Witajcie.
Kupiłem ostatnio bardzo wydajnego PCta i pod względem mocy jest super. Problem mam jednak taki, że kultura jego pracy doprowadza mnie do szału!
Problem stanowi karta graficzna - GeForce 660 TI OC, rzecz bardzo wydajna (fabrycznie podkręcona) ale niestety pod obciążeniem obrzydliwie wręcz hałasuje! Łomot jest nie do zniesienia a temperatura mimo wszystko przekracza 80 stopni! (czytałem w różnych testach i benchmarkach że ona właśnie w takiej temperaturze pracuje pod obciążeniem i że dla tego modelu to normalka). Co więcej wydziela ona niemiły zapach (nie jest to spalenizna, tylko typowa woń dla urządzeń pracujących w wysokiej temperaturze, nagrzane powietrze i metal, coś jak z silnika samochodowego).
Skoro producent przewidział takie temperatury to trudno, nie będę się tym zajmował (choć zdaję sobie sprawę że nie jest to zbyt korzystne dla sprzętu). Muszę coś jednak zrobić z tym hałasem bo zwariuję! Żadna gra nie sprawia mi przyjemności, a przecież koniec końców po to dokonałem zakupu! Wymiana wentylatorków na mniejsze nie wchodzi w grę, bo wtedy to już karta się sfajczy. Maty wygłuszające dadzą ten sam efekt (bo jednak podnoszą trochę temp. wewnątrz obudowy). Zostaje mi więc (chyba) tylko chłodzenie wodne, ale to dziadostwo dosyć drogie jest. Wpadłem więc na jeszcze inny pomysł, aby PCta pozbyć się z mojego otoczenia, przenieść go do innego pomieszczenia tak bym go nie słyszał. Bezprzewodowa mysz i klawiatura to sprawy groszowe, gorzej z monitorem... Ktoś może coś poradzić w tej kwestii? Czy da radę kupić jakiś długi kabel DVI lub HDMI (czy też przedłużacz do tychże) i jak to wpłynie na jakość obrazu? A może jakieś niedrogie urządzenie które pozwoli mi na bezprzewodowy przesył obrazu?
Jestem otwarty na wszelakie propozycje rozwiązania mojego problemu, byle tylko nie pójść z torbami.
Pozdrawiam.
A obieg powietrza w obudowie masz odpowiednio rozplanowany?
Może paradoks, ale nieraz dołożenie kilku wolnoobrotowych wentylatorów w odpowiednich miejscach potrafi skutecznie uciszyć komputer.
Co do kabla- HDMI to przesył cyfrowy, więc teoretycznie długość w żaden sposób nie wpływa na jakości obrazu.
Karta GeForce GTX 660 TI (wersja OC od Gigabyte).
Obroty wentylatorów na karcie zależą od jej temperatury czy od poboru mocy? Bo jeżeli od temperatury to mógłbym spróbować zamontować kilka mniejszych wiatraczków, karta by się tak nie grzała, wentylatory nie musiałby wskakiwać na wyższe obroty a więc nie wytwarzałyby takiego hałasu.
Temperatura jest wynikową poboru mocy, efektywności układu i efektywności systemu chłodzenia.
Ponawiam pytanie- czy masz odpowiedni przewiew w obudowie?
PrzemoDZ dobrze gada. Po zakupie nowego kompa wyl tak glosno, ze nie moglem spac przy nim. Z przodu 120mm na 5v, z tylu 92mm na 5v i jest miod. Tak jak powiedzial Przemo - paradoks, bo dokladasz wiatraki, a dziala ciszej.
Czy mam przewiew? A jak to sprawdzić? Obudowa ponoć nowoczesna, ma sporo perforacji na każdej ściance (nawet w podłodze), stoi na wierzchu nie w zabudowie, ze wszystkich stron jest odsłonięta. O taka:
http://hothardware.com/newsimages/Item18417/Thermaltake_Spacecraft_VF-I.jpg
masz jakieś z tych pokazanych na obrazku wentylatorków? Na przedniej, tylnej ściance przede wszystkim?
Mam z tyłu, z przodu (za panelem przednim) oraz w podłodze (+1 od zasilacza, który też jest w podłodze). Nie mam nic na bokach i w "suficie".
gigabyte i buczy?
przepraszam bardzo, ale mam 670 tej firmy i w stresie bardziej słychać dyski, niż jej wentyle