Gra Call of Juarez Bound In Blood | PC

Co do pojedynków i sterowania w ogóle, polecam też podłączenie pada do PC. Kupa frajdy! Ja od czasu zakupu Xboxa 360 coraz częściej tak gram na piecu we wszystko oprócz strategii i widzę, że multiplatformowe gry świetnie pada pod windą obsługują.

PitbullHans -> sam jestes dnem. pozdro pocwicz

Postanowiłem udowodnić moją słuszność:

1 - Fatalny system strzelania.
2 - Fatalny system osłon nie wiem co za kretyn to wymyślił ale i tak mnie trafiają jak się schowam :| (mogliby dać coś w stylu GoW)
3 - Jakieś chore spowolnienie czasu, jeszcze głupiej zorganizowane, tylko 60s po naładowaniu + podczas tego w ogóle nie da się nikogo trafić. (Misja na jakimś dyliżansie wyskakuje samoczynnie spowolnienie przeciwników z 10 celowniki latają jak oszalałe i koniec).
4 - Przeciwnicy z żelaza.
5 - Gra strasznie obciąża sprzęt.
6 - Denne pojedynki (zero problemu z zabiciem, gdzie tu adrenalina?)
7 - Nieśmiertelne zwierzęta i super konie powodujące szkody jak 10 tonowy tir.
8 - Brak zabijania cywilów (IMO)

Takie ogólne stwierdzenie:

Polska gra ale wydana wcześniej w USA ? - Żałosne.

Polska gra ale wydana wcześniej w USA ? - Żałosne.

Nie rozumiecie tego, że kraj produkcji nie ma wpływu na to, gdzie i kiedy gra się pojawi. Wydawcą jest UbiSoft i to on decyduje o dacie premiery gry. Najpierw chciał bydać grę w USA, a dopiero potem w Europie. Taka jest ich polityka wydawnicza i to, że CoJ powstał w Polsce nie ma znaczenia dla nich. Nie będą przecież z tego powodu wydawać gry w kraju,w którym sprzedaż na poziomie 50 tyś. jest wielkim osiągnięciem, bo 70% gtraczy ma pirata.

[316] - Chyba, że tak ;)

PitbullHans [315] ---->

1. Fatalny system strzelania? A jaki to ty byś chciał ?
2. Fatalny system osłon? Ten system osłon jest jednym z najlepszych jaki do tej pory widziałem, potwierdzi Ci to większość ludzi tutaj...
3. 60 sekund po naładowaniu, to jest pewna rodzaju trudność w rozgrywce....Nie da się nikogo trafić? Ehem.... Ray'em sobie wszystkich pozaznaczasz i ci automatycznie powystrzela, a Tomasem trzymasz lewy przycisk myszy i myszką w dół. Takie to trudne. A jeśli chodzi o etap z dyliżansem to jest dziecinnie prosty... Nie chcę się chwalić ale na Bardzo Trudnym poziomie trudności przeszedłem go w 13 min
4. W większości gier przeciwnicy są z żelaza, choć w Call of Juarez nie zwróciłem na to uwagi :)
5. Hmm...
6. Zero problemów z zabiciem ? Nie moja wina, że grasz na Easy i zanim przeciwnik wyciągnie broń minie 30 min.
7. Z tym się akurat zgadzam...;)
8. A coś ty myślał, że to GTA ?

barry93 [318] ----> Taak muszę przyznać, że Ray jest niezły :)

1 - Normalny, bez żadnych zbędnych pociągnięć myszką do tyłu.
2 - Hahahaha... Nie wiem, z której strony taki dobry, trafiają nas i te wychylenia to jakiś koszmar, chyba w GoW'a nie grałeś.
3 - Zgadzam się Ray'em samodzielne strzelanie dobre ale Thomas'em mnie nie raz irytuje.
4 - Są, są i w innych grach też czasami na to narzekam.
5 - Ponad 70*C(k. graficzna) po 20min grania, a po 4h w GTA IV ~60*C, hmmmm...
6 - A co mam na hard grać żeby mnie rozwalili w 2 sekundy zanim dojdę do tamtego miejsca? Po to są poziomy trudności żeby każdy znalazł coś dla siebie.
7 - ----
8 - Tak jak już pisałem to tylko IMO.

Właśnie ukończyłem Call of Juarez. Nie zajęło mi to długo bo nie całe 6h ale to norma ostatnimi czasy więc nie ma co płakać. A co do gry jest naprawdę udana. Jeżeli komuś podobała się pierwsza część gry to ten prequel przyciągnie go tym bardziej. Polecam.

PitbullHans System osłon ciekawy chociaż nie zawsze działał tak jak chciałem ale ogólnie świetny pomysł czy lepszy od GoWa ciężko mi powiedzieć :) Głównie grałem Thomasem i powodów do irytacji nie miałem.
Kilejko Ray nie odnalazł ciała Juareza więc jak łatwo się domyśleć przeżył :P

5 - Ponad 70*C(k. graficzna) po 20min grania, a po 4h w GTA IV ~60*C, hmmmm...
Moja po 20 minutach grania grzeje się do 80-90'C i nie narzekam. Już się dawno przyzwyczaiłem.

Co do gry, dzisiaj zamierzam ją zakupić. Pierwszą cześć dostałem za darmo, była dołączona do mojej poprzedniej karty graficznej - GF 7600 GS, a grę oczywiście przeszedłem.

qwertyuiop362 [329] ----> Mam takie samo pytanie :)

adrian1488 ----> Idź za Williamem...

[324] - Nie za dużo się mądrujesz?

1 - Dodatek? To jak mam do ku*wy nędzy przejść tą misję, w której on się automatycznie włącza? Co? A twórcy debile nawet kodów nie dali... - Zostaje.
2 - Pokaż w takim razie super graczu jak z niego korzystać.
3 - LOL, mam Ci filmik nagrać?
4 - Ty sam ładujesz po nogach, nie chwaląc się 4 lata gry w CS'a i strzelanie 7/10 headów to jestem botem - przepraszam :(
5 - Z tego co widzę to nie tylko mi się tak dzieje a sprzęt mam dobry i gram na maksymalnych detalach ~60FPS.
6 - Po to są poziomy żeby każdy mógł sobie wybrać. Dlaczego mam grać na hard skoro np. za trudny?
7 - ----
8 - Mówiłem IMO (To tylko moja opinia).

Podsumowując gdyby nie ten głupi system spowolnienia (obowiązkowy podczas tej misji) miałbym to gdzieś ale to mnie strasznie zdenerwowało.

Headshot

Ja miałem zagrać na średnim ale stwierdziłem, że będzie za łatwa. Gram na Trudnym i jest git :) Gram raz Rayem raz Thomasem. Ale później chyba przejdę 2 raz grę, bo trochę będą się różniły misje grając innymi postaciami :) Dobra lecę grać :P

Ray: Do mamy a nie udzielasz się tu.

Rozejm? ;p

Tia ;)

w internecie są trainery do tej gry.

Niestety żaden nie działa i tak mnie zabijają.

Hahahahha patrzcie co wykukałem w tej grze i zdjątko zrobiłem :D Jak ktoś pił Jacka Danielsa, albo widział jego etykiete to bedzie wiedzial o co chodzi :)

Zgadzam się z poprzednikami.Naprawdę fajna gierka.Jedynym jej minusem jest jej długość(znaczy się krótkość).Ale tak poza tym jest great:)

"Więzy Krwi" opowiadają historię sprzed wydarzeń z jedynki

On miał na myśli coś innego... xP

W 3 godzinki można przejść.

Rozumiem, że grałeś na najłatwiejszym...

Wczoraj przelazłem i git :p Gramy dalej ;)

kozak_007 [376] - na brzegu stoi armata, ładuj z armaty i szybko ci pójdzie :)

Właśnie przeszedłem. Grałem na najtrudniejszym i zajęło mi to 6 godzin 57 minut i 5 sekund :) Ogólnie jestem z gry zadowolony. Myślałem, że 2 część będzie gorsza, ale nie była :) Fabuła po prostu miodzio. Tak przemyślana i w ogóle... No świetna i tyle. Bardzo przypadł mi do gustu humor braci McCall. Fajnie się droczą, który lepiej strzela. I w ogóle taka nutka czarnego humoru. Te przeróżne docinki Ray'a... No na prawdę nie raz parsknąłem śmiechem :) Polecam każdemu zagrać :)

Widoczek ;)

no ja skonczylem gierke :) bardzo fajna 9/10 Polecam :)

XERXES[PL] ---> zainstaluj nowsze sterwowniki albo inne

Pitbull ---> Co się stało, że się przekonałeś do gierki? :)

Właśnie ukończyłem grę :)

Po pierwszej części bardzo chciałem aby powstała kontynuacja, od czasów Outlaws nie grałem w nic lepszego (może jeszcze GUN był niezły). Przed odpaleniem COJ2 miałem sporo wątpliwości, bałem się że gra nie sprosta oczekiwaniom i będę patriotycznie przymykał oko i się męczył robiąc dobrą minę do złej gry. Pisząc to mogę śmiało powiedzieć że kompletnie nie miałem powodów. Świetna gra!

Co do grafiki- Chrome Engine 4 prezentuje się bardzo dobrze. Nie jest to z pewnością CryEngine 3 ;) Ale chyba nikt w taki poziom nie celował. Zresztą raczej by się nie opłacało, dosłownie i w przenośni. Osobiście wolę pełną płynność przy podkręconych ustawieniach niż nie wiadomo jakie fajerwerki w klatkującej grze. O dziwo na początku miałem problem z frameratem- gra chodziła koszmarnie (~20 klatek? Nie włączyłem FRAPSa..), dopiero po paru restartach coś się odblokowało i od tego czasu gra chodziła jak masełko aż do samego końca. Ogólnie wszystko zaliczam na plus, jednak na szczególne pochwały zasługują modele postaci i broni. Gorzej wypadły niektóre tekstury (szczególnie te otoczenia, niektóre strasznie rozmyte, mało urozmaicone.. Na szczęście miejsc w których widać to jest niewiele). Woda wypadła.. płytko. Z daleka ładna ale w gruncie rzeczy bardzo prosta, chyba zerowo podatna na działania fizyki (zmniejszanie poziomu wody przy zniszczeniu tamy było chyba jedyną ingerencją w wodę, wodospady były dosyć biedne, poruszanie się w wodzie mało efektowne jeśli chodzi o takie rzeczy jak pozostawianie śladów). Otoczenie, roślinność i zwierzęta zdecydowanie na plus. Bardzo ładne widoczki, rozmycia i miękkie cienie, HDR- naprawdę otoczenie było miejscami przepiękne.
Osobiście bardzo doceniam udział fizyki w grze, tutaj mi trochę tego brakowało (niedoścignionym wzorem jest chyba wciąż HL2), niemniej tam gdzie była wykorzystywana sprawdzała się bardzo dobrze, przykładowo ragdoll mi osobiście nie sprawił ani razu problemu, żaden z przeciwników nie utknął w niepokojącej pozie :) Interakcja z otoczeniem była przyzwoita. Ot rozbijanie butelek, strzelanie do puszek i koszy z wikliny, okazjonalne przyłożenie komuś krzesłem :)

Dźwięk był znakomity, świetna muzyka, odgłosy otoczenia. Dźwięki broni bardzo miłe dla ucha ;) Jeśli chodzi o głosy były znakomite, jedyne co mi nie pasowało do dobranie głosu do syna tego wodza.. hm jak mu było? Kurczę o tej porze sobie nie przypomnę. Rozumiem że miał białą matkę ale gadał jak rodowity Amerykanin, przydałby się mocniejszy akcent. Z braci najlepszy głos miał Ray, zresztą w ogóle najbardziej go lubiłem.
Pomysł z wybieraniem jednego z braci przed każdym rozdziałem znakomity. Zróżnicowanie było odczuwalne, parę razy żałowałem wyboru :)

Oj rozpisałem się a nie przeszedłem do najważniejszego- fabuła. Najmocniejszy element tej produkcji, wspaniała historia, bardzo dobrze opowiedziana, wciągająca i wiarygodna. Raz czy dwa się skrzywiłem ale ja ogólnie nie lubię wątków miłosnych ;P Choć ten akurat naprawdę nie był zły. Wiele wątków prowadzonych bardzo zręcznie, jako gracz czułem się trochę jakbym oglądał dobry western. Między innymi to zasługa świetnej narracji i generalnie bardzo dobrych przerywników (tylko czemu Ray w grafikach ma tak duży nos?:D W grze ma mniejszy :)). Szkoda że główny wątek jest tak krótki, przejdę grę jeszcze kilka razy (między innymi by znaleźć wszystkie sekrety, btw- super rzecz. W przeciwieństwie do COGów w GoW które gówno dają odblokowywanie sekretów w COJ2 to sama przyjemność. Oryginalne fotografie, dodatkowe cut-scenki i grafiki? Piękny pomysł!).

Żeby nie przedłużać teraz w skrócie. dodatkowe misje- trochę za mało, ale generalnie fajne. Dobrze się czułem w dowolności ich podejmowania się. Zróżnicowane i dobrze wykonane. Sklepy z bronią? W dziwnych miejscach, nie dało się zabić sprzedawcy, ale poza tym doskonała sprawa. Niezaleznie czy to Gothic, Hitman czy COJ, ten element witam zawsze z otwartymi ramionami). Ilość broni wystarczająca, chociaż zawsze by się chciało więcej. No ale z drugiej strony co? Różne warianty strzał? To nie seria "Thief" :) Ale z kolei licencje były bym ile widziane. Dodatkowy element dający poczucie realizmu. Można by odblokowywać historię powstania konkretnych modeli, schematy czy prawdziwe zdjęcia istniejących modeli.
Moje ulubione to łuk (choć za szybko Thomas naciąga strzały..) i klasyczny karabin (ten z luneta za wolny). Lasso mogło by być częściej wykorzystywane. Jazda na koniu- miła, choć trochę nienaturalna, sztywne ruchy, wodze w rękach dziwnie wyglądały (swoją droga ogólnie czasem słabe wykrywanie kolizji ciał i przedmiotów rzucało się w oczy).
AI bardzo porządne, choć przeciwnicy czasem zbyt chętnie pchali się pod lufę :)
HUD bardzo dopracowany, nie przeszkadzał w grze. System automatycznego chowania się za osłonami doskonały, do tej pory były same klony tego w GoW.

Coś jeszcze? Klimat w całej grze jest znakomity, doskonałe pojedynki, wysadzanie kopalni, jazda na wierzchowcu wśród kanionów, walki z indianami, strzelaniny w barach, zatapianie parowców, strzelanie z gatlinga etc- miód miód i jeszcze raz miód.

Z dziwnych rzeczy to niektóre okienka i elementy graficzne w menu były trochę.. dziwne, niedopasowane. Poza tym niektóre ruchy i animacje bohaterów w grze mogły by być płynniejsze i bardziej dopracowane, szczególnie to widać w przerywnikach. A no i nazwa tych butelek z whisky wzorowanych na JD- "Jabol's"? :D Ha!

Pomijając drobnostki i błahostki -COJ2 jest gra znakomitą. Akcja, klimat, doskonała historia która pozostanie w pamięci na długo. Naprawdę gra na najwyższym poziomie. Po Wiedźminie kolejna znakomita POLSKA produkcja którą można pokazać całemu światu z podniesioną głową.

Polecam każdemu!

EDIT: a z plusów jeszcze doskonałe dialogi z niewymuszonymi przekleństwami i świetne odzywki braci podczas gry.

Dorwałem swój egzemplarz i gram cały czas. Jestem gdzieś pod koniec gry, ale już stwierdzam, że to najlepsza Polska gra. Brawo panowie z Techlandu!. Świetne pojedynki, grafika, fizyka, odgłosy strzałów broni, rewelacyjny system osłon, wybieranie bohatera przed kolejną misją, świetne sterowanie i te filmowe przerywniki... Miód, cud i orzeszki. Początek gry, gdy walczymy w okopach miażdży, prawie jak Call Of Duty:)
Gra jest bardzo dobrze zooptymalizowana. Obawiałem się, że pogram na medium, a tutaj w rozdzielczości 1280x1024 ze wszystkimi detalami na max, gra nie zwalnia ani na moment.

Bardzo ucieszył mnie drobny detal w grze. A mianowicie fakt, że dodano obsługę padów. Gra automatycznie wykryła pada od Xboxa 360, ba nawet interfejs się zmienił!

Jeszcze raz wielkie brawa dla rodzimej produkcji!. Gra jest świetna, tylko krótka...
Czekam na kolejną cześć, bardzo mnie ciekawi los braci w następnej grze.

Wielkii warn dla panów z Techlandu !!! Kupilem sobie gierke po angielsku chce zainstalowac spolszczenie i gre mi resetuje :( Inne problemy mialem ze Speedway Ligą gra rowniez od Techlandu !!! Żadnej gry od wroclawskiego studia juz nie kUPie !!!

perez21 ----> Jak się ma pirata to tak jest. Dobrze Ci tak. Jak byś kupił orginała to byś miał gre po polsku

micholes -> być może nazwa profilu gracza który masz już istnieje w sieci i o to się burzy. zmień nazwę profilu na jakąś bardziej oryginalną i wtedy spróbuj.

micholes ---> też tak czasem mam po prostu próbuj do skutku :) najpierw musisz przerobić profil offline na internetowy (gdzieś w menu gry jest taka opcja).

Tak przy okazji poruszenia tematu multiplayer to sprawa z serwerami wygląda wręcz fatalnie. Nie ma serwerów dedykowanych. Sesje są po prostu zakładane przez graczy. Co skutkuje wielkimi pingami i tym, że jesteśmy zdani na łaskę osoby, która założyła grę (może sobie w każdym momencie gry wyjść psując zabawę innym). Naprawdę wg mnie potencjał gry drzemiący w multi został zupełnie niewykorzystany. Może da się to naprawić w jakimś patchu. Teraz praktycznie nie da się normalnie pograć. A trzeba przyznać, że rozgrywka wygląda całkiem przyzwoicie. Problemem może być też to iż gra nie korzysta z żadnych zabezpieczeń przed oszustami - pewno niedługo pojawi się masa wallhackerów i aimbotowców, która ostatecznie uśmierci potyczki online w CoJBiB... a szkoda.

Denerwuje mnie tylko jedno i nie wiem jak to wylaczyc, gram na srednim poziomie trudnosci i mam wlaczone czasem auto naprowadzanie co mnie denerwuje :)

Ja grałem na średnim i też to zauważyłem, to automatyczne. Teraz gram na very hard, ale nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć czy "pomoc" w tej postaci została zmniejszona. Dopiero zacząłem od nowa kampanię :)
IMHO powinno dać się to wyłączyć. Rozumiem że to ułatwienie dla konsolowców/ pctowców korzystających z pada ale znakomita większość graczy używa klasycznego combo klawiatura+mysz i nie potrzebuje wsparcia, szczególnie jeśli dorastała na serii Quake czy Unreal ;) Mi to naprowadzanie na początku... przeszkadzało, mysz jest naprawdę precyzyjna, ja odruchowo robiłem szybie ruchy celując w konkretną część ciała, gdy celownik się zbliżał do ciała przeskakiwał zatrzymując się na ciele co mnie wkurzało.