Naszla mnie ostanio mysl podczas ogladania pszczolek - co nalezy zrobic w sytuacji kiedy pszczola uzadli nas, kolokwialnie mowiac, w jajka? Co w takiej sytuacji robi pogotowie? Jak wyglada reanimacja?
Jak nie jesteś uczulony to nie powinno Ci się nic stać. Poboli i przestanie. W przypadku wstrząsu anafilaktycznego podaje się adrenalinę - czyli w praktyce jak nie jesteś lekarzem/nie masz kogoś jako lekarza to wzywasz pogotowie lub też jedziesz.
Ponadto REANIMACJA? Jak już to resuscytacja - i przeprowadza się ją normalnie metodą usta-usta i wykonując uciski klatki piersiowej.
Edit. Coś ty sobie wyobrażał? Że ci w fujarę będą dmuchać czy przylepiać AED? Jedno i drugie nie ma sensu.
Kumpla użądliła podczas pracy przy pasiekach, poza tym, że spuchło to nic mu się nie stało.
Koledze raz sie kleszcz wbil jak sie odlewal w trawie. Skurwiel nie chcial tak latwo wyjsc
Jak jesteś uczulony, to warto kupić adrenalinę w strzykawkach, na receptę (każdy lekarz Ci to poleci). Gdy pszczoła Cię użądli, wzywasz pogotowie i wstrzykujesz sobie od razu adrenalinę.
Warto też pójść na odczulanie. Trwa ono 5 lat, ale po jego przebyciu, użądlenie pszczoły daje mniejsze efekty.
Jeżeli nie masz uczulenia i pszczoła użądli Cię w jajka, to nie masz się chyba co przejmować. Moim zdaniem jest to tak samo, jakby użądliła Cię w rękę.