Dzis na przejsciu dla pieszych w Warszawie stanal kolo mnie gosc, chwile mi zajleo rozpracowanie skad go znam i po prostu wygladal jak Bill Gates. Szedl w grupie ludzi, ale pozostali ludzie byli olbrzymi, wszyscy ubrani po cywilnemu, ale jeden mial sluchawke w uchu (innym sie nie przygladalem), jak patrzylem na Billa to sie zaczeli na mnie dziwnie patrzec i ogolnie byli spieci. Na pewno byla to ochrona.
Temat na powaznie - czy Gates tez przybyl z Obama do Warszawy? Bo jesli tak to na pewno byl on.
Pewnie Gates też miał słuchawkę w uchu - podobno dorabia jako ochroniarz. A że był ubrany inaczej to pewnie awansował na kierownika ochrony.