Next-genowy Prince of Persia w produkcji?
Ciekawe czy będzie można spowalniać czas i się cofać kilka sekund wstecz. Pewnie będzie na silniku UE3.
Nie będzie na silniku Unreal 3, lecz na silniku Scimitar (ten na którym robią Assassin's Creed). Moim zdaniem to lepiej bo Unreal 3 staje się powoli "nudny" i "monotonny"...
G_host --> modlitwy nie będą ci potrzebne, jeśli kupisz np. PS3.
Korniszon3k ====> zauważ, że obecnie jest mowa raczej tylko o wersji na Xbox360. Więc "wyznawcom" jedynie PS3 też taka modlitwa póki co by się przydała ;)
mikmac ====> dwie. Ale nie chodzi o to, że takie gry są, lecz o to że powstaje ich już kilkanaście, a zanim wyjdzie prince of Persia IV to będzie ich pewnie ze 30.
Tribunal --> To zle ,ze tyle gier bedzie wygladac conajmniej dobrze?!
peter123456 -> Taaak? A czy mi się wydaje czy np. Morrowind, Obivion i Gothic 3 powstawały na tym samym silniku? Widzisz dużo podobieństw pomiędzy ich grafiką? Przecież nawet G3 i Oblivion graficznie są całkiem różne, że o Morrowindzie już nie wspomnę... A takich przykładów można by przytoczyć znacznie więcej...
peter---> Tak? To dziwne bo zarowno Pirates! jak i Civ 4 oraz Railroads jest na gamebryo engine, tym samym ktory został zastosowany do produkcji Obliviona, a gry są do siebie zupełnie niepodobne, Morrowind tez znacznie rozni sie od Obka :)
Inny przyklad? RenderWare na ktorym jest masa gier i kazda inna :)
rYś! -> Co prawda byłem pierwszy ale ty jednak podałeś znacznie lepsze przykłady - ja o Civ4 czy Pirates! zapomniałem zupełnie (pewnie dlatego że w nie po prostu nie grałem... :P).
Tak źle. Bo każdy silnik ma to do siebie, że gry są do siebie podobne.
wole grać w 4 podobne do siebie ale dobre gry (a na UE 3 idzie takie stworzyć) niż 4 inne ale słabe
Wreszcie jakieś nowe informacje.. to pewnie Prince of Persia: Zero. Informacje o takim tytule pojawiły się w sławnym chyba już przecieku informacji z Ubisoftu. Byleby tylko nie był to tytuł X360-exclusive. Błagam!
No nie wiem. Pamiętajmy, że przecież trwa "wojna platform". I jakkolwiek możliwe, że Prince of Persia IV ukaże się też na PC to z PS3 może być już gorzej.
Pamiętajmy, że Assassin's Creed będzie wydany nie tylko na PS3, ale też na PC i Xbox360 tylko dlatego, że Sony przez swoją gapowatość nie dopełniło starań, aby zatrzymać ten tytuł tylko dla siebie. Nie zaś dlatego, że chciało aby gracze platform Microsoftu też zagrali w tę świetnie zapowiadającą się grę. Microsoft chyba nie popełni takiego błędu.
Ale i nawet co do wersji PC nie byłbym taki pewien czy się ukaże bo jakkolwiek można się tego spodziewać po grach wydawanych przez Microsoft to jednak UbiSoft prowadzi już nieco inną politykę.
Choć z drugiej strony UbiSoft'owi nie zależy na tym, aby sprzedało się jak najwięcej Xbox360 a tylko jak najwięcej gier wydawanych przez tego dewelopera.
Oczywiście jak zawsze: pożyjemy - zobaczymy :)
ja już słyszę nex-genowa gra to już wiem,że wymagania będą kolosalne i w gre nie pogram,ale mam w planach nową kartę graficzną,a więc może to się zmieni.a co do PoP moim zdaniem czwarta częśc powinna byc w klimatach duszy wojownika.dla mnie najlepsza częśc serii
juhuuu!! mam nadzieję tylko że wyjdzie też na PC i wymagania nie będą zbyt wysokie:)
PoP 1, Pop 2, PoP 3D, PoP: SOT, PoP: WW, PoP: TT - wszystkie były na PC. Kolejna część także będzie dostępna na PC - nie ma innej możliwości.
To jest seria nierozerwalnie związana z PC-tem (mimo, że gościła także na bardzo wielu innych platformach - szczególnie część pierwsza). Tak jakby kolejny TR miał się nie ukazać na PC - wiadomo, że się ukaże, bo tak być musi. Podobnie z nowym PoP.
Odnośnie wymagań raczej nie trzeba się obawiać. Do czasu pojawienia się gry dostaniemy przynajmniej jedną nową generację kart graficznych:)
Poza tym Ubi Soft w poprzednich częściach utrzymywał wymagania na dosyć rozsądnym poziomie. Małe nie były, ale też nie najwyższe ze wszystkich gier ukazujących się w danym momencie.
Bez przesady z tym "next-gen". gry z xboxa 360 wcale nie wyglądają aż tak rewelacyjnie. Na mocnym PC - o wiele lepiej.
gladius->
"Next Gen"= PS3, Xbox 360
"Curent Gen"= Gamecube, Xbox, PS2
Co do o wiele lepszej grafiki na PC to podaj tytuły, poza Crysis. Sprawdzę na moim PC i porównam :)
btw. Wypowiadaj się najlepiej o tym na czym się choć odrobinkę znasz.
dr. Acula -----> W internecie można znaleźć przynajmniej kilka artykułów podnoszących różnice w jakości grafiki na PC i XBOX 360.
Nie trzeba mieć konsoli i mocnego PC-ta aby być bogatszym o tę wiedzę, a podstaw, aby podważać wiarygodność redaktorów np. z GS raczej nie ma.
I tak porównując z hi-endowym PC (w porównaniu z midle i low oczywiście wygrywa X360) - Call of Duty 2 wygląda lepiej na PC, podobnie jak Oblivion. W większości gier grafika jest porównywalna przy czym na PC zawsze jest opcja gry w znacznie wyższej rozdzielczości, włączenie HDR, a także AA i Anizo na poziomach niedostępnych w konsoli.
Ostatnio oczywiście pojawił się Gow na X360. Na mocnym PC także by chodził bez problemu. Epic czeka głównie aby nie pogarszać sprzedarzy wersji na X-a, a także aby więcej osób miało sprzęt który grę pociągnię. Tak czy inaczej nawet w tym wypadku nie ma co się podniecać - także ta gra i jej grafika jest na wyciągnięcie ręki o ile tylko producent zrobi konwersję. GF 8800 ruszy to bez zająknięcia na pewno.
dr. Acula - dla mnie konsola przegrywa z PC na każdym kroku. W co można pograć na konsoli? Zręcznościówki, nawalanki wszystkie na jedno kopyto i strzelaniny sterowane padem z autonamierzaniem. Grafika? Oglądałem gierki na x360 i nie robią na mnie specjalnego wrażenia, owszem wysoka rozdzielczość i tyle.
Na konsolę nie ma żadnej gry strategicznej, żadnego symulatora i żadnej interesującej mnie crpg oprócz japońszczyzny, której nie trawię.
Gladius jest przedstawicielem specyficznego gatunku graczy. Oczywiście szanujemy ich.
gry z xboxa 360 wcale nie wyglądają aż tak rewelacyjnie. Na mocnym PC - o wiele lepiej.
x-box 360: ~1500zł
mocny PC ~4000zł wzwyż a i tak za pol roku liczysz klatki w kolejnych grach :)
Zręcznościówki, nawalanki wszystkie na jedno kopyto
Po takich tekstach jiker, ja nie szanuje nikogo ;) na jedno kopyto robi sie ostatnio strzelaniny na kompa i strategie, pewnie trafiaja sie oryginalne gry, albo takie która chce cos zmienic ale jest ich zaledwie kilka ... na konsole jest cała masa gier które zrywają ze znanymi rozwiązaniami ...
Coy2K >> tylko 4k zł ? coś słaby ten Twój komp ;)
Taikun rzuciłem ceną minimalną, żeby nie podniosły się głosy sprzeciwu że mocnego kompa mozna juz zlozyc za cenę znacznie mniejszą :)
W wątku o TDU zapytałem Strangera jaki ma sprzęt że ta gra mu chodzi tak płynnie, zobaczyłem konfig na jego stronie-wizytówce, zapytany o cene podał ~4000zł w listopadzie :)
dochodze do wniosku ze znacznie bardziej opłacalny jest zakup konsoli :)
mocny PC ~4000zł wzwyż a i tak za pol roku liczysz klatki w kolejnych grach :)
To sobie wymieniam kartę grafiki i dokładam ramu.
Zręcznościówki, nawalanki wszystkie na jedno kopyto
Po takich tekstach jiker, ja nie szanuje nikogo ;) na jedno kopyto robi sie ostatnio strzelaniny na kompa i strategie, pewnie trafiaja sie oryginalne gry, albo takie która chce cos zmienic ale jest ich zaledwie kilka ... na konsole jest cała masa gier które zrywają ze znanymi rozwiązaniami ...
Pewnie chodzi ci o Virtua Fighter 7, Gran Turismo 11, PES 34, Soul Calibur 73 i coś tam jeszcze. Co do gier oryginalnych, to pewnie są - guitar hero i parapet the raper czy jak to się nazywało, tyle tylko, że mnie to zupełnie nie kręci. Ja się wychowałem na Baldur's Gate i Fallout więc takie Jade Empire np. do mnie mało przemawia.
To nie jest tak, że ja wam zazdroszczę tego xboxa, bo mogę go kupić choćby jutro, tylko po co? Żeby przez pół godziny ponawalać zombiaki w dead rising i odłożyć na półkę?
gladius tu juz nie chodzi o to kto komu czego zazdrosci, ale na dobrą sprawę komputer to ciągłe upgrejdy i wieczne pytania z serii "dlaczego ta gra mi przycina, przeciez mam mocnego kompa?", na konsole twórcy muszą starac sie o płynność gier, na blaszaki mogą naciągać graczy na kolejne kości pamięci czy karty graficzne
Coy2K -> ja mało gram, komputer zmieniałem jakoś w zeszłym roku wiosna/lato i jak dotąd, odpukać, nic się nie przycina. Nawet Gothic 3 chodzi :)
NFSV fan->
"Co do o wiele lepszej grafiki na PC to podaj tytuły, poza Crysis. Sprawdzę na moim PC i porównam "
"Ostatnio oczywiście pojawił się Gow na X360. Na mocnym PC także by chodził bez problemu."- Ale nie wyjdzie, bo to się nie opłaca. Na konsoli 3 mln sprzedanych, na PC 3 mln spiraconych.
gladius->
"Zręcznościówki, nawalanki wszystkie na jedno kopyto "
Bez komentarza
"To sobie wymieniam kartę grafiki i dokładam ramu. "
Chcę grać, a nie się pierdolić. Szkoda mi na to czasu i myślenia. Wkładam płytę i gram.
Wracam z pracy/przedszkola/szkoły i idę grać. W ciągu kilku sekund zaczynam grać w grę, którą kupiłem właśnie w sklepie. Zero zastanawiania czy będzie działać, lub czy nie mam sterowników do karty graficznej.
--------------
Już nie wspominając o tym, że grafika w grach ma miejsce drugorzędne.
Zawsze myślałem, że liczy się ilość dobrych gier- widocznie się myliłem :)
NFSV fan ====> i co z tego, że wcześniejsze wersje tej gry pojawiły się na PC? Co z tego, że ta seria jak dotąd była nierozerwalnie związana z PC? To nie ma żadnego znaczenia. Przecież można to zmienić.
Też bym chciał, aby nowe części Prince of Persia ukazywały się na PC, ale o tym decyduje tylko i wyłącznie wola UbiSoftu (w porozumieniu z Microsoftem), a nie widzi mi się graczy. Jeśli te dwie firmy zdecydują, że opłaca im się wydać inną wersję niż Xbox360 to wydadzą, a jeśli nie to nie wydadzą i nie pomorze w tym żadne "chcę" graczy.
Nie chciałem się już za bardzo włączać w tę dyskusję odnoście co jest lepsze itp. Jednak po przeczytaniu wszystkich dotychczasowych postów spróbuję nieco załagodzić ten spór :)
Obie strony mają po części rację, a po części się mylą. Prawda jak zawsze leży pośrodku.
Będę się odnosił do konkretnych postów:
dr.Acula [19] ====> tak, ale nie do końca bo określenie "next-gen" odnosi się raczej do gier, do ich nowości i rozwiązań technologicznych, a nie do samej platformy. Np. taki TimeShift wyjdzie zarówno na Xbox, jak i Xbox360. A więc dlatego, że wyjdzie m.in. na Xbox360 jest to gra next-gen? Chyba jednak nie. To samo jest np. z Hitman: Krwawa Forsa, który ukazał się na Xbox360, ale także na Xbox i PS2. Podobnych przykładów jest nieco więcej, choć oczywiście większość najnowszych gier z Xbox360 nie pojawi się już na Xbox. Tak więc nie chodzi tu raczej o platformy, lecz raczej o gry na nie wydawane.
Dlatego też gry pisane już za wczasu (bez łatek dostosowujących) pod Vistę także są next-genami.
Co do proponowanych przez dr.Acula przykładów gier to trzeba pamiętać, że na razie na "next-genowego" Windowsa robiony jest tylko Crysis, Dragon Age i Project Offset(podałem tylko przykłady gier będących póki co exclusive'ami na PC). Jeśli chodzi o gry, które wyjdą zarówno na Xbox360, jak i na PC to przekonamy się kiedy wyjdą, ale obecnie PC ma tę - nazwijmy to - przewagę, że do niektóych gier producenci może wypuszczą patche dostosowujące je do DirectX 10. Ale to jest tylko przypuszczenie, więc ten argument może być podnoszony dopiero wtedy, gdy takowe łatki się ukażą (na marginesie - Relic niedługo wypuści patcha dostosowującego do DirectX 10 Company of Heroes)
NFSV fan [20] ====> czy np. Call of Duty 2 i Oblivion wyglądają lepiej na PC to nie wiem bo nie grałem w te gry na Xbox360 - może to być prawda, ale może to być też twoje indywidualne odczucie. Aby sprawdzić trzeba by zagrać (długo grać) w te same gry i na PC i na Xbox360. Więc twoją informację traktuję na razie z rezerwą. Inna sprawa gdyby do tych gier były patche dostosowujące te gry do DirectX 10, ale z tego co wiem chyba na razie ich nie ma, więc różnice pomiędzy wyglądem tych gier jest obecnie pewnie minimalna i znajdywanie ich na siłę jest już naprawdę chyba przesadą.
Co do rozdzielczości to rzeczywiście tak jest, ale tylko w przypadku monitorów CRT i drogich LCD, bo takie zwykłe LCD do 2000 PLN mają zazwyczaj tylko jedną rozdzielczość. Tak więc w przeciętnych monitorach LCD nie można podwyższać rozdzielczości, aby różnica między takim monitorem, a przeciętnym telewizorem LCD - takim do ok. 7000 PLN - była naprawdę kolosalna.
gladius [21] ====> też nie przepadam za bardzo za obecną rozrywką konsolową (zwłaszcza w wydaniu PlayStation), ale na PC też większość gier w danym gatunku jest robiona na jedno kopyto. Oczywiście nie ma tu wielu nawalanek i zręcznościówek, ale to wiąże się z upodobaniami graczy poszczególnych platform. Gracze PC wolą pograć w strategie i RPG, natomiast na PS3 takich gier w zasadzie nie ma - za to są nawalanki i zręcznościówki. Gdzieś tak pośrodku jest Xbox360, ale jest na niego zdecydowanie za mało strategi i rasowych RPG, aby póki co zainteresować sobą graczy PC (mówię tu o grach exclusive'ach, które mają poszczeólne platformy - np. Halo Wars na Xbox360 a nie Bitwa o Śródziemie czy Tiberium Wars). Pewnie zmieni się to w kolejnej generacji konsol - zwłaszcza w tej spod znaku Microsoftu - i dopiero wtedy poważnie zastanowię się nad kupnem kolejnej wersji Xbox, zwłaszcza że będzie on obsługiwał DirectX 10, a być może nawet i DirectX 11. Pożyjemy - zobaczymy.
Reasumując - każdy ma inny gust i mówienie komuś, że jakaś platforma jest lepsza od innej bo tam jest gra xxx i xxx, jeżeli tego kogoś w ogóle takie gry nie interesują jest niepoważne i "dziecinno-nastoletnie" :) Np. jak ktoś próbuje mi wmówić, że PS3 jest lepsze od PC bo np. na PS3 jest Virtua Fighter 214, a na PC nie ma to...
Coy2K [23] ====> nie ma co się spierać - wszyscy wiedzą, że w PC trzeba ładować co pewien czas. Jeśli ktoś chce mieć lepszą jakość tych samych gier, które wychodzą na PC i Xbox360, a stać go na ładowanie w PC kasy i chce to robić to do niego takie argumenty i tak nie przemówią i nie można mu tego zabronić. Oczywiście nie wszystkie gry nawet na mocnym PC będą wyglądały lepiej niż na Xbox360 bo wiąże się to z tym co już napisałem - czy producent wyda odpowiednie patche.
Taikun44 [24] ====> eee... mógłbyś podać choć 10 gier wyłącznie na Xbox360 czy PS3, które zrywają ze znanymi rozwiązaniami? No, chyba że 10 nie jest liczbą odpowiadającą określeniu "masa"... A więc może podasz 30 takich gier? Co? Jestem naprawdę ciekaw bo może twój argument przmówi to tych zacofanych baranów, którzy nie chcą kupić Xbox360?
Pamiętaj, że chodzi mi tylko o takie gry, kóre nie wyjdą na PC... ;)
A tak na serio - jedyną grą, która w najbliższym naprawdę wniesie naprawdę powiew świeżości do gier będzie Spore (taka strategia robiona obecnie wyłącznie na PC, ale twórcy myślą czy zrobić też ją na inne platformy). Zaś ostatnią nowatorską grą na jakąkolwiek platformę było... The Sims!
No chyba, że ktoś za nowatorstwo uznaje tylko grafikę w grach to takie "nowatorskie" gry ukazują się co pół roku... ale chyba jednak nie o to chodzi prawda?
- Fizyka? Half-Life 2 dwa lata temu. Niedługo Crysis - który obecnie z tego co wiem nie jest robiony na żadną inną platformę oprócz PC...
- AI? Ostatnią chyba było Halo 2. Niedługo także Crysis - jeśli oczywiście twórcy zrealizują to, co mówią. Poza tym bardzo możliwe, że BioShock. No, ale gdzie ja mam głowę?! Przecież grą ze świetnym AI było ostatnio Company of Heroes - taka strategia, kóra jest wyłącznie na PC...
- Muzyka? Kwestia gustu...
- Dźwięk? Wielkie hity mają zazwyczaj bezbłędny.
Do czego zmierzam... A do tego, że o nowatorstwie gry nie świadczy ani grafika, ani AI, ani fizyka bo te można rozpatrywać wyłącznie w poszczególnych kategoriach, a nie w ramach całej gry. O nowatorstwie gry świadczy pomysł na nią, rozgrywka (a wiążą się one przeważnie z fabułą gry). Nowatorstwo gry sprawia, że w daną grę będzie się chciało grać za rok, dwa, pięć i dziesięć lat. A tego nie gwarantuje ani grafika ani fizyka ani AI bo te czynniki zmieniają się bardzo szybko w grach.
Gdzie jest więc ta MASA nowatorskich gier, które powstają tylko na XBox360 czy PS3?
Coy2K [27] ====> argument słuszny w większości przypadków. Jednak w grach wydanych w ramach "Games for Windows" nie ma on w ogóle racji bytu. "Games for Windows" nakłada na twórców określone warunki, w tym i szybkość oraz płynność działania danej gry. Na razie gier wydanych w ramach "Games for Windows" jest mało, ale gwarantują one najwyższą jakość w swoim rodzaju. Oczywiście jeśli ktoś będzie grał w grę wydaną w ramach "Games for Windows" na Windows XP, 1 GHz, 256 MB RAM i GF6600 to może narzekać na to że gra chodzi opornie albo że wygląda gorzej itp. (możliwe, że podobnie jest chyba z Xbox i Xbox360, ale nie wiem bo nie sprawdzałem, więc jeśli ktoś ma możliwość to moż się podzieli spostrzeżeniem na ten temat?).
Poza tym należy pamiętać, że nie wszystkie gry, któe będą się ukazywały na rynku PC będą wydane w ramach "Games for Windows" jeśli nie będą spełniały określonych warunków nałożonych przez Microsoft. A więc gry nie wydane w ramach tego programu rzeczywiście mogą "chrupieć".
dr.Acula [29] ====> pominę ten post milczeniem bo nie wnosi to zbyt dużo do tego tematu... :)
dr.Acula [30] ====> święta prawda - jak ktoś chce grać na Xbox360 to nikt mu nie może zakazać (no w pewnych przypadkach oprócz rodziców:) i orażać go za to, że gra na XBox360. A jeśli ktoś chce grać na PC to też nikt nie może mu tego zakazać (srpawa z rodzicami ma się tu podobnie:) i nie może go z tego powodu obrażać... :)
POST ZDUBLOWANY.
Przecież ten news to bzdura. Został zdementowany 2 dni temu. Dziwne, że jeszcze tutaj tego nie zauważono.
Ailin Graef <---
"Zręcznościówki, nawalanki wszystkie na jedno kopyto "
Bez komentarza
Ale gladius ma rację. I nie chodzi tu wcale o optymalizację, grafikę czy inne techniczne pierdoły tylko o samą specyfikę tych gier. Bo, wyobraź sobie, może ktoś woli trochę bardziej umysłowo się wysilić grając, niż bezmyślnie łupiąc stwory w Devil May Cry, czy oglądać filmiki w Final Fantasy. Wymagające pomyślunku erpegi wyginęły już dawno, tylko strategie i symulatory jakoś się trzymają. A zgadnijcie na jaką platformę one są? No właśnie - PC!