Microsoft przejmie Activision Blizzard
Nie pisałem tego z złym znaczeniu. Mega się cieszę bo czuję, że w przyszłości będzie coś dobrego.
Phil Spencer parę miesięcy temu w wywiadzie wspominał o tym, że GamePassowi brakuje gier typowo pecetowych, w tym strategii. Mam nadzieję, że po przejęciu ActiBli wskrzeszą obie marki, bo firma nie będzie już musiała produkować kotikowych "miliardówek"
Macie świadomość że Activision blizzard a Blizzard to dwie osobne spółki ? za Daiblo odpowiada Blizzard a Activision blizzard głównie za serię COD to jest nic innego jak wchłonięty przez Blizzarda - Activision, Inc i nie ma nic wspólnego z Diablo, co najwyżej serii gier CoD wyjdzie to na dobre ale wątpię skoro zarząd został bez zmian a zmienił się tylko poborca podatkowy.
Microsoft kupił Activision Blizzard
Czyli kupił wszystko.
MS kupił Activision Blizzard pod którym znajduje się Activision, Blizzard oraz King.
Po pierwsze to jest dokładnie tak jak piszą ci koledzy wyżej. Microsoft kupuje Activision Blizzard czyli holding będący właścicielem obu spółek-córek (Activision Publishing i Blizzard Entertainment). Nie ma nigdzie żadnej informacji na temat wyłączenia którejś z podległych holdingowi spółek z transakcji więc oczywiste jest, że MS będzie właścicielem wszystkich.
Po drugie to Blizzard niczego nie wchłonął, jest zupełnie odwrotnie niż opowiadasz. Najważniejsze funkcje w całym holdingu od lat pełnią ludzie z dawnego Activision, a nie Blizzarda i mają bardzo wiele "wspólnego" z Diablo. Tak jak i ze wszystkim innym co się dzieje w spółce bo to oni podejmują strategiczne decyzje i ustalają kierunek jej działania.
Jeżeli sądzisz, że szefostwo dawnego Activision podporządkowało sobie Blizzarda po to żeby potem powiedzieć "róbta co chceta" i dziś nie ma nic wspólnego z Diablo to... w sumie szkoda czasu na tłumaczenie ci takich banałów.
Wątpię żeby nagle COD stał się exem Xboxa, bardziej będzie to wyglądało tak, że Call of Duty trafi na STEAM i GP, na Xboxa GP a na PS5 po prostu normalna cena do kupna.
Wystarczy, że gry trafią na różne platformy to i tak będzie dla nas graczy wielkie święto.
O Starfield też mówili, że jest niezagrożony i wyjdzie na konsole Sony <:
Gry, nad którymi prace już trwają i które rozpoczną się przed sfinalizowaniem przejęcia, raczej na pewno nie będą exclusive'ami. Potem już pewnie tak. To samo Bethesda.
Czy to oznacza szansę na normalną cenę trzech ostatnich CoD? Bo to co było sklepie Blizzarda to nie wiadomo było czy śmiać się czy płakać.
Z pozytywnych informacji to Bobby Kotick ma pełnić funkcję CEO ActiBlizza tylko do sfinalizowania transakcji, później żegna się z firmą.
Nie rozumiem pękających pośladków Wyznawców $ony. Bomba prawdy, i to atomowa, ale przecież nie znaczy to że gry od ActiBlizz nie będą na PlayStation. M$ dobrze to rozgrywa, Day One w GP, a na PS5 pewnie 70$, i co z tego? Dokupujecie XSS i jazda ;) Gracie we wszystko co się da.
Nie rozumiem twojego wpisu gram na Ps4 i nic mnie to wszystko nie obchodzi pozdrawiam .
Chcecie mi teraz powiedzieć że cena gier Activision Blizzard będzie w końcu adekwatna do jakości? Odgrzewany kotlet w koncu będzie kosztował 4zl a nie 300 ?
Ale podobnie jest z grami Bethesdy - istniejące już tytuły, a także te które były eksluzywami na platformę Sony przed przejęciem Beci przez MS pozostaną eksami. Nowe tytuły będą już ekskluzywami GamePass.
Jak dla mnie to dobra wiadomość. Blizzard już ciągnął po dnie a Activision jako tako trzyma z marką Call of Duty, chociaż ostatnio więcej złego niż dobrego o tym czytam. Oby przejęcie oznaczało po prostu dobre gry i chętnie zobaczyłbym znowu strategie w uniwersum Warcrafta i Starcrafta bo moim zdaniem ten gatunek został mocno zaniedbany. Z Blizzardem w obecnym stanie nie było szans na poprawę tego, może pod skrzydłami Microsoftu się uda. Trzymam kciuki.
Tylko co dokładnie rozumiesz przez ciągnął po dnie i jako tako? Jeśli masz na myśli odbiór wśród bardziej zaangażowanej społeczności to można to jakoś uzasadnić. Jeśli jednak chodzi o wyniki finansowe spółki i udział w rynku to Acti-Bliz w ostatnich latach regularnie biła swoje rekordy i co roku zarabia krocie. Wszystko będzie zależało jaką miarę przykładają do tego włodarze Microsoftu bo mogą chcieć rozwijać "ambitne" projekty i przywrócić blask dawnym markom, a mogą równie dobrze takiego Starcrafta spuścić w kiblu i z uśmiechem liczyć miliardy dolarów płynące co roku z Warzone'a, Candy Crusha, CoD Mobile itp.
Nie gram w Coda... Ale na moje oko Sony powinno np opracować własne IP tego typu + również... Sypnac gdzieś gotówką na jakiegoś wydawcę. To nie może tak wyglądać że Microsoft kupuje non stop wszystkich a Sony nic. No bo co że mają swoje studia i ekskluzywne gry za kilka lat Microsoft będzie mieć rocznie kilka, a może nawet kilkanaście premier AAA w roku a Sony?
Zresztą Microsoft kupuje takie typowe IP uwielbiane przez masy i jedyna sensowna według mnie opcja dla Sony to zakup teraz np Take-two... Na takiej np zasadzie jak to zrobiło ostatnio Take-two z innym gigantem. XD
I zabrać Microsoftowi GTA VI... NBA itp.
Najśmieszniejsze że... MS tak gadał o tym jak to ekskluzywność jest zła... A właściwie przez nich to będzie niewyobrażalnie gorzej w tym kontekście niż było. Jedyny plus to to że teraz Sony może spokojnie wydawać swoje exy na PC. Ekhem, może... Raczej musi.
Normalnie zakup konsoli staje się bezużyteczny... Kupisz nwm laptopa za 6 koła będzie lepszy od tych konsol, a będziesz mógł też grać np na padzie od ps5 i na ogromnym tv... Zapłacisz 2x więcej ale będziesz mieć dwa ekosystemy (Sony i MS) a ponadto... Gry będą działać lepiej i będziesz mieć ogólnie większą swobodne i lepszy wybór.
Maja i to nawet lepsze, nazywa sie Killzone.
Brudne, realistyczne (czuc ciezar ekwipunku, postac porusza sie ociężale, a nie jak małpa w zoo skacząca po scianach-COD).
Odważne ale dziwne posunięcie. Nie wiem czy Actvision Blizzard nie stanie się kulą i nogi Microsoftu. No cóż, nie moje to fundusze :)
Nie wiem kto bardziej oszalał, M$, że to kupił, czy acti, że się dali sprzedać?
A kotick się wzbogaci konkretnie na tym
Ubisoft na razie nie chce zostać kupiony. Już raz by zostali, ale szybko zareagowali.
Przy tym jak to korpo sobie obecnie radzi i jak wyniszcza kolejne ze swoich marek to być może MS się skusi, tylko pewnie jeszcze trochę poczekają aż UBI dokończy proces samozniszczenia, a już nie wiele trzeba bo z roku na rok jest coraz gorzej.
To nie Ubisoft zareagował, tylko Tencent. Bez Chińczyków już dzisiaj Ubisift byliby trupem, tak jak ich firma od mobilek Gameloft, która została przejęta właśnie przez Vivendi.
Zaskoczyła mnie ta wiadomość, to trzeba przyznać. Jednak mnie jako gracza najbardziej ciekawi to jak te przejęcie wpłynie na gry spod szyldu Blizzarda.
Fajnie by było dostać np. nową porządną strategię albo jakiegoś singla RPG w uniwersum Warcrafta.
No to jest wieść która zatrzęsła światem gamingu.
Tak jak trochę byłem wkurzony na Sony za ich mocno antykonsumenckie praktyki w końcówce poprzedniej i w obecnej generacji, ale dzisiaj to mi się ich trochę szkoda zrobiło.
O ile sprzęt Sony ma pewną grupę hardkorowych fanów o tyle jest też spora grupa tych którzy kupują konsolę dla FIFY i CODa, a coraz bardziej prawdopodobne jest info że ten drugi tytuł będzie się powoli z plejaka zawijał.
Microsoft jest bogaty ale nie głupi żeby rezygnować z milardów dolarów z sprzedaży CoDa na PS
To samo było mówione przy okazji kupna Bethesdy i ekskluzywności Starfield'a czy kolejnych ich gier. Pożyjemy zobaczymy ale sam nie wykluczam, że CoD'a mogą ograniczyć do PC/Xbox. Rynek USA byłby praktycznie zdobyty przez MS tym ruchem bo CoD w Stanach to głównie PS.
Tylko CoD jest wydawany co roku a nie jak gry Bethesdy co kilka lat i żadna z nich nie sprzedaje się tak dobrze
Koniec wydawania CoDa na plejkach wcale nie musi oznaczać strat, może oznaczać wielomilionową emigrację graczy kupujących konsolę tylko dla CoD (a jest takich całkiem sporo) na Xboxa.
Zakładasz że fani CoDa zaczną bojkot z powodu ewentualnej (bo póki co czysto hipotetycznej) ekskluzywności.
Ja bym na jakiś wielki ruch w tym kierunku nie liczył. Pomarudzą trochę ci którzy kupili już PS5 bo od nich kontynuacja zabawy w ich ulubionej serii oznaczałaby konieczność wymiany już posiadanego sprzętu. Gracze bawiący się do dzisiaj na PS4 po prostu wzruszą ramionami i zamiast PS5 kupią Series X.
Dlaczego szkoda? Sony w obecnej generacji kontynuuje antykonsumenckie praktyki. To oni postanowili podnieść cenę gier do 80 dolców.
Stracą mld $ w krótkiej perspektywie, ale w dłuższej usunięcie CoDa z PSa mogłoby zaowocować nastoma milionami graczy, którzy postanowią zmienić barwy. A takie pozyskanie klienta jest warte znacznie więcej niż sprzedaż pojedynczych kopii gry, ponieważ jak już raz kupi konsolę to przez kilka kolejnych lat będzie opłacał abonament za multi, pewnie też game pass, będzie kupował gry w sklepie MS, będzie kupował akcesoria etc. etc. A tego CoDa ostatecznie też kupi. To trochę tak jakby pisać, że SONY nie będzie głupie i nie zrezygnuje z zysków z Uncharted czy God of War na Xboksa. Koniec końców MS straciłby ileś tam milionów klientów, którzy w ciągu nie kupią gry za 60$, ale zyskają kolejne miliony (nawet jeśli mniej) stałych klientów, którzy rocznie będą przynosić Microsoftowi setki $
Boże, ile debili (delikatnie rzecz ujmując) w komentarzach wywołujących wojenki. Normalnie tym wszystkim osobom ojcowie powinien solidnie przy.....solić w łeb, może chociaż delikatnie by zmądrzeli.
Oo Sony boje już się spultali, że CODów nie będzie na plejce.
Po co wam takie "dziadostwo".
Przecież będziecie mieć Uncharted 5, Remake Remastera TLOU i DLC do GOF 2018.
Jak byś znał choc trochę angielski lub czytał ze zrozumieniem wiedziałbyś ze cody i inne badziewie nadal będzie na Playstation. Niestety.
Ja nawiazuje do komentarzy.
I kto tu nie potrafi czytac ze zrozumieniem?
Gry, które były w produkcji przed kupieniem studia, będą na dwie konsole, ale już kolejne tylko xbox/pc. Przecież to oczywiście, że nagle nie zrezygnują z ps5, skoro już tyle czasu poświęcili.
Spojrzcie na to z dobrej strony, wreszcie skoncza sie problemy z "serwerami" Blizzarda :)
Niedawno do mnie dotarło, że konkurentem MS nie jest Sony and Nintendo a Netflix, TikTok, Apple czy Google.
Game pass ma nie tyle przyciągnąć już obecną pulę graczy do siebie (to też ale to chyba drugorzędny cel) co przekonać do grania ludzi, którzy dzisiaj albo nie grają w cale albo bardzo niewiele (ot fanów gier sportowych co ogrywają 2-3 serie przez lata i nic poza tym). Oni walczą o czas, o to by przekonać pokolenie Netflixa do gamingu za pomocą wygodnego abonamentu, który mogą konsumować w podobny sposób. Stąd tak wielki nacisk na rozwój grania w chmurze, by uniezależnić tych ludzi od sprzętu. Lada chwila pojawią się telewizory z zintegrowanym klientem game pasa, pozostanie podpiąć myszkę lub pada po bluetooth i jechane.
Od lat mamy widoczny trend wzrostu udziału rynku gier mobilnych w segmencie elektronicznej rozrywki, ile on już wynosi, chyba coś około 55%? Ms uderza w odwrócenie tego trendu i ugranie czegoś na tych masach casuali.
Lepiej późno niż wcale :) gdzieś od 2018 roku na GDC motyw "you're not competing with just other games. You're competing with other distraction for peoples time" był powtarzany, wałkowany i odmieniany na wszystkie sposoby. Sony czy Nintendo zwyczajnie się łapie do tych other i tyle. Czas pokaże co z tego wyjdzie, bo na papierze ruch świetny, ale MS jakoś historii super pomysłów i megazarządzania to nie ma.
Dziwna sytuacja, na pewno zła dla coda, bo w niego gra się na ps, a z polityką ms "ważne aby tylko nic nie zmieniać" będzie co roku identyczny mw bez żadnych zmian, który może jeszcze wyleci z ps i będzie się w niego grało tylko na pc, czyli nie będzie grało w ogóle, bo będzie zalane przez cheaterów. Sytuacja blizzarda powinna się nieco poprawić, bo zaczną cokolwiek robić, ale też będą co roku recyklować te same stare śmieci 1:1. Ogólnie najgorsze, że ten psychol zostaje na stanowisku, bo jest okazja go posunąć. I źle się dzieje z ps, najpierw wydają swoje exy na pc, przez co praktycznie pozbawili swoją platformę z wartości, to jeszcze za mało gier robią.
Rok podatkowy 2023 dla Microsoftu to okres od lipca 2022 do czerwca 2023. Tak więc na finalizację nie powinniśmy czekać dłużej niż półtora roku.
Bardzo dobra wiadomość. Skończy się wymóg battle neta i będę mógł grać w Cody w sp only jak za dawnych czasów
Czy w tej chwili stwierdzenie "Piekło zamarzło" jest ja najbardziej adekwatne w tej sytuacji? (czy gdyby miast AB pojawiło się EA?)
Nie ma co ukrywać - Sony wygląda obecnie przy MS jak gracz drugiej kategorii. Ma fajne gry, ale Microsoft ma lepsze perspektywy.
GamePass przy takim dopchnięciu oferty grami będzie nie tylko świetną usługą, co... usługą droższą. Ceny pójdą w górę o 10-20% do końca roku.
Nie ma problemu. Prawda jest taka, że standardowo najwięcej narzekać będą Polacy. Dla mnie opłacenie abonamentu w pełnej cenie to równowartość dwóch kebabów z budy u Turka, całe 12 euro. Przyjdzie nam płacić dwa razy tyle, też tego nie odczuję i podobnie myślą wszyscy inni, których znam i są graczami. Tym bardziej, że wiązać się to będzie z przyrostem liczby gier, w tym tych AAA na premierę.
Niech idą nawet 50% w górę jeśli będzie coraz więcej pozycji w usłudze
Problem polega na tym że Sony praktycznie nie jest tak bardzo zainteresowane rynkiem poza Azją. Owszem, wydają kasę na wydawanie gier poza Azją ale tak naprawdę to mają wbite na to.
Jest to problem który się ciągnie od wczesnych lat 90 kiedy to Sony wydawało gry tylko w azji i były fanowskie translacje robione na snesa itp. Do puki się to podejście nie zmieni to będziemy mieć biedę od Sony na konsolach albo od ich deweloperów gier, bo rynek NA/EU nie jest dla nich najważniejszy.
Nareszcie!!!
Microsoft posiada teraz konkretne tytuły. Do tego zrobi porządek w Blizzard'zie.
Może wreszcie doczekam się Warcraft 2 czy Starcraft na Xbox'ie.
A gdyby jeszcze np takie Diablo 4 wypuścili jako ekskluzywne to już wogole chyba nie przestawał bym się śmiać przez co najmniej tydzień...
A jak się nie spodoba to uwali pół rynku gier wysokobudzetowych albo kupi jeszcze trochę wydawców i jak Putin będzie sterować cenami.
Przy bethesta włączyło mi się żółte światło A teraz już czerwone. Stop to grozi monopolem.
plolak - jak na razie cenami steruje Sony, które podniosło je do 80 dolców za grę.
Plolak Microsoft niewykańcza twórców jak EA czy Activision.
No tak, bo Lionhead i Ensemble Studios same się wykończyły. A to tylko część z firm, które MS wykończył.
Sony Japan od lat i tak było martwe jako studio tworzące gry. Ich egzystencja w ostatnim czasie opierała się tylko i wyłącznie na wspieraniu innych projektów, czyli coś w rodzaju Raven Software w Activision, o którego istnieniu już praktycznie każdy zapomniał. Jest różnica między zamknięciem aktywnego studia z powodu zwyczajnego kaprysu wydawcy, a zamknięciem studia, które od dłuższego czasu nic produktywnego nie robiło. Poza tym wątpię w to, że ktokolwiek z osób "opłakujących" to studio w ogóle kiedykolwiek zagrał w ich grę.
PS. Jak chcesz się licytować na zamykanie studiów, to jesteś z góry na przegranej pozycji, bo MS jest w tym temacie bezkonkurencyjny.
Myśle że zabranie playstation CoDa jest wstanie wykończyć ta platformę.
Osobiście średnio cieszą mnie cody w gamepassie a poza tym to Activision prawie nic nie wydaje, no są jeszcze gry od blizzarda ale te wychodzą raz na kilka lat. Inna sprawa, ze chętnie bym zobaczył rpg w świecie warcrafta od obsydianu albo reboot heretica. wolałbym jakby zieloni kupili wb albo ubisoft czy nawet mniejszych deweloperów ale Sony ma teraz duży problem i mogą skończyć jako „konsola do eksów” tracą kolejnego dużego wydawcę i oby z tego nie wyszedł jakiś monopol
Wiadomość gruba. Bardzo gruba. Ruch, który mnie dzisiaj zaskoczył i zastanawiam się jak to będzie dalej. W powyższym tekście napisano, że Kottick zostanie do czasu zakończenia transakcji. Źle nie życzę, ale może się zawijać z tego pokładu, tym bardziej, że ma raczej ze sobą czarny PR i co pokazują pewne słupki w ich korpo niezłą skuteczność w napełnianiu kieszeni [strzelam, może być inaczej ] .Inna rzecz to jak zareaguje Sony. Czy wezmą to na spokojnie czy będą panikować? A może mają już kogoś na oku?
Poczytałem trochę komentarzy i musze przyznać, że sporo osób usiłuje zrobić z tego newsa tragedie a zacznijcie myśleć. Microsoft musi mieć jakiś plan na taką transakcje to raczej oczywiste, nikt normalny nie wyda przecież 70 mld $ żeby na tym stracić. Jak dla mnie raczej widziałbym w tym więcej pozytywów. A co nastąpi to będziemy obserwować na przestrzeni lat.
sporo osób usiłuje zrobić z tego newsa tragedie a zacznijcie myśleć (..) nikt normalny nie wyda przecież 70 mld $ żeby na tym stracić
Sądzę, że ludziom tak piszącym raczej nie chodzi o los Microsoftu i to, że to on straci na tej transakcji ;)
To najwyraźniej źle mnie zrozumiałeś. Niekoniecznie musi spaść jakość produkowanych gier po takiej fuzji a może i nawet na tym zyskamy jako cała społeczność. Prościej już nie wytłumaczę ;)
No to może ja doprecyzuję - większość negatywnych lub zaniepokojonych głosów nie dotyczy jakości przyszłych produkcji, wręcz przeciwnie tutaj widzę raczej optymizm (obecne kierownictwo Acti-Blizz nie cieszy się nadmiarem szacunku w społeczności). Widzę po postach, że ludzi martwi raczej ryzyko monopolu, dyktatu cenowego, zbytniej dominacji nad branżą i braku określonych tytułów na innej konsoli etc.
A to, że - jak piszesz wyżej - Microsoft mieć jakiś plan niekoniecznie ich w tym wypadku uspokoi. Oni boją się właśnie tego, że Microsoft ma jakiś plan ;)
a może i nawet na tym zyskamy jako cała społeczność.
Optymistyczne ;) Może za jakiś czas pogram sobie na Game Pass w Diablo Remastered? I w inne niezłe gry Blizzarda ;)
Zdarzały się już Microsoftowi duże przejęcia, które okazywały się stratą pieniędzy, zarówno z powodu zbyt wysokiej wyceny, jak i z powodu złego zarządzania przejętym podmiotem. Trzy największe klapy jakie sobie przypominam to zakup aQuantive w 2007 za 6,3 mld, zakup Skype'a w 2011 za 8,5 mld oraz zakup części Nokii odpowiedzialnej za telefony w 2013 za 7,2 mld. Duże transakcje, które trzeba było odpisać w straty. Czy teraz będzie podobnie? Nie wiem. Wiem tylko, że duże korporacje nie są nieomylne.
Dla uświadomienia potęgi tej kwoty pozwoliłem sobie na obliczenia, że Jezus od urodzenia gdyby dostawał 2 miliony 884 tysięcy 932 dolarów miesiecznie to dopiero pod koniec tego roku zrównał by się z tą sumą.
Policz sobie ile Jezus uzbierałby gdyby wpłacił JEDNEGO dolara na odnawialną roczną lokatę 2% w skali roku z kapitalizacją odsetek. Po dwóch tysiącach lat wyszłaby kwota większa niż obecna wartość całego Microsoftu. Procent składany robi wrażenie :).
Nie wiem, co mnie bardziej szokowało, sama wiadomość o przejęciu Activision, czy kwota, która MS wydał. Podejrzewam, że Sony nie będzie bezczynne i prędzej, czy później również dokona jakiegoś przejęcia lub może nawet kilku.
Na ich miejscu spróbowałbym wykupić Capcom lub Square Enix, a najlepiej obie te firmy. W porównaniu do zakupów MS wydaliby grosze, a zyskaliby dzięki temu sporo świetnych marek i kilka utalentowanych studiów.
Sony zawsze może wrócić do robienia telewizorów oraz innego hardweru chyba że to jest nie to sony wtedy będą mieć problem. co by musiało się stać by sony kupiło valave i przejeło całą bibliotekę steama.
Przysłowiowa kropka nad „i” ma zostać postawiona w 2023 roku podatkowym, to jest w okresie od kwietnia 2023 do marca 2024 r.
Rok podatkowy 2023 w USA trwa od 1 lipca 2022 do 30 czerwca 2023.
Ahhh, marzy mi się świat w którym Microsoft wypuszcza takie gry jak the elder scrolls 6, albo nowego CODA tylko na Xboxa i PC, tłumacząc się, że sony cały czas wydaje exclusivy tylko na swoją konsole, co skłania niebieskich do wydawania gier na PC w dniu premiery :D
Ciekawe czy już MS ma wpływ na Blizza czy przez ten okres do przejęcia bardziej go nie zgnoją.
NOOO NARESZCIE MOŻE SONY TERAZ W KOŃCU BY ŁASKAWIE WYDAWAŁO SWOJE GRY NA PC :) OBY TAK SIĘ STAŁO.
BO TE EX'Y JUŻ RAŻĄ W OCZY.
właściwie to chyba tylko sony wydaje jeszcze gry jako ekskluzywy nie licząc switch itd. platform.
Dziennikarz: "Szansa na poprawę ?"
ActiBlizz: "TAK!"
Dziennikarz: "Czy do poprawy dojdzie ?"
ActiBlizz: "Możliwe!"
Ciekawe jak na to zareaguje sony? Ostatnie zakupy Microsoftu to Bethesda i teraz właśnie Activision Blizzard. Sony za to kupiło małe firmy, z których tylko bluepoint jest tą znaną. Gdyby Techland nie wszedł na giełdę to na nich mogliby wydać pieniądze, a tak to nie wiem kogo jeszcze mogą kupić, może Supermassive Games.
@ maro16
Różnica polega na tym, że MS ma kasy jak lodu z innych działów niż gaming. Mogą sobie więc pozwolić na duże, agresywne inwestycje licząc, że kiedyś tam im się zwróci. Natomiast Sony takiej kasy po prostu nie ma. Z drugiej strony ma bardzo dużą przewagę pod względem reputacji. Marka jest znana i wielu kupuje PS dlatego, że to PS. Mają już wyrobione studia o utartej opinii, których projekty są dawno w trakcie tworzenia oraz silne marki, które sprzedają konsolę. Mogą więc sobie pozwolić na inwestycje w mniejsze studia, które dopiero będą musiały "dojrzeć". Różnica jest taka, że MS ma pieniądze, ale nie ma czasu. Sony ma czas, ale nie ma (tylu) pieniędzy. Dlatego MS na gwałt przepłaca za wielkie molochy byleby mieć gry na teraz a Sony kupuje małe studia za ułamek tej ceny i powoli je rozwija.
I tym oto ruchem Microsoft załatwił sobie ostatecznie wygraną w tej generacji. Blizzard może być w fatalnej kondycji, a dział xboxa ma raczej słaby przebieg, jeśli chodzi o te core'owe tytuły, więc też nie łudziłbym się, że do końca generacji jakkolwiek ożywi starcrafta/warcrafta, ale same studia od Call of Duty to pewność jednej gry AAA na rok, a do tego baza fanów o bardzo wyrobionej tolerancji na monetyzację. To jest game changer.
Alternatywa znacznie gorsza - FB/Meta
https://twitter.com/stephentotilo/status/1483636423806889984
Dla tych gier to dobra wiadomość, a dla graczy neutralna. Wolałbym żeby MS zakładał swoje sdudia, które robiły by nowe gry, nowe serie, nowe światy itd. Byłaby jakaś konkurencja w segmencie gier narracyjnych, a tak dla zwykłego gracza nic się nie zmieni. Wciąż chcąc pograć w coś ambitniejszego pod względem fabularnym będą sięgać po gry od producentów Sony. Mam cichą nadzieje, że MS nie będzie tylko rozwijał tych gier w takiej formie jaką są, ale da nowe gatunki. Bo taki świat Starcrafta czy Warcrafta można na wiele sposobów rozwinąć. Oby też wrzucili Starcrafta na xboxa. Chociaż to mało prawdopodobne patrząc, że AOE nie ma. Mam też nadzieje, że właśnie pójdą też w stronę własnych produkcji. Tak, by gracze na tym zyskali. Czyli dostali całkiem nowe gry w nowych uniwersach.
Dlatego też podoba mi sie podjeście Sony, gdzie kupują małe studia, a te po pewnym czasie zaczynają produkować dla nich bardzo dobre gry. Jak chociażby Sucers Punch z Ghost of Thusima czy Bandai z Gays Gone albo Insomniac.
Dla mnie duży plus tego przejcia, bo moze w końcu coś sie ruszy na temat starcrafta 3 ale też np. Warzona.
Jak ten świat się zmienia. Jeszcze kilka(naście) lat temu nie pomyślałbym, że taka wiadomość może mnie ucieszyć. To przykre co się stało z Blizzem, to zaskakujące, co się stało z MS