Jak dla mnie postacie w grach wyglądają wystarczająco dobrze. Natomiast niewystarczająco dobrze wygląda znikanie krwi w powietrzu, kretyńskie liście które pojawiają się w powietrzu nie wiadomo skąd i znikają nie wiadomo dlaczego, głowy, które wnikają w kołnierze ubrań, miecze, które przenikają się z płaszczami, krzaki, które najwyraźniej są niematerialne, skoro przenikają przez postacie, ubrania, które zachowują się niezgodnie z prawami fizyki, woda, która nawet nie zafaluje jak coś do niej wpada, trupy, które znikają parę chwil po zostaniu trupami, błoto na którym nie zostają ślady stóp, przeciwpancerne meble, których nie zarysuje nie tylko karabinowa kula ale nawet granat, ludzie, których można ciachać mieczem przez pół godziny a nie zobaczymy na nich nawet jednej rany ciętej (to zapewne dzięki ubraniu, które tak dobrze chroni ich przed cięciami bo samo też nie jest pocięte), NPC dematerializujący się gdy tylko spuścimy ich z oczu i... długo by tak jeszcze wymieniać.
Tak sobie teraz myślę czy z Epica nie byłoby więcej pożytku dla branży, oraz samych graczy gdyby zamiast Fortnite'a, innych gier, oraz tego ich sklepiku skupili się na Unrealu, MetaHuman i innych narzędziach napędzających wirtualne technologie.
Wszystko wygląda bardzo ładnie a potem w grach takie twarze będą się pojawiać najwyżej w cutscenkach.
A może ktoś by się zajął optymalizacją/fizyką gier? Bo jak dla mnie z roku na rok coraz gorzej ;D
jak bylem maly to myslalem ze w 2021 bede juz toczyl bitwy jak z wladcy pierscieni w jakims mmo, teraz to mam nadzieje ze chociaz troche sie ta fatalna sztuczna inteligencja poprawi w grach
Imponujące!
Co chwilę wychodzą jakieś nowe technologie ale pytanie czy to będzie praktyczne w zastosowaniu do produkcji gry. No i też czy przez to wymagania sprzętowe nie podskoczą drastycznie w górę. Wątpię, że wielu się zdecyduje na realniejszy wygląd postaci kosztem narzekań graczy na kijową optymalizację. Poza tym nie bardziej od wyglądu twarzy drażni ich brak mimiki i emocji. W wielu są to po prostu maski. L.A. Noire wyszło już 10 lat temu a do tej pory nikt nie stworzył w grze bardziej realistycznej mimiki.
Jak czytam te komentarze, że zajęliby się czymś pożyteczniejszym, to chwytam się za głowę. Co za ludzie...
Większy realizm, gorsza grywalność.
Dlatego osobiście doceniam sztandarowe produkcje Nintendo, które nie próbują udawać rzeczywistości, ale gdzie widać efekt kilkudziesięciu lat szlifowania fizyki. Zjednoczenie gracza z postacią jest jak jeźdźca z koniem - jeden organizm. Przyzwyczajony do tego standardu, porzucałem w środku większość gier mainstreamowych (PS4), nawet tych Top 10, bo były dla mnie zwyczajnie niegrywalne i na nic te śliczne wirtualne ludzie.
Ale kibicuję, aby osiągnęli w końcu ten pełny realizm postaci, to będzie przynajmniej odhaczone i skupią się na innych ważnych rzeczach z punktu widzenia funu.
Przypomniała mi się zeszłoroczna prezentacja unreal engine 5, dalej twierdze że twarz bohaterki na tamtej prezentacji wygląda jak wyciągnięta z przechodnia w gta 4.
Teraz czuje się jakby przeczytali tamte narzekania i stworzyli to narzędzie by pokazać że w następnej generacji to poza otoczeniem twarze postaci też będą pięknie wyglądać.
I technologia zarezerwowana dla tych którzy podpiszą umowę na ekluzywnośc u epica
To rozwiniecie istniejącej już technologii - teraz najlepszy kreator twarzy, które zobaczysz raz w ciągu gry - w kreatorze.
Realistyczne człowieki, w nierealistycznym, nieżywym otoczeniu.
No to czekamy na pierwsze gry będące technicznymi demami możliwości engine. Coś jak kilka lat temu The Order: 1886 czy pierwszy Crysis.
Pierwsze testy już się pojawiają, ale to jest game changer. I dla filmów i dla gier. Tak jak pisałem wyżej, hyprsense też tutaj robi robotę.
https://www.youtube.com/watch?v=lfvzu0FVJb8
https://www.youtube.com/watch?v=_9S_9Ep8K0Y
Hmm sądzę ,że graficznie jest niewiele gier ,których jakość twarzy jest porównywalna do tego pokazu. Ja jestem ciekaw kiedy Simsy będą tak wyglądać bo jak na razie to grafika stoi pomiędzy bajkami z puls 2 ,a abc junior. Fajnie będzie do takiego kreatora wrzucić swoją twarz i sprawdzić w jakiej fryzurze będzie człowiek dobrze wyglądał i przy jakim ubiorze itd.
Nigdy nie narzekałem na jakość twarzy w grach, jak już to na animacje tych twarzy, pomijam już fakt że pewnie będzie się to pojawiać za kilka lat na komputerach za absurdalną ilość gotówki.
Świetnie tylko że w FPP i TPP nie zobaczymy z tego nic lub prawie nic. W trzeciej osobie postać jest zbyt oddalona aby miało robić to jakieś wrażenie. Zostają tylko momenty dialogowe w tych grach.
Ludzie: Gry mają być odskocznią od rzeczywistości.
Również ludzie: Coraz bardziej upodabniają gry do rzeczywistości.
Kreator postaci w cybepunk nad ktorym sie tak spuszczano przed premiera vs ten. Hahahah
W pełni zgadzam się z wyróżnionym postem. Fajnie, że idą i z tym do przodu ale jest cała masa ważniejszych rzeczy jakie powinny ulec poprawie w grach.
Znając życie możliwość zaimplementowania tego nastąpi dopiero gdzieś w okolicach generacji RTX 4090/PS6, a tymczasem ich sklepowi nadal brakuje podstawowych funkcji społecznościowych, przez które gracze wolą właśnie steama. Ale cóż, są rzeczy ważne i ważniejsze.
aż mi się przypomniał komentarz pewnego gościa.
brzmiał on
"wygląda to gorzej niż w gta sa"
i to był komentarz pod fs 19.
I stwierdzam że ten bait pasuje tu idealnie.
Fajnie, że coś się rusza w temacie, bo postacie w grach nadal wyglądają słabo z wyłączeniem raptem kilku nowych produkcji. W wielu produkcjach, gdzie grafika potrafi być fotorealistyczna nagle wyskakuje gostek z ryjem jak w gierce lat 2012 np. asasyny
Ja zawsze wolę patrzeć na śmieszne starsze animacje twarzy niż te podobne do prawdziwych ludzkich. To widzę na codzień, a fajnie popatrzeć na nowy sposób ruszania ustami haha.
Wygląda to po prostu fenomenalnie. Ostatnie inwestycje epic games również. Technologia hyprsense na pewno w tym wypadku będzie bardzo przydatna, jeżeli chodzi o animacje twarzy. Dochodzi do tego quixel megascans. A na deser oodle kraken, który wykorzystywany jest na PS5. Dążą do spopularyzowania silnika, w grach, filmach, serialach, reklamach, animacjach, wydarzeniach sportowych itd. Do tego technologia, która wypiera greenscreeny. Załączam filmik z hyprsense, dodając do tego automatyczne tworzenie rigów, skraca pracę dewelopera. W UE5 opcja bezpośredniego wrzucenia modelu z zbrusha. Mam nadzieje, że Ninja Theory ogarnia UE5 a hellblade 2 będzie niejako pokazem technologicznym. W dodatku na jutro epic zaplanował wydarzenie, na którym pokaże nowe gry.
https://youtu.be/0K_Gab7tJfk
minus dla zasady, bo to epic, a epic to fortnite i niesprawiedliwe rozdawanie gier