Myśli nieprzemyślane - Seryjni wydawcy
Jaaasne.. co z tego, ze zostawiło 170 osobową grupę, jak terminami grę zabiją:
- Cześć, jak tam nasze MMO?
- Witam pana prezesa, no idzie pełną parą, już mniej więcej połowa enginu jest gotowa, narazie oczywiście masa błędów, ale je wyelminujemy, bez obaw, myślę, że beta może ruszyć za pół roku.
- Tak? Świetnie, za tydzień gra jest na półkach, jutro czekam na mother disc na moim biurku o ósmej i zaraz jedziemy do tłoczni.
- Ale gra jest w ogóle niegrywalna!
- Czy już mówiłem, że od jutra albo tworzycie nową grę, albo wszyscy są wolni?
Myślenie, że przejęcie Mythica przez EA może oznaczać coś dobrego WHO to myślenie życzeniowe, przypomnę kilka tytułów:
- Sims Online
- MotorCity Online
- Earth & Beyond
- Ultima Online 2
- Ultima X Odyssey
WHO skończy się na wielkiej klapie, albo WoW 2 w skali 1:1.
nikt nie ma prawa zabraniac elektronikom zarabiania kasy, jesli sa w tym dobrzy,jeno jesli komus to sie nie podoba niech nie kupi gry i tyle ^^ a co do tych nowych zakupów EA to zobaczymy co wyjdzie :>
Ja powiem tak. EA nie ma gry naprawdę wybitnej, ale nie ma zadnej o ktorej mozna by powiedziec że jest przeciętna. Wszystkie gry ma conajmniej dobre i w tym "segmencie" jest bezkonkurencyjna nawet tasiemce takie jak nfs czy fifa są poprostu dobre, chociażby ze względu na świetne soundtracki+ sporą, ale nie wielka grywalnosc do tego the sims ( nie gustuje w tym gatunku, ale nieda się zaprzeczyć że oceny ma wysokie) . Do tego klasa gier bardzo dobrych np BF2, black, HL2: E1, a to wystarczy zeby zapewnić im 1 miejsce i "władać" 1/2 rynku.
Ozzie ---> Ultima Online 2 i Ultima X Odyssey to to samo. Tak Warhammer będzie kopią WoWa, ale niedoceniasz ludzi z Mythica to DAoC jest naprawdę świetny, jak tylko połączą WoWa z DAoCem to wyjdzie na najlepsze MMO na świecie. A sam Mythic może szkoczyć Blizzardowi ale z pienędzmi EA może spróbowac podjąć walkę o graczy, bo to ich ilość jest sukcesem danej gry EA może przyciągnąć ludzi.
Sims Online - to był pomysł bez sensu, zupełnie nieprzemyślana gra, wydawało im sie ze przeniosa simsy na MMO a tak się nieda, gra działa cały czas.
MotorCity Online - to był po prostu mega shit
Earth & Beyond - patrz powyżej
a moim zdaniem nic z tego nie wyjdzie bo EA boi się ryzykować i wykorzystuje tylko wcześniej już sprawdzone pomysły a w taki sposób można zrobić gre co najwyżej dobrą która będzie niczym w porównaniu do WoW
Soulcatcher --> Ultima Online 2 i Ultima X Odyssey to były dwa różne projekty, rozpoczętę przez różne ekipy i oba zostały zamknięte.
Sims Online owszem działa, tylko co to za działanie, równie dobrze mogłoby tej gry nie być.
W MotorCity nie grałem, więc nie będę oceniał ale E&B to był całkiem ciekawy projekt, dodatkowo został zamknięty kiedy gra zyskiwała więcej graczy, tuż po wydaniu sporego dodatku.
EA zamknęła lub zepsuła już tyle projektów MMO, że nie wiem czemu miałbym wierzyć w powodzenie WHO.
Raz3r --> EA zajmuje się jedynie dystrybucją HL2: Episodes, nie mają nic wspólnego z produkcją.
[7]Ozzie---> tym samym sposobem mozna powiedzieć że taki eidos albo atari nie ma żadnej gry. Valve nawiązało współpracę z EA na prawie samym początku procesu developingu E1, więc mieli duży wgląd w to jak gra będzie wyglądała na koncu, kto wie czy podzielenie dodatkow na epizody to nie byl ich pomysl... :)
Nienawidze elektroników!
Są jedynymi producentami/dystrybutorami, którzy tak materialnie podchodzą do tworzenia gier. Niekończące się tasiemce, kolejne odsłony co najwyżej dobrych gier zalewają rynek w regularnych odstępach czasu [serie EA Sports] lub wydawane na szybcika gry oparte o huczne licencje [LoTR]. Ba! Potrafią nawet spartaczyć świetne pomysły i naprawdę dobre serie stoczyć na samo dno [MoH, NFS, BF]. Komercja w czystym wydaniu! Byle dużo, głosno i szybko.
Na poletku MMO nie odnieśli sukcesu, bo w tej grupie gier potrzeba czegoś więcej niż "dobrej rzemieślniczej roboty". Gracze płacą regularnie za możliwość grania, jeżeli cokolwiek się nie podoba lub nie spełnia oczekiwań... rezygnują.
Reasumując:
Blizzard Entertainment - jest jak Sprite!
Electronic Arts - pragnienie...
większości gier EA nie trawie ale jednak kilka gier mają fajnych głównie na kosnole
choćby Fight Night, Black czy Burnout
Raz3r -> zadnej gry? Łał... jak dla mnie to kazda ich gra jest przecietna.
Takie Battle For Middle Earth'y sa bardzo srednie, ze o zenujacym AI nie wspomne.
NFS-y nowe, sa dokladnie kopiami poprzednich, i jak dla mnie srednie.
Naprawde nie jestem w stanie sobie przypomniec jednej dobrej gry ea.
Equestrian -> Ja im nie zabraniam, tylko zaluje dwoch rzeczy:
- gier, tzn. tego co wspanialego mogloby byc z tych gier, jakie cudowne wrazenia, przezycia i wspomnienia z grania, takie jakie mam z np. starszych gier, a po takim BfME nie mam zadnych przyjemnych wspomnien.. tylko takie, ze schrzanili licencje LOTR.
- ludzi, ktorzy kupuja gry za straszne pieniadze, bo gry ea za bardzo drogie, a sa strasznie slabe. Stosunek jakosc/cena jest bardzo maly. Zupelnie nie wiem dlaczego w ogole ktos to kupuje. Chyba to polega na tym, ze rodzice swoich malych dzieci, ida do sklepu i jako, ze sie nie znaja na grach to kupuja te najdrozsze, bo mysla, ze najlepsze... Smutne :(
"Tak Warhammer będzie kopią WoWa" - bredzisz Soulcatcher, bzdura kompletna, zalozenia gry sa zupelnie inne (RvR). To po pierwsze. Po drugie nalezy pamietac o tym ze na kazdym etapie w produkcje tej gry zaangazowani so panowie z GW i to moze w duzym stopniu zadecydowac o jej jakosci - albo gra bedzie dobra albo nie wyjdzie w ogole. Data premiery ustalona jest na jesien 2007 roku jesli ktos nie wie, beta zaczyna sie za kilka miesiecy i z tego co slyszalem gra w duzej czesci juz dziala i jest calkiem grywalna. Wiec skonczcie ludzie z tym czarnowidztwem jesli laska...
Ja rowniez nie podzielam optymizmu autora newsa, chocby dlatego ze terminy na wykonanie danej gry sa przez EA mocno napiete a na opoznienia zadko sie zgadzaja, przez co wychodza gry nie dopracowane.
agolin ---> :) wiem jak wygląda WAR ponieważ go widzieliśmy :). Ja WoWa nie lubię, ale akurat w tym przypadku to będzie komplement że gra wygląda jak WoW. Zapisz sobie dobrze to co powiedziałeś i przypomnij sobie to jak będzie premiera WAR. Już w tej chwili w WoWie, w najbliższym duzym patchu zapowiadaja to co ma być w WAR.
Warhammer dokładnie będzie kopią WoW (jeżeli chodzi o stronę wizualną i grywalność) i zmodyfikowanych Frontierów z DAoC.
Tak oczywiście albo będzie bardzo dobra albo jej nie będzie, a jaka gra jest najpopularniejsza na swiecie w chwili obecnej?
Mgół bym ci pokazać screeny, dwa obok siebie i zapewniam cię że często nie da siępoznać czy pochodzą z WoWa czy z WAR. I to jest jedyna droga przed WARem. Zrobić grę taką jak WoW tylko lepszą i mam jak grałem 2 lata w DAoC to jestem pewien że Mythicowi się to uda, szczególneie z promocją, dystrybucją i kasą EA.
Z mojego punktu widzenia, jako miłośnika "papierowego" Warhammera, to co widzę na obrazkach, w przypadku WAR to jakiś koszmar. Niestety widać, że w Games Workshop źle się dzieje i gotowi są na całkowite zerwanie z klimatem świata, byle tylko przyciągnąć młodych graczy.
Smutne to trochę, ale na całe szczęście jest Conan, który wygląda i zapowiada się świetnie.
EA powinno się skupić na konsolach jeśli chodzi o tworzenie gier, w tych produkcjach nie trzeba za wiele mysleć. Jeśli chodzi o tworzenie gier na PC powinni pozostawić to innym i zająć się jedynie dystrybucją.
boje się, że z grami niedługo bedzie tak jak z filmami teraz ,bo wiekszosć ludzi chodzi na film nie dlatego że jest dobry tylko dla tego żeby zobaczyć ulubionego aktora itp.
Ryslaw ===> W zasadzie do WFRP nie jest juz wlasnoscia GW... Dla mnie mlotek online to bedzie cos jak 2ed WFRP niby to samo ale jednak nie to samo. Spartaczone.
Ja czekam na Mark of Chaos, licze na powtorke SotR i DO :)
Ryslaw--->Co prawda Warhammer nie był moim ulubionym papierowym systemem, ale od niego zaczynałem przygodę z RPG. Sporo grałem i gdy usłyszałem, że ma się pojawić wersja online przy współpracy z GW, to zacierałem łapki. Niestety jak zobaczyłem jak ma wyglądać to mało nie padłem rażony apopleksją na podłogę. To co zrobili z Warhammerem to profanacja, ale w "szczytnym" celu PIENIĄDZA.
Warhammer Fantasy Battle. Niech fani WFRP zapoznają się z figurkowym systemem.
Moim zdniem to nie jest i nigdy nie miał być Warhammer Online, to jest gra Online w której tematyką ma być świat Warhammer. Nikt nie miał zamiaru przenisić planszowych, karcianych czy fabularnych gier do świata MMO, po prostu robiąc grę łatwiej jest się oprzeć na istniejącym od lat świecie niż wymyślać go na nowo.
Cainoor --> W Battla gram (choc obecnie z braku czasu moge powiedziec "gralem") od ponad 10 lat. Mam tez spora armie Wysokich Elfow.
Nie wiem, czy czytales podreczniki do poszczegolnych armii, ale nigdzie nie ma w nich takiego infantylnego klimatu, jaki bije z obrazkow WARa.
TzymischePL --> Mark of Chaos zapowiada sie wysmienicie. Pogralem troche na E3 i to jest to!
Soul---> Skoro to nie ma być Warhammer to dla czego ktoś perfidnie używa nazwy "Warhammer Online"? Czemu nie można było zrobić gry pod innym tytułem w świecie "młotka" wszystko za zgodą i na licencji GW? Nie musisz odpowiadać bo pytania są retoryczne. Odpowiedź na to jest w artykule. Po prostu uważam, że nie jest to chwyt marketingowy itd. tylko robienie ludzi w ch**a. No cóż takie czasy...
Ryslaw ---> Figurki jednak mimo wzystko są bardzo podobne do tych ze screenów, a jaki będzie klimat, to po samych obrazkach trudno powiedzieć.
Wiem tylko, że nie będzie to na co liczyłem. Chciałem dostać mrocznego MMO w świecie WFRP, a nie kolejnego Diablo-WoWa. Chociaż nie zaprzeczam, że w to także może da się fajnie pograć. Tylko po prostu chciałbym coś bardziej ambitnego. Jednak wiadomo, że najwięcej kasy zarobia się niestety na popie.
Soulcatcher ---> "Gra wygląda jak WoW" to komplement? No nie powiedzialbym :P Nie wydaje mi sie zeby WAR i WOW byly bardziej podobne do siebie niz do kazdego innego MMO. Osobiscie widze raczej wiecej roznic. Nie wiem w jaka wersje WAR-a dane bylo ci grac ale biorac pod uwage ze do premiery zostal jeszcze ponad rok to byla to zapewne jedynie demonstracja pewnych fragmentow gry i dlatego dziwi mnie tak kategoryczna opinia ze bedzie to jedynie kopia WoW-a. Co do WoW-a to tam przy kazdym patchu wiele obiecuja a potem wychodzi jak zwykle. Rdzenia gry juz zmienic nie moga wiec na wiele nie ma co liczyc.
"Mógł bym ci pokazać screeny, dwa obok siebie i zapewniam cię że często nie da siępoznać czy pochodzą z WoWa czy z WAR."
Zrobcie specjalnie dla mnie taki konkurs - gwarantuje ze nie pomyle sie ani razu xD Jako nagrode prosze WAR + roczny abonament :P Dla mnie roznice w grafice sa kolosalne. Wlasciwie tylko teren wyglada nieco podobnie ale to akurat dobrze bo w WoWie tez jest calkiem niezly.
Trael ---> Zle slyszales. WAR != WRFP i jak sam zauwazyles gra nazywa sie "Warhammer Online" a nie "Warhammer Fantasy Roleplay Online". Warhammer to teraz jednak przede wszystkim bitewniak.
"Nie wiem, czy czytales podreczniki do poszczegolnych armii, ale nigdzie nie ma w nich takiego infantylnego klimatu, jaki bije z obrazkow WARa."
Wiesz co...podreczniki so w duzej czesci czarno-biale. Jesli uwazasz ze gra jest infantyla bo jest kolorowa to sobie popatrz czasem na figurki a nie tylko na podrecznik :P
"Mark of Chaos zapowiada sie wysmienicie. Pogralem troche na E3 i to jest to!"
*sarcasm on* Niestety Mark of Chaos jest zbyt kolorowy dlatego gra bedzie do niczego. *sarcasm off*
agolin ---> spotkamy się w WAR ponieważ uważam że będzie to najlepsza gra przyszłego roku. To co mają w tej chwili jest już w pełni grywalne. Nie ma całego świata ale postacie i sama razgrywka są w większości gotowe.
agolin ---> bardzo, bardzo nie lubie gdy ktos probuje manipululowac moimi wypowiedziami.
Nie pisalem, ze infantylizm grafiki WAR wynika z kolorystyki, choc rzeczywiscie cieple pastele nie pasuja do tego swiata raczej.
Chodzi mi raczej o ogolny zamysl, ktory ze swiata low-fantasy, ponurego, przygnebiajacego acz jednoczesnie fascynujacego robi swiat przerysowany, cieply, wrecz radosny.
W kolorystyka Mark of Chaos jest swietna.
Nie graliscie jeszcze w WAR a komentujecie. Moze poczekacie i wtedy bedziecie narzekac. Duzo osob bedzie graloi dla swiata a nie dlatego ze wyglada tak czy inaczej. Gralem troche w WoWa i powiem szczerze, ze mi sie nie podoba grafa. Jest za bardzo cukierkowa. Poczekajmy a pozniej gadajmy.
"pokazał, że MMO to jest DUŻA KASA"
Nie wróże tego EA, tak jak mówił poprzednik, zrobią znowu syf który będzie przereklamowany. Zero gameplayu, tylko TYTUL i REKLAMA. Miejąc nazwę Electronic Arts powinny nakładać kary sami na siebie. wrrr
Bo z WARem bylo tak.
Byl juz w niezlym stadium i z jakis tam powodow prace przerwano (brak wydawcy / wydawca padl / odcial sie / nie pamietam -> google jak cos):
http://tiny.pl/tfld
http://tiny.pl/tflc
http://tiny.pl/tflf
EA wykupilo Mythic, silnik logiki gry zostal, EA przekazalo info ze ma to byc gfx ala WoW. Wiec osobiscie widze spory wplyw.
i mamy:
http://www.warhammeronline.com/english/media/screenshots/full/SS_May_2006_02.jpg
http://www.warhammeronline.com/english/media/screenshots/full/SS_May_2006_12.jpg
Roznica znaczaca..
Notabene polecam juz ogladac (mozna grac w beta korean wersje:) gre SUN - Soul of The Ultimate Nation Webzenu - grafika powala (najlepsi jap/kor artysci), muzyke robil czlowiek od muzyki z trylogii LoTR, ogromny budzet.
screeny z SUNa:
https://www.gry-online.pl/S026.asp?ID=4148
[btw aby moc edytowac po kilku minutach posta trzeba miec "abonament mayclub"... 1st time seeing... polska to dziwny kraj.
