Podczas grania wyświetlają mi się artefakty ---->
Karta graficzna nie pierwszej świeżości co prawda (6600GT) ale pomimo tych artekatów gra jest w 100% płynna... a i na początku np. kiedy mało się dzieje, to ich nie ma. Mam pytanko. Czy to wina karty czy zasilacza, czy obu? Komp też nie najlepszy (P4 3,2GHz i 2GB RAM DDR1) Jezeli to karta to jaką mógłbym włożyć zamiast niej (PCI-E) (w rozsądnych granicach) a jeżeli zasilacz (obecny to Fortron 350W) to jaki by się nadawał? Dziękuję za odpowiedź
Pożycz od kogoś inną kartę i sprawdź czy będzie to samo. Jeśli nie to karta. I to pewnie będzie karta. Więc już odpowiem że do tego zestawu nic się zbytnio nie da włożyć. Może 9500GT czy 8800GT.