Take-Two kasuje projekt re3 (GTA III i Vice City) za złamanie praw autorskich
Sega: och widzę, że macie niewiarygodny talent w modowaniu naszych gier - może zechcecie z nami pracować?
Rockstar: ŁAPY PRECZ OD MOICH 20-LETNICH GIER ALBO WAS ZJEM
Szok i niedowierzanie. A biorąc pod uwagę to szaleństwo z odświeżaniem starych klasyków, czemu T2 nie odświeży te pierwsze GTA w 3D?
Właśnie sprawa jest taka że w wywiadzie dla IGN jakiś tam wyższy Take Two coś przebąkiwał o tym, chyba IGN miało tylko prawa do tego wywiadu bo na GOLu nie było o tym żadnego artykułu.
no po obwieszczeniu istnienia moda w światowych mediach to byłą tylko kwestia czasu kiedy zdejmą/pozwą. Zaskakujące jest raczej tempo w jakim take two usunął.
https://www.youtube.com/watch?v=76XXN4-WOCE (tu jest mowa o współpracy twórcy z społecznością jeśli chodzi o udostępnianie treści do swojego dzieła)
A Rockstar mógłby zyskać na tym, ale nie.
Z tego, co czytałem to prawo unijne i polskie dopuszcza inżynierię wsteczną, więc myślę, że mógłbym np. wrzucić to na gitlaba i mogą mi skoczyć. Widziałem, że ten projekt nie miał licencji, może to by nieco pomogło, bo z tego co czytałem projekt bez licencji nie jest traktowany jako Open Source, lub darmowy. "You're under no obligation to choose a license. However, without a license, the default copyright laws apply, meaning that you retain all rights to your source code and no one may reproduce, distribute, or create derivative works from your work." Źródło:
https://docs.github.com/en/github/creating-cloning-and-archiving-repositories/licensing-a-repository#choosing-the-right-license
EDIT: Jednak w repo było takie coś, co można uznać za licencję. "
We don't feel like we're in a position to give this code a license.
The code should only be used for educational, documentation and modding purposes.
We do not encourage piracy or commercial use.
Please keep derivate work open source and give proper credit."
Jest tu jakiś prawnik?
prawo własności oprogramowania jest tak porąbane, że bankowo znaleźliby jakiś paragraf na modera co by tam nie robił. Takie projekty powstają albo z pasji albo z chęci doedukowania się i szkoda nerwów i życia na batalie sądowe z takim molochem jak take two. Szkoda :(
Prawo autorskie i licencje to bagno. Jakby chcieli to na 100% są w stanie wyciągnąć jakieś paragrafy według których każdy kto dotknie plików gry łamie prawo autorskie.
poziom oczywistości tego co się stanie był mniej więcej taki ja to, że jutro będzie 22 luty. Ale jeśli poprawia Ci to humor to.. dobra robota wieszczu :)
<Pomylka>
spoiler start
pod nie ten komentarz wbilem, przepraszam. Mea Culpa.
spoiler stop
W normalnym świecie prawa autorskie po kilkunastu latach powinny dawno przestać obowiązywać. Kiedyś tak było (od 6 do 11, albo 12 lat), ale korporacje przepchnęły 3 pokolenia...
Prawidłowo to się zachowywał idSoftware za Carmacka.
Prawa autorskie to wygaszają dopiero po 70 latach, jeżeli dobrze pamiętam, więc troszkę byśmy poczekali...
Mozliwe ze drentfy pomylil z prawami patentowymi ktore jakos taki okres moga miec.
Sega: och widzę, że macie niewiarygodny talent w modowaniu naszych gier - może zechcecie z nami pracować?
Rockstar: ŁAPY PRECZ OD MOICH 20-LETNICH GIER ALBO WAS ZJEM
Ja wiedziałem, że tak będzie
Ja wiedziałem, że tak będzie
Ja wiedziałem...
wal się ........ podobno jest wolność słowa czeresniaku... wisi mi te badziewiaste konto. usuwaj. będzie mi posty usuwał a inni ch**mi rzucają w wypowiedziach. to co są lepsi i lepsiejsi ? wal się... wykropkowałem ślepaku
Nie wiem za co Ci usuneli posty ale wierze Ci. Zauwazylem ze te maniere z duzych koncernow podlapali. Jak np. artykuly o lewackich manierech microsoftu gdzie komentarze byly wylaczone. Zebys czasem nie mogl sie nie zgodzic z propaganda. OBRZYDLIWE ZACHOWANIE GOLu!
wszystko podłapują tylko nie to co trzeba..
To było do przewidzenia.
Dla mnie najważniejsze jest, że porty Vitowe zdążyły wyjść i zostały upublicznione. Kopie porobione, to już z sieci nie zniknie.
Sami nie zrobią i innym nie dadzą. To jest chciwość Rockstar. Liczy się tylko hajs.
GTA 5 Online to źródełko o głębokim dnie które cały czas płynie szerokim nurtem.
I bardzo dobrze, Take Two dba o życie tych nerdów. Niech ogarną swoje życie, na imprezy pochodzą, dupeczki popodrywają, a nie ślęczą nad 20 letnim starociem.
