Forum: Świat PlayStation #254

W komplecie jak odpowiednio zapłacisz za ten komplet :D

Pokazali wszystkie akcesoria konsoli po prostu.

No, ale takki Killzone shadowfall wygladal znacznie ladniej od tlou czy gta v
Chociaz wtedy byl tez crysis 3..
Zarowno kz jak i crysis do dzisiaj wygladaja dobrze
Boje sie troche, ze cala moc pojdzie w 4k rt i ogolna grafika bedzie niewiele lepsza

Ale ja rozumiem, że z biegiem czasu gry na PS5 będą wyglądać lepiej, nawet napisałem to w moim poście. Teraz jeszcze raz obejrzałem sobie gameplaye TLoU, GTA V na PS3, potem Killzone'a, AC Black Flag i dalej uważam, że jest duużo większa różnica pomiędzy PS3/PS4, a tym co teraz było widać PS4/PS5. Wcześniej gołym okiem można było dostrzec przejście generacji i z łatwością rozróżnić, która gra działa na jakiej konsoli. Tutaj tego nie ma, mało tego, niektóre gry jak Hitman, Ghostwire, RE, wyglądają gorzej, niż taki GoW, czy TLoU II.

Przekonamy się przed telewizorem, może to po prostu wina odtwarzania trailerów w jakości jutubowej, albo ja sam jestem pesymistycznie nastawiony i naginam rzeczywistość, zobaczymy.

Dodatek jest na plycie.

Ok, dzięki za odpowiedź. W takim razie go nie pobieram.

Qverty

W takim raziw musisz kłamać bo akurat fifa 16 to jest dno zwlaszcza w porównaniu do 20. W zasadzie to sa 2 inne gry. A co do grafiki to radze przyjrzec sie czemuś więcej niz trawa z wysokosci kamery meczowej, chociaz nawet i tu widać różnice. Twarze, modele, animacje, doslownie wszystko. Fifa 16 jest troszke jeszcze jak fify z ps3/x360

16 jest zupelnie inna od 17, dopiero od 17 wszystkie są takie same prawie

Różnica między Fifą 17, a Fifą 16 jest ogromna. Dzięki zmianie silnika gameplay trochę zwolnił, dzięki czemu jest trochę bardziej naturalny (no a przynajmniej tak było w Fifie 17 i Fifie 18). Niestety Fifa 19 i Fifa 20 to straszne gnioty, których EA nie do tej pory dało rady zbalansować, przez co pojawiło się mnóstwo zbyt skutecznych zagrań takich jak np. strzały z pierwszej piłki zza pola karnego, czy przewrotki, które były nie do zatrzymania. Ogólnie to w niemal każdej Fifie było jakieś skuteczniejsze zagranie, ale to była przesada.

Ja ostatnio grałem głównie w 17, pograłem też trochę u znajomego w 18 i również grało się bardzo przyjemnie. Przed premierą byłem zainteresowany 19, bo doszła między innymi Liga Mistrzów, ale jak zobaczyłem, co się odwala podczas meczów, to momentalnie ją odpuściłem. Z tego co słyszałem, to w 20 praktycznie nic się nie poprawiło, więc tą odpuściłem już na starcie. Ostatnio nabrałem ochoty, żeby pograć trochę w Fife i zdecydowałem się, że kupię Fifę 18, która kosztuje grosze, a Fifę 21 kupię tylko jeśli naprawią gameplay.

Z PES'em jest taki problem, że trzeba bawić się z wgrywaniem modów a ja nawet nie wiem, czy są one dostępne na PS4. Poza tym samemu (nie licząc momentu zakupu gry i pierwszych kilkunastu/kilkudziesięciu meczów w nowej karierze) pewnie grałbym sporadycznie. Zdecydowanie częściej uruchamiałbym ją kiedy przyjeżdżają do mnie młodsi kuzyni lub znajomi, a ci w PES'a nie grają. To żadna zabawa grać z kimś, kto jest z góry skazany na porażkę, bo nie zna mechanik gry. PES do grania samemu jest spoko, ale do grania ze znajomymi już nie bardzo i to nawet nie przez samą grę, ale przez jej małą popularność.

Czężko byłoby ich przekonać. Tak jak mówiłem, Fifę planuję kupić bardziej pod grę towarzyską, bo samemu już raczej aż tyle co kiedyś nie będę w nią grał. Przez lata bardzo dużo się nagrałem.

Z wirtualną piłeczką mam kontakt od prawie 20 lat, kiedy to razem z kuzynem graliśmy w Euro 2000. Potem była Fifa 2001 (bardzo mało graliśmy, ale graliśmy), demo MŚ 2002 (nigdy nie zagrałem w pełną wersję), Fifa 2003, 2004, 2005 itd. aż do Fify 12 włącznie (oczywiście MŚ 2006, Euro 2008 i MŚ 2010 też były grane), a w międzyczasie pojawiły się też PES 2008 i 2009, w których też ostro cisnęliśmy. W niektórych latach wyglądało to tak, że jeździłem do kuzyna grać w Fifę na PS3, a po powrocie do domu grałem w PESa na PC. Dopiero po premierze Fify 13 kuzyn nie kupił nowej części (byłem od niego zależny, bo wtedy nie miałem dobrego sprzętu ani konsoli) i zamiast tego graliśmy dalej w Fifę 12, choć trochę mniej niż wcześniej.

To był moment, w którym kuzyn przeniósł się na rywalizacyjny multiplayer pokroju LoLa, czy CS GO, więc u niego graliśmy sporadycznie, jednak ja dalej pozostałem wierny wirtualnej piłeczce i jak tylko miałem możliwość, to niemal od razu zacząłem cisnąć w Fifę 15, tym razem jednak grałem głównie w karierę. W międzyczasie grałem też sporo w inne gry, więc z Fifą 15 nie spędziłem aż tyle czasu (w Fifę 16 grałem jeszcze mniej), ale po premierze Fify 17, którą dostał mój brat wróciła mi faza na takie gry i spędziłem z nią kilkaset godzin, na co złożył się FUT, w którego pierwszy raz zagrałem i późniejsza kariera w trybie menadżerskim. Dopiero jak przestałem grać w tą karierę przestawiłem się na okazjonalne granie ze znajomymi, czy rodziną i skupiłem się na innych grach. Ten stan trwa do dziś i już chyba się to nie zmieni, dlatego właśnie wolę kupić Fifę, przy której nie będę musiał spędzić aż tyle czasu.

Wiem, że to co napisałem nie było zbyt interesujące, ale chciałem najlepiej zobrazować moją bardzo długą przygodę z grami tego typu.

RE7

ah, zeby byla jasnosc, stalem przed identycznym wyborem, powiem uczciwie, ze w Vampyra jeszcze nie gralem. zaufalem recenzjom i opiniom, ze jednak gra nie byla w pelni dopracowana.
moze kiedys zagram, kto wie, poki co nie mam parcia, ale RE jest swietny.

Przeszedłeś? Czytałem że to gra na 8 godzin, to prawda ?

nie przeszedlem, bo pojawily sie inne tytuly/brak czasu. gralem pewnie dluzej niz 8h.
generalnie wiekszosci gier nie koncze, bo zwyczajnie nie mam czasu, albo po pewnym czasie mi sie nudza.
gra niemniej jest super i mowie to, jako osoba, ktora nie jest fanem survivali.

a Vampyr jest ciagle na mojej liscie, ale... no wlasnie, zawsze sa inne tytuly, ktore go wyprzedzaja...

Vampyr to lipa panie, RE7 sztos

W takim razie dzięki, bierę RE7 :)

Kupiłem residenta ;) A ogram chyba dopiero za miesiąc bo od jutra mam wolne do 6 lipca i jeszcze days gone mam i ac origins

Dzięki piękne, dodane :)

Dla mnie bomba. Nie mam sie do czego przyczepic na chwile obecna, bo gra mi tu doslownie wszystko.

BTW, staram sie nie zagladac w inne watki, aby uniknac spoilerow, ale ilosc jadu(srednia graczy
na mc) jaka wylewa sie z internetow jest przerazajaca. Imo, trzeba ograniczyc dostep do internetu dla ludzi z IQ na poziomie szympansa, bo normalnie rece opadaja. Wstyd!

Pewnie to paździeż będzie i tak chcą zachęcić do kupna

Didier z Rivii
Wiarołomca
Przeciez wszystkie gry, ktore trafia do certyfikacji i maja premiere na PS4 po ktoryms tam lipca MUSZA byc kompatybilne z PS5, wiec to zadna dobra wola producenta tylko koniecznosc.

Choc w to, ze to bedzie crap jakos nie watpie :D

Obie gry to najwyższa półka, może nie pod względem technologicznym, bo tutaj szczególnie TLG kuleje, ale pod względem rozgrywki. Wydaje mi się, że Last Guardian nieco bardziej przystępny pod względem fabuły i rozgrywki, ale na pewno obie produkcję warte ogrania.

Fata czy slimkę? Jak z napędem po takim czasie od daty produkcji? Glowica z laserem do wymiany? Czy jeszcze śmiga?

Najpierw miałem nówkę slimkę. Dość szybko zaczęły się problemy z laserem, bo jako nastolatek niezbyt o nią dbałem. Często przewoziłem ją i przenosiłem w różne miejsca i chyba nawet nie wyłączałem jej w odpowiedni sposób. Na dodatek w późniejszym okresie po przerobieniu często grałem na "kopiach zapasowych", co doprowadziło ostatecznie do wymiany lasera. Potem działa dobrze, ale ponownie pojawiły się problemy z laserem, jednak już nawet nie zdążyłem go wymienić, bo ostatecznie slimkę dobił mój śp. kotek.

Możesz mi wierzyć lub nie, ale została ona przez mojego kotka obsikana, co doprowadziło do zalania całej konsoli i jeśli dobrze pamiętam przypalenia przewodów, czy coś w tym stylu. Jeszce do niedawna miałem dwa koty (jeden z nich niestety niedawno zmarł). Jeden od małego przegryzał wszystkie kable (ładowarki, myszki, klawiatury itd.), a drugi jak się później okazało czasem lubił sobie gdzieś nasikać. Ogólnie to doszło do tego przez to, że nie miałem gdzie trzymać kabli z konsoli, więc musiałem ją codziennie chować do szuflady w obawie, że kot przegryzie mi kable. Grałem codziennie i nie chciało mi się za każdym razem chować konsoli, więc później wpadłem na pomysł, że po zakończeniu gry będę ją przykrywał bluzą. Jak się później okazało był to wabik na drugiego kota, który pewnego dnia obsikał mi bluzę, przez którą wszystko przesiąkło i zalało konsolę. Taka jest historia mojej pierwszej PS2, którą miałem niecałe 3 lata.

Natomiast teraz kupiłem Fata. Czytałem sporo o polecanych wersjach i wyszło na to, że faty są bardziej polecane. Nie wiem, czy laser był wymieniany, ale cała konsola działa bardzo dobrze. Nawet z bardziej wymagającymi grami nie ma problemów.

Podziwiam . Ja bym nie dał rady grać w gry z taką grafika :) już gow 1 I 2 na ps3 były na granicy :)

Ja wychowałem się na grach z przełomu wieków, więc taka grafika jest dla mnie czymś normalnym :)

Ja też ale teraz mnie w oczy kluja :)

No to trochę lipa. Ja mam tak, że nawet jak grałem w coś lata temu i potem wróciłem, to i tak nie odczuwam tego, że gra się jakkolwiek zestarzała. Gram w nią tak, jakbym grał te kilkanaście lat temu. Np. niecałe 2 lata temu wróciłem do Kangurka Kao po jakiś 17-18 latach i grało mi się w niego identycznie, jak na początku wieku.

U mnie próg kłucia w oczy zaczyna się dopiero przy grach z początków ery 3D. Większość gier z PS1 bardzo źle się zestarzała i tylko nieliczne nadal wyglądają w miarę poprawnie. No ale ja nigdy nie miałem PS1, a moją jedyną stycznością z PS1 był emulator, na którym kilka lat temu z ciekawości przetestowałem parę gierek (głównie Crasha, którego i tak nigdy nie skończyłem). Możliwe, że gdybym zaczynał od PS1 miałbym inne zdanie na temat grafiki z tamtych czasów.

Jordan twierdził ze strzelania jest bardzo dużo. Jestem na poczatku Dnia 2 i było go jak na lekarstwo. Czy dalej jest podobnie czy faktycznie jest go więcej.

Bo w 1 inaczej to wyglądało.

Ja to chyba mam farta, bo jeszcze nigdy nie miałem problemów z prędkością pobierania na PS4. CoD Warzone ważący 100 GB pobrał mi się przez wi-fi w zaledwie 4 godziny xD

I to ma być szybko? Chyba żartujesz.
Ze steama takie gry wpadają w pół godziny na nie najszybszym łączu światłowodowym, a na ps store trzeba czekać pół dnia.

Jak na wi-fi to bardzo szybko. Najlepsze jest to, że na steamie, czy GoGu pobiera mi wolniej.

velociraper
Ze steama takie gry wpadają w pół godziny na nie najszybszym łączu światłowodowym
Nienajszybsze lacze internetowe o predkosci 440Mbps?

Jak to ma byc zart to spoko, nawet ci wyszlo.
xDDD

W 2019 srednie predkosci u najszybszych operatorow to bylo 150Mbps. Zalozmy, ze byl taki sam skok jak miedzy 2018/2019 - w tym roku, NAJSZYBSI maja srednia predkosc na poziomie 180Mbps.

A ty wyskakujessz, ze ponad dwukrotnie wiecej to jest nienajszybsze :D.

No najszybsze to 1gb/s i więcej, także co się nie zgadza w wypowiedzi.
Do 300mbps w rozsądnej cenie ma dostęp każdy, gdzie idzie światłowód.

RotTR mam na dwóch platformach, ale z reszty jest całkiem zadowolony. Erice i tak chciałem kupić, a w NBA pogram kiedyś z dzieciakiem ;)

Grałem na zwykłym PS4, jedna z najlepszych gier zeszłego roku. Miewa problemy z płynnością, ale tragedii nie ma. Może i jest momentami nużąca, ale jest na tyle krótka, że ją skończysz zanim zdąży Ci się znudzić.

malyb89
ND dostarcza doskonałe technicznie gry, ale gameplay już taki rewelacyjny nie jest i też mnie zawsze zastanawiały te wysokie noty.

TLoU było dla mnie całkiem niezłe właśnie pod kątem gameplayu, ale zupełnie nie rozumiem zachwytów nad fabułą czy kreowaniem postaci. W budowaniu relacji opiekun-dziecko dużo lepiej wypada nowy GoW, a cała reszta to banalna historyjka i już TWD (czy to gra czy serial) miał bardziej poruszające historie. Ciągnie mnie do TLoU2, ale nie spodziewam się nowego mesjasza gier, tylko właśnie dobrej rozgrywki, więc spokojnie poczekam na niższą cenę.

Natomiast w pełni zgadzam się z oceną Unchartedów. Jedynkę strasznie wymęczyłem. Nie rozumiem jak to się mogło komukolwiek podobać, kiedy na rynku były już świetne TR:L i TR:A. TR:U który wyszedł rok później to już w ogóle przepaść. Na dokładkę ta gra się strasznie zestarzała. Uncharted 2 był akurat bardzo dobry - trochę nowych mechanik, mniej strzelania, fajne miejscówki i świetny klimat, więc akurat tę część śmiało polecam. Na trójce i czwórce strasznie się wynudziłem. Trójka jeszcze miała jakieś swoje momenty, ale nie rozumiem dlaczego U4 jest zawsze na listach najlepszych gier na ps4 ;)

Bawi mnie argument o powtarzalnosci jak tyczy się on praktycznie każdej gry

Oczywiście, że każdy tytuł staje się po jakimś czasie powtarzalny, ale w takim TLoU jest przynajmniej trochę różnorodności. Sekcje skradankowe, sekcje walki, trochę eksploracji, trochę craftingu, rozwój postaci. Niektóre lokacje z walką są też całkiem spore, więc można do nich podchodzić na różne sposoby. Uncharted to natomiast kill roomy jeden za drugim ;) W czwórce czasem trafi się jazda autem albo jakaś prosta zagadka, ale to wciąż tylko zestaw kill roomów ;)

Dennoss radzisz sobie we Frontier Defense? tluke teraz Hard, potem Insane, zeby zdobyc nowe patche. Gralem pare razy z ludzmi z TF2/Apex Polska, ale pomyslalem, ze mozna by sprobowac forumowo.

A to że kupię jak mi kasa na revoluta dojdzie...nagle przestały mi działać karty :/ mam vise i wywala że nie jest obsługiwana, próbowałem przez Curve i wywala że brak środków

Ja już sobie przelałem i zakupiłem little nightmares i The maw sezon pasa za 15 PLN :)

Dziwne że moja karta zwykła visa z pko nie działa już z revolutem:/

Kusil mnie bf v z ufc 3 za 52 PLN ale się opanowalem bo postanowiłem nie kupować już żadnego bfa

Wiarołomca Też brałem z seasonem passem. A niech zarobią te dodatkowe 3 zł ;) Gierka krótka, ale w późniejszych etapach bywa dosyć wymagająca.

Są w nim wszystkie dodatki czy odwalili maniane i czegoś nie ma ? Bo edycja kompletna droga w cholerę jest

Wiarołomca Kupiłem właśnie edycję kompletną. Miesiąc temu na wyprzedaży podstawka kosztowała ~12zł a edycja kompletna ~15zł.

Dziś zagrałem i ...trochę się boję grać :D

Ja przed chwilą skończyłem podstawkę :) No jest klimacik, trzyma w napięciu :) Sprawdzałem ten Twój season pass i w nim są wszystkie 3 dlc z nowymi poziomami.

To gitarka :) gierka naprawdę spoko , w sam raz na wieczór jak się ma z godzinkę :)

Podejrzewam, że ta gierka zostanie mi w pamięci na dłużej niż niedawno ograny COD WWII, który niczym mnie nie zaskoczył ;)

To jest budżetowe kino, gdzie nie ma stricte amplitunera, tylko jednostka centralna z BluRay. Nie ma tam gniazda HDMI ARC ani IN, tylko samo HDMI OUT do przesyłania materiałów z kina na tv.

Jedno gniazdo OPT IN sprawia, że muszę wybrać, czy kabel optyczny podłączyć KD-TV czy KD-PS. W grę w sumie wchodzi tylko to pierwsze rozwiązanie ;) Ale znalazłem jakiś post na sieci, gdzie ktoś stracił w ten sposób dźwięk 5.1 z konsoli. Nie znam się na tych kinach, więc nie wiem czy tak po prostu jest, czy to kwestia ustawień w tv i konsoli.

Mam prosiaka, więc mam gniazdo OPT Out ;) Mam Samsunga z Tizenem i apki VOD obsługuje się dużo wygodniej z poziomu tv niż PS4.

Dzięki za pomysł! Nie wpadłem na to :) Co prawda ten co zalinkowałeś się nie nada, bo ma 1xIN i 2xOUT, ale znalazłem taki co ma 3xIN, 1xOUT i przełącznik źródła :)

https://allegro.pl/oferta/toslink-switch-3x1-spdif-rozdzielacz-optyczny-9218985303?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Znalazłem nawet wersję z pilotem :) Jeśli połączenie z pierwszego posta nie zadziała jak należy, to sprawię sobie taki wynalazek:

https://a.aliexpress.com/_dXFsChk

Znajomy kurier z DPD bardzo chwalił ;)

Fabuła mega, gameplay moze i schematyczny dosc, ale ciagle dochodzi cos nowego, poza tym sam klimat jest taki, chce sie grac chocby nie wiem co

Duzo lepsza gra od Horizona Zero Dawn (ten sam silnik )

Cena?

50 pln i wysyłka w cenie. Mogę dać na allegro ;)

Co do urządzenia to nie bo słabo z tylnymi by było u mnie, póki co myślę nad jakimiś głośnikami :)

Niestety, zwłaszcza że jeden kabel za krótki mam i by musiał mi iść przez środek salonu więc słabo

Żodyn nie kce? ;(

Kupiłbym, jakby nie fakt, że dorwałem na allegro nówkę w folii za 60ziko z darmową wysyłką w smarcie.

Niemcowi za 40zl się sprzedasz.

Padzislaw Błagam, powiedz, że żartujesz.

No nie żartuję. Sam myślałem żeby tak zaoszczędzi ale jak przeanalizowałem ze Niemiec dostanie moje dane to stwierdziłem że wolę poświęcić te 40zl i może mnie cmoknąć.

Ja wyciągam dopiero jak skoncze.

Ok, dzięki za odpowiedzi. W takim razie tak jak kiedyś, nie będę ich wyciągał.

Ja też zawsze tak robiłem, ale te pojedyncze komentarze, które widziałem trochę mnie zaniepokoiły. Jak widać niepotrzebnie :)

WTF xD

Haha. Mam nadzieję, że wyjdzie jakis pastisz całego tego streamowania. Wciel się w rolę atencjuszki ;p Nie zapomnijcie o donejtach ;p

W tur 32 PLN :)

Musisz mieć revoluta . Robisz kartę jednorazowa i kupujesz na nowym koncie które zakładasz na turcje.

Podstawka i dodatek zajęły mi (bez platynowania) 73h ;) Także jeszcze sporo przed Tobą. Pewnie skończyłbym wcześniej, ale miałem sporo frajdy z grindowania stad i trudniejszych robotów. W tej grze dużo bardziej czułem się łowcą niż w trzecim Wieśku. Questy poboczne są przeważnie słabe, ale za to główna oś fabularna wciągnęła mnie strasznie. Chyba w żadnej innej grze nie chciało mi się szukać znajdziek, a tutaj czerpałem wielką przyjemność z notatek z przeszłości.

Właśnie też zauważyłem, że sama walka z maszynami sprawia mi ogromną frajdę i często zamiast biec do celu po prostu sobie na nie poluję. Notatki również mi się podobają. Ogólnie to wczoraj znowu "trochę" pograłem i z tego, co widzę świat jest odkrywany stopniowo. Bardzo podoba mi się taki zabieg.

Aktualnie na liczniku mam 17h i tylko 20% ukończonej gry, więc bardzo możliwe, że tyle, co Ty wyciągnę z samej podstawki. W sumie to nie byłoby nic nowego, bo z jakiegoś powodu często gram dłużej niż większość graczy :D

Dharxen Masz wersję complete czy samą podstawkę? Jak coś to na PSN jest teraz Frozen Wilds za 25zł. Moim zdaniem warto. Całkiem przyjemne rozszerzenie i dobre wyzwanie. Pod koniec HZD czułem się już zbyt silny i kolejne starcia były zbyt proste. Jak zacząłem FW to zabiła mnie pierwsza napotkana maszyna :D No i dochodzi trochę nowych broni i przeciwników.

Tip 1). Jak będziesz już w Południku i uzyskasz dostęp do misji Loży, to po wykonaniu chyba drugiego zadania, otrzymujesz w nagrodę skrzynkę z nową bronią - Tearblaster (nie pamiętam tłumaczenia). Do tego momentu, nie kupisz jej w żadnym sklepie. Broń nie zadaje prawie żadnych obrażeń fizycznych, ale za to ma jakiś absurdalny damage od rozrywania. Na tym etapie rozgrywki, to była dla mnie absolutna podstawa w walce ze wszystkimi dużymi maszynami. Ostatni kocioł udało mi się przejść dopiero dzięki tej broni ;)

Tip 2) Przy zdobywaniu nowych broni nie odkładaj na później kupna fioletowego łuku bojowego. W tej najdroższej opcji dochodzą Ci skażone strzały. Ja większą część gry ciągnąłem na łukach myśliwskim i wyborowym, a dopiero pod koniec gry zrobiłem upgrade bojowego i plułem sobie w brodę, bo skażone strzały świetnie urozmaicają starcia.

bordzisz
Tak, mam wersję Complete.

Dzięki za wszystkie rady. Przez częste polowania mam już odłożonych trochę okruchów, więc z zakupem nowej broni nie powinno być problemu :D

Okruchy to nie problem ;) Dla tych droższych broni trzeba trochę grindować na zwierzętach, żeby mieć odpowiednie przedmioty ;)

Niedługo skończę rozbudowywać udźwig postaci, więc przez ten czas pewnie coś się uzbiera. Zanim dojdę do Południka jeszcze minie trochę czasu. No chyba, że pojawią się nowe gatunki zwierząt. Wtedy sprawa będzie wyglądać inaczej :)

Ostatnio działał w najlepsze a dziś chce coś kupić i lipa , aż mi zablokowali możliwość dodania karty :/ sprzedałem monster hunter world i chciałem kupić edycję mistrzowska i dupa :/

Oki działa, iceborne się ściąga

Wiarołomca
Wiec naprawili? Bo wczoraj probowalem ta jednorazowa karte dodac i nie przechodzilo. Robiles przez strone czy konsole?

Dzieki!

Rany, pierwszy raz zgodzę się z Adamem WTF

Dzisiaj nawet ani na sekunde nie odpaliłem, a mialem sporo czasu

Na allegro sprzedaż teraz przestała się opłacać jak jest olx. Od 31 lipca opłaty jeszcze wzrastają. Lipa.

Już dawno się nie opłaca ;) Prowizje są kosmiczne. Na olx'ie też mam wystawione. Mogę się dogadać również poza Allegro.

Sklepy z grami to ostatnie miejsce w których się sprzedaje gry. Przecież oni dają śmieszne pieniądze.