Steve Ballmer, który szykuje się już do opuszczenia Microsoftu, opowiada o tym, że Xbox to jego pomysł, który powstrzymał Sony przed zniszczeniem Windowsa (...)
Reszta w linku.
To ciekawe, że w czasie gdy z konsol liczył się jedynie PS2 to na PC wychodziły najlepsze gry, a od czasu premiery X360 dostajemy gówniane porty. Gry AAA na PC umarły w 2006 roku. Dzięki Ballmer.
Być moze gdyby nie było Xboxa, nie byłoby gier na PC.
Zgadzam się z Alpha_lyr
Pod koniec ery PS2 i Xbox mieliśmy pewną zmianę gdzie zaczęto robić więcej gier multiplatformowych, myślę że gdyby nie Xbox to takie tytuły jak np. Beyond G&E nigdy na PC by się nie ukazały. Siódma generacja to już to co znamy dzisiaj czyli duże tytuły AAA wydawane jednocześnie na PC, X360 i PS3. M$ spowodował zmianę gdzie prym zaczęły wieść tytuły multiplatformowe zamiast gier wydawanych przez studia nastawione na gry PC (ID software, Valve, Blizzard etc.) i konsolowe (Sony Computer Entertainment, Rareware, Namco Bandai)
Myślę że to miedzy innymi dzięki temu pojawił się Steam i rozwój dystrybucji cyfrowej dzięki któremu PC stał się lepszą platformą do gier.
Myślę że to miedzy innymi dzięki temu pojawił się Steam i rozwój dystrybucji cyfrowej dzięki któremu PC stał się lepszą platformą do gier.
Mam nadzieję, że myśleniem nie zarabiasz.
Faktycznie palnąłem głupotę bo steam pojawił się 2 lata przed Xboxem, raczej chodziło mi o jego wyewoluowanie i tego jak 2 konsole oraz PC ukształtowały obecny rynek gier.
W/E
Poza tym zabawne jest twoje stwierdzenie M@rine że w czasach dominacji PS2 wszystkie gry na PC to był cud miód i orzeszki, a po premierze X360 każda gra to schrzaniony port z konsol.
Irek22-->Źle sformułowałem wypowiedź, pora nie taka i śpiący człek.