Mam pytanie co do tego, czy posiadam już/jeszcze status studenta. Obroniłem się w czerwcu, odebrałem dyplom, jednakże legitymację mam ważną do końca października - chociaż już niby jestem absolwentem. Złożyłem również papiery na studia magisterskie, zostałem przyjęty, lecz jeszcze nie mam legitymacji. Gdy mój ojciec zaloguje się na swoje konto w ZUS, to niby widnieję tam, że jestem podpięty pod jego ubezpieczenie (stąd moge sobie iść do lekarza na NFZ). Chciałem zacząć teraz pracę na umowę zlecenie i nie wiem czy wybrać opcję z opłaconymi pełnymi składkami ZUS czy jako student - z brakiem składek (tylko podatek dochodowy)? Musze napisać oświadczenie, a nie chciałbym mieć później nieprzyjemności.
mohenjodaro --> A czy statusu studenta nie otrzymałem ponownie w momencie przyjęcia mnie na studia magisterskie?
Z tego co kojarze ZUS miał tam jakieś swoje upierdliwe interpretacje odbiegające od zdrowego rozsądku. W każdym razie już nie jesteś studentem, ale będziesz z powrotem od października. Ponieważ został zaledwie miesiąc, to może lepiej zawrzeć umowę-zlecenie z lekkim opóźnieniem zamiast męczyć się z ZUS-em?
Oczywiście uwzględaniając, że masz mniej niż 26 lat.
Ta to juz czytałeś?
Z dniem obrony pracy licencjackiej zleceniobiorca traci prawo do zwolnienia ze składek. Uprawnienie to zyska na nowo, gdy podejmie studia magisterskie
http://www.rp.pl/artykul/815845-Kiedy-koncza-sie-przywileje-w-ZUS-studenta.html