Margot Robbie wystąpi w nowym filmie Piraci z Karaibów
Lubię Margot Robbie, ale seria "Piratów" bez Deppa nie ma jak dla mnie racji bytu. Czy słynny (z powodu bardzo słabych ocen) remake Ghostbusters z 2016. roku nie uświadomił producentom, że wywalenie głównych postaci z serii tylko po to, żeby wstawić tam kobiecą obsadę się nie sprawdza i często nie kalkuluje? Wszystko w imię "równości"
.
Trochę niezły zapłon z tą informacją xD no ale co do samego tematu - próbują po prostu cisnąć markę aż do ostatniego złamanego grosza nie bacząc na to, że robią z niej jakąś operę mydlaną :D Dla mnie Piraci w głównej mierze byli trylogią, 4 i 5 część traktowałem bardziej jako takie "Pirates of Carribean Stories", choć sami Piraci bez Deppa jako Sparrowa dla mnie nie istnieją. Końcowo uważam, że powinni "Piratom" dać w spokoju odpłynąć na ten kraniec świata już po trylogii, która została ładnie domknięta z okienkiem dla wyobraźni fanów.
btw to zdjęcie Robbie w artykule fatalnie wykadrowane...
Gorzej niż 4 i 5 raczej nie będzie, więc dam szansę temu filmowi.
Lubię Margot Robbie, ale seria "Piratów" bez Deppa nie ma jak dla mnie racji bytu. Czy słynny (z powodu bardzo słabych ocen) remake Ghostbusters z 2016. roku nie uświadomił producentom, że wywalenie głównych postaci z serii tylko po to, żeby wstawić tam kobiecą obsadę się nie sprawdza i często nie kalkuluje? Wszystko w imię "równości"
Nie mam nic przeciwko "damskim" Piratom, o ile scenariusz będzie zrobiony z jajami, a z tym jest największy problem.
PS. Ghostbusters to słaby przykład, bo pierwsza część żadnym arcydziełem nie jest, ot zwykły telewizyjny blockbuster z przeciętnym scenariuszem, jakich wiele w latach 80 było.
Niestety nowa odsłona była słabsza właśnie z powodu scenariusza, a nie z powodu damskiej obsady.
Może lepiej zrobić ekranizację Monkey Island? Margot Robbie jako Elaine...
I koniecznie szermierka na obelgi
"Walczysz jak mleczarz!
-To się świetnie składa, bo ty walczysz jak krowa!"
Oglądałbym. Tylko kto by zagrał ChłopakaPędzla?
I nie przyjmuję ekranizacji Małpiej Wyspy bez tej scenki
https://www.youtube.com/watch?v=y9bXjttMxKY.
Nie znam.
Ile będzie tych filmów z Piratami z Karaibów niedługo zrobią się z tego gwiezdne wojny .
No nie gadaj każdy odcinek świetny ja to bym nawet chciał aby było z 10 części :D a star wars to gow... za przeproszeniem nie mój klimat nie łapie czym się tam tak ludzie jarają. hobbit tez był świetny fajnie jak by jeszcze jakiś odcinek zrobili :D
Scenariusz do produkcji ma napisać Christina Hodson (Bumblebee, Ptaki Nocy)
Oba filmy słabe, a Ptaki Nocy to już w ogóle łajno ;/
Origin story na odwal o lasce bo wiadomo poprawność
Ostatnia część Piratów, była jednym z najgorszych filmów, jakie widziałem w przeciągu kilku lat.
Deep akurat zagrał dobrze, taką jaką obsadę mu dali, to tak zagrał, ale fakt film był po prostu słabo napisany i nie w tym klimacie co poprzednie części(a były super) Trzeba czuć ten klimat piratów, bo jak weźmie się ktoś za to kto tego nie czuję, to wyjdzie zwykły średniak z gatunku filmy przygodowe bez charakteru. Ale fakt, deep już powinien przejść na piracką emeryturę, tak naprawdę nie wyobrażam sobie kolejnych części z jego udziałem jako główna postać. Bo w końcu to już będzie trochę na siłę. A to ma być film, a nie serial.
O zapowiada się na kolejne feminazi movie. Ja spasuję, wolę filmy bardziej wartościowe dla kultury.
Cóż... Aktorka nadaje się na jakąś szalona piratke patrząc po jej roli Harley. Mam tylko nadzieję, że nie zrobią z niej kopi Sparrowa ani nie będzie to wyglądało jak przeklejenie Quinn w strój pirata. Ciężko będzie tutaj uzyskać coś pomiędzy, zwłaszcza że nie wydaje mi się by coś innego dla niej wymyślili.
Za to co do rebootu serii - po co?
Filmy są jeszcze nowe, dalej je się dobrze ogląda i bawią. Ciężko będzie znaleźć aktora który podoła roli Jacka, a jakoś mam wątpliwości by aktor powrócił do tej roli.
