4 lata grał na zintegrowanej karcie graficznej, bo pomylił porty HDMI - dramat pecetowca
Nie sądze aby "pechowy" to było odpowiednie w tym wypadku słowo.
Raczej nieogarnięty. Przy czym nie ma to być żadna obraza. Po prostu nie ogarnia komputerów.
Ja grałem trochę na zintegrowanej ale na dłuższą metę nie da się bo o ile fajnie śmigał pojedyncza aplikacja tak gdy uruchomiłem kolejne procesy obciążające procesor cały komputer zamulał.
Wolałem sobie naprawić starego gt 640 i jest o niebo lepiej.
1050ti jest na tyle slaba że ktoś mało ogarnięty może się pomylić.
Pewnie nie jeden Seba tak gra :)
Akurat taki GTX 1050Ti to miażdży minimum 2-krotnie każdą integrę łącznie z nowym intel iris. O starszych integrach nawet nie wspominając.
Nie sądze aby "pechowy" to było odpowiednie w tym wypadku słowo.
Raczej nieogarnięty. Przy czym nie ma to być żadna obraza. Po prostu nie ogarnia komputerów.
hahaha dobre :)
To teraz się poczuje jak by nowego kompa kupił z najwyższej półki przy jego braku wymagań odnośnie sprzętu :P Sam powoli zaczynam należeć do tej grupy gry są coraz płytsze aż żal wydawać kasę na nowego procka i wszystkie bebechy kompa dla takiej nędzy. 50% jak nie więcej gier to odgrzewane kotlety z starymi błędami odnośnie AI itp.
PS: by uniknąć takich wpadek nie trzeba być znawcą komputerów wystarczy poszukać sobie testy karty graficznej i procesora na necie i porównać czy bardzo nie odstają. Jak by ktoś nie wiedział.
Póki co wciąż korzystam z Radeon Vega 8, ale na moje potrzeby wystarcza. nawet Wieska 3 spokojnie skończyłem więc....
Fascynująca historia
A ja tam chwalę swoją laptopową gtx1060 max-q :D Zegary ma kiepskie co prawda, ale za to jest cicha i laptop nie gotuje jaj. Gram co prawda głównie w strategie i RPGi, pewnie w grach akcji szybko odczuł bym braki vramu, ale do gier akcji kupił bym pewnie konsolę gdybym w nie częściej grał, więc póki co jest ok :-)
Nie odczuł byś vram. W końcu 1660s/ti,2060 też mają 6 GB.
Przeważnie w 1080p to wykorzystane 3-5 GB. 6 GB przekraczane jest w niektórych grach
to jakiś troll chyba żeby sobie nabić punkty na reddicie, jak typ sam to podpinał to jak mógł nie zauważyc śledzia karty graficznej i portów w niej
To na forum już pare osób pytalo jak ma podpiąć monitor więc..
Tak się dzieje, jak nie posiada odpowiednie wiedzy o komputery. Nie zna się na rzeczy i nie wie, co to jest ZINTEGROWANA karta graficzna. XD
Ale dziwię się, że nie zwrócił na to uwagi przez ponad 4 lata... Serio...
Miałem tu nie wchodzić i nie nabijać klików, ale jednak chęć pogratulowania wam dojścia do poziomu słynnego "Nie śpi, bo trzyma kredens" zwyciężyła. Macie mnie... Jak widać to co robicie działa.
Idź lepiej sprawdź czy dobrze podpiąłeś HDMI, żeby nie było zdziwienia po latach.
To samo chciałem napisać. Rozumiem, że jest sezon ogórkowy, ale na boga, szanujmy się... Zabrać im Reddita i nie będą mieli o czym pisać.
Dodam jeszcze, że od pewnego czasu co raz rzadziej zaglądam na GOLa, bo przeraża mnie kierunek w którym poszli. To samo kanał na youtubie - od dawna są niewolnikami codziennego dodawania filmów.
powinni dodać kolumnę ciekawskie ze świata graczy, bo to w sumie takie zabawne, podobnie jak z dziadkiem co grał w gre, niby nic ale ciekawe.
To, że monitor miał podpięty do płyty głównej, nie znaczy że gry nie były renderowane za pomocą karty graficznej tak jak i sam system. Można tak zrobić, by integra odpowiadała za samo wyświetlenie obrazu, bez jego renderowania.
Też sprawdze czy dobrze podłączyłem, bo może nie będzie trzeba wymieniać Gtxa 660
Miałem podobną sytuację. Zepsuł mi się zasilacz i oddałem do wymiany do serwisu.
Po powrocie z serwisu zauważyłem, że gry mi kiepsko chodzą, patrzę w system - nie ma mojej wówczas potężnej grafiki GTX 970.
Szykuje się do wyjaśnienia i bojowego nastroju, gdy rozbieram komputer i widzę, że karta jest.
Zmieniłem port HDMI i mi złodziej oddał kartę
przecież to jest historia z faktu o nazwie "nie śpie, bo trzymam kredens". jedynie nazwy własne zostały zmienione.
Na Boga, chciałem to samo napisać!
Fakt: gaming edition.
Niezwykle smutne patrzeć na to, co się dzieje w sekcji informacji.
Jestem w stanie w to uwierzyć bo nawet tu na forum czasami pojawiały się tematy, że ktoś kupił nowego kompa, a gry chodzą mu gorzej niż na starym, gdzie wyraźnie zaznaczał, że wszystko dobrze podłączył. Po czym dał zdjęcie tyłu komputera i wszystko już było jasne ;)
Wystarczy 5 sekund żeby się połapać, w ustawieniach w panelu, wszędzie, nawet gry wykryją i mówią jaką masz kartę. A sterowniki jak updatował przez te 4 lata? Z taką kartą grał w gry na minimalnych (!) czasem na średnich śmigał i nic się nie zorientował? Rzeczywiście straszny przypadek.
Nie każdy jest taki obeznany w takiej technologii.
miał się czym pochwalić to tak jakby napisał że od 4 lat podgrzewał obiad w pralce i nie do końca był podgrzany ;)
Heh. Musi się teraz nieźle cieszyć. :)
Ale 4 lata i nigdy nie wypinał kabli, nie czyścił obudowy, wymieniał pasty...przecież podpinając ponownie kable nie trudno nie zauważyć takiego błędu.
Jak również nie każdy musi targać gdzieś sprzęt nie wiadomo po co, więc i po co ma wypinać kable. Co nie zmienia faktu, że nie ogarnąć takiego tematu, to trzeba być nie teges :)
No nie wiem. Ja kiedyś półgodziny zastanawiałem się, z której strony wychodzi papier od drukarki. Wchodził od góry ale, z której wychodzi to długo nie mogłem znaleźć. Dopiero za trochę się zorientowałem że trzeba klapę z przodu drukarki odsłonić.
malo to razy zle sluchawki podlaczylem na szybko a potem spedzalem 2-3h w systemi dlaczego nie dzialaja? a wystarczylo obok podpiac. zdazaja sie takie przypadki
Jak podłączałem słuchawki do komputera to godzinę bawiłem się ustawieniami dlaczego nie słyszę mikrofonu. Później ogarnąłem że mam na kablu taki przycisk :D
Także nie musiał ściemniać, czasem po prostu diabeł ogonem przykryje.
Ja kiedyś myślałem że wszyscy już mieli przynajmniej raz w życiu do czynienia z komputerem i chociaż pół godziny przed nim spędzili. Jak byłem na kursie komputerowym to się okazało że jest bardzo dużo osób, która w ogóle z tą technologią nie miała do czynienia. To się akurat nie dziwię że gościu nie od razu ogarną że źle podpięty monitor ma.
W niektórych przypadkach istnieje możliwość ustawienia systemu w taki sposób, że będzie wyświetlał obraz z dedykowanej karty wykorzystując zintegrowany układ graficzny jako "wyjście" obrazu.
Facet co potrafi wymienić dysk czy kości ram i nie ma pojęcia że kabel sygnałowy wpina się do karty graficznej, która jest usytuowana zupełnie gdzie indziej niż reszta portów płyty głównej? Do tego pewnie wiele razy go odpinał i być może czyścił wnętrze sprzętu, takie bajki to dobre dla dzieciaków w piaskownicy a nie do internetu.
Ze wymienil to skrot myslowy. Oddal do serwisu na wymiane. Jego zakres wiedzy to 3 punkty.
1 podlacz kabel do gniazdka,
2 nacisnij czerwony przycisk
3 i kliknij dwa razy w skrot na pulpicie
Reszte robila mama
Mój ojciec miał tak kilka lat. Wyśle wam specyfikację. Możecie kolejny artykuł zrobić xD
A od kiedy to umiejetnosc grania w cokolwiek ma cokolwiek wspolnego z samymi komputerami i sprzetem. To juz nie te czasy. Teraz umiejetnosc wlaczenia i wylaczenia gry i wiele innych mozna outsoursowac do Indii czy Chin i cieszyc sie bezstresowym zyciem.
Kiedy weszły pierwsze zintegrowane grafiki. Ludzie ciągle robili ten błąd.
Ale debil.
W jaki sposób nie połapał się przez tak długi czas? Przecież często jak wchodzi się w opcje graficzne w grach, to tam jest podana nazwa karty graficznej.
Ta opowieść jest durna z prostego powodu, gościu musiał by nie instalować nowych driverów do karty graficznej przez 4 lata, albo jest naprawdę ograniczony.
Jak przeczytałem dramat pectowca to pomyślałem, że co najmniej wysadziło mu komputer lub wywołało pożar, przez co jakoś ucierpiał, ale jeżeli to jest dla niektórych dramatem to brak mi słów.
Mam od 2 lat AMD RYZEN 2400G 16GB ram podkręcone na 3466GHZ, SSD M2 Samsung Evo plus 3500 odczyt, procek potrzebuje 2GB Pamięci RAM. Gry lądują mi się szybciej niż u kolegów, detale średnie, cicho mało prądu idzie a komp kosztował 2300. Teraz już wchodzą 5600G ale są bardzo drogie. Więc na chwilę obecną najlepszy to AMD RYZEN 3400G i 4650G
Pewnie taki, że Integry z Ryzenów serii 3,4,5 oraz Inteli serii 9-11 miażdżą ww karty ;)
Ale przecież system pokazuje jaki mamy sprzęt. Skoro nie wyświetlał mu karty, a miał integre. Nie mówiąc już o sterownikach… coś tu śmierdzi, chyba że miał to gdzieś i sterowniki odkryje za następne 4 lata.
On pewnie używał tego 1050ti tylko w niepełnym zakresie. Miałem tak podłączony komputer, jak sprzedawałem kartę. Monit był podpięty pod integrę, ale mimo to korzystał z dedykowanej. Dawało to mniej klatek, ale obraz był w miarę płynny. Myslałem, że ta integra taka mocna, a dopiero jak wypiąłem kartę, okazało się, że klatki spadły praktycznie do 0 ;)
4 lata? Hmmm dobry jest skoro ten procesor na rynku jest od 2018 roku ??
Podstawy
Rodzina
AMD Ryzen™ Processors
Linia
AMD Ryzen™ 5 Desktop Processors with Radeon™ Vega Graphics
Data wprowadzenia
02/12/2018
https://www.amd.com/pl/products/apu/amd-ryzen-5-2400g
Mota się w tych 3 akapitach:
1. Well, this inspired me to take a look at my PC that I've had since 2017.
2. And what do you know, I have been gaming using my integrated graphics card since 2018.
3. I have been gaming since 2017 on integrated graphics and not had any clue about it.
Poważnie to co on debil czy jak. Że podczas pracy na komputerze w informacjach nie wyświetlała mu się grafiką. Sterowniki nie działały itp. No ludzie. Nie uwieże że kupił grafikę wsadził do kompa i ciul bez sprawdzania bez sterowników jest jest.
swoją drogą medal za przyznanie się, fakt gość nieogarnięty ale dystans do siebie musi mieć skoro pochwalił się tym w necie.
Zacznijmy od tego że jak już włożymy kartę graficzną do gniazda PCIE to podlączając monitor do płyty głównej nie będziemy mieć obrazu , także zalatuje mi to trochę fake newsem.
Posty tego typu to farmienie karmy na reddicie. Na r/buildapc pojawiają się cyklicznie wątki o używaniu integry zamiast dedykowanego GPU, używaniu kabli z innego PSU, odświeżaniu 60Hz na monitorze 144 Hz. Nie rozumiem tylko po co portal o grach przepisuje historyjkę z forum, której po pierwsze prawdziwości nie da się zweryfikować, po drugie jakie to ma znaczenie? Zamiast przepisywać te pierdolety napisalibyście artykuł o składaniu PC dla początkujących by takich błędów uniknęli, no ale to wymagałoby wysiłku.
Zamiast przepisywać te pierdolety napisalibyście artykuł o składaniu PC dla początkujących by takich błędów uniknęli, no ale to wymagałoby wysiłku.
Rzecz jasna lepiej próbować obrazić, bo sprawdzenie wymagałoby wysiłku.
https://www.gry-online.pl/opinie/samodzielne-skladanie-komputera-poradnik/zb71c
Ja to bym skakał z radości. Już wymiana karty, bo coś tam się zacina i to często i wio do tylu obudowy po wyjęcie kabla od karty a tu zonk, źle podłączona.
A to nie jest tak, że jak masz wpiętą kartę to każda płyta automatycznie wyłącza możliwość wyświetlania obrazu z integry i trzeba to ponownie włączyć samemu?
Wydaje mi się to podejrzane, bo jako pracownik sklepu komputerowego często przychodzą do nas klienci z problemem " że nie ma obrazu" i często winą jest podcięcie HDMI pod płytę. I są to przeważnie sprzęty na intelu, który ma w większość procków integrę (bywały też przypadki ryzenów z Vegą).
Mi też to śmierdzi pastą dla niekumatych.
Coś ostatnio robi się tłoczno w kolejce po nagrodę Darwina. Co nominacja to ciekawsza. Tu są spore szanse na podium. Temat ma potencjał.
nagroda Darwina jest za idiotyzm ofiary a nie za zwykłą głupotę. Kapnal sie ze *** ale nie zginął przy przełączaniu kabla hdmi.
To teraz logiczne stają się te wszystkie komentarze o wyższości konsol nad PC z powodu skomplikowania w obsłudze PC.
3 lata jeździł ferrari na jedynce bo nie znalazł wajchy a nie wiedział do czego łopatki służą w kierownicy.....
Sprzedawcy z moreli nie chcą z nim rozmawiać .... zapomnieliście dodać do tytułu
Czy tylko na mam wielkie WTF w głowie czytając ten 'artykuł'? Jezusie, co się z tym portalem stało
Tak jak jedni lubią publikować swoje durne wyczyny tak drudzy lubią się z nich śmiać, szydzić bądź naśladować i polubić. Portal zyskuje na bzdurach, czytelnicy czują się podbudowani cudzym zgłupieniem. My natomiast możemy sobie do bólu nieskończenie utyskiwać oraz narzekać, ponieważ liczby odsłon artykułów nie kłamią. Amen.
Koleś pochwalił się swoją głupotą !
Przez lata wchodziło w standard, że ludzie pokroju Alternative_Essay880 muszą oficjalnie pochwalić się swoim upośledzeniem na jakichś serwisach. Później dzięki temu rozpowszechniają się publikacje podobne do obecnej.
Sam bywam nierozgarnięty, ale aż tak? Dobrze, że w końcu rozwiązał ten problem.
Ostatnio to męczyłem się z ram, dopiero na następny dzień postanowiłem sprawdzić, czy działa w dualu. Po przepięciu potrafiło nie wykrywać całości, ale tutaj była moja wina - zbyt delikatnie obchodziłem się z kośćmi i nie wpiąłem do końca.
Warto jednak zwrócić się do kogoś obeznanego, gdy nie wiemy co robimy. Podpatrzeć kilka razy, obejrzeć na yt i dopiero grzebać.
