Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Serial Wiedźmin to hit - Netflix chwali się wynikami oglądalności

22.01.2020 09:34
PanWaras
😂
1
13
PanWaras
88
Legend
Image

22.01.2020 09:34
PanWaras
😂
1
13
PanWaras
88
Legend
Image

22.01.2020 09:36
👍
2
2
odpowiedz
zanonimizowany1296099
34
Generał

Bardzo mnie to cieszy. Szkoda tylko, że tyle trzeba czekać na 2 sezon.

22.01.2020 09:47
3
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
Tigerxp
25
Pretorianin

Jak dla mnie ten serial był co najwyżej przeciętny. I nie mówię tego jak fan książek, bo ich nie czytałem, ale w porównaniu do innych seriali, ten przypominał seriale z lat 90tych, które kręcono jeszcze tak "amatorsko".
Brak wyraźnych charakterów, przynajmniej jeśli chodzi o głównych bohaterów, brak logiki w co drugiej scenie no i te nilfgardzkie zbroje, wyglądające jak pomarszczone jaja murzyna... litości.

22.01.2020 10:14
kaitso
3.1
kaitso
37
Generał

Przede wszystkim błędem jest oczekiwanie od serialu fantasy czegoś więcej niż przeciętności :)

22.01.2020 10:22
3.2
Tigerxp
25
Pretorianin

O to teraz pojechałeś. Chyba trochę przesadzasz, pierwsze sezony GoT były zdecydowanie ponadprzeciętne.

22.01.2020 10:23
Coen55
3.3
Coen55
73
Centurion

Z perspektywy fana książek powiem Ci, że jest jeszcze gorzej. Wycięto przynajmniej 2/3 materiału z książki i zastąpiono słabymi dialogami, całkowicie bezsensownymi scenami. Najbardziej boli wycięcie tylu genialnych scen i dialogów na rzecz tej "wizji" showrunnerki. Nie twierdzę, że wszystko jest złe, ale proponuje porównać opowiadanie w Brokilionie do tego co jest w serialu. Kilka moich ulubionych opowiadań nie pojawiło się wcale i już się nie pojawi, bo teraz będą lecieć już z sagą, a wszystko na rzecz origin story Yennefer i tułaczki Ciri. Jeżeli kolejne sezony będą takie jak ten to zaczne traktować ten serial tak jak naszą adaptacje z Żebrowskim tzn. będe udawać, że nie istnieje.

post wyedytowany przez Coen55 2020-01-22 10:24:48
22.01.2020 10:24
3.4
moonman
83
Centurion

Mam podobne zdanie. Serial przypominał Xenę - Wojowniczą księżniczkę. Bardzo słaby aktorsko. Ja, w przeciwieństwie do Ciebie, jestem fanem książek i znam je prawie na pamięć. Oprócz marnego aktorstwa i dialogów, bolało mnie jeszcze spłycenie fabuły do granic możliwości ;)
Serial odrzucił mnie już pierwszym odcinkiem. Ale dotrwałem do końca bo to jednak ukochany Wiedźmin. Warto sobie przeczytać "Mniejsze zło" i obejrzeć pierwszy odcinek, żeby wiedzieć o czym mówię. Martwi mnie, że to właśnie gość odpowiedzialny za 1. odc. będzie kręcił pełen metraż dla Netflixa :(

Ale ogólnie jest na plus. Serial się podoba, zainteresowanie Wiedźminem rośnie. Sapkowski zadowolony, współpracuje z CDP. Cały hype może zaowocować Wiedźminem4 :)

22.01.2020 10:48
3.5
Tigerxp
25
Pretorianin

Ja również jedyny plus jaki w tym widzę to Wiedźmin 4 :)
Chociaż ten wcześniej czy później pewnie i tak by powstał. Ale dzięki hypowi może to jednak będzie wcześniej.

22.01.2020 10:00
JohnDoe666
4
2
odpowiedz
JohnDoe666
55
Legend

Sukces tego serialu był oczywisty od dawna dla każdego kto chociaż trochę obserwuje branżę, jednak sam fakt że Netflix chwali się liczbami jest już sam w sobie dowodem na to jak dumni są z projektu. I naprawdę nie ma się co dziwić.

PS. Mark Hamill w roli Vesemira byłby idealny moim zdaniem.

22.01.2020 10:11
5
odpowiedz
toyminator
74
Senator

No to tego. Miejmy nadzieję,że Netflix sypnie sporo grosza:)
A że teraz poleci saga, to już tak nie będą skracać i mieszać. Oby. No i niech kurde zmienią te krasnale...

22.01.2020 10:16
Herr Pietrus
😍
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Herr Pietrus
224
Ficyt

Polskie komedie romantyczne też się świetne w kinach sprzedawały!

22.01.2020 10:35
Matysiak G
6.1
2
Matysiak G
154
bozon Higgsa

Tylko w Polsce.

22.01.2020 10:17
lordpilot
👍
7
1
odpowiedz
1 odpowiedź
lordpilot
211
Legend
7.5

Cieszy mnie to, bo drugi sezon powinien dzięki temu dostać większy budżet, a to oznacza mniej kompromisów (mnie najbardziej raziły "wąskie plany" i brak rozmachu).

Oglądało się to przyjemnie, czuć było włożone przez aktorów, scenarzystów i producentów "serducho", za to podwyższam ocenę o pół punktu w skali dziesięciostopniowej. Najlepsze były dwa ostatnie odcinki (i ten ze strzygą też!), najsłabszy IMO był odcinek 6 (ten ze "złotym" smokiem). Tu i ówdzie zgrzytałem zębami (relacja Geralt -Jaskier żywcem skopiowana ze "Shreka", co było jednak sporym odstępstwem od książkowego materiału), ale ok, to adaptacja i moim zdaniem filmowcy wyszli tu z tarczą, a nie na tarczy. Dodam, że ja, osobiście nie gubiłem się w chronologii, choć książki czytałem dość dawno i nie wszystko już z nich pamiętam.

Na drugi sezon czekam w każdym razie, może bez utęsknienia (jak np. na kolejny sezon Mindhuntera), ale czekam :).

22.01.2020 13:18
7.1
forzaroma
74
Pretorianin

Co do wrażenia budżetowości to się zgadzam. Może więcej kasy trochę to poprawi.

Natomiast nie wiem jak można uznać za najlepszy finalny odcinek ;D Przecież ta cała bitwa jest żenująca.

- Zamiast krwawej bitwy z tysiącami wojaków, mamy kilkunastu w porywach kilkudziesięciu 'kitowców' biegających po lesie bez ładu i składu, czarodziejki rzucają zaklęcia jak z Harrego Pottera, akcja rwana skacze z miejsca w miejsce, zero oglądu na ogólny obraz tej potyczki

- No i mamy tu Yennefer z której musiano zrobić 'superhero', no bo jak 'origin story' to musi być na modłę komiksową od zera do bohatera, jakże pasjonujący jest jej ubogacony wątek...

- Beznadziejne domknięcie najważniejszego wątku relacji Ciri i Geralta, wpadają sobie w ramiona widząc się praktycznie pierwszy raz w życiu, bo scenarzyści tyle ważnych rzeczy podawali że zapomnieli o wątku głównym...

Zaraz po odcinku drugim, to moim zdaniem następny najgorszy.

22.01.2020 10:34
👎
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1158765
32
Pretorianin
1.0

O mały włos i nie skończyłbym tego badziewia, gdyby nie fakt że chciałem mieć pełny pogląd.
Za dużo namieszali w tym świecie, ale najbardziej namieszali z chronologią.
Pech chciał, że blisko premiery Wiedźmina od Netflixa, oglądałem film od Disneya "Togo" i były podobne zabiegi, częste cofanie się do przeszłości z szybkimi powrotami. Ale było to na tyle logicznie zrobione, że absolutnie nie miałem wątpliwości w jakiej linii czasowej się teraz znajduję, czego o tym "dziele" Netflixa nie mogę powiedzieć.
Jakościowa miernota, bardzo teatralny gniotek, jak był Geralt to szło przeżyć, ale bardziej eksponowane były nieinteresujące postacie kobiece i to też była kolejna szpila. Zwyczajnie widać tutaj zaangażowanie różnych grup które próbują na siłę wyeksponować wątki mniejszości.
No i tak mamy na przykład czarne Driady, albo kogo się da poprzerabianych na arabów czy innych hindusów, albo dużo kobiet pokazanych jako główna siła napędowa. I normalnie by mi to aż tak nie przeszkadzało, gdyby nie było zrbione na siłę... zresztą przed premierą wystarczyło poczytać niektóre tweety ekipy serialu, szczególnie jednej pani która nawet zablokowała swoje konto żeby wiedzieć czego się spodziewać i nie mówię tu o tej całej Hissrich

22.01.2020 15:30
Drackula
😁
8.1
Drackula
231
Bloody Rider

musialbym miec cos nei tak z glowa aby zmuszac sie do ogladania (a nawet ukonczenia) serialu, ktory oceniam na 1

22.01.2020 17:07
Kaniehto
8.2
2
Kaniehto
59
Generał

Drackula
ale gdyby nie obejrzał i chciał skrytykować to zaraz zlecieliby się obróncy "bo jak można oceniać serial na 1 skoro nawet go nie obejrzałeś!!!1!!"

22.01.2020 10:43
Pizystrat
9
odpowiedz
Pizystrat
122
VictoriaConcordiaCrescit
8.0

No i bardzo dobrze, bo nieźle wróży to na przyszłość temu serialowi. Pierwszy sezon był dobry. Na pewno nie wybitny, ale mnie i mojej dziewczynie podobało się. A ja ograłem gierki i nadal ogrywam, a dziewczyna i Wieśka 3 przeszła i wszystkie książki przeczytała. Owszem, są niedociągnięcia i niektóre rzeczy drażniły, ale generalnie w moim przekonaniu świat Wiedźmina został przedstawiony w tej produkcji w sposób należyty. Oczywiście liczę, że drugi sezon będzie jeszcze lepszy, a sukces serialu zmotywuje twórców i aktorów do wzmożonej pracy i poprawienia tego, co kulało w pierwszej serii. Ja książek nie czytałem, ale w chronologii połapałem się dość szybko i wcale nie przeszkadzało mi to mieszanie scen i wydarzeń, nadążałem.

Najbardziej urzekł mnie oczywiście Geralt. Cavill spisał się znakomicie i widać, że to fan tego uniwersum i czuje się w tej roli świetnie, rozumie to, kogo gra. Wygląda, mówi i porusza się jak wykapany Geralt, rewelacyjna charakteryzacja i bardzo dobrze zagrana postać. Co tu dużo mówić, chcę więcej! Póki co zdecydowanie rola jego życia. Już jego Superman nie był taki zły i mnie się podobał (w przeciwieństwie do wielu głosów krytyki za te role), ale tutaj wzniósł się na wyższy level aktorstwa. Nic, tylko się cieszyć.

Yennefer także bardzo mi się podoba, zarówno aktorka sama w sobie, jak i odgrywana przez nią postać, daje radę. Dla mnie jest ona pociągająca, ma to coś, co miała z gry Yen, seksapil, nutkę sukowatości itd.

Jaskier - akurat na jego relację z Geraltem również zwróciłem uwagę i fakt, jest dość specyficzna. Aczkolwiek sama postać znakomita i mam tutaj podobne zdanie jak co do Geralta odgrywanego przez Cavilla, Batey po prostu jest Jaskrem, to widać, słychać i czuć. A teraz wszyscy, "Grooosza daaaj Wiedźminoooowi" czy "Toss a coin to your Witcher", jak kto woli ;)

Ciri także nie najgorsza, chociaż opierając się tylko na grach jak ja troszeczkę się zawiodłem, no bo Ciri w grze była dla mnie bogini, och i ach, piękna kobieta. Serialowa nie jest zła, ale to nie to samo :) No ale może podrasują ją w kolejnych sezonach, trochę makijażu i powinno być fajnie.

post wyedytowany przez Pizystrat 2020-01-22 10:43:35
22.01.2020 10:49
MANTISTIGER
10
odpowiedz
MANTISTIGER
75
Generał
Image

A ta będą wyglądać loga poszczególnych sezonów.

post wyedytowany przez MANTISTIGER 2020-01-22 10:51:47
22.01.2020 11:14
Piotrek1982
11
odpowiedz
3 odpowiedzi
Piotrek1982
0
Konsul

Wystarczy obejrzeć tylko 2 minuty danej treści, by zostało zaliczone dane konto do oglądalności. Liczby nie oddają stanu rzeczywistego osób, które obejrzały serial Wiedźmin czy inne tytuły.

To tak jakby liczyć ilość osób, które obejrzało trailer filmu w Tv czy w sieci, a nie poszło do kina na ten film nawet.

Pod względem popularności w 2019 roku na 100% GOT i Chernobyl obejrzało większa liczba osób.

Ocena serialu Wiedźmin pikuje ostro w dół. Po 4 tyg. IMDB 8,4 przy niecałych 200 tys. ocen. Tak jak przewidywałem po roku będzie max 8,2. Najlepsze seriale mają nawet po kilku latach od premiery 9,4-9,7. W tym roku takim serialem jest Chernobyl.
GOT przez 8 lat miał na iMDB 9,5. Dopiero 8 sezon sprawił, że posypały się oceny 1 i spadło na 9,3.

post wyedytowany przez Piotrek1982 2020-01-22 11:18:58
22.01.2020 11:54
JohnDoe666
11.1
JohnDoe666
55
Legend

Pod względem popularności w 2019 roku na 100% GOT i Chernobyl obejrzało większa liczba osób.
A po czym wnosisz? Masz jakieś liczby na to? Czy może raczej to twoje pobożne życzenia?
Udało ci się zrobić coś czego nie udało się zrobić pozostałym "marudzącym", rozśmieszyłeś mnie do łez :D. Jak przeczytałem o tej masakrycznie pikującej ocenie na IMDB która po roku tego przeokrutnego pikowania ma spaść z 8,4 na... 8,2 to o mało nie spadłem z krzesła :D.
Zapomniałeś dodać że na Rotten Tomatoes ostatnio spadło z 93% na 92% więc za rok ostrego pikowania może spaść do dramatycznych 90% :D.
Hehe, ale komentarz złoto po prostu, brawo ;).

22.01.2020 12:09
Piotrek1982
11.2
1
Piotrek1982
0
Konsul

Ty serio wierzysz w to, że serial Witcher był bardziej popularny niż 8 sezon GOT czy Chernobyl to nadal żyj w marzeniach.

Witcher wystartował z oceną powyżej 9,0 więc jest to bardzo mocne pikowanie na miesiąc czasu. Pisałem wyraźnie, że są seriale, które przez 5-8 lat utrzymują oceny wyraźnie powyżej 9,0 bez znaczących spadków.

Rotten Tomatoes to najgorsze gówno jakie powstało. Nikt poważny nie bierze tego nawet pod uwagę. Dlaczeg? Bo system 0 i 1 jest najsłabszy. Coś przeciętnego może liczbę poleceń powyżej 90% mimo, że przez te same osoby jest oceniane 6,5 w skali 1-10. A pozycja, którą oceniają średnio 8,5 w s kali 1-10 może mieć liczbę poleceń znacznie niższą przykładowo 75%. Capish czy tego nie pojmujesz, bo miałeś problemy z matematyką

post wyedytowany przez Piotrek1982 2020-01-22 12:13:43
22.01.2020 13:52
JohnDoe666
11.3
JohnDoe666
55
Legend

Ty serio wierzysz w to, że serial Witcher był bardziej popularny niż 8 sezon GOT czy Chernobyl to nadal żyj w marzeniach.
GoT oglądało więcej osób (i są na to liczby, bo HBO je podawało). Za Grą o Tron stało 10 lat budowania marki więc było to oczywiste. Co do Chernobyla to serial owszem świetny, ale to jednak cięższy kaliber i ja osobiście bym swoich pieniędzy na niego nie postawił gdybym miał porównać jego oglądalność z Wiedźminem.
Witcher wystartował z oceną powyżej 9,0 więc jest to bardzo mocne pikowanie na miesiąc czasu.
Szkoda że nie zauważyłeś że największe zmiany dotyczyły pierwszych kilku dni kiedy liczba ocen była jeszcze bardzo mała i dochodziły one lawinowo. Od dłuższego czasu ocena się prawie nie zmienia.
Co więcej ja nie widzę w tym problemu, Wiedźmin to serial na około 8/10 i tak jest oceniany przez publiczność na większości portali. Więc nawet to straszliwe pikowanie (hehehe) jest w moim mniemaniu nadal w granicach uczciwej oceny dla tej serii.
Pisałem wyraźnie, że są seriale, które przez 5-8 lat utrzymują oceny wyraźnie powyżej 9,0 bez znaczących spadków.
I są seriale które przez 5-8 lat utrzymują 4,0. Co wynika z tej arytmetyki?
Rotten Tomatoes to najgorsze gówno jakie powstało.
Oczywiście, jeśli jakiś argument obala twoją tezę to tym gorzej dla argumentu :D.
Nikt poważny nie bierze tego nawet pod uwagę. Dlaczeg?
Mhm, no nie wiem, ale pewnie zaraz się dowiem :).
Bo system 0 i 1 jest najsłabszy. Coś przeciętnego może liczbę poleceń powyżej 90% mimo, że przez te same osoby jest oceniane 6,5 w skali 1-10. A pozycja, którą oceniają średnio 8,5 w s kali 1-10 może mieć liczbę poleceń znacznie niższą przykładowo 75%. Capish czy tego nie pojmujesz, bo miałeś problemy z matematyką
Z matematyką u mnie ok, ale dzięki za troskę. Mimo to chyba jednak nie "capishę". Skoro 90% ludzi oceniających stwierdza swoją oceną że tytuł im się podobał to jest to jakaś informacja, bez względu na to czy burzy ona twój światopogląd czy nie.

22.01.2020 11:42
Ojboli
12
odpowiedz
Ojboli
141
Konsul

Game of Thrones actor Kristofer Hivju possibly cast in The Witcher https://www.reddit.com/r/netflixwitcher/comments/eq37p7/first_season_2_casting_news_game_of_thrones_actor/
Official soundtrack of the show will be available for download on January 24, 2020!
https://twitter.com/netflixwitcher/status/1219872604393177088

post wyedytowany przez Ojboli 2020-01-22 12:35:44
22.01.2020 12:14
ddawdad
😒
13
1
odpowiedz
ddawdad
63
Przegryw

Obawiam się, że na poprawę poziomu nie ma co liczyć...

22.01.2020 12:16
14
1
odpowiedz
IceManEk
162
Generał

liczba oglądających jest większa pewnie o lekko milion, skoro u nas wszystkie lub prawie wszystkie konta są dzielone na 4 osoby:)

22.01.2020 12:23
👎
15
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Little Boy
18
Legionista

Co do tego, że serial jest wg. mnie bardzo słaby rozwodzić się nie będę.
Natomiast wyobraźcie sobie czysto teoretyczną sytuację, w której ten serial powstaje w świecie bez gier z uniwersum Wieśka. Sytuacja czysto hipotetyczna, bo pomimo tego co twierdzi Sapek i jego ego, popularność to on zdobył dopiero po ukazaniu się gier (twierdzę tak pomimo tego że sam jestem ogromnym fanem jego ksiazek i czytalem sage juz 3 razy).
Ale postawmy sie w takiej sytuacji: nie ma gier, sa tylko szerzej na swiecie nie znane ksiazki i ci sami ludzie robia serial dla netflixa. Daję głowę ze przeszedł by bez echa, bo w odróżnieniu od często porownywanej GoT, serial Wiedźmin nie broni się niestety jakością. Teza- popularność serial zawdzięcza nie sobie, a grom właśnie.

22.01.2020 14:23
JohnDoe666
15.1
JohnDoe666
55
Legend

Gdybania w stylu "jakby babcia miała wąsy to by była dziadkiem".
Gdyby marka nie była silna w USA to Netflix by w nią nie inwestował to jest oczywiste.
Czy gry pomogły serialowi?
Oczywiście, bez wątpienia pomogły.
Czy w 100% odpowiadają za sukces serialu?
Nie, absolutnie nie. A wiadomo o tym ponieważ serial ma po miesiącu kilka razy tyle odbiorców co W3 po 5 latach od premiery. Sprzedał się dobrze bo jest świetny i dobrze się ogląda, to jest główny powód sukcesu tego serialu.

22.01.2020 15:11
15.2
zanonimizowany1285146
7
Pretorianin

Ależ oczywiście że gry pomogły w 100% Zobaczcie jaki był przyrost sprzedaży książek po każdej grze wiedźmin a po 3 w ogóle wyskopczyły w orbite. Jak by nie gry, sapek był by zwykłym pisarzem bez żadnych większych osiągnięć. A co do serialu to strasznie średni jak by nie hype z gier i fani to miałby całkiem inne noty.

22.01.2020 15:57
JohnDoe666
15.3
JohnDoe666
55
Legend

Najmocniejszy skok w sprzedaży książek to akurat został odnotowany w czasie akcji promocyjnej oraz tuż po premierze serialu.
Przy okazji wtedy również Wiedźmin 3 pobił rekord w ilości graczy na Steamie. Tak więc to premiera serialu dała kopa na rozpęd wszystkim pozostałym mediom związanym z Wiedźminem.

22.01.2020 13:20
16
odpowiedz
str1111
45
Generał

Kilka moich ulubionych opowiadań nie pojawiło się wcale i już się nie pojawi, bo teraz będą lecieć już z sagą

O widzę ktoś nie słyszał o planach pani na "Hy", by jakieś opowiadania dać też w 2 sezonie, ale w taki sposób by dotrzeć relację Geralt-Ciri, której to według tej pani, było w opowiadaniach za mało, więc dzięki kalecznemu scenopisarstwu, w pierwszym sezonie nie było jej wcale...

No to teraz Netflix musi sypnąć miedziakami na kogoś utalentowanego, żeby poprawił wygląd Nilfgaardu, krasnoluów, elfów, driad itd. i napisał dobry scenariusz, który nie będzie łopatą walił po twarzy płytkim przekazem, niepotrzebnymi wątkami i nachalnym feminizmem. Choć myślę że skoro w pierwszy sezon tyle wpakowali i wyszło jak wyszło, to może ich być na to nie stać, w końcu nie kupią pani na "Hy" talentu.

post wyedytowany przez str1111 2020-01-22 13:25:38
22.01.2020 13:27
mirko81
17
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
mirko81
63
Slow Gaming

Ciekawe jaki procent widowni czytał Wiedźmina. Chyba wielu nie chce o tym pomyśleć zarzucając serialowi rozbieżność zbytnia z książkami

22.01.2020 13:30
PanWaras
17.1
PanWaras
88
Legend

Nie liczyłbym na duży %, jak nawet niektórzy z głównych aktorów ich nie czytali.

22.01.2020 13:39
mirko81
17.2
mirko81
63
Slow Gaming

Dokładnie. Nie jest ukierunkowany na fanów

22.01.2020 16:06
17.3
zanonimizowany805622
111
Legend

jak nawet niektórzy z głównych aktorów ich nie czytali. <- a po co mieliby to robić?

22.01.2020 16:50
17.4
siera97
53
Senator

Jak się przygotowujesz do roli to zawsze lepiej przejrzeć wszelkie dostępne źródła, dowiedzieć się jak najwięcej o świecie i postaciach, szczególnie tej którą masz grać.

22.01.2020 17:01
17.5
zanonimizowany1295728
18
Generał

Jak się przygotowujesz do roli to zawsze lepiej przejrzeć wszelkie dostępne źródła, dowiedzieć się jak najwięcej o świecie i postaciach, szczególnie tej którą masz grać.
Aktorzy dostają postać do zagrania napisaną już przez ludzi odpowiedzialnych za serial i mają ją zagrać niezależnie od tego czy się różni od książkowej wersji czy nie. Czasem nawet lepiej, że aktor nic nie czytał (nie licząc oczywiście scenariusza), bo jego zadaniem jest zagranie wizji scenarzysty/reżysera, a nie swojej.

post wyedytowany przez zanonimizowany1295728 2020-01-22 17:04:28
22.01.2020 20:50
17.6
Tigerxp
25
Pretorianin

No i dokładnie tak było przy serialowym wiesku, dlatego wyszedł taki shit.

22.01.2020 18:10
😂
18
odpowiedz
zanonimizowany12249
164
Legend

Ile by nie dostali hajsu na s2 i tak pozostaniemy ze nilfgaardzkimi pelnymi zbrojami mosznowymi

22.01.2020 21:12
19
1
odpowiedz
zanonimizowany146624
131
Legend

Najfajniejszy z tego serialu to....główny bohater i jego podejście (w realu mam na myśli) do życia i widzów. On ratuje dobre imię serialu i cenie go, jak mało którego aktora na tym globie.

post wyedytowany przez zanonimizowany146624 2020-01-22 21:13:22
Wiadomość Serial Wiedźmin to hit - Netflix chwali się wynikami oglądalności