Co powiecie o tym modelu ?http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-1-9-jtd-klima-alufelgi-17-C20929006.html
Mam rovera 220 obecnie i planuje zmiane na cos lepszego. Podoba mi sie ta alfa ale slysze tylko opinie ze sie psuje , a po doswiadczeniach z roverem wolabym cos mniej awaryjnego wiekszego i mocniejszego.
Silnik może dobry, ale Alfa 156 bardzo często się psuje. 159 jest już o wiele, wiele lepsza, ale pewnie cię nie będzie stać... Poza tym niezły musiała mieć dzwon ta Alfa z aukcji...
Tylko przykladowo go podalem:)
Ale ogolnie w calkiem w przystepnej cenie mozna dostac 156 combi w dieslu.
a co byscie polecili za te pieniadze? diesla, 5drzwi,
Alfy nie polecam.
Miałem 145, 147, 156 - 156 lift . Mój kolega jeździ 156 lift , drugi brerą a sąsiadka 159.
Brera i 159 można polecić. Reszta to kibel. Silniki jakimi się poruszałem 1.6 1.8 i 2.0 T.spark (dużo pali, niewiele mocy, bierze olej, awaryjny, drogie utrzymanie) 1,9 JTD i JTDm(super, ekonomiczny, bardzo dynamiczny jak na siebie, bardzo mało awaryjny) 1,7 Tbi (kozak).
Najwięcej co się psuje to zawieszenie, poprostu z papieru. Jeżeli jeszcze droga dojazdowa do domu ma jakieś dziury to przynajmniej jeden element zawieszenia popsuje się po 15tys. Następny po 20 i tak dalej. Co sprawia że jak nie zrobisz wszystkiego oryginalnie - drogo to co 5 tys. jesteś w serwsie. Nie mówiąc już o innych kwiatkach.
A co do taniej - bitej alfy . Nigdy nie dojdziesz z nią do ładu. Kupisz z małą pierdołą np. kontrolka spalonej żarówki. I już nigdy nie wygasisz, nie naprawisz wszystkich bierzących usterek :P
alfa 156 w roku swojej premiery zostala wiele wyroznien i tytulow samochodu roku. Dobry samochod, dobre parametry. Byly 2 wersje 156stki, w tej starszej rdza brala progi czy jakies blachy obok ze wzgledu na ich zle ulozenie.
auto było bite popatrz na lewy błotnik nie jest dobrze spasowany a jeżeli już widać że coś jest nie tak na zdjęciu to nie jest dobrze:)
Również nie polecam ale nie powiem, miałem okazję pojeździć 156 2.5 V6 i wrażenia z jazdy były rewelacyjny, tyle tylko, że sprawnym zawiasem i dobrym prowadzeniem cieszymy się od remontu do remontu... czyli ok 10 tyś km ;)