Gra Mass Effect 2 | PC

Bartez x - interes spoko jeśli 1 działa
Nie chce mi się już pisać 100 raz wymagań oraz tłumaczenia czy będzie chodził gładko czy też nie poszukaj up sobie

nadolle - nie zastawiałem się nad tym ponieważ u mnie rada zginęła i kapitan Anderson mówił że mi wierzy a skoro nowa rada mi nie wierzy (nie była podczas ataku) to się nie dziwiłem dlaczego tak jest ale fakt jeśli nasza stara rada nadal nam nie wierzy to po prostu dziwne ale jednakże rada wykazała swoją głupotę już w MS1 wiele razy więc i teraz nas nie poparła (znów kwestia paniki).

Do mnich20
Założę się że twórcy pomineli ten fakt, ponieważ:
-albo uznała że jeżeli Rada weźmie się od razu za walkę ze Żniwiażami, to za bardzo namiesza w fabule, a być może pomyśleli że większość graczy już dawno przeszdła starego ME więc mogli zapomnieć o tym,
-albo najnormalnie nie zwrócili na to uwagi,
Chociaż Rada mimo wszystko nie ma nas aż tak bardzo głęboko gdzieś. Podczas rozmowy z nią Shepard wyjawił swój powód do współpracy z Cerberusem, Rada przywróciła mu spowrotem status Widma i zapragnęła aby po wykonaniu misji powrócił do Przymierza.

No tak ale u mnie nie ma rady więc mają mnie całkiem gdzieś i się nie dziwię bo tamtych nie uratowałem xD

Bartez x - zdarzają się takie przypadki ;p to tylko przypuszczenia

chodziło mi że nie mam starej rady a nie że w ogóle xD

wyszło nowe MS !
http://www.allegro.pl/item1089529180_fitness_authority_xtreme_mass_effect_4kg_wys_0zl.html#gallery xD

Tak sobie myślę że ciekawie by zrobili gdyby był wątek z porwaniem (tej której kochamy) i potem taki moralny dylemat że zebrać nasz oddział i uwolnić ją za wszelką cenę czy bronić np ludzi z Cytadeli ? to było by na prawdę moim zdaniem miażdżące xD

Mam pytanie odnośnie gry czy jest możliwe by przekazać punkty na inne konto oraz dodatek ;/ ? no bo nie wiedzieć czemu utworzyłem 2 konta na 1 mam od cerberusa to zarejestrowane a na 2 mam aktualności za kasę (wiem to bardzo debilne ale nie wiem czemu akurat tak to zrobiłem...) jest to jakoś możliwe ? albo jakieś inne pomysły na ten temat ? będę wdzięczny ...

dobra już sobie poradziłem ;]

Ja pierdo... szkoda że tego ch... na końcu Overload nie da się zabić z chęcią bym mu wpakował w łeb kulkę x.X

Heh EA nie jest głupie ;] jak by można pomyśleć po ich ''dobrym'' geście .
Właściwie to jest to dobry gest no bo za free czy chyba za coś (chodzi mi o ściągnięcie [ja się nie znam więc pisze chyba]) ale to taki kruczek możesz grać i tutaj jest wszystko gut ale jak chcesz sobie pograć tą chwilę więcej albo dodać coś za free (nie każdy chce wydawać na to kaskę) to musi zakupić 1200 punktów EA za 50 zł (10 euro czy tam dolarów) i dostajesz za to kod a jeśli kupujesz grę za 50-100 zł to masz w pudełeczku kodzik i go wpisujesz i presto ! masz już zarejestrowaną grę.

Uspokój się ziomek nie wiedziałem a napisałem żeby podsycić napięcie xD no i myślałem że tak jest na serio więc luz ...
Zaeed ,projekt Hefajstos (czy jakoś tak) i projekt błyskawica (taka spluwa) to za free .
A reszta co teraz dochodzi wszystko za punkty do kupienia w EA (zarejestruj się wejdź w oficjalne DLC i tam masz od razu przy opcji kupna masz obok kupno punktów w 3 pakietach) no z Kasumi (podobała mi się misja jakaś innowacja) i o WI dość długa misja (spoko) oryginalny pomysł i dość (przynajmniej dla mnie) oszałamiające zakończenie i jak napisałem do góry co chciałem zrobić xD

Jeśli masz kartę kredytową transakcja na stronce EA trwa około 20 s ;]

No skoro nie masz karty to zostaje ci TYLKO Paypal ;]

Nie wiem kiedyś to było od razu wyświetlane a teraz zamiast tych na głównej darmowych DLC są tylko płatne .
Darmowe to nie wiele ale zawsze coś : Zaeed , rozbity statek Normandi 1 , poduszkowiec (najważniejsze) , nowa broń .

Znaczy się jest darmowe DLC bo myślę że go nie usunęli xD ale nie jest tak łatwo dostępne jak przed tymi teraz płatnymi DLC

Hym zauważyliście że statek Suweren był podobny do statków gethów ?
Skoro wtedy z ludzi tworzyli człowieka-żniwiarza to może coś robili wtedy z gethów ? Czy może to przypadek ?

Do mnich20
Mi się wydaje że jak już ma to coś spulnego to, to że Heretycy uznają Żniwiarzy za ich bogów, więc ich statek był wzorowanym na Suwerenie, czyli jednym z silniejszych Żniwiarzy(tak mi się tylko wydaje że jest on jakby ustawiony w wyższej hierarchi).

Aaa no to pomyliłem się to nie miało być że Suweren wziął to od gethów tylko geth wziął to od Suwerena (kształt , kolor , zachowanie) no bo to by miało sens heretycy nie chcieli kultury gethów no i wzorowali się na technice Żniwiarzy to ma sens ale ciekawe jak wygląda statek nie heretyka co nie ?

Do mnich20
W dodatku "Nadzorca"("Overlord") jest rozbity statek Gethów, który wyglądem przypomina te statki Gethów, które mogliśmy zobaczyć pare raz w jedynce i w dwójce (momentami podczas misji z Młotem, lub Mako wypuszczał Pancerniki).

Koledzy mam problem

Hejo czy gra pójdzie mi na Amd Athlon 2800+ 1.81 Ghz i Radeon 3650.Z góry dzięki za odpowiedzi

Oczywiście Radeon 3650 HD wydaję mi się że karta da rade ale nie wiem jak z procesorem pomóżcie mi.

nadolle - fakt przeszedłem i widziałem rozbity statek no i każdy jest taki sam więc wynika że walczymy jedynie z heretykami które przejęły technikę od Żniwiarzy więc strach pomyśleć co mają na planecie Quarian albo jeszcze gdzie indziej poza systemami Terminusa

Kaliszek - lol... już twój pomysł wydaję się idiotyczny a pytanie nie gorsze ... aż tak trudno polatać od 1 układu do 2 ? to nie jest jakaś gra z 100 układów x.X (poza tym bez kupionych map gwiezdnych nie ma aż tylu) ...
Słuchaj/czytaj teksty które mówią do ciebie osoby to będziesz wszystko wiedział oraz spis zadań też b.potrzebny ...
Chciałem coś napisać twojego pomysłu ale myślę że lepiej jak się sam dowiesz ...

własnie mam chwilke to napisze co o tej zacnej gierce sadze
wiec tak: gra jest SUPER
bardzo mi sie podoba: grafa - miod, dialogi - rowniez, dzwiek - miod; no nie bede sie rozpisywal o szczegołach bo bym wszedzie powstawial "... - miod"
fajne misje bardzo ciekawe
szczegolnie fajnie jest jak sie ma DLC
tak jak w Dragon Age mam wszystkie i moge stwierdzic ze ALL sa supermiodne
szczegolnie podoba mi sie misja Kasumi oraz Overlord czyli ten najnowszy
gre ocenie na 10/10 ale wkurzal fakt (nawet po spatchowaniu do 1.1 a potem do 1.2) jak Shepard wlazil na stolki czy cos i nie moglem sie ruszyc (mialem tak w klinice Mordina i kilku miejcach)
GRA GODNA UWAGI
no nie dziwne jak od Bioware - och przypomina sie Baldurs Gate (chodzi o to ze wciagal ojjj bardzo)

No ba ja tak samo :D
Co do wchodzenia na przedmioty nigdy mi się nie zdarzyło choć nie raz się o to prosiłem xD
No te 2 nowe dodatki miodzio :D :D :D czekam na więcej

mnich ------> zdarzyło mi się to może 3 razy nie więcej
a na DLC również czekam szczególnie że Kasumi i Overlord pozostawiły bardzo dobre wrażenie (w moim przypadku)
więc Bioware - TAK TRZYMAC

No ba z Kasumi to była inna misja od tych co była w 2 i nawet w 1 no i wprowadzała trochę do historii Ziemi , Overload też nie można się tam czegoś doczepić jest dość długa i zaskakująca (koniec) który mnie osobiście wnerwił (powód:nie możność zabicia tego chu.. x.X) .
No odpukać u mnie żadnych wchodzeń na przedmioty nie było i raczej nie będzie ;]
Mogą dodawać też parę innych dodatków ALE NIECH ONE MAJĄ WPŁYW NA 3 no bo skoro np. uwolniłem jego brata to nie będzie kontaktów geth-człowiek i może być źle coś w 3 jak zrobią jakieś połączenia misyjne z 2 do 3 będzie gra stulecia .
Fajnie by było gdyby też dodawali takie dodatki ale oczywiście niech to nie ma wpływu na wydanie 3 oraz cena niech nie wzrośnie ale niech spadnie do 400 (3 pakiety po 400 to 1200 było by spox)

Według mnie dodatki DLC są krótkie, ale za to bardzo fajne (mam na myśli te prawdziwe dodatki jak "Skradzione Wspomnienia" albo "Nadzorca"). Wszystkie niestety mają tą samą wadę, są bardzo krótkie. Osobiście bym chciał, aby następny dodatek był po pierwsze dłuższy, a po drugie żeby był czymś więcej niż miodną i efektowną strzelaniną. Chciałbym aby to była dłuższa przygoda pełna NPC-ów, wyborów moralnych i nieliniowej rozgrywki (czyli ukłon w stronę RPG-ów). Lecz chyba mogę co najwyżej pomarzyć, ponieważ po pierwsze nikt by nie włożył takiego wkładu pracy w DLC, a po drugie twórcy gry za bardzo idą w stronę strzelanki i to jest jedna z największych wad ME2.

ME2 cechuje świetna brawurowa akcja, lecz jest jej za dużo, czasem wsadzona na siłę, zwłaszcza w przypadku niektórych misji dodatkowych zleconych przez czlonków załogi, np: misja dla Garrusa, zdecydowanie bym wolał aby ta misja była czymś w rodzaju misji w której mieliśmy znaleść i po tem podtępnie załatwić Morinth. W ME3 chciałbym aby było w niej sporo strzelania na poziomie tego z ME2, ale i nie tylko. Chciałbym aby trójka była znacznei mniej liniowa i oskryptowana, dzięki czemu niekażda misja musiała by kończyć wielką strzelaniną która by po 5 minutach zaczeła się mijać z celem.

Overload nie jest krótki i są bardzo fajne włożone jeżdżenie poduszkowcem po takich platformach.
Myślę że nie dodadzą takiej akcji może aby z 1 jak w poprzednich i nie znaczących (odstrzelenie łba mechowi) ale wszystko możliwe.
No dobra ja też bym chciał żeby się nie kończyła się ostrą jadką (w misji z ZERO jakoś mi to nie pasowało ... bo dlaczego nagle chce nas pojmać strażnik który ma garstkę strażników ? beż żadnej pułapki ani nic tylko powiedział nam że chce nas złapać i wypuścił mięso armatnie).
No tak ale co ty był tam włożył ? Koniec strzelankowy jest najprostszy,najłatwiej go włożyć do fabuły, oraz czasem najlogiczniejszy.
Więc nie wiem co można by zastąpić zamiast to jakoś tak przechodzenie misji bez użycia giwery nie było by zachęcające ... idziesz , idziesz , idziesz ,idziesz , rzygasz z nudów , dochodzisz zabierasz wracasz z walącego się budynku = nuuudy ...
(była 1 logiczna misja co nie walczyłeś w 2 więc nie marudzić mi tam :D)

Jeśli chodzi o nieliniowość to według mnie wiele misji można by załatwić w inny sposób niż rozwalając wszystko co nie jest twoim członkiem załogi. Na przykład: misję w której mamy wysadzić ośrodek badawczy w którym była kiedyś więrzona Jack, można rozwiązać na kilka sposobów czyli, jeśli bym w dwójce można by rozwijać zdolności deszyfracji (tak jak w jedynce) to nie konieczna by była walka z varenami, ponieważ można by było otwierać zablokowane drzwi i przejść bezpieczną drogą, a walką z Krwawą Hordą(która według mnie była trochę bez sensu) można by rozwiązać pokojowo, albo też przedrzeć się obok nich niezauważonym. Przypadki w których walka była wsadzona na siłę, albo po prostu mijała się z celem można mnożyć,

Chociaż, jakby tak pomyśleć to prawie każdy RPG ma z tym problem, tylko nieliczne mogą się wyróżnić, np seria Fallout.

No tak muszę ci przyznać rację powinna być jakaś opcją wyboru np. przekupstwo w końcu to najemnicy dajesz im w łapę i niech spadają (ale wątpię czy to by miało sens skoro masz giwerę która zrobi z nich jesień średniowiecza) więc to też tak jak by odpada otwieranie innych korytarzy hym.. fajne ale żeby były jakoś ukryte albo EDI nam coś mówi bo tak to ja zawsze się wnerwiam jak są 2 korytarze i 1 przerwą mi filmikiem i zablokują wyjście ta ciekawość mnie żzera co jest za bramką numer 1 !
Więc trudno byłoby tak wymyślić ciekawą alternatywę walki ale myślę że się nie doczekam (może to i lepiej ? bo by dali kicz zamiast walki a to jeszcze gorsze) zwłaszcza że teraz będzie o Żniwiarzach tylko (chyba że walka z Cerberusem) tak czy tak była by rzeźnia i tego raczej nie uniknie ich studio ;]

nadolle -----> zgadzam sie z Tobą: za dużo strzelania
niby tak jest to RPG z elementami FPS ale jak pisales, fajnie by było rozwiązac cos pokojowo a nie tylko strzelamy CAŁYYYYY czas co własnie jak pisałes "mijało sie z celem" w niektórych misjach
i podam przykład : w jednej "anomaliowej" misji na jakies planecie był mech rozwalony ktory pomagal Nam rozwalac skały. Trzeba bylo Mu dawac paliwo; wiecie misja wydobywcza. No ale przeciez trzeba było tam cos jeszcze wstawic wiec walka z warenami musiala byc co mijalo sie z celem w takiej misji
rowniez zgadzam sie z mnichem, ktory jak napisal bezsensu bylo, jak walczylismy na Czysccu; nie moglo obyc sie bez walki, ktora była bezsensu i pewnie wielu z Was tak uwaza (choc pewnie nie wszyscy)

sadsadsads ---> no tak ale i tak nie daję mi spokoju co można zastąpić tą nie walką bo COŚ MUSI BYĆ ! (chociaż gra jest na tyle dobra że mi to nie przeszkadza ale zmiana [dobra] była by spox).
Więcej pułapek albo coś... no bo jedyne wyzwanie to takie że cała masa mechów na nas leci ale zero pułapki ostatecznie na końcu boss z eskortą ...
Onomatopeter ---> znaczy się w 1 można było więcej robić pozjeżdżać sobie MAKO a to był duży plus a teraz po barach połazić upić się popatrzeć na tancerki ale nic poza tym a szkoda że czołg nie ma zastosowań więcej

w jakis misjach mogla by byc infiltracja co pewnie niektorym by sie podobalo
nie wiem czy to Ci by sie podobalo ale Mi tak xD

Hym... osobiście wolę strzelanie od infiltracji (no bo jesteśmy komandosami/maszynką do zabijania) ale parę misji takich by się przydało ale obawiam się że jak by tak było to i tak skończyło się pomyłką w konsekwencji walką.
Ale skoro są to żniwiarze to pewnie będzie więcej zwiadowczych misji albo więcej misji o statkach.
Przecież na statku Zbieraczy też 1 sekwencja cisza i spokój a potem nie z gruchy nie pietruchy pojawiła się ich armia ... chociaż można to zaliczyć jako pułapkę i jakieś urozmaicenie więc się nie czepiam :D

Do mnich20

No i co z tego że każda walka jest w niby jakiś sposób uzasadniona, ale i tak uważam że wiele z nich można by było zastąpić czymś innym i to bardziej sensownym. Bo gdyby tak było, to na każdej ulicy ludzie by się strzelali i to z byle powodu.
"znaczy się w 1 można było więcej robić pozjeżdżać sobie MAKO a to był duży plus a teraz po barach połazić upić się popatrzeć na tancerki ale nic poza tym a szkoda że czołg nie ma zastosowań więcej"
I chociaż by tak można by zastąpić niektóre misje, np w misji poszukiwania ojca Jacoba.
Fajnie by było gdyby w trójce wróciło MAKO(albo coś podobnego), ale powinni przy tym dopracować planety. Aby były duuużo bardziej urozmaicone (liczna fauna i flora), i w wielu znich znajdowały się wielkie ludzkie kolonie na których moglibyśmy handlować, pogadać z NPC-tami i wykonywać różne misje.
Do osób czytająch nasze komentarze i nieznająch serię ME
Niech was nie zmylą nasze narzekania, ME 1 i 2 są super:)!

No tak ale jesteśmy jak kiedyś podkreśliłem małą armią/maszynką do zabijania więc pewnie autorzy nie wprowadzili innych wyjść bo Shepard do samowystarczalny zabijaka.
Nie no pewnie im ten czołg potem przyszedł na myśl i dali DLC ale myślę że na 99 % będzie czołg zamiast MAKO i nim będziemy skanować planety (chyba że zostanie radar [co nie jest takie złe] bo wykrywamy ale tylko misję znowu o zabijaniu a ja miałem wielki żal że nie mogę ani na 1 koloni wylądować i się przywitać albo coś tylko zaraz wyrąbana w pień przez jakiś syf [no też żal że nie mogę oglądnąć swojego pomnika na Ziemi ...]) po prostu brakowało misji jak w 1 jest kolonia i jej pomóż i oni żyją a tak ? przylatuję coś porobię okazuje się że all zginęli i wykończ zombie a to nie halo brakuje mi misji jak z tym zielskiem w 1 co były takie fajne misyjki nie ważne ale można było sobie pogadać.
Z fauną i florą akurat problemów z tworzeniem nie mają nawet historyki powkładali pod każdą planetą a przecież to jest zbędne a jednak.
Nie chciałbym żebyśmy znowu zbierali setki amunicji, broni oraz zbrój strasznie mnie to wnerwiało ponieważ miałem taki przypadek (myślałem że zaraz rozwalę tą grę xD) miałem DUŻOOOO kasy a handlarzy mało więc w trakcie misji miałem b.dużo broni (z 3 broni do max) no i zebrałem kolejne 3 i dupa mam pełny ale kit idę dalej a tam cudeńko broń a jak się nie ma miejsca w 1 to można tylko zamienić broń BRANĄ na żel a nie tą co mamy no i poszła super broń na przemiał ;/
Więc niech system zbierania aby unikatów zostanie może rodzaj amunicji by zostawić bo fajnie było kwasem strzelać no i granaty mogłyby by wrócić (wiem mamy broń ciężka ale granat dobra rzecz).

Ta nie czytajcie nas najlepiej bo się zrazicie a gra miodzio

Jaka jest różnica między zaawansowany skanerem minerałowy (system skanowania Argus), a zwykłym ? Za cholerę nie widzę żadnej poprawy w szybkości skanowania planet, o co w tym chodzi ?

W sprawie ekwipunku to uważam, że w trójce powinni połączyć potencjał z 1 i 2. Na przykład, żeby można by było zbierać oddzielne elementy pancerza którymi by można by było wyposarzyć oddzielnie każdego członka załogi, no i żeby było jej więcej niż 2 ale też mniej niż 1. Jeśli chodzi o broń to fajnie by było gdyby były one podzielone na poszczegóne grupy dla danego rodzaju broni (np ciężkie karabiny, lekkie karabiny itd które by były podzielone na karabiny o nieco odmiennych parametrach, czyli ciężki karabin x który ma lepszą siłę ognia od ciężkiego karabinu y), dzięki czemu były by bardziej różnorodne niż w 1 i liczniejsze niż w 2.

No zgadzam się powinni połączyć je np. lunetę do karabinka szturmowego, jakiś wizjer do snajperki oczywiście powinniśmy mieć to przy sobie i zaraz szybko to można zmienić (głównie sobie) bo po co takie bajery innym (chociaż by to się zbliżało do Battlefieldów oraz C of D ale coś w podobie mogli by dać .
Co do skanów to powinno być tak że jak jest jakaś kolonia to wylądować czołgiem a tak to skan radarowy.
Chociaż po namyśleniu można się domyślić dlaczego dano radar bo... nie ma wszechobecnych gethów które mają stalowe pancerze oraz duże maszyny kroczące więc zagrożenie mierne.

Bozek14 ---> różnica niewielka po prostu łatwiej wykryć większe złoża metali ;] chyba że ktoś każda planetę skanuje z 5 minut i każdy cal to mu się nie przyda ale jeśli dość szybko to po prostu szybciej zauważysz że coś tam jest.

nadolle ----> zgadzam sie, tak wyladowac na Ziemi fajnie by bylo. Np. jak wybieramy ze stamtad pochodzilismy to nie wiem np. jest tam jakas nasza rodzina (nie wiem wujostwo czy cos)
uwazam ze fajnie by bylo rowniez jak napisales na inne planety ladowac (oczywiscie nie na gazowe olbrzymy moze jakies stacje wokol nich jak w Kotorze stacja Yawin czy jakos tak)

ekhem... o Ziemi oraz koloniach ja napisałem ale dobra mniejsza z tym.
Co do twojego tekstu ''jak wybieramy ze stamtad pochodzilismy to nie wiem np. jest tam jakas nasza rodzina (nie wiem wujostwo czy cos)'' to my byliśmy porzuceni przez rodzinę i do 18 roku życia żyliśmy na ulicy a potem Przymierze (inne opcje tak samo kolonia podbita przez najemników,a tak życie na stacji) chociaż można by tak że znaleźliśmy rodziców ale nie koniecznie nie widzę się w roli płaczącego Sheparda albo ściskającego xD (prócz Tali ;])
No tak chociaż z tymi koloniami wokół gazowych olbrzymów było by nawet dużo a od każdej chociaż 1 misja to dużo i dużo roboty ... dla mnie spox ale sensowny SPOX tylko nie misje w stylu leć tam i przywieź mi jedzenie x.X .

PS: co do tego końcowego filmiku to nie mogą się do nas dostać ;] bo przecież one są w stanie spoczynku na 2 krańcu wszechświata i jedynie uruchomienie Cytadeli ich obudzi oraz przetransportuje ;] (może by tak wysadzić Cytadele i po kłopocie ?)

Gra jest po prostu zajebista, koleś który wymyślił całą fabule musi mieć niezłą łeb.
Czekam na Mass Effecta 3, jeszcze 1 rok i 3 miesiące xD

btw. nie wiem czemu ale

Mam nadzieje że w Mass Effecie 3, będziemy mogli wziąć więcej osób na misje, niż tylko 2 osoby, zawsze jak wybierałem się na misje to nie mogłem się zdecydować kogo wziąć xD

mam właśnie do was pytanie, dotyczące dodatków do gry, czy to ma jakieś znaczenie jeżeli pobiorę/kupie (nie wiem czy dodatki są płatne) najpierw Overlord, a potem Firewalker, czy może mi to zepsuć rozgrywkę z gry?!

Do Kaliszek
"mam właśnie do was pytanie, dotyczące dodatków do gry, czy to ma jakieś znaczenie jeżeli pobiorę/kupie (nie wiem czy dodatki są płatne) najpierw Overlord, a potem Firewalker, czy może mi to zepsuć rozgrywkę z gry?!"
Lepiej będzie, jeżeli najpierw zagrasz w dodatek Firewalker, a po tem w dodatek Overlord, ponieważ dodatki te są fabularnie lekko ze sobą splecione (jeśli chodzi o pochodzenie Hammerhead-a).

Kaliszek ---> nie powinno ci się nic zepsuć ale przezorny zawsze ubezpieczony ściągnij po kolei od 1 wydania do ostatniego ponieważ jeśli ci się nic nie stanie z grą (bo nie masz ściągniętego poduszkowca a w misji jest poduszkowiec) to i tak będziesz upośledzony bo nie będziesz wiedział jak się nim steruje. ;]
Legion ci zginął bo sprawdzał rdzeń a ty nie masz ulepszonego pancerza i laser przeciążył rdzeń i pa pa Legionie (bądź inna postać co sprawdza ten rdzeń)

mnich ----> przepraszam ze nie doczytalem o Ziemii i innych planetach
a z tą rodzina to chodzilo ze to jest rodzina ktora nie byla Nam znana
po prostu nie wiem np. idziemy i podchodzi do Nas babka/facet i mowi ze nie wiem no jestesmy podobni do ojca/matki
my sie pytamy skad to wie a on/ona odpowiada ze byl bratem/siostra (wiem ze glupie) i zaprasza Nas do domu by pogadac czy cos

sadsadsads ---> luz ;].
Hym... pomysł z bratem lub siostrą jakoś mi bardziej odpowiada niż z rodzicami a wiesz dlaczego ? Bo jeśli by nawet spróbowali stworzyć nam tą zaginioną rodzinę to ktoś kto wybrał 2 opcję naszego przeżytego życia (kolonia) to tam najemnicy wyrznęli w pień całą kolonię i tylko Ty przeżyłeś więc logiczniejsze że mógł/mogła przeżyć twoje siostra/brat gdzieś indziej schowana albo coś.
Ale ja bym jednak odpuścił to i raczej możliwość mienia dziecka wiem że nie każdy sobie dziewczynę zdobył ale w 3 była MASA różnych wyborów i jakoś z tego muszą wybrnąć więc czemu nie tak że ja np. bym miał tam dziecko a ktoś co tego nie robił nie miał ? była by spox różnorodność przede wszystkim.

Dlaczego Mass Effect 2 ma mniejsze wymagania niz 1? Czy to jakis blad?

Nie. Po prostu ME 1 jest większą grą od ME 2. Jest możliwość zwiedzania planet za pomocą MAKO a nie tylko radar. Większa Cytadela do zwiedzania. Mniej misji pobocznych. Ogólnie jest mniejsza.

Nie. Po prostu ME 1 jest większą grą od ME 2. Jest możliwość zwiedzania planet za pomocą MAKO a nie tylko radar. Większa Cytadela do zwiedzania. Mniej misji pobocznych. Ogólnie jest mniejsza.

A co ma "wielkość" gry do jej wymagań?

Wiadomo że skoro gra jest o wiele,wiele większa ma większe wymagania od tej co ma mniej miejsca prawda ? omg czy tutaj wszystko trzeba tłumaczyć jak debilowi ?

mnich ma racje, w Massie 1 chodziło się po ogromnej Cytadeli, w porównaniu do Mass Effect, ale co do misji pobocznych to chyba bym się nie zgodził, nie pominąłeś czasem anomalii na planetach? To też misja poboczna :P

stercum - co to ma do tego? A to że gdy jest większa plansza, to gra musi potrzebować więcej ramu lub czegokolwiek podobnego żeby szybko wczytać całą mapę, a tak w Massie 2, nawet na Normandii żeby zejść na sam dół pokładu to trzeba wejść do windy wybrać cel, po czym trwa ponowne ładowanie (krótkie, zaledwie 5sekundowe), w Massie 1 tego nie było.

no ba tak zaliczam do tego anomalie ale i tak jest mniej misji tam zrobiłeś misję i naglę potem była kontynuacja misji po prostu więcej grania

Jeśli chodzi o misje poboczne, to uważam że fajnie by było, gdyby niektóre misje poboczne połączyli te z jedynki z tymi z dwójki. Czyli żeby jeździć jakimś pojazdem po wielkich i urozmaiconych planetach (dużo bardziej urozmaicone niż te z jedynki), by dojść do celu i tu by zaczęła się ta część znana z jedynki. Właściwie to takie coś właśnie jest w dodatku "Nadzorca".

eee na pewno ma zapisaną bo kto gra całą grę bez ani 1 savu xD (a jeśli nie to żałuj).
No cóż Kelly ginie gdy się zwleka bo dasz czas owadom ją zmixować xD a co do przeżycia profesora tylko to po prostu dałeś b.złe wybory oraz nie ulepszyłeś N1

mnich mowi dobrze: zapewne ktos zginal Ci na Normanidii (bo piszesz ze tylo 1 ci przezyl) - jesli tak to nastepnym razem ulepsza ja
wykonuj misje lojalnosciowe i lec od razu oraz najwazniejsze: do zadan na statku tych jak to mnich okreslil "owadow" (xD) wybieraj odpowiednich czlonkow - no np. do dowodzenia druga grupa nada sie pani Lawson (jakby co Miranda) lub Garrus ale nie jakis Grunt

Nie jakiś Grunt ale Grunt :P oczywiście to takie sprostowanie nieistotne chodzi mi tutaj oraz kolegę powyżej oto że ME 2 jest zrobiona genialnie (jak dla mnie i wielu wielu innym) pod względem fabuły (i nie tylko) ponieważ TY jako ich kapitan/mentor/sędzia poznajesz ich oraz pomagasz (misję lojalnościowe to najważniejsze) poznawanie to od prostych przekomarzanek starej załogi o windach xD ale też b.ważne jak to że nasz Garus (to już powinniśmy znać z ME 1 dlatego nalegam ;] żebyście zaczęli grę od ME 1 żeby się lepiej wczuć oraz poznać) jest wojskowym więc dowodzenie mu nie obce więc głupotą jest go dawanie do wentylacji jeśli wiemy poznawając Legiona że on jest specem od techniki (oraz Tali ale nie w moim przypadku) trochę też trzeba na logikę nie ma sensu wysyłać kroganina z probówki albo złodzieja/zabójcę do dowodzenia :D

Ja może trochę odbiegnę od temetu, a mianowicie chciałbym rez na zawsze rozwiązać kwestię tego, co będzie z naszymi save'ami jeśli zginiemy? Otóż nic, a oto dowód:

@UP też o tym słyszałem i widziałem podczas gry

Zdradzę wam coś, o Massie 3

Na szczęście mi się dobrze zakończyło, ale zastanawiam się czy jeszcze raz nie zagrać tym razem z dodatkami, oleje misje poboczne, zrobię tylko misje lojalnościowe :P

Aha! Warto przypomnieć że nie warto brać Grunta, jak możemy się dowiedzieć jest to osoba która nie zwraca uwagi na to czy ktoś ginie czy nie, nie warto go przebudzać, bo to nie jest osoba do drużyny Normandii. Co prawda Grunt jest silny, ale jeżeli go nie weźmiemy mamy duże szanse na dobre zakończenie (teraz pobrałem z gry-online, poradnik do Mass Effecta 2)

btw. może mi ktoś powiedzieć kto to jest Kelly, bo Pizystrat napisał że bez Kelly to nie to samo.
-------------------

-------------------
Ja nawet nie czytając żadnych poradników, z małym problem udało mi się zakończyć w happy endowy sposób Massa 2, zginęły mi dwie osoby (mowa o Legionie i Jacku)

Kelly Chambers nasz podoficer to taka kobitka która stoi obok mapy układów słonecznych (zdaje nam raporty o załodze) takie ma rude włosy.
Grunt nie czuję,więc jak ma zwracać uwagę na stratę ? czuję tylko coś jakby radość gdy zabija oraz to że Shepard pomógł mu zostać członkiem klanu więc jakby się unormalnia dla mnie to był najtwardszy członek załogi i b.często go wybieram do teamu w 1 Wrexem przeszedłem 90 % misji (chodzi o osobisty oddział).
Jokerem grać ? eee dobre sobie on ma łamliwość kości wystarczy żeby go zombi odepchnął i jest połamany mocniejszy wystrzał i jest połamany naciskanie KLAWISZA i ma kciuk złamany więc nie może być komandosem (chyba że coś Cerberus wymyśli ale i tak pozostaje kwestia załogi co z nią od nowa 8 wymyślać ?) zbyt duża jak dla mnie rozbieżność faktów 2 różne historię by powstały bo wiadomo że Joker to nie to samo co Shepard bohater więc stawiam na wyjście te które od razu myślałem tworzymy od nowa Sheparda który ma losową dobraną załogę (ktoś tam zginął czy coś) po prostu nie wyobrażam sobie grać Jokerem jako z karabinem [choć kto wie ...]

PS: Legiona przecież też nie powinnyśmy budzić (twoim tokiem myślenia) bo to jest geth bez uczuć stworzony do pracy (teraz zabijania) i chciały i chcą nas zabić w 1 oraz 2 wiec po co go ożywiać hym ? skoro nie ma uczuć na temat załogi ? (chce wykraść dane i dać swojej flocie o Quarianach to dowiódł że nie liczy się z zdaniem innym [chyba że myśmy tego wymagali])

Co do Happy end za 1 razem udało mi się przy stracie 2 osób Thana oraz chyba Jack.
Jakie duże szanse o czym ty pitolisz ? Tutaj chodzi o LOJALNOŚĆ grunt to tank więc przydaję się do obrony bramy i jest większa szansa że obronią to przejście bez strat ! (u mnie padł legion na filmiku a przeżył więc to pewnie błąd albo naprawa tego getha).
Tego 2 pytania o Ashley nie wiem u mnie żyje Kaidan Alenko a on mnie nie przytuli bo gejem nie jest i nie chce nawet xD

Co do Movie to dobrze że zapodałeś to zdjęcie (ja to tam znałem ale lepiej mieć dowód) więc ludzie nie miejcie złudzeń że teleportuje się wasz stary Shepardo z 2 chyba że dadzą możliwość brania postaci z 1 ;o

PS:co do poradników nie używałem może tylko na temat czy są granaty xD a tak to tutaj znalazłem dobrą kombinację do zespołu (sam też sporo myślałem nad tym ale porada zawsze jest dobra) i wszyscy żyją ;] a sprzęt od początku wiedziałem że ulepszenie to mus a all misję zrobiłem oprócz 1 co mi nie zaliczyło a wykonałem ale nie ważna to była misja więc przymknąłem oko

mnich20 - obudziłem Grunta i Legiona, wtedy nie myślałem że są trochę "nie" po naszej stronie.
W sumie, trochę się dziwie, czemu zostawiłeś w fabryce Ashley zamiast Kaidanka, skoro przecież jesteś chłopakiem jak w grze jak i w realu :/

No nic, zagram jeszcze raz jak wrócę z wakacji czyli za 2 tygnie, wtedy zaimportuje savy z jedynki to może mnie przytuli hehehehe <lol2>, wiecie, to może mieć jakieś powiązanie jeżeli chodzi o Massa 3.

@Powlol - każdy miał z nią romans, bez względu na wszystko (chyba), w sumie to zawaliłem sprawę, bo nie zaimportowałem savów z ME1

Wiesz dziwię się sam sobie wiem że to zły wybór miała lepszą i większą rodzinę ale ja mam coś zepsutego w karcie dźwiękowej i ME 1 dźwięk mi nie działa więc nie powtórzę jeszcze raz tej historii z tą zmianą :D
Ale też mi nie śpieszno to naprawić ponieważ i tak z nią tego nie robiłem nie wiem dlaczego a z asarii denerwowało mnie to bo powtórzyłem 2 raz grę (też wybrałem ją na ratunek) i znów klops nie chciała być ze mną więc 3 raz przechodząc wybrałem Kaidana (myślałem że jakoś inaczej się zakończy ;]) ale tak samo nie grałem już 4 raz ponieważ moje wybory oprócz Kaidan/Ashley były b.dobre (jak dla mnie) radę i tak się chciałem pozbyć i wisi mi to że ich geth zabił .
Więc grałem 4 savem najlepszymi wyborami (jak dla mnie) tylko bez tego A/K ale bywa może i bym to powtórzył ale on do mnie znieczulicą podszczuł ona pewnie tak samo a jeśli nawet to odeszli od nas i nie mają żadnego (przynajmniej w 2) sprawy na grę więc nie zmieniam wyboru chyba że w 3 by się to zmieniło to zagram od nowa serię. xD choć już mi tak nie zależy wolę Tali

Ja niektórych nierozumiem. Jak można stracić całą załogę w misji samobójczej. Ja jak grałem za pierwszym razem, to brałem każde ulepszenie statku i wypełniałem każdą misję w celu uzyskania lojalności. Podczas misji samobójczej sam dobrze wiedziałem kogo wybrać (za pierwszym razem się pomyliłem i wziąłem Mordina do dowodzenia drugim oddziałem, ale po tem wczytałem i zastąpiłem go Mirandą). Porady podczas wczytywania, zwiastun gry a nawet towarzysze (zwłaszcza Jacob) upominają się o zdobyciu lojalności wśród całej ekipy.

Co do nadchodzącej trójki to obawiam się że do naszego oddziału nie przystąpią członkowie ekipy z dwójki. Trójka pewnie zacznie się tym, jak Shepard powróci do Przymierza. Przymierze, albo Rada nakarze Shepardowi odrzucenie swoich członków załogi ze względu na ich powiązanie z Cerberusem(np Jacob i Miranda) , lub ogólny brak zaufania(np Grunt i Legion). Ale za to zdaje się że w świecie gry nastąpią jakieś wydarzenia które sprawią że do oddziału powróci część członków załogi z jedynki (nie licząć Garrusa, Tali i osoby które zmarły w misji na Virmirze)

PS Co będzie jeśli każemy wysłać nieaktywowanego Legiona do Cerberusa?
PPS Jak będzie wyglądało przyjęcie Morinth do ekipy? Dlaczego została ona w ogóle przyjęta do oddziału, licząc fakt że jest Aradat-Yakhsi (czy jakoś tak). Czy będzie tak samo rozmowna jak Samara?

To tak o ile wiem na 99 % nic nie dostajemy za to że dajemy mu Legiona (kiedyś była o tym rozmowa), Morinth będzie miała inne rozmowy i będzie inna od matki dlaczego dali nam taki wybór będąc renegatem wolimy zło więc i złą córkę (można z nią też się całować co grozi śmiercią [patrz youtube] można zobaczyć jak to kobieta Shepard [nie wiem czemu jest ten wybór na płeć choć pewnie dlatego że gra robiona komputerowo w 100 %] całuje Morinth choć ona mówi że jak ją pocałuje to zginie więc zaraz opcja wczytaj grę.
Też się zastanawiałem jak to możliwe zebrałem TONY każdego materiału z każdej planety zrobiłem all misję oprócz tej 1 co mi się zaciela (dostarczanie paczki tym 2 Salarianom) i potem 2 śmierci (zero zmian) i gites majones a potem tutaj porady poczytałem trochę zmian,męczenia i all żyje co było super przeżyciem choć mnie filmik zmylił (padł Legion a żył jako załogant).
A mnie to jara bo nie lubię grać potem postacią całkowicie zmienioną przez poradnik,porady ale każdy ma inne gusta.
Kto przechodził misję o rozbiciu się Normandii 1 wie że nas zastępca (ten łysy nie pamiętam imienia) on miał swój notatnik którym pisał że nie podoba mu się oraz całemu przymierzu to że mamy obce rasy na swoim NAJNOWOCZEŚNIEJSZYM statku Normandii i na prawdę się nam dziwi że mamy taką hałastrę na statku więc co się dziwić jak by był taki powód w ME 3.
Wątpię czy wróci stara załoga Cerberus nas nienawidzi pewnie za to że to rozwaliliśmy i tutaj największy problem autorów no bo przecież wysadzenie a zostawienie to OGROMNA różnica która trzeba załatać poza tym jest pewien błąd my mamy 1 przekaźnik przez Omega 4 (żeby się nie rozbić na tych śmieciach) a po śmierci Sheparda oraz nie zniszczeniu stacji wysyła tam swoje statki badawcze w ilościach 10-20 więc jak to możliwe ???
Wejście do przymierza możliwe... ale Widmo nic nie znaczy...człowiek jest uważany za wyższe zło więc trudny orzech do zgryzienia z tą fabułą.

Gra nie jest irytująca tylko ty jesteś nie mądry x.X (nie chce używać innego słowa bo znowu ludzie psami mnie poszczują).
Biotyk MUSI być lojalny ponieważ on nie będąc lojalny zasłabnie przy końcu na tyle że 1 z 2 twojej eskorty będzie na tyle oddalony że go rój porwie ogólnie to cała nasza załoga powinna być lojalna bez wyjątku a jeśli tak nie mamy to bierzemy dla siebie tylko lojalnych ludzi (2 oddział nie wysyłamy nie lojalnej Mirandy do dowodzenia tylko lojalnego Garusa np...).

Ok czyli mam szczęście z tym nie nazwaniem ^^ no u mnie Jack dała radę ale lojalna była i jest (ogólnie zawsze ją wybierałem) xD weź Mirandę bo skoro Jack nie dała radę to Mirande musisz mieć przecież lojalną a ona raczej da radę ;]

PS: o ile pamiętam to Samara chyba też daję radę będąc lojalna a raczej nie Miranda ... ale jak dla mnie to nie chodzi o jej pochodzenie a o lojalność ;]

I jak moje rady się przydały :D ? (kogo wybrałeś tak na marginesie ?)
Ja od początku mu nie ufałem a wdzięczność straciłem gdy widziałem co zrobili z Zero, Overload (masakra x.X jak dla mnie) oraz wiele wiele innych baz które mają ''pomagać'' ale ja nie widzę pomagania 10 lat tortur dla trochę efektów pośpiech i jeszcze więcej zła więc nawet nie myślałem by mu to oddać w brudne łapsa.

Też byś się wściekł jakby ci uciekł największy wróg dlatego to zrozumiałem i jedynie zignorowałem jego złość w końcu uratowałem ludzi i nic się nie stało... choć wątpię czy można go wywalić z zespołu no bo dla niektórych to co robił Garus też było złe a go nie można wywalić ^^.
Ja miałem odwróconego banana na buzi gdy się dowiedziałem co to jest ten obiekt Zero spodziewałem się jakiegoś terminatora a nie wariatki która zniszczyła 2 ciężkie mechy ale tylko na początku a tak to sobie dobrze radzi tylko z zombi ale bywa i tak rozmawiałem z każdym z załogantów ale do niej od początku pajałem oziębłością.
1 z nią to zrobiłem jak to by wyglądało ale i tak wolę fajną laskę Tali :D dlatego jak mi zginęła przy zamykaniu drzwi zaraz wczytałem :D gra bez niej to nie to samo ;] w końcu sama Kasumi nam powiedziała że nas kocha ;].
Nie, nie przeoczyłem w bazie tych terminalów po prostu mnie nie przekonały do zmiany zdania tak jak kiedyś decyzję na początku w Wiedźminie.
Ale już na początku nasz podporucznik że tak jest zimną suk* ale do se*su podchodzi jak do rozmowy i od razu wiedziałem co z niej za ziółko ale od początku nie rozumiałem jak ktoś może to z nią zrobić łysa jest ,nie dość ładna ,tatuaże, oziębła, wredna.

PS: w misji Kasumi aż zal mi się jej zrobiło że marzy i obściskuje hologram ehh włożyli w tą grę wiele pracy oraz wiele spraw w dzisiejszym świecie ;]

Co do bazy wszystko jest możliwe ale Cerberus pokazał że jest nieobliczalny i bezkompromisowy więc jeśli baza nie będzie przynosiła rezultatów to kto wie co z nimi zrobi choć i tak zostaję nie wyjaśniony moje zapytanie jak on tam wysłał swoje statki badawcze bez naszego urządzenia z Żniwiarza.

Ciekawe czy w 3 części odwiedzimy Ziemię. Chciałbym zobaczyć tę wielką metropolię i fruwające auta dookoła, a wszystko na naszej planecie, jeszcze najlepiej w Polsce oczywiście

Na Polskę nie licz :D bo minęło spooooro lat i wątpliwe czy wszystko jest tak jak teraz czy nie powstały inne kraje ustroje itd metropolia na pewno będzie ale myślę że to nie było by super miejsce... to jest jak planeta dreli.
Drele miały planetę jak ludzie ale ludzie znaleźli szybko przekaźniki masy oraz poszli w ewolucji dużoooo do przodu dzięki czemu nie skończyli jak drelle czyli wojny o ostatnie krople wody i prowiantu gdyby nie hanarzy nie widzieliśmy by żadnych drelli i tak na ojczyźnie Thana są nadal toczone wojny przez tych którzy nie zostali zabrani, ludzie by tak samo skończyli gdyby nie to odkrycie więc jest tam dobrze ale nie tak żeby się zachwycać pewnie będzie tak samo jak planeta Asari ta handlowa albo coś w tym guście.
Będzie na pewno ładnie wyglądało metropolia pewnie też ale tego nie zobaczymy bo jeśli nawet by nas tam posłali to na mały skrawek po misję albo nagrodę. Ale i tak było by super gdyby taka misja by była i mienie odznaki przypiętej do klaty :D

Żniwiarze są za portalem więc nie zaatakują niczego chyba że ten obraz to był nasz układ słoneczny a jeśli tak to koniec z nami a jeśli nie to po co by dawali taki przerażający obraz ?
No w misji z Kasumi pokazali sporo nawet innych ras ;]
Choć chciałbym zobaczyć planetę Quarian dlaczego Tali się tak tym zachwyca bo oni tam nie muszą mieć chyba kombinezonów a gethów tam parę się rozwaliło by przy lądowisku i zwiedzać można :D ale i tak dali nam sporo do oglądania w 2 Tuchanka ojczyzna Krogan, Ilium cząstka miasta Asari jedynie nie wiadomo nic o Quarianach (statek to nie to samo ale zawsze coś ! zobaczyć jak mieszkają !) oraz nic zupełnie o Turianach (nie mówiąc o tych pobocznych rasach).

Mam dwa pytania, ale to z innej beczki;):
-Czy ktoś mógł by wymienić mi pełną listę osób z którymi można romansować?
-To trochę głupie pytanie, ale czy da się jakoś sprawić, aby członkowie ekipy dysponowali więcej niż trzy umiejętności? Kiedy uruchamiam paletę mocy wszystkich trzech postaci, zauważam że moi towarzysze mają pięć okienek z umiejętnościami, ale posługują się maksymalnie trzema umiejętnościami, choć zostają jeszcze dwa wolne okienka.

Co do 2 to myślę że jest tak zrobione (5) bo my tyle mamy a autorzy ustawili tak samo naszym członkom drużyny.
Co do 1 dla faceta to podoficer Chambers,Jack,Miranda,Tali,
kobiety to Garus,Jacob i chyba tyle.
Dla obu jest możliwe jeszcze zakochanie się w Morinth
Myślę że nikogo nie pominąłem ale zawsze jest możliwe ;]

"Co do 2 to myślę że jest tak zrobione (5) bo my tyle mamy a autorzy ustawili tak samo naszym członkom drużyny."
Sorry, ale nie rozumiem. To da się to jakoś zapełnić, czy nie, a jak tak to jak to wypełnić (bo trzy umiejętności to dla mnie zdecydowanie za mało).
"kobiety to Garus,Jacob i chyba tyle."
Pominąłeś Thana;).

@UP to tak już jest, autorzy gry poszli na łatwiznę i nie chciało im się robić kolejnych grafik, do pojedynczych osób, skopiowali to co ma Shepard i wkleili w miejsce naszych pomocników (tak mi się wydaje)

Gram już drugi raz (za pierwszym razem zginął mi Jack i Legion), tym razem z zaimportowanymi savami. W poprzednich postach pisałem że lepiej nie budzić Grunta, ale kumpel mi powiedział że jego trzeba obudzić, bo będzie potrzebny na obstawę w ostatniej misji.

btw. ja jakoś szczęścia do romansu z jakimiś laskami z ME2 nie mam :[ Jak grałem poprzednim razem, to po ostatniej finalnej misji jak przeżyłem, poszedłem do Mirandy, sypałem ją komplementami a ona pierd**** "Muszę się zastanowić"

Kurde, szczerze, to chciałbym powrócić do przymierza, razem z całą moją drużyną która przeżyła, na końcu ME2 Miranda sama stwierdziła że C.Iluzja na to zasłużył (wkurzyła się na niego) To było po tym jak miał pretensje kiedy zniszczyłem Żniwiarza.
Chciałbym aby w ME3 było tak że importujemy savy z ME2, potem C.Iluzje pyta się nas czy chcemy zostać czy odejść, to by było wspaniałe wg mnie :P

W sumie znając życie, pewnie tak będzie, tylko że będziemy mieć wybór, albo zostajemy i mamy całą drużyne czyli mowa o Mirandzie, Jacobie, Jacku itp, albo odchodzimy ... bez nich. To by była trudna decyzja, zastanawiałbym się wtedy bardziej na pierwszą.

nadolle już kaliszek przetłumaczył mój tekst z mnichowskiego na polski :D bo napisał to co ja miałem na myśli a strasznie zagmatwałem.
Możesz spróbować bez Grunta oraz Legiona (choć Legion jako 1 z niewielu otwiera drzwi na 99 %)
choć nadal nie rozumiem co on ci tak przeszkadza w misji ???
Jest dobrym tankiem na misje wytrzymie naprawdę dużo (z jego mocą specjalną nawet wszystko !)
dla mnie jest b.ważnym trybikiem mojej drużyny a to że nie ma uczuć jako ludzkich to już wina natury krogan oraz czystości krwi.
Przymierza to już nie to co 1 to nie jest już organizacja która miała sile na walkę wyniszczającą z gethami już nawet ich najważniejsi członkowie Widma nic nie znaczą a najemnicy oraz piraci szaleją wszędzie normalnie ...
Więc ja bym wolał zostać neutralny ani tu ani tu działać na własną rękę jeśli odejdą no trudno choć na pewno nie będzie to taki ból jak by odeszła załoga ta starsza (Tali , Garus , Joker).
Nie spodziewam się w 3 Zeeda (płatny jest więc nie lojalny) oraz Kasumi choć ona dostała to co tak pragnęła nad życie więc kto wie ...
Nie masz szczęścia ? musisz z nią dużo rozmawiać i mówić jaka to ona jest ;] niektóre o ile wiem mają inne podejście do nich Chambers ona np. z nami może być gdy któraś z pozostałych nas rzuci ;]
Jak dla mnie wszyscy (oprócz tych dodatków DLC) będą znami mój powód ? zrobiliśmy dla ich życia b.dużo (misję lojalnościowe) więc pewnie nas nie rzucą jak szmatę.
Szkoda też że nie możemy dostać choć na chwilę dużego krążownika :D

Tutaj: http://puzz.biz.pl/?p=oq1HHL2r9nP0 można wygrać drobną pieniądze układając puzzle - nic trudnego - jest kilka obrazków. Inwestujesz tylko 1,22 zł. Można zgarnąć w zamian 100 - 200 zł. Liczy się szybkość układania. Im szybciej, tym wyższa wygrana. Portal ma dość przyzwoity regulamin.

Zapytam tak najprościej, czy towarzysze mogą używać więcej niż trzy umiejętności. Proszę o prostą odpowiedź, tak czy nie.

mnich20
"Przymierza to już nie to co 1 to nie jest już organizacja która miała sile na walkę wyniszczającą z gethami już nawet ich najważniejsi członkowie Widma nic nie znaczą a najemnicy oraz piraci szaleją wszędzie normalnie .."
Niby o co z nimi już nie tak? Ja nie widzę żadnej różnicy.

"Jak dla mnie wszyscy (oprócz tych dodatków DLC) będą znami mój powód ? zrobiliśmy dla ich życia b.dużo (misję lojalnościowe) więc pewnie nas nie rzucą jak szmatę. "
Uwież mi, nie będą w naszej ekipie. Dlaczego? Ponieważ w dwójce każdy, może zginąć więc dlatego nie będą oni w naszej ekipie w trójce. Twórcy nie mogą przewidzieć kto u graczy przeżyje, a kto nie. Może to nawet dobrze, ponieważ będziemy mieli okazję poznać kolejnych, jak zwykle ciekawych członków załogi.
Osobiście chciałbym aby nasza ekipa wyglądała mniej więcej tak: część postaci z załogi z pierwszej części (np Wrex, Liara), członek załogi z 1 i 2 części (Garrus, Tali), część postaci z załogi z drugiej części, a reszta nowa. Jeśli któraś z wymienionych postaci wcześniej zginęła, zostanie ona zastopiąna swoim odpowiednikiem, tak jak to było w przypakdu Samary i Morinth lub Wrexa i Wreava.

NIE !!!

No nie ma różnicy ale sam fakt że widma już nie mają takiej samej ważności i to że zostawili nas na lodzie i żerowali na naszych osiągnięciach świadczy że straciło Przymierze na wartości.

No tak ale jeśli idąc tropem twojej 6 linijki twojego postu dowodzi że nikt nie powinien być w naszym zespole no bo każdy może zginąć ^^.
Jak dla mnie pofatygują się i zrobią tak że każda członek może być albo nie poza tym zastąpienie znów naszych ludzi nowymi ludźmi jest cienkie ... no bo co Grunt nie żyje i co Wrex ? i niby zostawi przywództwo klanu dla nas sam mówił że nie a zastąpienie Grunta nowym kroganinem to jak by usunięcie zdrowej nerki po to by wstawić znowu zdrową nerkę ...
Pewnie będą zmiany to prawda ale wątpię czy aby tak radykalne Wrex ma swój klan ,Liara szuka zabójców swojego kolegi drella (nie pamiętam imienia tego z tego komiksu) jedynie Alenko/Ashley mogła by dojść ale nic więcej nic mniej bo jak by odeszła Tali ... szkoda by było nawet jak by dali inną Quarianke ;/...

PS: jakiego Wreava ?

"No nie ma różnicy ale sam fakt że widma już nie mają takiej samej ważności i to że zostawili nas na lodzie i żerowali na naszych osiągnięciach świadczy że straciło Przymierze na wartości."
Nie zapominaj, że w jedynce często można było usłyszeć wiadomości na Cytadeli odnoszące się do do misji którą wykonaliśmy, tam nie użyto pojęcia Shepard ani ludzkie Widmo tylko coś w stylu "Przymierze zastosowało odpowiednie środki w tej sytuacji". No ale być może nie wyjawili naszej tożsamości, ponieważ byliśmy agentem pracującym dla Rady i musimy zachować anonimowość. W dwójce nas olewają, ponieważ pracujemy dla jednego z ich największych wrogów czyli Cerberusa, który ma na kącie kilka niezłych zbrodni, np to on brał udział z ExoGeni nad projektem Torianin, albo to oni załatwili admirała Kahocka.

"Pewnie będą zmiany to prawda ale wątpię czy aby tak radykalne Wrex ma swój klan ,Liara szuka zabójców swojego kolegi drella"
Nikt nie wie co może się stać w trójce. Może Liarze uda się dorwać Handlarza Cieni, a Żniwiarze (albo ktoś inny) mogą zaatakować Tuczanke, przez co klan Urdnotów może się rospać, a Wrex nie będzie miał już nic innego jak dołączyć do Sheparda.

"PS: jakiego Wreava ?"
Jeśli w jedynce na Virmirze zginie Wrex, to w dwójce przywódcą klanu Urdnotów zostanie Wreav, czyli jego brat;). Można zobaczyć go na YouTube.

Czy ja wiem czy on taki wróg walczy TYLKO za ludzkość więc to go różni od Przymierza (no i ma inne sposoby na ludzi oraz wynalazki).
Na pewno uda nam się dopaść handlarza Cieni ale sama raczej nie...
Największe zaskoczenie będzie w 3 jak się dowiemy kto będzie tym biernym przeciwnikiem bo żniwiarze to statki a ja mam na myśli jednostki piesze pewnie to będą gethy skoro zbieracze nie istnieją chyba że nowy przeciwnik.

Aha nie wiedziałem że to jego brat :P

Anonimowość ? A to dziwne prawię każdy nas zna i wiedzą że jesteśmy byłbym Widmem oraz to że mamy pomnik na Ziemi ^^

poza tym głupotę zrobili każąc turianą na zmniejszoną produkcję ich krążowników a one jako jedne z niewielu ciągle odpierały atak gethów i Suwerena

No dobra, może coś tam pokręciłem z tą anonimowością, ale skąd wiesz o tym że mamy pomnik na Ziemi?
"poza tym głupotę zrobili każąc turianą na zmniejszoną produkcję ich krążowników a one jako jedne z niewielu ciągle odpierały atak gethów i Suwerena"
Niejażę teraz... Na jaki temat to dodałeś?

"Czy ja wiem czy on taki wróg walczy TYLKO za ludzkość więc to go różni od Przymierza (no i ma inne sposoby na ludzi oraz wynalazki)."
Kiedy spotykamy Ashley, to ona nam mówi z rozczarowaniem, że pracujemy z wrogiem. Poza tym to Cerberus jest wrogiem Przymierza. On nie walczy za ludzkość, tylko za władzę i potęge (tylko wmawia wielu jego członkom że walczą oni za ludzkość),

O pomniku mówili w ME 1.
O turianach chodziło mi ogólnie nie na temat taka ciekawostka na temat głupoty Przymierza.
No tak muszę się zgodzić walczy za władzę i potęgę ale jednakże chciał coś zrobić z Zbieraczami !!!
Ożywił nas,wsparł statkiem oraz finansował a przymierze ? rozszarpało nasze zasługi,zataiło prawdę o Suwerenie, wysłano nas na walki z gethami wiedząc że gdzieś czają się żniwiarze, nie przejęła się śmiercią Sheparda, jedynie się ciesząc że znikł,zignorowali ataki na kolonię (setki koloni) porwani byli tysiące też je zignorowani więc oni też nie są ani ci dobrzy,silni,rozważni oraz walka za galaktykę a jedynie o to by rada nadal przewodziła innymi gatunkami i była najpotężniejsza ...

Tak na prawdę tylko Shepard wie co zrobić jak zadziałać ale nikt nie chce tego przyznać.

"Ożywił nas,wsparł statkiem oraz finansował a przymierze ? rozszarpało nasze zasługi,zataiło prawdę o Suwerenie, wysłano nas na walki z gethami wiedząc że gdzieś czają się żniwiarze, nie przejęła się śmiercią Sheparda, jedynie się ciesząc że znikł,zignorowali ataki na kolonię (setki koloni) porwani byli tysiące też je zignorowani więc oni też nie są ani ci dobrzy,silni,rozważni oraz walka za galaktykę a jedynie o to by rada nadal przewodziła innymi gatunkami i była najpotężniejsza ..."
Cerberus wiedział o koloniach i Zbieraczach, znał również położnie ich bazy, ale ożywił Sheparda po to aby ten zdobył dla nich bazę. Człowiek Iluzja znając siłe, odwagę i jego oddanie za obronę ludzkości, postanowił go ożywić, a porywanie kolonistów wykorzystał jako wymówkę do tego aby ten pracował i zdobył dla niego bazę. Oglądałem zakończenie na maxa negatywne, w którym można zauważyć jak Człowiek Iluzja po rozmowie z Jokerem, przełącza widok na statki Cerberusa lecąca prosto na bazę Zbieraczy z podłym uśmiechem na twarzy. Gdyby Zbieracze nie dysponowali super nowoczesną technologią, Cerberus by nic nie zrobił w tej sprawie (a na zwłoki Sheprda najchętniej by nasikał, za zniszczenie ich projektów i podłych planów).

Przymierze zareagowało na porywanie kolonistów, ale z duży opuźnieniem (na Horyzonice wysłał odział Ashley/Kaidana w celu poznania przyczyny znikania ludzkich koloni). Przymierze od 2 lat toczył wojnę z gethami i opierał atak na Cytadelę, Cerberus w tym czasie siedział spokojnie. Przymierze, podobnie jak Rada odniosło wielkie straty i nie byli oni w stanie zadbać o ludzkie kolonię, ani ożywić Sheparda.

Przymierze, podobnie jak Rada nie wieżył w istnienie Żniwiarzy, tylko Shepard warz ze swoją załogą i kapitan Anderson. Cała reszta uznała Żniwiarzy za mit, a Sheparda za szaleńca który pod wpływem zniszczonego przekaźnika zaczął wierzyć w Żniwiarzy.

On stworzył tą organizację tylko po to by zdobyć władzę totalną ! a przymierze powstało by służyć każdej istocie a w 2 nic takiego nie widzieliśmy ... wysłali Kaidana/Ashley na Horyzont i to tyle i kazali niedziałające działka zamontować zamiast wysłać krążowniki to oni dali 1 chłopa i trochę sprzętu !!! paranoja trzeba było wysłać armię ... dlaczego też nie wysyłają żołnierzy do różnych placówek nielegalnych Cerberusa ? boją się zareagować boją się go... pokazują słabość jedynie geth umie zareagować osiągając konsensus jak dla mnie to z nimi powinien się Shepard zjednoczyć bo to wszystko spełza do niczego Przymierze nie wykorzystuje swojego potencjału nawet się nie stara jedynie to umie to zatajać prawdę, Cerberus to jedynie rządny władzy człowiek pod maską ''dobrego'' człowieka.
Toczyło wojnę 2 lata może i tak ale to jedynie HERETYCY odłam gethów więc strach myśleć co by zrobili gdyby ich cała flota ruszyła do ataku skoro nawet oni jej nie odbudowali !
Na planecie Quarian i poza systemami Terminusa masakra.

Nie można już z góry zakładać, że Przymierze nic nie robiło w dwójce. Shepard wędrował głównie po obcych planetach i miał kontakt wyłącznie z Cerberusem. Nie wiadomo, czy w tym czasie Przymierze nie podejmowało jakiś kroków w sprawie znikających koloni. Przymierze nie wysłało całej armii na Horyzont, aby raz, nie wywoływać zamieszanie wśród mieszkańców, dwa nie mieli pojęcia nawet z kim mają do czynienia, przypuszczali nawet że może być w to zamieszany Cerberus. Nie wysłano żołnierzy do placówek Cerberusa, ponieważ nikt nie zna ich dokładnego położenia, nawet ludzie Cerberusa nie znają samego Człowieka Iluzje. Nic nie jest takie proste jakby się wydawało.

nadolle ---> tylko że już przesadzają z tym nie wywoływaniem paniki w końcu zagrożenie dalej jest a rasy myślą że już jest fajnie żyć nie umierać a tam nadal czają się heretycy (normalne gethy), żniwiarze i na dodatek Cerberus z miliardami kredytów.
Pewnie dołączy do przymierza choć dołączenie do gethów które ICH WIDZIAŁY naocznie oraz naszego Legiona byśmy się z nimi skontaktowali i proszę MOŻE byśmy mieli armie.

AIDIDPL ---> a wy dalej z tym admirałem Kahoku on przecież taki ważny nie był poza tym że był admirałem nie zawsze Cerberus odpowiadał za swych porąbano zjebanych naukowców itp a miał tyle tego świństwa w kosmosie że nie wiedział jak tym zarządzać dał kasę i termin zakończenia i nie liczyły się konsekwencję to jego największa wada bo widzieliśmy co działa taki sposób (Overload).
To że knuję coś złego to oczywiste od razu zabił też niebezpośrednio wiele osób dzieci z placówki gdzie była Zero, placówka gdzie my byliśmy wiele tego świństwa zrobił ale i tak pewnie sporo ludzi oddało mu statek Zbieraczy.
Powlol ---> ale status Widma praktycznie nic już nie daję nie jak kiedyś jestem Widmem i wszystkie bramy otwarte.
Jakoś w 1 nie dostrzegałem organizacji Cerberus może nie zbyt przykładałem do tego wadę a raczej więcej Sarenowi :P

Jak mówiłem Przymierz i Rad nie wieżą w isnienie Żniwiarzy. A co do Zbieraczy to i tak są bezradni, bo proces znikania koloni jest szybki i pozbawiony jakich kolwiek skazówek, co mogło się wydarzyć. Nie mogą podjąć natychmiastowego działani, ponieważ nie mają żadnych wskazuwek.
I co masz na myśli mówiąc że Widmo nie jest tym, czym było w jedynce. Shepard kiedy dostaje spowrotem status Widma, i tak nie może działać na usługi Rady, ponieważ spółprcuje z Cerberusem który jest wrogiem Rady i Przymierza. Status Widma będzie miał to samo znaczenie co przedtem, kiedy przestanie współpracować z Cerberusem.

Ta misja mi chyba umnkneła albo jej nie zapamiętałem bywa :D. [pewnie migła mi w misjach
jako ta jedna z wielu i nie przykuła mi uwagi nazwa Cerberus no bo sporo jest nazw firm/organizacji w Massie a tutaj zdziwiło mnie że raknii i te małe stworki siedzą w tych wiezieniach zdałem raport zabiłem wszystko pogodziłem się z tym strażnikiem (raczej nie zabiłem jestem idealista) i tyle xD a admirała jakoś nie wspomniałem no bo ile ja mogę spamiętać ...]

Skoro tak słabo wszystko znają to marne z nich przymierze trzeba chronić porządnie każdą kolonię/placówkę a nie tylko mały obszar ale w 3 się okażę co się zmieni w stosunku do Cerberusa, przymierza oraz gethów.

Oglądnąłem sobie tą misję o tym admirale i nadal nie wiem dlaczego go zabili i to w taki sposób ?
Ale oglądając go wolałem gdy jest do wyboru amunicja go powiem szczerze lubiłem rozpuszczać ciała ;o... xDDD
No i to że było przegrzanie fajniejsze ale widać autora to się nie spodobało na dłuższą metę.

Do Powlol
"Żeby w ME 1 usłyszeć o Cerberusie, trzeba było zrobić jakąś misję poboczną."
Niekoniecznie. W jednej z misji głównego wątku, mieliśmy misję z ExoGeni i ich Torianem. W tym projekcie z ExoGeni współpracował Cerberus.

Do mnich20
"Oglądnąłem sobie tą misję o tym admirale i nadal nie wiem dlaczego go zabili i to w taki sposób ?"
Zabicie admirała Kahoka i jego żołnierzy było najprawdopodobniej aktem terrorystycznym wymierzonym przez ludzi Cerberusa. Admirał Kahok zgniął przez podanie trójącej substancji w strzykawce, wstrzykując mu w szyję.

"Ale oglądając go wolałem gdy jest do wyboru amunicja go powiem szczerze lubiłem rozpuszczać ciała ;o... xDDD
No i to że było przegrzanie fajniejsze ale widać autora to się nie spodobało na dłuższą metę."
Modyfikacja wyposarzenia dużo bardziej logiczne i fajniejsze w jedynce niż w dwójce. W dwójce trzeba było mieć umiejętność do zamiany nabojów i to tylko tego typu jakiego zapragnęli twórcy (WTF!?). Przegrzewanie się amunicj było według mnie bardziej logiczne, ale za to w czasie walki zbyt irytujące, zwłaszcza w momencie kiedy jest sytuacja krytyczna a ci nagle przegrzała się broń.

Nie grałem w 99 % misji w 1 i mi się przypomniało że grałem tą misję ale nie przypomina mi się ten strażnik co chciał zabić naukowca ...
No tak zbieraniem tej amunicji po przemyśleniu nawet dobrze ale jeśli masz tylko pistolet oraz pistolet maszynowy (ten karabinek) to trochę dupa... no bo tylko z 2 broni możesz wybrać amunicję a jak żołnierzem to aż 5 więc łatwiej mu się zabija ;]
Co do amunicji i ich zmian wolałbym zbierać i wymieniać sobie do różnych broni różna amunicja ale bez tego też spoko.

GRAŁEM 99 % misji a nie, nie grałem xDDD

ku mojemu zaskoczeniu po wejściu na oficjalną zauważyłem, że wyszło nowe DLC- AEGIS PACK

No ja nie używam snajperki więc już sobie odpuszczę ten dodatek ;] chyba że by coś większego do mass wyszło to kto wie ;] ale tak to się wstrzymam ale cieszy mnie fakt że cały czas coś dodawają
choć to by mi się przydało w Żniwiarzu kiedy tyle było zombich to łokieć by wymiatał xDDD

PS:Ja na statku Zbieraczy dostałem możliwość wybrania broni numer 3 (jako strażnik miałem aby 2 więc to logiczne) przeszedłem grę 2 raz i nie mogłem 2 raz dostać broni tym razem numer 4 czy nie dostałem dlatego że wybrałem taki sam poziom czy po prostu 1 broń na grę to wystarczy ?
I pytanie dla żołnierzy oni mają all spluwy więc nie dostają wtedy bonusowej rzeczy czy nową moc ?

Witam mam pytanie otóż wyszedł już może jakiś patch do tej gry który poprawi problem z antyaliasingiem do kart Nivida

Chyba nie spoglądnąłem na patche na stronce Bioware i jakoś nie dostrzegłem niczego takiego.

Szkoda że już nie ma tych rozmów tutaj ale wiem wakacje ;]
No bo przecież mając dane o genofagium tego ucznia profesora będziemy mogli ich wyleczyć.

Mnich20,AIDIDPl dzięki za odpowiedzi w takim razie jak nie można ustawić w żaden sposób antyaliasingu to trudno sie mówi raz przeszedłem te gre ale bez AA a i to mi tak nie przeszkadzało i chciałem sobie pograć w lepszej jakości bez tych krawędzi

Gra jest na tyle dobra że to zignorowałem poza tym nigdy nie byłem i raczej nie będę gościem którym grafika wywiera większe znaczenie.
Owszem ma nawet duże ale są ważniejsze rzeczy.

jak przechodziłem pierwszy raz gre to tez nie miało dla dużego znaczenia, i nie jestem jakimś pedantem że tak powiem ;p aby grafika była najważniejsza w grze.

Czy na tych wymaganiach Mass Efect mi wejdzie

Windows Vista Home Premium
Procesor Intel(R) Core(TM)2 CPU 4300 @ 1.80GHz 1.81GHz
Pamięć (RAM) 1,00GB
Typ systemu 32-bitowy system operacyjny

a w sierpniu sobie po podwyrzsze na 3gb ramu

up bez karty graficznej raczej nie pograsz, napisz jaką masz karte graficzną.

No zapomniałem karty graficznej no to tak

Nvidia GeForce 7600 GS

nie wiem czy dobrze to napisałem

Jeszcze podaj pamięć tej karty graficznej 256MB,512MB,1GB

Usiek tak da się zainstalować te gre bez połączenia z internetem.

przemoc kur.. ile razy będą się pytać ludzie !?!? zroluj sobie trochę ten artykuł do góry albo wstecz i zobaczysz że 50 ludzi się pytało i każdemu dano odpowiedź więc idź to zobacz !!! ...

Usiek można ale będziesz grał bez dodatków i sieci Cerberusa czyli dużo stracisz.

co lepsze: Army of Two: The 40th Day czy mass effect 2??????

No cóż mówię z góry moje zdanie nie jest obiektywne nie grałem w Army of Two: The 40th Day ;]
ale dla mnie ME2 jest najlepszą grą na świecie i każda sekunda nie jest zmarnowana a każdy wróg zabity na marne ;] więc tylko ME2 ;] (to tylko moja ocena nie musisz się nią kierować i na wszystkie żale dotyczącej tej gry proszę do mnie nie kierować).

No tak zapomniałem dodać że jak chcesz się ME2 zauroczyć ;] to musisz zagrać od 1 wtedy już cud miód malina :D
choć przyznam początek mnie zraził na początku do tej gry (przebijanie ludzi i robienie z nich zombich) odstawiłem grę na chyba tydzień ale nudy w domu to spróbuje od nowa i ominąłem ten filmik a potem już z sidła gry nie można było wyjść :D :D :D.
Tak to 2 oddzielne tytuły nie podobne do siebie w czasie jak i sposobie grania więc to jak by porównywać platformówki do wyścigówek xD (choć w tych 2 tytułach też się przeważnie strzela ale i tak inaczej się to robi :D).

Co do DLC wątpię czy nam dadzą takie coś choć podobno oni mają osobne studia do DLC,ME3 więc może i wyjdzie ale pewnie dość długo poczekamy też nie gram od 2 tyg bo wszystko zrobione.
Ale chciałbym żeby te DLC miały jakiś wpływ na 3 no bo tam dość duże wybory mieliśmy no kontrola gethów to na prawdę coś ;]

Thx :],jutro jadę do media i kupie(napisze jakie pierwsze emocje ;p)A za miesiac kupie 1,bo teraz się nie opłaca(w szajsie 1 89 classic, a 2 69)

Do god of war III
Popełniarz wielki błąd! Na twoim miejscu kupił bym jedynkę (którą można kupić chociaż by na allegro za grosze) . Popsujesz sobię fabułę zaczynając od dwójki, po za tym nie będziesz mógł skosztować przyjemności wynikającej z kosekwencji podejmowanych wyborów z poprzedniej części. Fabuła gry jest dużo ciekawsza przechodząc najpierw jedynkę a potem dwójkę.

Po zagraniu w ME 2, jedynka wydaje się słaba.

Juventusista ---> och ludzie co wy pierdo..... 1 gorsza ? jak ma być gorsza skoro to taka sama gra z prawie taką samą grafiką ... nie wiem jak można uważać że któraś z części jest lepsza ...

god of war III ---> radzę ci nie popełniać błędu innych ludzi którzy się tutaj wypowiadają że a tam kupię 2 bo nowsza i pewnie fajniejsza no w większości taki typ myślenia ma sens bo jest b.dużo gier co części się nie łączą a wspólną to tylko ma grafikę ... ale ME jest inne bez zaczynania od 1 nie czujesz klimatu i potem wychodzą takie posty jak tutaj niekiedy czytałem że to syf ... można tak to poczuć gdy się nie grało od 1

Pizystarat ---> no w twoim wypadku to kaszana ale zaczynając od 1 wybierzesz to co ty uważasz za słuszne to na pewno będziesz chciał się przekonać kontynuacji swoich wyborów niekoniecznie musisz wykonywać te misje poboczne w 1 bo nie miały znaczenia w 2 a z 2 na 3 myślę (i mam nadzieję) że będą mieć znaczenie no bo kontrola gethów,placówka gethów,projekt wyleczenia genofagium to powinny mieć jakieś znaczenie (tak misję lojalnościowe to takie jak by też poboczne no bo możemy zrobić aby parę misji lojal i iść dalej na zbieraczy a wiemy jak się to skończy ^^).

Do mnich20
" jak ma być gorsza skoro to taka sama gra z prawie taką samą grafiką ... "
Sorry, ale palnąłeśgłupotę niczym dziesięciolatek. Mass Effect jest super i to nie wyłącznie dlatego że ładną grafikę. Jedynka jest według mnie równie dobra co dwójka ,choć jeśli się nad tym tak dłużej pozastanawiać to może nieco gorsza od dwójki. Jedynka ma kilka zalet jakich nie posiada dwójka, wynikające głównie z większej "erpeegowości":
-dużo sprzętu do uzbierania (pancerze, bronie, ulepszenia) i...
-możliwość jego ulepszenia,
-nieco bardziej specyficzny klimat (dwójka przypomina bardziej holiłódzki film akcji, jedynka sf),
-w wersji komputerowej można łatwo zmienić wersję językową, a na konsoli Xbox-360 jest polska wersja z świetnym oryginalnym dubbingiem,
-duża paleta umiejętności do wykorzystania i to zarówno u Sheparda jak i jego towarzyszy,

mnich20-----> Spokojnie, bo jeszcze Ci żyłka pęknie i co wtedy będzie? To tylko moje zdanie :). Do jedynki musiałem się przymuszać i troszeczkę się na niej zawiodłem (na początku nie chciało mi się w ogóle grać, chyba przez tak dobre opinie, w rezultacie uważam ją jednak za bardzo dobrą grę), natomiast w dwójkę pykałem w każdej wolnej chwili i wciągnęła mnie od początku do końca.

Losie xP dupa z mass effect-a.Byłem w media ide do kasy a kolesiówa że chce dowód...A niestety mam 17 lat,wqrwiłem się i kumpel mnie namówił na fife world cup ... DUPA

god of war III ---> eee... istnieję coś takiego jak allegro oraz ściągnięcie oryginalne ze strony EA za zapłatę z 60 zł ... lul...

nadolle ---> nie, nie palnąłem po prostu wyraziłem swoje zdanie że gra się nie różni pod tym aspektem który wymieniłem czyli grafika.
jak bym wymieniał też inne rzeczy to tak byłaby to głupota bo gry pod innymi aspektami się różni zbieranie rzeczy,pancerze itp. ale ja wspomniałem o graficie może i wspomniałem że jest podobna całkowicie ale raczej chodziło mi o fabułę nie to co ty wymieniłeś.

Juventusita ---> ja mi pęknie no trudno może przeżyje co do przymuszanie różnie z tym bywa ale zwykle źle.

mnich20------> "ja mi pęknie no trudno może przeżyje co do przymuszanie różnie z tym bywa ale zwykle źle." Proszę, przetłumacz mi na polski, to co napisałeś. Tak to jest, kiedy 10 latek sięga po grę od 18 lat zamiast po słownik.

Ale po co spinasz te swoje zwieracze 8 latku ? Nie rozumiesz ? Nie odpisuj ehh dzieciaczki nie znają prostej zasady nie rozumiesz ? nie odpisuj choć skończę tą rozmowę bo widzę że zniżam się do poziomu ''obrazy'' kogoś po przypuszczaniu jego wieku ehh poczciwe troliki :D

PS:słownik nie ma nic wspólnego ze składnią więc ogarnij swój przeciętny móżdżek

W tej chwili to obaj zachowujecie się jak jakieś dzieci neostradyXD. Nie róbcie burzy w szklance wody. Mass Effect 1 i 2 są dość różne, jak na części tak młodej serii. Pierwsza część jest lepsza w tym, a druga w tam tym.

mnich20------> ""PS:słownik nie ma nic wspólnego ze składnią..." Pokazałeś właśnie jaki jesteś "ynteligentny". Ponownie radzę zainwestować w słownik (choć czytać ze zrozumieniem, to cię on raczej nie nauczy), bo twoje posty naprawdę ciężko się czyta (wiesz co to przecinek?).
"...więc ogarnij swój przeciętny móżdżek"
Na to nie odpowiem, nie zniżę się do twojego poziomu. Jeśli jeszcze coś chcesz mi przekazać, zrób to na gg, a nie tutaj (nie będę pisał więcej off-topów odpowiadając na twoje głupie zaczepki).

No i dobrze bo tutaj nie ma miejsca na takie posty ^^
Nie wiem co to , a co cie to obchodzi ? Równie dobrze mogę wszystko pisać z Caps Lockiem i nikogo to nie powinno obchodzić ale staram się pisać bez błędów a robię to dość szybko nie patrząc się na klawę więc błędy powstają co poradzić ? NIC zajmij się sobą nie skwestionowałem twojego zdania choć też uważałem go za bezmyślny i BEZPODSTAWNY ale odpowiedziałem dość zawile i tak wyszło ale chociaż podaję dość zawiłe powody...

Nie będę ci pisał na gg bo nie będę dłużej odpowiadał ;]

"Nie będę ci pisał na gg bo nie będę dłużej odpowiadał ;]"
Bardzo mnie to cieszy. Napisałbym coś jeszcze, ale wolę pograć w ME2:).

No ja nie mam w co grać jakoś 3 raz przechodzić nie za bardzo chcę a tak poza tym to wszystko już ukończone :/
A nowych DLC nie ma :(

Bijcie mi brawo :D W dniu premiery spiraciłem mass effecta 2, przeszedłem a dziś kupiłem oryginała :D świetna gierka, tylko 49zł w media, pozdro

Przez takich jak ty nasza gra straciła 100 zł !!! więc braw nie biję

e tam

A ja jeszcze tak apropo 3 części... mam nadzieję,że polskie wydanie gry będzie normalne. A nie takie jak to jakim nas uraczyli teraz z 2 częścią. Co mam na myśli? Ano raczenie i uszczęśliwianie nas na siłę polskim dubbingiem który w porównaniu do oryginalnego wypada słabo. Owszem komuś się to podobać może, ok rozumiem, szczególnie jak grał od 1 części z dubbingiem,ale ja na ten przykład grałem zawsze w wersję kinową i chcę by tak pozostawało. Bez kombinowania w plikach gry,a od razu w menu instalacyjnym lub w samej grze mogąc zmienić język mówiony na oryginalny. Strach się bać jeśli w 3 części nie pozostawią żadnych "kruczków" umożliwiających ominięcie tego cholernego dubbingu -.-

No niestety, polska wersja fatalna. Całe szczęście, że da się przywrócić oryginalne głosy.

Hym... mi osobiście nie przeszkadza polski dubing a wręcz podoba bo uważam że jest dobrze dopasowany i zagrany ale każdy ma swoje zdanie.

Juventusia. premium ---> jeśli nasz polski dubing wam nie pasuję to i tak mamy szczęście że nie mamy takiego jak mają niemioszki znajdźcie sobie w YouTube Mordin który śpiewa Gilberta & Salivana po niemiecku można się kurna zabić przy takim dubingu bo aż uszy bolą.

Ehh na prawdę jeśli komuś by się spodobał ten śpiew po niemiecku to współczuje twemu słuchowi oraz gustowi x.X

No niemiecka piosenka Mordina brzmi dość... dziwnie (delikatnie mówiąc xd), chociaż nasza wersja też wypada średnio (Mordin bardziej czyta tą piosenkę niż śpiewa xd).

Co do polskiej wersji językowej to byłem strzasznie rozczarowany kiedy dowiedziałem się, że w polskim wydaniu mamy do dyspozycji wyłącznie polski dubbing, dodam też że chciał kupić wersję konsolową, a tam nie można nic zmieniać jak to jest w przypadku wersji komputerowej.
Polski dubbing niestety nie może równać się z genialnym oryginalnym dubbingiem, ale za to jest dobry. Większość postaci dobrze wypadła, pare nawet lepiej od oryginału. Początkowo denerwować może fakt, że większość aktorów na codzień użycza głosu w kreskówkach co bardzo dobrze słyszeć. Najlepiej ze wszystkich postaci wypada Człowiek Iluzja, Grunt, Mordin, Garrus, Samara i Zaaed (ci dwaj pierwsi są lepsi od oryginału, szczególnie Człowiek Iluzja). Najlepiej wśród ras wypadają kroganie, batarianie i quarianie. Najgorzej ze wszystkich postaci wypada asari przekazująca wiadomość od królowej Rakni (chyba najgorzej podłożony głos w histori), Miranda, Jack(głównie podczas wykazaywania emocji), EDI (brzmi nijako i wyjątkowo głośno) i Wiedo (głównie w scenie w której dopado go Zaaed). Wśród ras najgorzej wypadają vorshe (co do jednego) i niektóre asari. W polskiej wersji trochę przeszkadzał mi zbyt rzadkie stosowanie zwrotów typu pan i pani, głównie w rozmowach oficjalnych jak np bal u Hocka, rozmowy z policją czy politykami. Polską wersję mogę wystawić jakieś 8/10.

Da się zrobić tak, by nielojalny członek załogi przeżył?

Juventusista --> niestety nie da się :(
dlatego ważne jest wykonywanie zadań dla naszych towarzyszy.

A tak przy okazji ja też wczoraj przeszedłem ME 2 gra bardzo świetna aż się nie mogę doczekać ME 3.
Osobiście polecam kupujcie tą grę bo naprawdę warto :P

I po co panią wprowadzasz w błąd ?!? To że tobie nie przeżył to nie znaczy że się nie da ...
Sorry za taki wybuch ale przez takie porady ktoś może się zrazić albo nawet zaczynać od nowa na pałę bez wyborów uczuciowych (chyba że to komuś nie przeszkadza bo mi BARDZO) a od tak.
Oczywiście że się da wystarczy żebyśmy dobrze wybierali ludzi do danych rzeczy ;] i nawet nielojalny może przeżyć (porada:nielojalne osoby nie wysyłamy do niczego) oczywiście jeśli mamy więcej niż polowe nielojalną to nie ma bata ktoś padnie ale jeśli tam 1-2 to powinny przeżyć jeśli ktoś chce sobie iść na łatwiznę albo jakiś mały prezencik poradnikowy (mówię mały bo np. mi padły aby 2 albo 3 człeki więc to aby taka mała porada była a jak komuś all to raczej spora a więc łatwizna xD) to wystarczy przerzucić kilka tutaj stron i będą podane kombinację ;]

Więc w skrócie OCZYWIŚCIE ŻE SIĘ DA ;]

FanMassEffect-------> Dzięki za odp. Przynajmniej wiem, że powtarzanie 3 raz ostatniej misji nic nie zmieni :). Przy następnym podejściu do gry, postaram się, aby Jack była lojalna (misję dla niej wykonałem, ale nie miałem wystarczającej ilości punktów idealisty/renegata i jakoś tak wyszło).

Pewnie to pytanie padło już nie raz, ale czy można odpalić mass effect 2 przywiązany do konta EA na dwóch różnych komputerach? mamy z bratem jedną kopię i chciałym mu ją pożyczyć jednocześnie nie skreślając sobie szansy na zagranie ;)

Eee... nie przeczytałeś mojego postu bo napisałem panią ? po prostu nie przeczytałem twoje nicku tylko końcówkę A ale skoro już nie czytałeś to żałuj i powtarzaj od nowa a punkty ci nic nie dadzą.

Chyba można ponieważ instalując nie musisz się rejestrować by grać jedynie rejestracja daję ci dodatki i konto Cerberus a jeśli nawet by się z automata logował da się to wyłączyć i przeszkód nie powinno być choć mogą być bo do końca nie wiem ;]

nadolle ---> jak dla mnie nie wspomniałeś o najważniejszej postaci Tali myślę że dobrze podłożono głos niezdarnej Quarianki ale jak kto uważa ;]
Za to z pobocznych postaci syn Theana też spoko zagrany zadziornego syna no ale z tych pobocznych to za dużo żeby wymieniać.

mnich20----> Nie przeczytałem, bo wcisnąłem opcje dodawania posta, a potem jakoś tak wyszło, że musiałem odejść od komputera i dopiero po powrocie napisałem, a Twojej odpowiedzi nie zauważyłem. Dzięki za pomoc, ale w takim razie jak mam to zrobić? Jack zginęła po tym, jak broniła drzwi, a ja poszedłem wysadzić bazę. Mam ją wziąć ze sobą?

No cóż jeśli ci do bramy i przemowy Sheparda all przeżyli (włącznie z tymi nielojalnymi) to bym wziął nielojalną Zero oraz tam kogoś słabego dość i to powinno zadziałać.
No i profesorka powinieneś odesłać z eskortą ludzi.
Lojalność żeby zdobyć u tych 2 na raz to o ile wiem trzeba zrobić ich w misję w kolejności Miranda i potem Zero (na początku robieniu albo na końcu zależy od paska) i raczej pogodzone bo u mnie nie chcą się godzić nawet z Idealistą na full.

Ale ważne też jest żebyś wziął do końcowego zespołu tego biotyka co ci robił barierę bo przy bramię się wykończy (jeśli to była lojalna Miranda to weź Zero i Mirandę).

Na koniec wziąłem do drużyny Zero i znowu zginęła. Chyba nie da rady jej odratować, jeśli nie jest lojalna.

Dziwne ja miałem nie lojalną Mirandę zostawiłem ją przy bramie biotyka wziąłem ze sobą i gites było hym... a kogo użyłeś do biotyki ? oraz do odsyłania ludzi na pokład ?

Do biotyki wziąłem Samarę (wcześniej była Miranda, ale nie wytrzymała do końca i zginął Thane, więc wczytałem sejwa i wziąłem Samarę), a do odsyłania ludzi tego naukowca Mordina, czy jak mu tam. A jak otworze "pudło" z kroganinem, będzie to miało jakieś znaczenie na końcu?

Jakie pudło ???
No skoro wziąłeś Samarę a Zero jest nielojalna to weź te 2 to powinno się udać a jeśli nie... to nie wiem mi się wydaję że inne kombinację masz dobre.

No ten pojemnik z kroganinem, który otrzymujemy przy okazji próby werbunku innego kroganina (Oekeera?). Można to otworzyć lub zostawić w spokoju.

Bedą jeszcze jakieś dlc do ME2? Bo nie wiem czy trzymać dalej gre na dysku, troche dużo zajmuje

Na DLC czekam z zapartym tchem ale ani widu ani słychu poza tym wiem że redan zaraz tu przyleci i to powie xD
Co do usuwania jeśli nie chcesz czekać a brak miejsca to chociaż zachowaj w 2 kopiach ich savy przezorny zawsze ubezpieczony !

Juve ---> nie wiem dlaczego nie otwieracie Grunta to jedna z najlepszych postaci towarzyszących jeśli nie najlepsza (mówię o swoich doznaniach) a niektórzy go kiszą w słoiku no czytałem gdzieś że nie mając Grunta ma się większe prawdopodobieństwo straty innego członka drużyny w fortecy Zbieraczy tak samo jeśli o Legiona chodzi.
No cóż jeśli nawet sposób Zero i Samara (zmęczona a Zero nielojalna) nie wypali to cóż albo od nowa przejdź i zrób tak by byli all lojalni albo spróbuj je wypuścić teraz albo w następnej grze ich.

Choć jeśli chodzi o DLC to wolałbym poczekać albo wcale ich nie ujrzeć tylko żeby miały jakieś znaczenie dla ME 3 ...

PS:czy dla ME 1 były takie DLC jak teraz ? a jeśli tak to miały one jakieś znaczenie w 2 odsłonie bo jak miałem ME 1 i w nią grałem to się tak nie udzielałem jak przy 2