Znajomy ma dom w gorach gdzie jezdzimy na narty i w lato nad jezioro. On jest tam troche czesciej bo musi wszystkiego pilnowac i buduje 2ga czesc domu. W kazdym razie jest tam zasieg telefonu i netu. Jednak probujac tethering z telefonu na ipada YT nie chodzil ale strony sie otwieraly bez problemu.
Biorac pod uwage, ze net nie byl pierwszej klasy i ipad to nie laptop czy wykupienie usb modemu byloby najlepszym rozwiazaniem zeby na starym laptopie, ktory ma zamiar przywiezdz mial neta i najmniej kosztowne?
Jezeli dziala www to ogolnie internet dziala. Jezeli nie dziala YT - a szczegolnie dziala ale wolno - to jest to raczej kwestia slabego zasiagu ( modem nie jest w stanie wycisnac odpowiedniego transferu ). Obawiam sie ze kupno innego modemu niewiele zmieni - tzn mozesz kombinowac tak, aby kupic modem z zewnetrzna antena ale cudow nie oczekuj, szczegolnie ze sa to gory i propagacja sygnalu jest tam taka a nie inna. Moze pomoc - ale wcale nie musi.
Tylko tethering zrobilem z telefonu do ipada. Z usb modem nie probowalem bo nie mam jeszcze ani laptopa ani usb modemu.
Czy przez usb modem bedzie lepszy internet ?
Czy usb modem jest najlepszym rozwiazaniem czy jest cos co polepsza sygnal ?
telefon, ipad, modem usb..... wszystkie one maja podobnych gabarytow anteny. Wlasnie dlatego w poscie nr 2 pisalem o EWENTUALNYM zakupie modemu usb z mozliwoscia podlaczenia zewnetrznej ( a co za tym idzie o wiekszym uzysku dB ) anteny. Jednoczesnie powtarzam ze MOZE to pomoc ale wcale NIE MUSI jezeli tam gdzie jestes sygnal jest gowniany ( z racji uksztaltowania terenu, odleglosci od przekaznika, przeszkod terenowych miedzy Twoja pozycja a przekaznikiem GSM ).
Da sie to sprawdzic jedynie sprawdzajac dany sprzet "na zywo" - tzw "rozpoznanie walką". Teoretyzowac czy dany sprzet zadziala mozemy sobie do bolu - nic to nie da.