Zastanawiam się czy warto zagrać. Recenzje bardzo dobre i wygląda ciekawie.
Wszyscy mnie dookoła męczą, żebym w końcu zagrał, więc pewnie coś jest na rzeczy.
Grę obecnie ogrywam i muszę powiedzieć że nie żałuje wydanej na nią gotówki. Jest to (moim zdaniem) najlepsza gra ostatniego czasu, zaraz obok HotS'a.
Gdyby ktoś był zainteresowany jak wygląda, odsyłam na mój kanał YouTube:
http://www.youtube.com/watch?v=8mLNa4UZLFg
Pograłem dziś trochę - Ładnie wygląda i ładnie chodzi, ale nie wiem czemu strasznie ciężko mi celować - W FPSy gram od lat, ale tutaj celowanie idzie tak topornie, że sam się aż dziwie, zarówno z akceleracją myszy włączoną jak i bez niej. Trochę mi to zabiera przyjemność z gry. Tak jest po prostu w tej grze czy to ja już po latach walenia wódki nie daję rady nakierować kółeczka na pikselowe ciało wroga? :)
Liniowa napieprzanka
Jeżeli chodzi o game-play - to średnio-słaby - więc jeśli ktoś kupuje grę dla "gry" - zawiedzie się srodze. Fabularnie - 9/10 - niestety rażą nielogiczności. Przestrzegam przed spojlerami - jeśli wiesz jak gra się skończy - nie ma żadnego sensu w nią grać.
[5] wyłącz v-synca, skręć ustawienia graficzne na minimum, całkowicie wyłącz przyśpieszenie myszy.
Jedna z najlepszych gier jakie grałem w ostatnich latach.
Piękna grafika,fantastycznie przedstawiony świat gry i świetna fabuła z zaskakującym zakończeniem.
Gameplay ma w sobie kilka solidnie wykonanych elementów(m.in poruszanie się na szynach i wykorzystywanie ich w walce,wykorzystywanie wigorów i broni w kombinacjach).IMO rola Elizabeth w walce mogła by być trochę
ważniejsza.
9.8/10
Średnia IMO. Fabuła jest strasznie pogmatwana i dziwna co pogarsza radość z rozgrywki. Gameplay jak gameplay nic nowego, mało broni, moce(wigory) to tylko minimalny bezużyteczny dodatek. Jedynie klimat w tej grze jest niezły dałbym jej naciągane 7.5/10 za klimacik. IMO Dishonored zniszczyło BioShocka.