest obfity w ukryte pomieszczenia, sekrety i tajne przejścia. Przeciwnicy, chociaż na początku wydawali mi się nieszczególnie interesujący, pokazali swoje możliwości, gdy zapadła noc. Delikatny ambient, odgłosy ciężkiego oddechu i sam miałem ochotę schować się w kacie (ale to ja i moja niska odporność na strach).
Fabuła, jak to na Obsidian przystało, jest interesująca, przemyślana z pewnymi historiami, które na pewno zapamiętam przez długi czas. Jedynie brakuje mi powrotu do Sierra Madre, bo chętnie bym go odwiedził jeszcze z pare razy, chociażby żeby poszukać paru walizek tu i ówdzie schowanych.
Ogółem bardzo mi się podobał Dead Money i chociaż może nie jest najlepszym dodatkiem świata, to spędziłem przy nim dużo dobrego czasu. Następny przystanek, Syjon.
A na koniec trochę Sinatry.
http://www.youtube.com/watch?v=X8mw8InQ5wY
tl;dr
A mnie wzięła na Assassina, chociaż po pierwszej części strasznie się zniechęciłem.. Druga ciut lepsza, ale grałem tylko chwilkę, więc nie wiem jak fabularnie..
Zapewne są tutaj jacyś zabójcy, więc zapytam - czy mogę sobie całkowicie odpuścić jedynkę? Chciałbym zagrać tylko fabularnie - możliwie najmniej wątków pobocznych czy nadmiernego bezcelowego biegania..
Zostaw sobie jedynke. Dwójka też za dobrej fabuły nie ma, ale gameplay'owo jest wciągające.
Czyli co, na szybkości przejść dwójkę i bardziej zagłębić się w Brotherhoodzie i później w Revelations?
Nie wiem, jedynke kupiłem po premierze, ale dwójke już jak na steamie zeszło do 40 zł. Teraz czekam aż kolejne części zejdą do takiej ceny, bo wiecej nie mam zamiaru dać.
Brotherhood jest strasznie cienki - już mi się nawet jedynka bardziej podobała. I moim zdaniem jest sztucznie wydłużana co bardzo mnie irytowało. Revelations to już inna sprawa - gra akurat jest fajna, mi się jak najbardziej podobała.
Mnie nie ujęła pierwsza część a także wiele rzeczy za cholerę nie pasowało mi w fabule historycznej i w klimacie..
..i standard z zapomnianymi klimatami ;) http://www.youtube.com/watch?v=qRRvLsqMd_Y
A Dead Money, Flyby? Bo przyznaje, że pisałem to z większą myślą o Tobie. :d
Jo, trochu prywaty :P
Piokos-> koło ciebie gdzie jest jakis parking szczezony coby na koncert mety sie ulokowac?
Dead Money chwalę Orlando - za klimat i właśnie fabułę tworzących coś na kształt faullotowego melodramatu ..W dodatku jego "konstrukcja" (myślę o połączeniu fabuły z grą) jest małą perełką. I nawet finał jest znakomity (zwłaszcza dla skąpców objuczonych sztabkami złota). ;) Jak Ci się podobał, to znajdź na you tube finałową piosenkę Very ..
I Syjon ma "dramatyczny pazur" ( nie tylko w wyborach - są raczej proste ;)) ale trzeba trochę go poszukać po jaskiniach. ;) Jeżeli znajdziesz w górach specjalny pistolet maszynowy kal. 12,2 będziesz miał finał tej historii ;)
Teraz sprawdzam na ile dobrze sobie tłumaczyłem angielskie dialogi w Old World Blues. ;)
Old World Blues spodoba ci się Orl.... Dla mnie jest świetnym dodatkiem , choć mimo wszystko English czasami wysiadał i nie mogłem komiki dialogów niektórych załapać.... No cóż - to motywuje do szkolenia ;)
Assasyny są fee , gheyyy i ogólnie fuj.... Ja tam nie lubię tej serii , głównie dlatego , że w moim mniemaniu główny bohater jest trochę lewacki..... :d
Ahh ten czas.... Już mamy luty , a niedawno Nowy Roczek świętowaliśmy.... Nie oszczędza , oj nie ;(((((( A nikt się przecież nie będzie młodnieć... No.... Może poza jednym wyjątkiem ;)
Nie jest to konieczne a jednak warto zachować kolejność dodatków - pierwszy to ten Lonely Hearts, drugi Old World Blues, trzeci Dead Money a czwarty Lonesome Road. Są pewne "nici" fabularne ustawiające taką kolejność.
Kolejnosc to Dead Money (marzec 2011), Honest Hearts (czerwiec 2011), Old World Blues (lipiec 2011) i Lonesome Road (dopiero co).
Cheater ;)
Ja zaś szukam czegoś ciut większego.. Powiedzmy 1TB przestrzeni, aby móc wrzucić wszystko co mam i zrobić całkowity format dysków.. Zastanawiam się czy kupować jakiś nowy dysk (rozmyślałem już o tym od dawna) czy na razie poszukać jakiegoś FTP-a..
Ja tam bym wolał jak już to kupić dysk, bardziej bezpiecznie i wygodniej.
Właśnie wiem, że bezpieczniej.. Tym bardziej, że chciałbym wrzucić praktycznie wszystko jak leci i później dopiero przerzucać po dokładniejszej analizie co..
Z tym, że teraz ceny dysków są strasznie wysokie (500 zł za 2 TB) :/
Nie piszę Orlando o kolejności wydań dodatków ;) One powstawały w pewnej "puli" fabularnej co można wyłapać według ich treści i dialogów. Tworzą nimi (niezależnie od terminu wydania) pewną "ciągłość" o której nie chcę pisać, aby nie "spoilerować". ;)
W takim razie rozumiem. Ja jednak wolę, dopóki nie jest to zniszczone przez wydawnictwo, to oglądać według wydania. Bo jednak fabularnie film z Twin Peaks i Nowa Trylogia Gwiezdnych Wojen są chronologicznie pierwsze wg. fabuły, ale nie powinno się je oglądać jako pierwsze. ;-)
Zatem można grać według Twoich i moich wzorców. ;) Tyle że ja wszystkie dodatki już dwa razy "zaliczyłem" - oprócz Lonesome Road (ten dodatek skończyłem raz). W wypadku Lonesome Road nie jestem pewny czy moja angielszczyzna stanęła na wysokości zadania ;) Zalecam robienie go "na raty", ponieważ ma on ..hmm, pewne "naturalne" utrudnienia ;)
A co to mnie sie na tym forum wyrabia, jakieś wszystko wydaje się... insze...
W ramach sesji odświeżam Dragon Age'a :) Jaka ta Morrigan kuźwa jest ładna :3 i taka wredna... ideał po prostu ^_^
..kiedy tego "inszego", irenicus, jak o GOL chodzi - jest w sam raz, mnie się podoba ;)
Ujmując rzecz estetycznie - nawet avatary wyglądają teraz ładniej ..
Zdążyłem zapomnieć o Morrigan i w ogóle o Dragon Age - to dobry cRPG a jednak - skoro pozwolił o sobie zapomnieć
..
Trzeba będzie się przyzwyczaić..
Mało keidy odwiedzałem coś poza forum, więc teraz czuję się jakbym się zgubił..
Mi się tam zmiany podobają - co prawda jest kilka niedociągnięć ale ogólnie to jest git! :P
Ależ ja w żadnym razie nie krytykuje :) Mi też się jako tako podoba, choć brakuje mi tych czerwonych ramek ^^
Flyby - Padło na Dragon Age bo Baldura już w święta przechodziłem :)
Arxel --> To tu jest coś poza forum? O_O
Zrobił? Ja taki jestem co najmniej od średniowiecza :3
A na wszelkie manifestacje jest za zimno, ew. mogę manifestować moją solidarność z kubkiem gorącej herbaty z sokiem malinowym i cytryną *siorbnięcie* o w ten sposób :)
Brutale , źli ludzie , barbarzyńcy.... Cóż to oni uczynili nam , biednym maluczkim.... Zmienili dom na nowy , stary obrócili w ruinę... Czuję się taki zagubiony , jak Alicja w Krainie Czarów.... Niech mnie szybko kapelusznik znajdzie , bo zaraz nie wyrobię..... Chlip , chlip ;(
A jeszcze tak zimno jest za oknem , że mi moje spływające ukradkiem łzy zamarzają.....
Mojave uratuje przed mrozem ? Nawet ono nie jest wystarczającym balsamem dla umęczonej duszy ;(((((((

Jest promyk światła Stranger , choć w tym wypadku z chęcią bym go zgasił ;) Nie pasuje do reszty.... Jak czarno , to czarno.
Ja mam jasną skórkę - nigdy nie przepadałem za ciemną i to się chyba nie zmieni ;)
Z okazji tych GOLowych zmian zafundowałem sobie tygodniowy abonamencik :P
Wciąż myszka ląduje mi odruchowo w miejscach, gdzie kiedyś wszystko było.. argh..
irencius ---> No ja dopiero zauważyłem jak pojawiły się jakieś wiadomości, że nowy gol i w ogóle, to wszedłem w jakiś link, patrzę, a tam życie poza forum :o
Nigdy nie używałem jakiś tam ciemnych skórek, najwyżej ubierałem ciemne okulary i było ciemniej
Wciąż myszka ląduje mi odruchowo w miejscach, gdzie kiedyś wszystko było.. argh..
Dla mnie z kolei wszystko jest bardzo intuicyjne - czuje się jakbym od lat korzystał z takiej wersji GOLa.
No i w końcu nic nie zamula - wszyściutko mi się elegancko otwiera ;)
Flyby - w nocy też? ;)
Ja używałem dotąd jasnej wersji - a jak.... Ta ciemna mi gęsią skórkę powodowała... Taka Mhrrroczna.... Brr.. Ale musicie przyznać , że jest trochę za jasno , daje mocno po oczach , zwłaszcza na dobrze skalibrowanym monitorze.... Przez to się przesiadłem.... Jak to naprawią , zmienię pociąg i tyle ;)
kong - Także w nocy,
a jak było za jasno
to zamykałem oczy
Ishi - za jasna to ta skórka może jest na źle skalibrowanych monitorach - czyli z kontrastem na maksa i czymś tam jeszcze (poświatą cyfrową) ;) Oszczędzaj oczu ;)
Nigdy nie praktykowałem zakładania okularów przeciwsłonecznych w nocy - i bez nich mało widzę ;P
Zastanawiam się obecnie nad zakupem nowych okularów - tym razem fotochromatycznych ;) Ale zobaczymy co jutro mój doktorek-okulista na to powie :P
Doktorek poradzi laserową korekcję lub przeszczep małpiej soczewki
..zaczyna mi humor wracać bo dzisiaj po raz pierwszy od kilku dni mam w pokoju 18 stopni ..można żyć
Korekta już była w zamierzchłych czasach...ale niestety ''scyzorykiem'' :P
A soczewki? Jakoś nie wyobrażam siebie grzebiącego palcem w swoim oku - kolega z liceum raz się zdecydował spróbować. Szybko powrócił do okularów ;)
U mnie w pokoju optymalna temperatura 22 stopnie. Za oknem - 11. Akumulator z samochodu wyjęty siedzi już sobie chyba z tydzień w domu. Jutro zakładam i mam nadzieję, że będzie działać.
Ten sam doktorek robił ?!
Tak, soczewki pewnie najczęściej wpadałyby mi do zupy (razem ze sztuczną szczęką)
Tak Flyby - doktorek, który mnie kilka lat temu kroił obecnie (właściwie to od początku moich problemów z okiem) kontroluje mnie ;) Złego słowa o nim powiedzieć nie mogę...
..no popatrz, są jeszcze dobrzy ludzie..
22 stopnie to ja miałem w pokoju przed falą tych ruskich mrozów ;( Zamierzchłe czasy
No gdzieś tam się czasem trafiają sporadycznie...
W sumie są jak polskie autostrady - dużo się o nich mówi a mało kto je widział ;)
autostrady ?! ..ja się czasem boję przejść przez ulicę a co dopiero szukać na niej dobrych ludzi ;(
Zwłaszcza, jak kobieta prowadzi samochód - to dopiero jest hardcore niekiedy. Tak jak na tym filmiku (może widziałeś w kategorii dowcipy jak nie to przytoczę linka http://www.youtube.com/watch?v=2bsWJBfsoSM&feature=player_embedded#! )
Chociaż i panowie też nie są bez winy (pozdrawiam tego pana co mi się w Chełmie pod gmachem wcisnął, że ledwo się do własnego samochodu dostałem, nie wspominając już o wyjeździe ;))
Dobrze, że nie mieszkam w Częstochowie ;) Mam nadzieję, że dostanie ze dwa lata zakazu zanim ponownie podejdzie do egzaminu. I zawsze mnie zastanawia, że ludzie mylą pedał hamulca akurat z gazem a nie ze sprzęgłem ;) Ale tutaj trudno mówić o pomyłce bo ona dwójkę jeszcze wrzuciła ;)
Ale ludzie, którzy czekali na swoją kolej niczym na kata mieli chwilę rozrywki ;) Ale później i tak pewnie oblali żeby word miał za co straty pokryć ;)
Zawsze też zastanawiał mnie pewien mit związany ze zdawaniem prawka - podobno 13 raz jest darmowy. Na szczęście nie miałem okazji się przekonać na własnej skórze ;)
Byłem raz świadkiem przypadku, gdzie pani zbyt namiętnie nacisnęła na pedał w efekcie czego wylądowała na przeciwko mojego domu w rowie ;) Na szczęście dla niej nic się nie stało (poza urwanym lusterkiem i zgiętą osią)
Ale to już za daleko idące wnioski Flyby ;)Wtedy to byłoby dyskryminowanie pań a poza tym idąc za śladem doszlibyśmy do wniosku, że kobiety to tylko powinny rodzić dzieci i zajmować się domem.
A poza tym szkoda koni - już wolę jak się mechanicznymi rozbijają ;)
Eee tam, za daleko idące wnioski - ja po prostu się rozgrzewam:
http://www.youtube.com/watch?v=iyt4CsoNyts
A kuni pełno ;)
A no kuni pełno - ale żywych to jednak mimo wszystko szkoda - zwłaszcza dla mojej wrażliwej duszy. Nawet jak przeczytałem o śmierci jakiegoś krokodyla, który był podobno bardzo towarzyski to jakoś mi się tak smuto zrobiło...
Ostatnio pewna babcia poprawiła mi humor w sklepie. W radiu grali jakąś piosenkę i pan radiowiec powiedział, że śpiewał Pitbull a na to pani stojąca w kolejce: ''O to tak jak ten pies się nazywa! Jakież to teraz ludzie imiona nadają''

No i mała lekturkę sobie na wieczór sprawiłem ------>
Trzeba będzie się pobawić a przede wszystkim przeczytać ;)
no i jestem pod wrażeniem jakości zdjęcia - jak na taki niepozorny telefonik to całkiem niezłe ;)
Jakże dawno nie kupowałem tego pisma ..ale byli czasy, byli kiedy kupowałem i dobrze je wspominam ;)
moge siedziec przy oknie i nie jest tak zimno, fajnie :)
EDIT
reakcja na zmiany na forum - co ja pacze?
Ja kupuję sporadycznie - mam też taką książeczkę o FireFox ale niestety płytkę połamałem przypadkiem ;(
A bardzo miło wspominam czasopismo Click! - szkoda, że wyzionęło ducha.
..zmiany ? Jakie zmiany? ..aaa, zmiany ..już się przyzwyczaiłem ;)
Click ? Mój abażur zdobi okrągła przypinana czarna plakietka "Graj i pozwól grać! Click!"
A moją szufladę "Wrota Baldura, Lato Muminków" :)
Ale spamu.... I to w jeden dzień.....
Kto wam posty sponsoruje - Tusk czy Jarek ?
spoiler start
Krewety mhmmm..... Zwłaszcza z sosem sojowym i cebulą....
Tfuuu ..są różowe i łażą po talerzu
Setnie mnie rozbawiła reklama w TV o kawalerze przygotowującym na kolację ze świecami, krewetki w jakimś tam sosie .. I rozczulający uśmiech damy jego serca nad talerzem morskich robaków ;) Musiała go naprawdę kochać ;)
To ja już swojskie raki wolę i te wszystkie małżo - ślimaki przy których robi się "fluuff" prosto z muszelki..
Gdybym to ja miał chęci żeby robić jakieś sosy.. ;)
Ale co racja to racja.. Same (piwa nie liczę) są zjadliwe, a dobry sosik potrafi je wzbogacić.. :)
ee przesadzasz Flyby.. :) Moje się nie ruszały.. Chyba, że jak odwróciłem wzrok, to tego już stwierdzić nie mogę ;)
choć przyznam, że trochę dziwnie na mnie patrzyły
Dzisiaj pełnia, Arxel - jak tego świństwa nie zatrujesz solidnie alkoholem, będą leźć do księżyca..
No teraz to mnie troszkę przestraszyłeś! Pytanie czy piwo wystarczy - słyszałem, że jak robaki to tequila czy coś.. No i będzie źle, jak będą chciały wyjść inną drogą niż bezpośrednio z brzucha..
Były takie Lay's kiedyś o smaku krewetek - bardzo mi smakowały, szkoda że już ich nigdzie kupić nie można ;(
Auto zapaliło dzisiaj bez problemu - wyjeżdżam do doktorka a później do niedzieli w tereny, gdzie prawdopodobnie nie ma internetu. Może być ciężko...
Ishi - mi postów nikt nie sponsoruje - a już na pewno nie ci dwaj wymienieni przez Ciebie niedojdy.
Zaraz tam niedojdy.... Alqwqeggeasdtga!!!f#$%# ALERT ALERT !
Uff.... W miarę szybko zainterweniowało.... Jak sobie postanowiłem - politykę sobie odpuszczam. Szkoda mi nerwów i czasu na bicie się o coś , co i tak nie ma żadnej wartości ;)
Jedna z tych "niedojd" zrobiła błąd jak dla mnie kompletnie niezrozumiały. To był podpis pod Acta. Nie mogę zrozumieć przyczyn jakie doprowadziły w sumie tego, w sumie dość kunktatorskiego polityka (więc ostrożnego) do podpisania się w imieniu państwa, pod czymś, co już z daleka wyglądało nie tylko jak bomba z opóźnionym zapłonem ale wręcz jak Puszka Pandory. Jakie były prawdziwe kulisy takiej decyzji - niewiedza czy jakieś polityczne targi?
Może napisze o tym w pamiętnikach. Ta druga niedojda też przespała sprawę ale ona od dawna hasa na swoim koniku jakby tyłem do przodu ;)
A jak widzę śpita - to na dobranoc:http://www.youtube.com/watch?v=dGZvET-u38o
Radzę zwrócić uwagę na końcową solówkę na gitarze - niestety nie wiem kto to gra ale to mistrz
A dobranoc, dobranoc :)
<gasi światło>
Matko, Soul zróbcie wreszcie ciemną kolorystykę okienka posta, bo zaraz oślepnę...*
*Mam nadzieję, że przynajmniej nie jestem sam w tej ciężkiej niedoli ]:>
Nudne to Honest Hearts. :-( Historia w ogóle mnie ruszyła, postacie takie nijakie (nawet Joshua), zadania również nieciekawe, trudno mi coś o tym dodatku napisać poza tym, że raczej nie będę do niego wracał.
Mniej więcej zgadza się, Orlando ;) Nie tylko jak dla mnie, jest to najsłabszy dodatek z czterech - pewnie dlatego że ogólnie rzecz biorąc, klasyczny w pomyśle ;) Ale ma swoich zwolenników.
Tak, Dead Money, ostatni monolog, ostatnie słowa: "...An illusion that you can begin again, change your fortunes. Finding it, though, that's not the hard part. It's letting go."
Bardzo dobra historia, szczególnie w porównianiu do HH, ale i rozumiem dlaczego nie każdy go lubi.
Jaka ta zima miła.. Znowu mam 17 stopni w pokoju ;)
I pomyśleć że decyduje o tym od pół miesiąca jeden pieprzony ruski wyż..
ostatnio zamontowalem takie pseudo uszczelki (jakies gabkowate cos) i troche pomoglo :)
ale tez sie ciesze ze juz cholerstwo wraca za ural
Dla mnie zima może być do -10 stopni, kiedy ta granica zostaje przekroczona zaczynam zazdrościć bocianom.
http://www.filmweb.pl/film/To+wspania%C5%82e+%C5%BCycie-1946-31793
Jak ktoś nie widział to polecam zobaczyć - dzisiaj na kanale Edusat o 20:03 - świetny film.
-18 za oknem. Jestem pod wielkim podziwem dla swojego akumulatora - trzy dni pod gołym niebem, przy temperaturze -20 stopni i niżej a pali jak w lecie ;)
..dobra, to niby ostatnia aż tak zimna noc, zobaczymy
Zdaje się że dla mnie efektem ubocznym tej zimy będzie zmiana mieszkania i ostateczne olanie naukowców od ocieplenia (wraz z pokaźną grupą ekologów). Ich ostatnie argumenty jak to ocieplenie powoduje oziębienie wielce mnie rozbawiły ;)
I zobaczyłem - w okolicy zamarzły rury, jestem bez wody ;(
Piję kawę na mineralnej ;)
http://www.youtube.com/watch?v=kPgFnRdTcKE&feature=related
Lallalalalallalalallala
Tarantino mnie opanował....
Wytrzymałem 30 sekund. Żeby balans w wątku był zachowany, coś dobrego: http://www.youtube.com/watch?v=7eJoQWrhCtk